Skocz do zawartości

x_maly_x

Użytkownik
  • Postów

    1175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez x_maly_x

  1. x_maly_x

    Kubica w F1

    Pytanie - dla kogo pasjonujące, bo dla kibiców na miejscu chyba nie bardzo... efekty dźwiękowe jak u "wściekłego" dentysty , albo jak wyścig pokojówek na odkurzaczach po korytarzu a reszta....jak porsche supercup, albo formuła renault... koło emocji na żywo z F1 to nawet nie stało... Ale jeśli komuś się podoba - no cóż, o gustach się nie dyskutuje. Pytanie tylko czy przyciągną kibiców na więcej razy niż jeden wyścig - tzn czy będąc raz na takim wyścigu, przyjdziesz na niego ponownie - obawiam się że nie. Duża część kibiców przyszła na pewno z ciekawości, tylko czy wrócą to czas pokaże. Ja jako kilkukrotny bywalec GP F1 na "E" bym nie pojechał, a tym bardziej za to nie zapłacił
  2. x_maly_x

    Dakar 2015

    Tutaj trochę jest http://dakar.onet.pl/
  3. Nie działała bo obsługiwała ją ekipa nie potrafiąca prosto kierownicę zamontować... Decydując się na A-style Robert może chciał mieć pewność/zaufanie do samochodu, a nie tak jak w zeszłym roku - będzie działać, nie będzie działać...będzie ręczny na tym zakręcie czy nie będzie....itp.
  4. Z fb Cezarego Gutowskiego "Wiemy już, że RK z Maćkiem pojadą Fordem Fiesta WRC i możemy się domyślać, że auto będą przygotowywać nie Brytyjczycy, lecz Włosi (choć Ford musi przejść przez M-Sport)." Co znaczy że musi przejść przez M-sport?
  5. x_maly_x

    technika jazdy

    z opisu filmu 100+MPH czyli nawet powyżej 160km/h...
  6. x_maly_x

    technika jazdy

    Przy 160km/h na takim łuku to chyba nie trudno wpaść w poślizg... jeśli o to Ci chodziło
  7. Z fb Cezarego Gutowskiego , fragment wywiadu Roberta dla CKMu : Pytanie o to, co lepsze - jazda na limicie i wygrywanie oesów, ale z przygodami, czy spokojny rytm i meta jak w Wielkiej Brytanii. "Ja wychodzę z takiego założenia, że jednak więcej osób będzie pamiętało to, że wygrałem te dwa pierwsze oesy w Monte Carlo i prowadziłem z przewagą chyba 36 sekund, niż to, że byłem 11. w Wielkiej Brytanii." " ...kilometry przejechane wolno nijak się mają do tych, które jedziesz mocnym tempem, zbliżonym do czołówki. Wtedy uczysz się więcej i szybciej. Inna sprawa, że w rajdach nie jest tak, że jak się jedzie wolno, to się nie wypada z trasy. W tym sezonie nie brakowało kierowców, którzy wypadali z oesów, jadąc dość zachowawczo, a byli tacy, którzy ryzykowali bardzo dużo i nie wypadali. Bo taki jest ten sport. Trzeba też mieć trochę szczęścia w sytuacjach podbramkowych, aby dotrwać do końca rajdu - nawet nie ryzykując, ale jadąc rytmem zbliżonym do czołówki. " "To zupełnie inny świat, niż ten, w którym się wychowałem i świat, w którym spędziłem swoje najlepsze, ostatnie lata, będąc kierowcą wyścigowym. (...) jeśli zmieniasz środowisko, a lubiłeś swoje poprzednie, to czasami trudno jest się odnaleźć. Momentami." O wyborze rajdów... "Uznałem, że będzie to dla mnie najlepsza droga powrotu do motorsportu na jak najwyższym poziomie, przy jak najmniejszym bólu (...) Nie ukrywam, że powrót do F1 byłby spełnieniem marzeń, ale na razie takie rozwiązanie nie wchodzi w grę." Pytanie o cytat w Mirror o tym, że test w F1 byłby jak cios w serce...: "Stara miłość nie rdzewieje. To proste. (...) Uważam, że spokojnie dałbym radę po odpowiednim przygotowaniu przejechać dzień testów na danym torze w Formule 1. Problemem byłoby to, co robić dalej. Stwierdziłem, że nie ma to na razie sensu, bo wiedziałem, że nie będę mógł tego kontynuować. (...) Nie było mi to wtedy potrzebne i nie jest potrzebne mi dziś (...) teraz jakoś za duże te strupy, żebym je mógł sobie tak zdrapywać. Mogłoby bardzo krwawić. Lepiej ich nie ruszać." O krytykach: "Uważam, że to jest śmieszne. Może dlatego, że zasmakowałem sportu na najwyższym poziomie, bardzo szanuję każdego prawdziwego sportowca. Niekoniecznie na najwyższym poziome, choć oczywiście im wyżej, tym więcej wyrzeczeń to kosztuje (...) Podstawą dojścia na szczyt w każdej dyscyplinie sportu jest pasja, determinacja i poświęcenie. Dlatego należy doceniać starania sportowców, a nie tylko szukać sensacji, jak komuś na przykład coś nie wyjdzie albo nie jest aż tak dobry, jakby to sobie każdy wymarzył czy oczekiwał. Gdyby to było proste, to byśmy mieli tysiące kierowców rajdowych na poziomie mistrzostw świata, minimum stu kierowców Formuły 1. Albo i pierwszej, bo do 2006 roku większość tych osób moim zdaniem nie miała pojęcia, co to jest Formuła 1." Wątek o... Argentyńczyku: "Wróćmy osiem lat wstecz. Oglądałem zawsze WRC jak każdy kibic. Śledziłem czasy sektorowe, nawet w trakcie weekendów Formuły 1. Gdyby się wówczas pojawił na przykład taki Argentyńczyk... Spędził 20 lat na torze (...) zmienia dyscyplinę, przyjeżdża na mistrzostwa WRC2 i z sześciu rajdów liczonych do punktacji wygrywa pięć i raz jest drugi. Dojeżdża piąty w klasyfikacji generalnej Rajdu Niemiec, dużo słabszym autem. Patrząc na te wyniki w trakcie sezonu, pomyślałbym sobie "o, skubany!". Lekko mówiąc... (...) Gdyby to był Argentyńczyk, to generalnie w Polsce byłyby ochy i achy i jaki on jest dobry. A że jest to Polak, to trzeba w drugą stronę. Żeby tylko nie było za dobrze, to trzeba podkręcać trochę temat, żeby było fajniej. Trzeba być neutralnym. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia." "Ja po trudnym sezonie w WRC śpię spokojnie, ponieważ wiem, że aby dojść do mojego celu, potrzebuję czasu, cierpliwości i pracy." "Zmieniamy temat. Nagle okazuje się, że masz dwie godziny wolnego. Co robisz? Dziś to szczerze mówiąc chętnie bym poszedł spać, bo mam za sobą rajd, a jutro najprawdopodobniej poszedłbym sobie pojeździć..." Gadaliśmy wieczorem w niedzielę po Rajdzie Wielkiej Brytanii... Pytanie, czy w WRC potrzebna jest specjalna dieta... (I na co zeszło po jednym zdaniu? Na motosport ) "Nie. Na pewno, aby osiągnąć poziom, jaki miałem w Formule 1... Po pierwsze uważam, że mój obecny poziom rajdowy do tego, jaki prezentowałem poziom w wyścigach ma się jak maluch do Ferrari. Przede mną jeszcze długa i daleka droga..." I na koniec: "...Takie są realia. Skoro pytasz o cel sportowy, to ci mówię. Proste. Swój cel życiowy miałem w Formule 1."
  8. http://youtube.com/watch?feature=youtu.be&v=NJcmY7wUHQo#
  9. z FB Sokolim Okiem " Robert Kubica z kompletem sześciu zwycięstw w biegach eliminacyjnych awansował do półfinału dzisiejszej odsłony Memoriału Bettegi w Bolonii. W walce o finał zmierzy się z Jacques'em Villeneuve'em. Robert pewnie wygrał Grupę Zieloną, pokonując Simone Romagnę (4 zwycięstwa) i Kena Blocka oraz Lucę Pedersolego (po 1 zwycięstwie). Z Grupy Czerwonej awansowali Lorenzo Bertelli (5 zwycięstw) i Jacques Villeneuve (4 zwycięstwa). Do półfinału nie załapali się Gigi Galli (3 zwycięstwa) i Tobia Cavallini, który przegrał wszystkie pojedynki. Najlepszy czas okrążenia równoległego toru na terenie targów motoryzacyjnych w Bolonii należy także do Roberta: 57,10." "Kubica w dzisiejszym finale Memoriału Bettegi zmierzy się z Lorenzo Bertellim. W dwóch przejazdach półfinałowych Robert pokonał Jacques’a Villeneuve’a o 0,97 i 0,73 sekundy."
  10. Z tą różnicą że ten działa...
  11. https://www.youtube.com/watch?v=53798obtymo&feature=youtu.be
  12. apropo za fb Cezarego Gutowskiego"FIA chce pozbawić kierowców pewnej pomocy i możliwości kontrolowania przewagi oraz porównywania się na żywo z rywalami. Przyłapanym na oszustwie będzie groziło wykluczenie z mistrzostw... " A co do pilota w nowym sezonie : "Nie wiem, skąd wieści, że RK ma jeździć z zagranicznym pilotem. RK też nie wie..."
  13. https://www.facebook.com/video.php?v=10152113856327614 jedzie
  14. x_maly_x

    Kubica w F1

    http://www.sportowefakty.pl/formula-1/484086/red-bull-oskarza-sebastiana-vettela-o-naruszenie-umowy?utm_source=wp&utm_medium=news&utm_campaign=wp_formula-1
  15. https://www.youtube.com/watch?v=7hTFXVCzyvM RK "Marzeniem byłby powrót do F1. Ramię i dłoń są ok. Jeśli chodzi o mobilność, są postępy. Natomiast ograniczenia pozostają mniej lub bardziej takie same. Potrzebnych jest więcej operacji – i są takie możliwości – ale sezon jest pracowity. Jest wiele rajdów i są to długie imprezy. Powrót do Formuły 1 byłby marzeniem, ale musimy pozostawać realistami. Jeśli postanowię spróbować powrotu, będę miał więcej operacji tej zimy i być może z pomocą lekarzy i szczęścia będzie to możliwe...”
×
×
  • Dodaj nową pozycję...