Skocz do zawartości

yaaqb

Nowy
  • Postów

    29
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yaaqb

  1. Pytaj ludzi ściągających JDMowe części, z tego co się orientowałem koszt około 400pln. Tu link do numerów części, o których mówisz: http://jp-carparts.com/subaru/part_detail.php?maker=subaru&car_baseid=F18000&type=B13&cartype=113&fig_id=460&part_id=46112 &part_code=46112AG010
  2. yaaqb

    O rowerach

    W Carbonowych Rondo Ruut i HVRT pękały na potęgę rury podsiodłowe, także uznałbym to za wadę konstrukcyjną. Poprawiono to, ale nie jestem w stanie określić od którego rocznika ten problem totalnie zniknął. Stalowe ramy można naprawić, ale z tego co rozmawiałem z wykonawcami, punktowe spawanie pęknięcia załatwia temat na krótki czas, zazwyczaj pęknięcie pojawi się obok. Preferowana metoda to wymiana danej rurki stalowej i łączenie tak jak było w oryginale (spawanie lub lutowanie). Sam nigdy nie musiałem naprawiać karbonu, ale są w Polsce dwie firmy którym nie bałbym się zaufać - widziałem naprawiane przez nich obręcze i ramy, zrobione na najwyższym poziomie i przejechały jeszcze kilka sezonów bez uszczerbku. Choć rzeczywiście gdy rozważałem naprawdę korby X01, cena naprawy była zbliżona do zakupu nowej, więc odpuściłem.
  3. Jestem po wymianie tyłu. Przy okazji zrobiony był większy serwis zawieszenia, powymieniana większość tulei i zmienione łączniki stabilizatora. Z pierwszych obserwacji - prowadzi się dużo lepiej, tył jest sztywniejszy. Z 1/4 baku i pustym bagażnikiem tył jest wyżej od przodu o jakieś 2-3cm. Bardzo mocno nastawiałem się na wymianę przodu do kompletu, jednak w zasadzie wszyscy którzy widzieli auto radzą na razie odpuścić temat. Przód nie ma żadnych wycieków, ma relatywnie mało korozji, na SKP wyszła sprawność obu amortyzatorów 73%.
  4. yaaqb

    O rowerach

    Wydaje mi się, że to kwestia kontroli jakości - sam znam wiele osób ujeżdżających Ruuty, w tym jak sam wspomniałeś część czołówki gravelowych ultramaratonów. Wiem jak jeżdżą, a sprzęt u nich dalej daje radę. A dla równowagi znajomemu pękły 3 framesety Ruuta. Osobiście najgorsze doświadczenia mam z HVRT i Boganem.
  5. Stanęło na zestawie 2x PEDDERS 2938 2x KYB 341354 KYB 940002 Poduchy zostają stare. Montaż jutro. Jeśli okaże się, że po montażu jest znaczna różnica między wysokością p/t, na przód zdecyduję się na zestaw KYB/LESJOFORS. Innymi słowy w pełni kopiuję rozwiązania @BelegUS. Tył powinien być jutro gotowy, postaram się pomierzyć i podać tu wysokości po tych zabiegach. Nie jestem pewien na jakiej sprężynie składany jest zestaw w sklepie subarak, niestety nie udało mi się dzisiaj dodzwonić. Wg. serwisanta, nie jest to raczej Pedders 2938, lecz sprężyna pod klasyczne mocowania bez SLS. Zapewne stałby wyżej niż na zestawie skompletowanym przeze mnie.
  6. yaaqb

    Zestaw głośnomówiący

    Mam oryginalny zestaw Subaru „a la” Parrot CK3000. W zasadzie jedyna różnica to kolor taki jak radio i dekory w Outbacku. Działa całkiem nieźle, jedynie mogę narzekać na wbudowany mikrofon - dosyć słabej jakości. Przy okazji montażu emulatora zmieniarki chciałem go zmienić, ale te od Wefy nie działa z Parrotem.
  7. Jesteś w stanie podać numery seryjne części?
  8. yaaqb

    Lepsze hamulce w OBK

    Bardzo mocno odgrzeję temat, ale nie chcę zakładać nowego wątku. Outback H6 2006 Po zakupie auta od razu zmieniłem komplet tarcz i klocków p/t. Tarcze ATE, klocki Brembo. Przednie zaciski zostały zregenerowane. Moc hamowania jest "znośna". Szału nie ma, przy większym obciążeniu auta nie czuję się z nimi świetnie. Co gorsza jednak, zestaw ten przejechał raptem 7kkm i zaczynam czuć lekkie bicie na kierownicy przy hamowaniu przy dużych prędkościach. Na razie jest tylko >140kmh, ale obawiam się, że tarcze zaczynają się znowu lekko wichrować. W związku z tym chodzą mi po głowie: wymiana tarcz na lepsze w tym samym rozmiarze lub wymiana zacisków pod większe tarcze. O kompatybilności z tymi Legacy H6 wiem i na to się nastawiałem. Pytanie jednak czy do Outbacka III podejdzie zestaw z WRX 2015? Tarcze 5x100 316mm z przodu oraz 286mm z tyłu.
  9. yaaqb

    O rowerach

    Jako, że to pierwsze moje posty na tym forum, to nie chcę być posądzony o reklamę, ale z żadną z poniższych firm związany nie jestem. Na rowerach z szerszymi oponami i barankiem jeżdzę od lat, hasło gravel pojawiło się znacznie później. Kiedyś kilka lat pracowałem dorywczo w serwisie rowerowym, obecnie zdarza mi się tym zajmować po godzinach. Także co do swoich negatywnych doświadczeń z obecnie popularnymi markami: bardzo mocno narzekam na jakość rowerów Rondo. Wykonane niechlujnie, pękają rury podsiodłowe w modelach karbonowych, pękają widelce, pękają spawy w ramach stalowych. Suporty pressfit potrafią być owalne. O Canyonie również mam złe zdanie, chociażby to co opisałem powyżej, do tego mogę jeszcze dodać, że spotkałem się z owalną rurą sterową - carbon był tak niedokładnie wykonany. Od lat jestem fanem stali i prywatnie tylko na takich rowerach jeżdzę i przewinęło mi się kilka framesetów. Z racji kilku przeprowadzek ograniczyłem się w zasadzie do jednego roweru, złożonego na framesecie od Karamba Frameworks. Projektowałem go przez ponad rok, ale spełnia moje oczekiwania całkowicie. Przejechał ze mną już prawie 40kkm i zbieram się powoli do położenia świeżego lakieru. Mówiąc jeszcze o dobrym stosunku ceny do jakości, miałem w rękach i serwisie kilka rowerów z framesetami Carbonda. Początkowo miałem bardzo duży dystans (bądź co bądź tak zwany "chińczyk") natomiast pod względem jakości nie miałem się do czego przyczepić, Do tego stopnia, że w tym roku po długich poszukiwaniach framesetu w rozmiarze XS dla partnerki, zdecydowałem się model CFR696. Miałem założyć wątek o Outbacku, ale jednak najpierw muszę się chyba pochwalić rowerami
  10. Ok, w takim razie coś już wiem. Pozostaje pytanie czy ktoś zakładał zestaw z subaraka nie ruszając jednoczenie przodu i jest w stanie określić różnice poziomów? @BelegUS po takiej konwersji tył i przód stoją u Ciebie na identycznej (jakiej?) wysokości?
  11. Przód wymieniłeś „dla zasady” czy już były z nim jakieś problemy? Zestaw nr2 o tyle do mnie nie przemawia, że sporo narzekań czytałem na sprężyny KYB, jakoby dosyć szybko siadały. Dodatkowo zakładając za jakiś czas wymianę przodu, może się okazać, że tył znowu będzie siedział niżej. Skłaniam się ku zestawowi nr3, choć z racji łatwiejszej logistyki pewnie zdecyduję się na gotowy zestaw z subarak.pl - auto stoi u mechanika i nie chcę przedłużać całej sprawy, a miejsca oddalone są od siebie o kilka kilometrów. Jest około 300pln droższy niż gdyby kompletować taki zestaw bez nowych poduszek. Spotkałem się z opiniami, że warto je i tak wymienić przy takim przebiegu (230kkm w moim wypadku). Jeśli będzie rzeczywiście stał sporo wyżej to wtedy pewnie sięgnę po kombinowanie z przodem.
  12. Lekko odświeżę temat. Kupujac Outbacka liczyłem się z wymianą SLSów w przyszłości, temat powrócił przy okazji wymiany wszystkich tulei i ogólnego serwisu zawieszenia. Jak na razie jedynym objawem zużycia tylnych amortyzatorów jest siedzący tyłek. Odległość mierzona od środka piasty do błotnika jest z tylu mniejsza o 15mm niż z przodu. Poza tym raczej nic im nie dolega, brak wycieków, choć nie sprawdzałem sprawności na SKP (ponoć to bez sensu w wypadku SLS). W związku z tym zastanawiam się nas poniższymi opcjami: 1. Jeździć dalej i wymienić gdy zaczną cieknąć / opadną mocniej / będzie czuć pogorszenie właściwości jezdnych 2. Wymienić sam tył na zestaw amortyzatora Kayab + sprężyna KYB 6429 (z poprzedniego Outbacka) 3. Wymienić sam tył na zestaw amortyzatora Kayab + sprężyna Pedders 2938 4. Wymienić tył jak nr 3 oraz przód na amortyzatory Kyb, pewnie od razu ze świeżą sprężyną (Lesjofors?) - na wzór @BelegUS Opcje ułożone z ceną rosnąco. Obawiam się, że w wypadku nr3 tył auta pójdzie mocno w górę. Auto to przedliftowy Outback H6 bez gazu. Zazwyczaj jeździ po autostradach z dwoma rowerami na haku. Nie obraziłbym się jakby był lekko wyższy bo szutry się tez zdarzają.
  13. yaaqb

    O rowerach

    Dyskusja o najlepszych producentach i modelach będzie zawsze mocno subiektywna. Działanie gwarancji u producentów "premium" też trochę zmieniło się na przestrzeni ostatnich lat. Mogę Ci co najwyżej powiedzieć z czego sam korzystam i jestem zadowolony oraz co kupuję/składam/serwisuję swojej rodzinie i znajomym
  14. yaaqb

    O rowerach

    Przekładałem ostatnio znajomemu ramę w carbonowym Grizlu - w poprzedniej pękły widełki, dostał nową ramę w ramach gwarancji. Przy okazji założyłem nowy suport Token Ninja (ten klasyczny, oryginalnie niestety ładują tam plastikową, paskudną wersję Lite). Rama fabrycznie nowa, suport również. Mufa jest luźna, niedokładnie wykonana i w zasadzie od nowości wypadałoby zastosować Ninję C3, „pogrubioną”. Także problem nie dotyczy tylko MTB. Mówiąc jeszcze o dziwnych rozwiązaniach technicznych w tych framesetach: fabrycznie źle poprowadzona linka przedniej przerzutki - potrafi się przycierać w ciągu 1kkm przez załamanie pod suportem. A przede wszystkim brak klasycznego ekspandera rury sterowej, fabryczny ekspander jest umieszczony na stałe poniżej mostka przez co rury sterowe pękają na potęgę.
  15. Zamontowałem Wefa606 miesiąc temu. Z racji oryginalnego zestawu Parrot, korzystam z niej tylko do muzyki. Jakość dźwięku na bardzo sensownym poziomie, na fabrycznym zestawie audio nie słyszę różnic między Wefą a oryginalnym CD. Z minusów - po kilku godzinach jazdy zrywa połączenie. Czasem po dwóch godzinach, czasem po czterech, ale zdarza się. Nie wiem czy aktualizacja pomoże, choć muszę spróbować. Słucham z IPhone 12 Mini.
  16. yaaqb

    O rowerach

    Wosk na tyle dobry, że przestałem kombinować ze smarami, a zawsze miałem ich dużą kolekcję. Pedantycznie o czystość roweru nie dbam, na gravelu robię w granicach 10-15kkm rocznie i trochę szkoda na to czasu, a przy stosowaniu wosku napęd jest względnie czysty, tj nie brudzi łydki, nie łapie piachu. Pierwszą aplikację polecam zrobić przy okazji wymiany napędu - warto idealnie wyczyścić łańcuch z fabrycznej "oliwy", ja to robię benzyną ekstrakcyjną. Jeśli kaseta była czymś takim pokryta, to również czyścimy. Po takim czyszczeniu napęd musi porządnie wyschnąć i trzeba dać tego wosku kilka warstw żeby łańcuch był cichy (zazwyczaj daję dwie "od góry" i jedną "od dołu"). Sama eksploatacja ogranicza się już w zasadzie tylko do smarowania, czasem ew. przetrę łańcuch czystą szmatką. Co jakiś czas, ale nie częsciej niż co 1kkm napęd myję pianką Fenwicks. Interwały między smarowaniami wychodzą mi bardzo różne - zależy to między innymi od przebiegu łańcucha - im bardziej wyeksploatowany, tym większe szczeliny i tym słabiej wosk się trzyma. Przy optymalnych warunkach, tzn przy bezdeszczowej pogodzie robię maksymalnie do 400km, ale przy dużej ilości błota smaruję zdecydowanie częściej. Co ważne z mojej perspektywy (jeżdżę głównie po szutrach) to duża odporność na zapylenie - piach się tego nie chce czepiać za mocno. Napęd pracuje trochę inaczej niż na smarach - jest kapkę głośniejszy. Choć to zależy też od konfiguracji i osprzętu. Jeżdzę na łańcuchach Flattop 12s od Srama i te napędy z natury są bardzo głośne. Czystszy napęd można mieć stosując np woski Squirt, ale interwały i potrzeba dokładniejszego odtłuszczania wszystkiego mnie skutecznie do nich zniechęciła. A wynalazki pokroju UFO od AbsoluteBlack traktuję jako ciekawostkę dla szosowych purystów czystego napędu
  17. yaaqb

    O rowerach

    Smary FinishLine kilka lat temu zmieniły recepturę i rzeczywiście szkoda na nie pieniędzy. Z drugiej strony żaden z "premium" smarów od MucOff czy Fenwicks mnie nie powalił. Bardzo dobrze jeździło mi się smarach BIKE by SG, szczególnie Ceramic. Ale od dwóch lat przerzuciłem się na wosk Smoove i do żadnych smarów już nie chcę wracać.
  18. Skorzystałem ze zwykłych podkładek filcowych do mebli, relatywnie twardych. Kleiłem poxipolem. Póki co szyby nie rysują się bardziej, choć do oceny czy filc jest odpowiedni poczekam parę miesięcy.
  19. Ograniczniki w moim Outbacku również regularnie powodowały siniaki na piszczelach. Zakupiłem komplet od halvaekiu na przednie drzwi i problem jest rozwiązany. Niestety nie mam dokumentacji zdjęciowej procesu, ale przy okazji zdjęcia boczków zająłem się kilkoma innymi bolączkami. Drzwi zostały wygłuszone matą butylową, boczki pianką 6mm. Miałem też problem z porysowana szybą, więc wymieniłem filc na prowadnicach od zewnętrznej strony. Szyba nie wymaga demontażu, wystarczy ją maksymalnie opuścić by wyjąć prowadnice. Prowadnice szyb oraz ograniczniki posmarowałem Motorexem Bike Grease.
  20. Cześć, Pod wpływem impulsu zakupiłem Outbacka H6 z 2006r. Obecnie staram się go doprowadzić do jak najlepszego stanu technicznego i wizualnego korzystając z oryginalnych rozwiązań.
  21. Jak wygląda sytuacja w przedlifcie? Chciałbym pozbyć się nawigacji na rzecz schowka z zegarkiem. Czy zegarki z przedlifta i polifta mają takie same złącza? Jak podejrzewam decydując się na wersję z polifta będzie w nim stała jasność, niezależna od jasności reszty podświetlenia wnętrza?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...