Skocz do zawartości

Dobi1972

Użytkownik
  • Postów

    2 279
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Dobi1972

  1.  

     

     

    rzmek dziękuję. Mnie właśnie o to chodzi! W ASO Gdańsk sprawdziliśmy dodatkowo dwa nowe Forestery - zachowanie dokładnie to samo (jak piszesz). Co bardzo mnie dziwi, w naszym poprzednim Forku klimatyzacja działała normalnie, tzn zmiana nadmuchu nie wplywała na zmianę temp nadmuchu.

    temat był już wałkowany. Miałem to samo w MY15. Widać nie udało się rozwiązać tego problemu......

    Może to nie błąd a tak ma być, jakiś tryb do osuszania wnętrza. Z mojego doświadczenia FULL AUTO działa poprawnie w OBK i Forku i nic nie zmieniam w chwili dużego zaparowania/zawilgocenia używam trybu "nogi szyba" czy grzeje czy chłodzi w tym wypadku bez znaczenia. Może w nowym Forku tak to zaprogramowali.

    To jest na pewno błąd.

    Odparowanie przedniej szyby nastepuje przez 'wysuszanie' chłodnym powietrzem (mówiąc najprościej i nie wchodząc w wywody z termodynamiki).

    Ogrzewanie przedniej szyby ma na celu odmrażanie zimą.

    Niestety ale sterownik został źle zaprogramowany.

     

    Wysłano z Xperia Z3

     

     

    Ciekawe czy Subaru zrobi jakąś akcje serwisową czy uznają, że TTTM.

  2.  

    rzmek dziękuję. Mnie właśnie o to chodzi! W ASO Gdańsk sprawdziliśmy dodatkowo dwa nowe Forestery - zachowanie dokładnie to samo (jak piszesz). Co bardzo mnie dziwi, w naszym poprzednim Forku klimatyzacja działała normalnie, tzn zmiana nadmuchu nie wplywała na zmianę temp nadmuchu.

     

    temat był już wałkowany. Miałem to samo w MY15. Widać nie udało się rozwiązać tego problemu......

     

     

    Może to nie błąd a tak ma być, jakiś tryb do osuszania wnętrza. Z mojego doświadczenia FULL AUTO działa poprawnie w OBK i Forku i nic nie zmieniam w chwili dużego zaparowania/zawilgocenia używam trybu "nogi  szyba" czy grzeje czy chłodzi w tym wypadku bez znaczenia. Może w nowym Forku tak to zaprogramowali. 

  3.  

     

    klijęta

    :facepalm: normalnie nigdy tego nie robię, ale to jest zbyt grube aby tak po prostu pominąć... :puchar:

     

     

     

    No tak Warszawa... nic dodac nic ujac...  ;)

    Na dodatek wszystkiego dzwoniłem do Subaru Import Polska z mysla ze moze jakies mile slowo od nich uslysze przy okazji tej imprezy.

    Dowiedzialem sie ze kwiatow nie wysylaja  :D  a czesci ida tyle ile ida i tele :yahoo: . Potwierdza to jeszcze bardziej jak maja wyje.... i jak chu.. wbijaja w kazdego fana marki.

     

     

    Z częściami zamiennymi w Subaru tak jest w sumie jak kupowałem to byłem tego świadomy, jak idą z Japonii to tyle to trwa nic się nie przyspieszy. Masz jakiś samochód zastępczy? 

  4.  

     

     

    Jedyny problem to, że przy dużej różnicy określa się nowy interwał no i później można  go przekroczyć przez nieuwagę - może dlatego jest zapis +/-. 

     

    Właśnie nie. Interwał pozostaje zawsze taki sam. 15kkm lub rok od ostatniego przeglądu, w zależności co nastąpi wcześniej.  

     

     

    źle napisałem. Interwał jest ten sam tylko przebieg przy którym wystąpi nie będzie już wielokrotnością 15kkm.   

     

    (n

     

    Dobrze wiedziałem, co masz na myśli.

    Natomiast zdarzali mi się klienci, którzy (interwał jak w Subaru: rok/15kkm) zrobili 1 przegląd przed terminem, a 2 przegląd po 2 latach/30kkm od zakupu, co powodowało utratę gwarancji - nie zachowany interwał pomiędzy 1 a 2 przeglądem. Dlatego chciałem uszczegółowić. 

     

     

    Brakuje takiego wskaźnika kiedy czas na przegląd :)  W Renault miałem coś takiego, że jak pora na przegląd to wyświetlał się kluczyk (uwzględnił czas i przebieg). 

  5.  

    Jedyny problem to, że przy dużej różnicy określa się nowy interwał no i później można  go przekroczyć przez nieuwagę - może dlatego jest zapis +/-. 

     

    Właśnie nie. Interwał pozostaje zawsze taki sam. 15kkm lub rok od ostatniego przeglądu, w zależności co nastąpi wcześniej.  

     

     

    źle napisałem. Interwał jest ten sam tylko przebieg przy którym wystąpi nie będzie już wielokrotnością 15kkm.   

  6.  

    A nie +/- 500km od interwału (o ile jest osiągany w ciągu roku)? 

     

    Tak jest zapisane.  Masz rację. Nie wziąłem pod uwagę minusa. 

     

     

    Zapis ten (+/-) mógłby sugerować, że wykonanie przeglądu przed upływem interwału jest niezgodne z warunkami gwarancji. 

    Nie spotkałem się z żadnym gwarantem, który by tak zinterpretował. 

     

     

    Niby przegląd przed terminem nie zaszkodzi. Jedyny problem to, że przy dużej różnicy określa się nowy interwał no i później można  go przekroczyć przez nieuwagę - może dlatego jest zapis +/-. 

  7. Zobaczę co będzie dalej, w tym tygodniu wybieramy się na wakacje (ponad 700km przez Polskę) więc niewątpliwie będzie to dobry test. Na razie jednak jesteśmy z żoną zadowoleni - chyba jako nieliczni :-o

     

    Wszystko zależy od tego czy się trafisz na te obszary gdzie mapa jest nieaktualna np. pojawiła się jakaś nowa autostrada  :) Mój stary Forester dostał ostatnio moduł nawigacyjny z mapami Garmin'a (UMP-pcPL) błędy są, ale świadomość,  że ktoś jest poprawi po zgłoszeniu a nowe drogi pojawią się chwilę po ich otwarciu jest niezastąpiona. 

  8. Nie każdy musi być techniczny :) jak nie chcesz sam jej wymieniać to idź do najbliższego zegarmistrza - zrobi to w 30 sekund ;)

     

    Niekiedy lepiej się zapytać bo bywają niespodzianki np. wymiana żarówki wymaga zdjęcia zderzaka itp  :D

  9.  

    U mnie na szczęście nie wywaliło dziury w bloku ale jakaś chyba wada fabryczna była lecz dokładnie już nie pamiętam.

     

    ale wada fabryczna czego?

    jak mozna nie pamietac, co bylo przyczyna awarii silnika w nowym aucie? :mellow:

     

     

    Złych rzeczy się nie pamięta  :D Zdaje się że był jeszcze jeden przypadek co ze dwa razy silnik był wymieniany w tym samym samochodzie. Jak to z maszynami ...

  10.  

     

     

    Co o tym sądzicie macie może również takie doświadczenia, na czyją pomoc mogę liczyć w sprawniejszym załatwieniu sprawy.

     

     

     

    Dobra rada - unikać napraw w tym ASO jak ognia... 

     

    Z którego ASO w takim razie korzystać ?

    Dosłownie przed chwilą rozmawiałem z serwisem w MM Cars w którym pan kierownik przekazał że w bloku silnika wyrwana jest dziura :huh:

    Zmartwił mnie tym że jeśli będzie decyzja SIP o wymianie jedynie short bloku a nie całego silnika będą go sami składać/reperować nie instalować cały nowy...

    To przecież jakieś żarty są...

     

     

    Silnik to nie prom kosmiczny do radę naprawić, wszystko zależy jakie uszkodzenia i czym spowodowane może faktycznie sam "shortblock" wystarczy. 

  11. .Nie wiem co myśleć o tym wszystkim. Kupiłem nowy samochód nie myśląc nawet że mogą wystąpić takie problemy. Teraz nie będzie to już ten sam pojazd ponieważ nie wieże że polscy mechanicy poskładają to wszystko tak jak japońscy (a ponadto zawsze będzie to samochód który będzie mi przypominać że w Subaru silniki padają po 36 000 km.. )

     

    Co o tym sądzicie macie może również takie doświadczenia, na czyją pomoc mogę liczyć w sprawniejszym załatwieniu sprawy.

     

    Pozdrawiam Grzesiek

     

    Niestety bywa tak, że awarie się zdarzają nawet w nowych samochodach niezależnie od marki.  Na forum zdaje się był jeden przypadek z awarią silnika  XT (naprawiany na gwarancji), użytkownicy są raczej zadowoleni. To chyba pierwsza poważna awaria na Forum. Naprawa jest dość kosztowna i pewnie formalności trochę potrwają. Jak będzie się przeciągać to można się poskarżyć Dyrekcji duża szansa, że pomoże o ile będzie to możliwe. 

  12. No właśnie, ciekawe, dlaczego STI może, a nawet musi być głośne, a Levorg nie...

    Ja tam żadnego wyciszenia robić nie będę, jedynie przed jesienią planuję zabezpieczyć podwozie i zamknięte profile woskowym preparatem firmy Waxoyl i jeśli to przy okazji da jakiś efekt wyciszający to dobrze, a jak nie, to martwić się nie będę, wszak mam Subaru  :P

     

    Zależy do czego ma być ten samochód i co się oczekuje. Najważniejsze jest czy hałas przeszkadza kierownikowi bo różnie z tym bywa. Ja nie przepadam na dużym hałasem bo po kilku godzinach w samochodzie jest to dla mnie męczące. 

  13. Nie wiem jak w Forku z CVT, ale w LGT AT ręczny też się sam zwalnia przy naciśnięciu gazu, pod warunkiem, że skrzynia na D i ... zapięte pasy bezpieczeństwa.

    Więc ta funkcja w Subaru jak najbardziej jest.

     

    Jeszcze musi się sam zaciągać. W OBK jest hillholder który tak działa tyle, że tylko na odpowiedniej górce.  W innych markach zdaje się jest to realizowane nie przez ręczny co przez hamulec zasadniczy.

    W Forku jest zwykły ręczny, nie zwalnia się sam, a przynajmniej mi nic nie wiadomo o tym.

     

    Dotyczy to samochodów z "elektrycznym" ręcznym.

  14. to są kwestie dość indywidualne, które osobiście mogę przedstawić na przykładzie Mitsubishi Outlandera PHEV, jest to bez wątpienia i ukłon w "eko" jak i "dla idiotów" pomimo tego, że jest skrajnie odmienny od typowego spalinowego auta mnie fascynuje i pociąga choć jazda nim wymagałaby zmiany nawyków (nie była by gorsza była by inna)

     

     

    Hybrydy też mi się podobają, nie wiem czy się zdecyduję bo w moim przypadku za dużo czasu spędzam w trasie. Główna zmiana nawyków to zabawa w oszczędzanie paliwa, też może być fajne  :D  

  15.  

    . W moim OBK jak próbuje się otworzyć drzwi na pracującym silniku  i z lewarkiem w innej pozycji niż P to rozlega się pisk, nie wiem jak w było w tamtym samochodzie. 

    ale u mnie w Voyagerze z 2003 jest dokładnie to samo... 

     

     

    Trzeba poczekać na wyniki śledztwa, dlaczego się tak się stało czy został na biegu czy pościł ręczny lub blokada skrzyni. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...