Skocz do zawartości

Łaciat

Użytkownik
  • Postów

    168
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Łaciat

  1. Hehe Polak potrafi. Nie wiem jak jest z działaniem tego reklamowanego specyfiku, ale ja mam "seryjne blachy" i jak się robi zdjęcie mojemu samochodu z fleszem to nawet w dzień nie widać numerów. W miejcu tablicy jest tylko odblask Pozostaje się tylko cieszyć, ale czy działa też na fotoradary to nie wiem bo zdjęciówki mi jeszcze nie zrobili (albo o tym nie wiem )
  2. Łaciat

    tor w kielcach

    Jakby się paru chętnych zebrało, to ja raczej moge nawet w tą srodę, byle by śnieżek sie ostał. Mam nadzieje, ze w pracy coś sciemnie
  3. Łaciat

    tor w kielcach

    Ja też się piszę. Zawsze to miło bezpiecznie poszaleć po białym Tym bardziej, ze jak tylko snieg spadł to człowieka jakies dziwne szaleństwo ogarneło i ma problemy z odstaweiniem samochodu
  4. Do Grubego Jak juz napisałem technikę zmiany biegów z trzymaniem gazu stosuje się w rajdowej jeździe. Oczywiście jak jedziesz samochodem, który ma turbo i podtrzymanie to nie ma większej róznicy, ale przy słabszych furach utrzymywanie silnika na wysokich obrotach jest wysoce wskazane, bo masz zapas mocy. Różnicę widać szczególnie przy rozpędzaniu samochodu pod górkę. Samochód bardziej się wyrywa do przodu o czym pisał wcześniej Kazushito Yakitaki. Co do przekręcenia silnika to chodzi te jednostki, które nie mają odcięcia paliwa, jeżeli nakręcasz samochód do 7krpm, wciskasz sprzęgło, nie odpuszczasz gazu i przytrzymasz wciśnięte sprzęgło dłuzej to silnik się nie będzie cieszył z tego faktu . Co do wybijania biegu bez wcisniętego sprzęgła, lub z częsciowo wciśniętym to nie ma problemu z niszczeniem skrzyni bo bieg wychodzi bez problemu, natomiast przy wbijaniu biegu lepiej sprzęgło wciskać, chyba, ze masz duzo skrzyń w zapasie. I też chodzi tu o oszczędność czasu bo zanim wciśniesz sprzęgło do końca to masz już wyjęty bieg i pozostaje już tylko wrzucic następny
  5. Mnie ostrzegano, zeby nie zaciągać ręcznego w Imprezce bez wysprzęglania, bo można wiskozę uszkodzić , szczególnie jak ręczny dobrze chwyta. Zresztą widziałem w warsztacie jak stała taka biedna Subarynka (nie pamiętam co za model) i miała zniszczoną wiskozę, bo właściciel czy też jego syn, na ręcznym na suchym asfalcie próbował zawaracać bez wysprzęglenia. W samochodach z aktywnymi dyferencjałami automatycznie odłączany jest napęd przy zaciągnięciu ręcznego. Nareszcie biało za oknem
  6. Zgadzam się w 100%. Nie wiadomo co najpierw by wybuchło :? :?:
  7. Tak to prawda, żeby zaoszczędzic czas i nie spuszczać silnika z obrótów biegi w jeździe rajdowej/sportowej zmienia się bez odpuszczania gazu. Kazda zmiana bez odpuszczenia gazu to oszczdęność ułamków sekundy, ale jak się na odcinku wykonuje kilkaset zmian biegu to parę sekund można zaoszczędzić. Na pewno taka jazda skraca żywotność układu przeniesienia napędu, pozatym trzeba uważać coby silnika nie przekręcić (zmiana biegu musi się odbywać bardzo szybko), ale w sporcie liczy się wynik :wink: . Cywilnym samochodem, rzeczywiście szkoda tak jeździć :roll: Pozatym często w rajdówkach stosuje się kłowe skrzynie biegów ( z prosto ułożonymi zębami), w których można spokojnie zmieniać biegi bez sprzęgła. Tyle że kłowki strasznie głośne są i wyją niemiłosiernie
  8. Ja też życzę wszystkiego najlepszego zdrówka, szczęścia i żeby zawsze przyczepność większa niż siła odśrodkowa była. :!:
  9. Jasio prosi mamę: - Mamusiu, kup mi rower. - Nie synku. Rower jest bardzo drogi. Nie kupię ci. A poza tym byłeś niegrzeczny i nie zasłużyłeś. - Mamusiu to pobaw się chociaż ze mną! - No, pobawić to się mogę, a w co chciałbyś się pobawić, Jasiu? - pyta mama. - Pobawmy się w mamusię i tatusia - idź do sypialni i czekaj na mnie mamo. Zaintrygowana mama przebrała się w piżamę i leży w łóżeczku. Wchodzi Jasio z rękami założonymi z tyłu chodzi z kąta w kąt i w pewnym momencie mówi: - "Wstawaj stara idziemy Małemu rower kupić". W zoo: - Tato dlaczego ta gorylica tak krzywo na nas patrzy? - Uspokój się synku, to dopiero kasa :lol:
  10. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to całkiem dobra rzcze ten HANS, w końcu na głowe działają olbrzymie siły, szczególnie podczas konkretnego dzwona, a trzyma ją tylko szyja, której wytrzymałość jest ograniczona. A należy pamiętać, że kask też waży swoje. Ciekawe jakie będą koszty takiego ustrojstwa :?: Nawiązując do kosztów to PZMOT znowu sobie wymślił ulepszenia i w tym sezonie w pucharze PZM są wymagane otuliny homologowane na klatkach i sytemy gaśnicze. Napewno wszystkich zawodników stać na takie wyposarzenie :? , więc możemy liczyc na większą frekfencję na rajdach w tym sezonie :roll:, ale chyba za granicą.
  11. Łaciat

    Spotkanie w Warszawie

    Oj niedobrze o 21 mam dzisiaj meczyk i musze być na nim. A chętnie bym przyjechał pogadać chwilke, furki pooglądać i zachwalaną kiełbaskę zjeść :wink: Ale cóż może następnym razem dam radę. Życze miłego spotkania :!:
  12. Ciekawe, ciekawe. Zobaczymy jak ta technologia się rozwinie :?: :!: Żeby zostać prekursorem tego rozwiązania w SI ide młodszemu bratu odkręce koła od rowera i spróbuje zaadaptować do swojego bruma A co z wulkanizatorami :?:
  13. Dochodzi jeszcze brak specjalistycznych szkoleń dla kierowców policji, wiąże się to oczywiście z brakiem kasy. Po takim przeszkoleniu w jeździe wyczynowej napewno stwarzaliby mniejsze zagrożenie chociażby podczas pościgów lub dojazdu na miejsce interwencji. Być moze wtedy takze zaczeliby bardziej obiektywnie oceniać sytuacje na drodze, co jest wielkim zagrożeniem, a co tylko drobnym wykroczeniem, bo aktualnie cięzko im to idzie.
  14. Prosze bardzo jak Mamusia cos powie, tfu napisze oczywiście to aż miło posłuchać tzn. przeczytać
  15. Tak tak jeśli można to namiary będą mile widziane. Zawsze coś człowiek znajdzie dla siebie, znaczy się dla samochodu rzecz jasna :!:
  16. Łaciat

    Pozdrawiamy sie :)

    Byłem wczoraj w Bartoszycach na dalekiej północy, czekam na parkingu a tu nagle podjeżdza piękna niebiesciutka Imprezka GT :shock: na tamtejszej rejestracji NBA *****, kierowca gdzieś uciekł ale pasażer podszedł i przygląda sie mojej Imprezce (tyż niebieska) więc wysiadłem i ucieliśmy miłą pogawędkę i tak niechcący wyszedł I Nieoficjalny Zlot Subaru Impreza w Bartoszycach. Pozdrowienia dla kierowcy i pasażera. PS. Najśmieszniejsze że gdy moja kobita wróciła na parking to tak z niczego otwiera drzwi do tego GT i wsiada jak do swojego . W sumie jej się nie dziwie w końcu ja mam tylko GL (i takie są własnie kobiety), hehe.
  17. Ogólnie całkiem dobra sprawa. Ceny za wynajem toru też nie są jakieś zabójcze. Ciekawe jak wygląda w rzeczywistości? Bo z opisu wynika, że bardziej techniczny :wink: . Co do wymagań to zależy jaka jest okolica, bo jeśli szczere pole to rzeczywiście troche bez sensu. Ale nic trzeba bedzie pojechać, zobaczyć, przejechać i sie okaże.
  18. Łaciat

    Spotkanie w Warszawie

    Dzień doberek Nie mogłem wczoraj przyjechać we wskazane miejsce czego żałuje bardzo, ale jestem za dla tego rodzaju spotkań. Zawsze to fajniej porozmawiać na żywo niż wirtualnie.
  19. U mnie szumi niemiłosiernie wiaterek podczas szybszej jazdy ale to dla tego ze listwę od strony kierowcy mam troszeczke przytartą po nieduzym dzwonku.
  20. Łaciat

    Subaru ratownik

    To jest długa historia ale w skrócie wyglądało to tak: Za lasami i mazurskimi pagórkami wbiło się trzech panów Legacem w zaspę śnieżną pokaźnych rozmiarów (trzeba zaznaczyć że była to jedyna zaspa w okolicy 40 km). Otrzymałem krótki telefon i pomknąłem Ipmrezka na ratunek. Droga wiodła przez mazurskie błotne szutry ale co to dla FULL TIME 4WD. Po przybyciu na miejsce szybkie szczepienie Subarynek i ... :shock: nic Legac był tak skutecznie wbity że nie szło go wyszarpać, ale, ale od czego jest reduktor. Magiczna wajcha do góry i akcja ratunkowa zakończona sukcesem. Zapytajcie Golfstroma on też tam był. :wink:
  21. Łaciat

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrawiam wszystkich miłosników tego wspaniałego samochodu jakim jest SUBARU, miłosników innych marek też pozdrwiam i przekazuje znak pokoju. Pozdrufka takze dla niebieskiego STI z którym spotkalismy sie w środę na Prymasa w Wawie i zamrugalismy sobie swiatełkami i oczętami może też (przynajmniej moja kobita na widok STI) Szczególne pozdrowienia dla Golfstroma.
  22. Witam wszystkich forumowiczów Jaki jest sens stawiania fotoradarów stacjonarnych skoro po pewnym czasie wszyscy w tym miejscu dają po heblach a parę metrów dalej i tak grzeją ile fabryka dała? Pozatym dochodzi jeszcze sensowność niektórych ograniczeń prędkości. A o przenośnych nie wspomnę bo to zło największe.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...