Łaciat

A czy w przemływomierz z GTka róznie się od tego z GLki bo oznaczenia mają te sam :?: A mi osobiście zdarzyło się jedzić na jednym porzyczonym z GTka i wszystko było oki.

A ja dzisiaj miałem dwa miłe spotkania Pierwsze w interteamie na Myśliborskiej z czarnym Legacem (starszy model), którego najpierw dało się słyszeć, a pózniej dopiero zauważyć. A odgłos jego był niczym melodia dla moich uszu. I chwile pózniej też na Myśliborskiej z nadjeżdżającym z naprzeciwka czerwonym kombiwarkiem. Oczywiście wymieniliśmy pozdrowienia. Takie gesty naprawde podnoszą na duchu, szczególnie w takie dni jak dzisiaj :!: Pozdrowienia

Demol jakie płyny eksploatacyjne masz na myśli? Chętnie skorzystam z doświadczenia, jakieś konkretne produkty? Co do spalania to u mnie praktycznie jest tak samo. W mieście ok 11,5 l/100 km Trasa 120-140 9 l /100 km Raz jak były ciężkie warunki i jechałem ok 100 km/h to wyszło mi 7,5 l. Jedyny ból to troche mały zbiornik paliwa. Co do osiągów to są w porządku, nie ma problemu z wyprzedzaniem, przyśpieszaniem, a to za sprawą krótkiej skrzyni. Tu pojawia się ból w drugą strone. W trasie przy prędkości 140 km/h masz już ok 4k obrotów , przydała by się szóstka. Pozatym jest jeszcze magiczny kijek zwany reduktor, po załączeniu którego autko robi się jeszcze bardziej dynamiczne. Osobiście korzystałem z niego tylko przy holowaniu pojazdów, ale słyszałem, ze niektórzy (szczególnie właściciele Legaców) pomagają sobie nim przy wyprzedzaniu. No i miłe jest to, że autko cały czas się rozpędza, takze nawet wyprzedzanie przy większej prędkości nie stwarza problemów.

Pozdrowienia dla kierowcy z niebieskiego SI GT o rejstracji NO ****** z którym bujaliśmy się wczoraj wieczorem po ul. Kasprzaka, a na światłach machnelismy sobie przyjacielsko ręcyma Miło się zrobiło i nawet koleżanka z prawego fotela powiedziała, że taki zwyczaj wprowadza fajną atmosfere, w związku z czym juz nie trzeba było romantycznego nastroju wytwarzać . PZDR

Co ma nie wyjechać 4 kopyta o drogę nie pyta Zauważyłem, ze przy zalegającym śniegu łatwiej można zaparkować na mieście, ponieważ udaje mi się wjechać tam gdzie, zwykły śmiertelnik (czyli ujeżdżacz ośki) by się nie odważył

O to milutko pierwsze spotkanie na mieście z kimś z forum Dokładnie to była ciemno niebieska 306 XSI, wiec jeśli to TY, to tym bardziej wielkie dzięki za ułatwienie włączenia sie do ruchu. A z ukrywaniem to wiesz taki nieśmiały jestem 8) i czasami zostawiam Subiego pod domem bo się ludzie za bardzo patrzą, BUAHAHAHA Do następnego spotkania

Ostatnio służyłem dwa razy za holownik mojemu kumplowi, któremu Pugi odmówił posłuszeństwa. Załączyłem reduktorek i szło jak po maśle Raz tak się wczułem w role, ze na jednych światłach objechałem gościa, który Civiciem coś próbował. Na sczęście hol wytrzymał ale kumpel z Peugeota tylko głową pokręcił jak dojechaliśmy na miejsce.

O patrz a sie nic nie pochwalił 8) Rozumiem, ze Hanka zawiodła, czyli będzie musiala odejść A jak pociśniemy Synia, to moze trzeci Subarak bedzie we familji. PZDR

Witaj, wiataj. Widzę kolega rajdowiec. Gdzie śmigasz, jakies poważniejsze plany :?:

Po krótkiej nieobecności wracam i pozdrawiam: :arrow: właściciela niebieskiego STI SB***** parkującego przy wciągach na Skrzyczne w niedziele (pozwoliłem sobie fotke pstryknąc z w/w samochodem coby małolatom szpanować ) :arrow: pasażerów z SI GT spotkanej na trasie Bielsko Biała - Katowice, nie widziałem koloru (za szybko zakret ciąłem) ale kierowca dziarsko ruszył za mną i na moje awaryjki błysnął długimi i podróżowaliśmy przez pewien czas razem, miło było :arrow: zielonego Legacy spotkanego w środę na Towarowej, wpuścił mnie przed siebie (dla zmylenia przeciwnika Pugiem podróżowałem i to na niemieckich blachach) :arrow: i spotkanego chwilkę pózniej Legacy Outbacka na Raszyńskiej, który szedł jak wściekły

Ja tez mam w planach w najblizszej przyszłosci 8) A spotkania z policją z racji znajomości kończą się zazwyczaj przyjaźnie. Subarakiem raz mnie tylko wychaczyli ale, że zatrzymałem się daleko od nich to mogli nie zauważyć Za to wcześniej zatrzymywali mnie na najrózniejsze sposoby do pościgów włącznie, raz nawet z gładkolufową wyskoczyli, ale byli bardzo zadowoleni bo "wreszcie cos się działo", hehe.

Przykra wiadomość, rajd lubelski (II runda PPZM) odwołany http://www.rallyonline.pl/pn.php?id=540 ... 61e29ca86e Przeraża ilość zgłoszeń, w zeszłym roku w Pzmocie jeździło po 100 załóg, ale skąd teraz kasę wziąć na pomysły Pzmłotu :?: :!: SZOK

Ładnie, ładnie. Same rajdowce naokoło Masz farta, ze Cie na radar nie schwycili bo by się zawiesił i za nowy by Ci kazali płacić, hehe. PZDR

Witka :!: :!: :!: . I gratuluje jedynego słusznego wyboru 8)

Pozdrówka dla kierownika srebrengo WRX-a, który w godzinnach porannych parkował na Orlenie przy Lazurowej, w pobliżu mojego Subiego

Byc może są to przewody do diagnostyki. Przynajmniej w mojej Imprezce są takie przewody w tamtych okolicach, po połączeniu których przeprowadzana jest diagnostyka (pompa paliwa buczy włacza sie wentylator na chwile itp.) i jak sa jakieś błędy to mruga Check Engine ileś razy i to jest kod błędu. PZDR

Bida bedzie w tym sezonie W rajdzie Magurskim (puchar PZM) wystartowało tylko 40 załog w tym 9 gości. No bo skąd początkujący często zawodnicy mają brać kasę na wyposażenie i wysokie wpisowe, które Pzmłot wymyślił w tym sezonie Szkoda gadac....

Mi tez się nie udało czego bardzo załuje. Na usparawiedliwienie dodam tylko, ze akurat wczoraj miałem dostepny warsztat i od rana dłubalismy w rajdówce coby ją troche podszykować i jak rano zaczeliśmy to tak do północy sie zeszło. Nastepnym razem musze być A pogoda rzecyzwiscie wczoraj dopisała, jak wracałem w nocy do domu było bosko, pusto na ulicach i śnieg . Czułem się jak Solberg na rajdzie Szwecji, tylko mi kolców brakowało

No dobra ja będe. Kontaktował się ze mną Inżynier_Mamoń takze pewnie też się zjawi. Kto jeszcze :?:

Niech będzie sobota. Komu jeszcze odpowiada :?: I która godzina :?:

To co męska decyzja :?: Spotykamy się w sobotę czy w piątek i o której godzinie :?: Szybka deyzja jak na OSie.

To zycze powodzenia, zeby zakup był jak najbardziej udany :!: Tylko uważaj bo nie ma takich naklejek ostrzegawczych na Subrakach, ale człowiek się szybko od nich uzależnia

To prawda, że nie musi byc lewy sam kupowałem Imprezke rocznik 97 z niemiec z przebiegiem 82000 km i była do tego książka serwisowa, z której wynikało, ze facet robił 10-11 kkm rocznie, takze się zgadzało (chyba ze chciło im sie książke z pieczątkami salonu Subaru, nalepki od przeglądów kombinować). Ale masz racje uważać trzeba bo licho nie śpi . PZDR

Czyżby ferie tak wpłyneły na ludzi, ze nie ma chętnych :?: Ja się moge w miare dostosować, takze piszcie jak wam pasuje.

Ho, ho nazbierało się tego przez ostatnie dwa dni. Coby porządek panował będzie chronologicznie. Pozdrowienia dla: :arrow: niebieskiego WRX-a spotkanego wczoraj koło 12 na przy dworcu zachodnim, zamruglaiśmy sobie awaryjkami i miło było :arrow: dobry humor mam dzisiaj to i pozdrawiam rodzinną wycieczkę, która się przemieszczała dzisiaj przez Raszyn bordowym WRX-em, co prawda na pozdrowienia zareagowali dziwnie, albo jak tak z kolegą wyglądałem 8) :arrow: serdeczne pozdrowienia dla bardzo miłego właścicela złotego Legaca, bardzo miło nam się gawędziło :arrow: pozdrowienia dla pasażerów z niebieskiego WRX-a kombi, z którym się mineliśmy przed Jankami, a dla nich to będzie za Jankami, bo jechali naprzeciwlegle :arrow: i jeszcze jednego widziałem niebieskiego WRX-a także na al. Krakowskiej ale daleko był to pozdrowic nie było jak