JurekM

!.Hamulce w moim MY 03 są przyzwoite,są coś zmienione bo inne są np. klocki niż w poprzednich modelach .Czy dlatego są lepsze to nie wiem.Nie śą bardzo ostre ale dają się dobrze dawkować.W serwisie można kupić ,innej marki klocki nie tracąc gwarancji a to od klocków wiele zależy. 2.Szyby na razie nie świszczą,i tu taczej nic nie poprawiano.Moze w niektórych świszczą w innych nie. Miałem kedyś Hondę Integrę i tam ,świszczały.Należało najpierw opuścić szybę ,zamknąć drzwi i potem podnieść szybę - wówczas było ok. Tak jak jest w BMW. 3. Serwis - hm..........

Mogę jedynie potwierdzić ,że MY 03 pali przy rozsądnej jeżdzie poniżej 10 litrów na 100.W analogicznych warunkach 1,8 T palił mi 9,5 litra. W tylnym siedzeniu jest podłokietnik i otwór na np. narty. Ponadto auto jak jedzie to jednak przód robi wrażenie.Zwraca wyrażnie uwagę in plus,szczególnie zimą z zapalonymi światłami..... Ogólna uwaga to taka,że jak każde auto sportowe jeśli kupisz nowe to czeka Cię duża utrata wartośći.Więc jeśłi nie masz zamiaru jeżdzić te 5 lat to pomyśł o używanym. MY 03 kosztował nicałe 2 lata temu 155 000(wyjściowo) a teraz nikt nie da więcej jak 90 000 może 95 000!!

No to już ciekawiej .W obrebie Uni to sie nie nawojuje - takie jest moje zdanie. Ukraina jest poza nią i cena 39 500$ za Sti mogłaby być atrakcyjna. Cło to chyba 10%? no ale co z Vatem ?? Vat musi się płacić za auta "nowe" auto mające ponad 6 miesięcy jest już "używane".Myślę,że Polak dałby radę...........

Ja ostatnio jeżdziłem" ekonomicznie" i na 1000 km spalanie wyszło mi równe 10 litrów średnia(WRX 225 KM)Biorąc pod uwagę ,że w identycznych warunkach poprzednim autem Leonem 1,8 T (180KM) miałem średnią ok. 9,5 litra , to WRX jest niemal autem ekonomicznym.BYłem przygotowany na ok 13 a tu taka miła niespodzianka!!

Na 50 % ,zależy od terminu.....jestem nowy w temacie 4x4 więc pewnie by nie zaszkodziło

Bardzo ciekawe zestawienie. Osobiście to mnie troche irytuje jak wciąż słyszę ,że za granicą to auta niemal rozdają........... Do tych cen trzeba by też doliczyć koszt transporu do Polski ,użerania sie w urzędach,stratę czasu a potem przy odsprzedaży wieczne wątpliwości a dlaczego ,a czy itp.

To 2 różne samochody. Jeśli jednak ,jeżdzisz sporo na autostradach,drogach szybkiego ruchu to Alfa będzie szybsza i pod tym względem lepsza. Co do wyglądu to jest trochę ekstrawagancka i wkótce się opatrzy. Z pewnością wolałbym 156 GTA - jest ładniejsza i bardziej praktyczna. Wybierając jednak Alfę musisz sie przygotować na gigantyczną utratę wartości.Widziałem auto 8 o miesięczne w cenie ok 100 000 zł i "o" zainteresowania.Ponadto jak włoskie ciuchy - ładne jak nowe ale ,wkrótce wszystko się zacznie sypać.Przypatrz się takiej alfie jak wygląda po 2 latach. W Top Gear powiedzieli "musisz wciąż się oglądać aby wiedzieć jakie rzeczy Ci odpadają w czasie jazdy" :wink:

Tam to tylko takie auta.

Pozostaje pozazdroscic biezacego kursu euro Przed chwila, tak sam dla siebie analizowalem ceny wszystkich modeli przy dzisiejszym kursie i musze przyznac (bez wazeliny), ze wygladaja rewelacyjnie na tle konkurencji. Jest kilka aspektów aby ceny pozostały na co najmniej tym samym poziomie.1. zmiana akcyzy(chyba,że veto założy Bruksela) ,czyli spadek z ok?3,5% do 1złx pojemność czyli ok.2000cm3 = 2000zł vs było ok3500zł 2.Też niepewne ale spadek Vat z 22% do 19% dałoby to kolejne 3 % oszczędnośći. A tak ogólnie to podoba mi się podawanie ceny wg. euro przeliczne na bieżąco.W BMW np. ceny są przeliczane na początku roku i potem trzymane są sztywno.I tak ceny były kalkulowane na pozimie 1 zł =4,7 euro.Czyli cały zysk wzmocnienia zł. zabiera importer.

Wypowiem się jeszcze raz; A.Małysz ma talent to jest fakt.Oprócz niego są całe rzesze jeszcze ciężej pracujących zawodników ,którzy do niczego nie dochodzą. Udany skok to po prostu unikalne połączenie wybicia się w konkretnej milisekundzie i koordynacja całego ciała.98% talent,1% odwaga,1 %praca.Jeśli nie zgadzacie się to proszę poczytać dokładnie o Wojtku Fortunie.......Natomiast R.Korzeniowski to 90% praca i 10 % talent tu się zgodzę. Co do aut to mój tok rozumowania jest taki;BMW i diesel.BMW to auto sportowe lub takie udające.Diesel jest i będzie silnikiem nastawionym na ekonomię.(paliwo jest mniej energetyczne)Jeśli więc kupować BMW diesel to dlaczego nie kupić 2,0 diesel- jest oszczędniejszy.Aby był szybszy to lepiej kupić benzynowy 3,0 lub M3 nic się nie będzie udawać. Akurat wg. mojej opini 3,0d w Trójce niszczy jej podstawowe walory auto stakje się nieporęczne. Natomiast Jeep Cherokee - to auto niczym sie nie wyróżnia , pozatym żę jest najgorsze w klasie.Ale oczywiście jeszcze kilka lat temu każdy kto miał kasę był obowiązany takowe posiadać,aby spozierać z góry na innych maluczkich. Powyższe to moja opina z którą niekoniecznie musu=icie się zgadzać :wink:

Ja słyszałem, że mineralny olej "zakleja" silnik, i zalewając go później fullsyntetykiem spowodował wypłukanie się osadów, czyli cały wcześniej osadzony syf w silniku pływał w oleju. Można tak zrobić ale po kilkuset kilometrach na syntetyku trzeba go znowu zmienić razem z filtrem. No i trzeba też się liczyć z ewentualna wymianą uszczelniaczy. Składniki oleju mineralnego mają tendencję do odkładnaia się. Syntetyk ma silne właściwości płuczące,rozpuszcza nagary które mogą blokować kanały olejowe a to powoduje brak ciśnienia i sprawa załatwiona.Plus oczywiście ogólne rzszczelnienie. Wszystkie przypadki oddziaływania oleju na składowe silnika można znalężć w necie. Z mojej praktyki ; 1. zbyt rzadki olej tzw. 0 W lub 5 W w starym silniku (konstrukcje do lat 90 tych)nie tłumi szczególnie na zimnym drgań to powoduje szybkie zużycie wszystkich elementów. 2.Olej mineralny w wysokoobrotowym silniku uszkodzi najprędzej gładż lub pierścienie.Przerwanie filmu olejowego spowoduje "przegrzanie pierścieni"

Ja słyszałem o podatku zależnym od ilości przejeżdżanych kilometrów :roll: Byłby to pomysł roku!! Natomiast co do nowego podatku zastępującego akcyzę jestem za. Generalnie wszystkie nowe auta powyżej 2,0 litra powinny stanieć ale i nowa Impreza też.Będzie bowiem 2000 zł a było 3,6 % od wartości czyli ok 4000 zł.

1.Ma po prostu talent.Talent akurat do skoków.Wydaje mi się ,że trening jest w tym akurat sporcie sprawą drugorzędną. Wolę postawę Ahonena.(Np. Dlaczego Pan się nie uśmiecha?-Odp. Nie jesteśmy tu aby się uśmiechać!,lub Dlaczego nie stratował pan w konkursach letnich?(Małysz bił rekordy) - Odp. Bo narty to sport zimowy! To są odpowiedzi konkretnego gościa. 2.Posiadanie Jeepa Cherokee oraz tuningowanej nalepkami smoka BMW turbo-diesla świadczy,że nie wie czego oczekuje od samochodu. :wink:

W krakowie jest jedna Impreza WRX zgazowana. Widziałem ją kilka razy ale to wszystko co wiem. Ze zwykłą tym bardziej nie powinno być problemu.

Małysz już raczej takich kłopotów mieć nie będzie. Jeśli będzie chciał mieć auto to sobie będzie po prostu musiał kupić. A w Subaru Imprezie go jakiś nie widzę. To auto dla mocnych/konkretnych ludzi ,względnie takich którzy wiedzą czego oczekują od samochodu.

Do Oktawii są dostępne xenony? Czy po prostu masz dołożne "prywatnie"

No chyba, że by ktoś rozłożył na części i sprzedał :wink: :!: :!: myślę,że by mu ręka uschła po tym jakby ją rozebrał.

Najciemniej pod latarnia, co? Przeciez w Krakowie jest hamownia 4x4 - V-TECH na ul. Biezanowskiej, czy jakos tak. Procz tego hamownie 4x4, o ktorych wiem sa: - Sulejowoek k/W-wy, firma VTG/Chiptronic - Wroclaw - nie pamietam nazwy - Radom - tez nie pamietam nazwy. Kilka razy mierzylem auto w VTG i V-techu i polecam obie hamownie. Godna uwagi jeszcze szczegolnie hamownie VTG, gdyz jest to hamownia obciazeniowa. Nie wiem, czy w Krakowie juz tez sa hamulce elektrowirowe, bo jak kiedys mierzylem auto, to byla to hamownia inercyjna. Czy to są hamownie obciążeniowe ?Bo inercyjne mnie nie interesują. V tech w krakowie ma obciążeniówkę?? Nie zamierzam grzebać akurat w Subaru no ale sprawdzić przecięż można ile ma na kołach :wink: (słyszłem,że mało tj. 150 do 170 KM)

Wydaje mi się ,że nie powinni kraść - tak wskazuje logika. Jest ich mało,serwisów też jest mało,są to auta charakterystyczne (Impreza),nie są to auta na pokaz tylko dla znawców. Wydaje mi się ,że gdyby ktoś mi ukradł moją to w polsce byłaby bardzo łatwa do odnalezienia.............

A gdzie są hamownie 4x4 w polsce?? Czy może ktoś wie czy będzie takowa w krakowie??

Program + cały wydech. Na stockowym sądze że ciężko by było 250 przekroczyć :roll: A jak się zapatrujesz na zestaw tylny tłumik + rura przed nim(zestaw nr1.H&S) ma rzekomo dawać 18KM do WRX MY 03 czyli do 225KM. Czy to realne -?? taki zysk mocy to powinno się już czuć pod nogą. W wolnossącym raczej nie uzyskasz nic w ten sposób a i w turbo wydaje mi się to naciągane??

niestety tak,była juz o tym mowa na pierwszej stronie topicu 8) Byłem tam 2 tygodnie temu wjazd był i dlatego tak się dopytuję- komu to przeszkadzało :?: :?: :?:

No i trzeba pamietac ze jest egzemplarz i egzemplarz. Ale i tak pewnie najwięcej zależy od kierownika :wink: Podobała mi się ostatnio wypowiedż mechanika subaru na temat trwałości silnika," nie wiem jak z trwałością ,wszystkie co do roboty mam to dłubane były,normalnie to się nie psują"

Czy te słupki są przed starą zajezdnią MPK??Tam gdzie wjeżdzło się przez krawężnik??Czy do wjazdu na "lotnisko" a raczej to co z niego pozostało po zagrodzeniu części (płot w poprzek??) Jeśłi tak to mogę niestety potwierdzić ,że w promieniu conajmniej 150 km pozostają do nauki jazdy i ćwieczeń jedynie place przed marketami No trudno trzeba będzie ćwiczyć na poblicznych drogach Mam takie stare książki tyczące nauki jazdy,jazdy bezpiecznej itp.Wszędzie są tam zalecenia aby przed zimą wypróbować auto(awaryjne hamowanie,poślizg itp. )na jakimś parkingu,placu ......tylko że wtedy takowe były.

Czy szanowna Dyrekcja mogłaby pozbawić ten fragment swojej wypowiedzi symptomów demagogii i podać od kiedy ten okres był liczony? Podejrzewam,że od początku roku - zawsze się tak liczy. Po części ten wzrost jest spowodowany ,spadkiem cła i niskim kursem euro(note bene szkoda ,że ceny nie są związane z US dolar). Bardziej ciekawe byłoby porównanie właśnie po jakiej części :wink: i jak się ten postęp ma do innej konkurencji japońskiej.