Skocz do zawartości

Waraxe

Użytkownik
  • Postów

    1021
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Waraxe

  1. Chojny, świetny fotoreportaż i fajne komentarze! Teraz tylko znaleźć chwilę, by obejrzeć pozostałe galerie, bo jest na co popatrzeć.
  2. Z dnia wczorajszego, z dolinki dzikich węży... Pozdrowienia dla Pani w grafitowym OTB/Legacy Kombi (model z tych najnowszych) z czerwoną świnką na lusterku. Pani ta wytoczyła się rzeczonym z jakiejś niewielkiej dróżki w okolicach źródełka w podlubelskim Motyczu. A było to wczoraj około 9.40 rano...
  3. Waraxe

    Jazda testowa

    No cóż...Poczekam jeszcze na odpowiedź Piotrka i się upewnię czy dobrze zrozumiałem, co napisał. Jeśli faktycznie za dzień testów miałby zapłacić przytoczoną kwotę to...hmm...nie wiem sam. Kwota w kontekście całości zakupu marginalna, ale...Ciekawe jak inni producenci i ich przedstawiciele. Bo jeśli zapłacę w Subaru, potem Toyota będzie chciała za testy (czyt. wynajem), następnie Honda, a na koniec jeszcze dwóch-trzech inny producentów, które modele nas interesują?? To kwota zrobi się więcej niż marginalna...A jak jeszcze będziemy chcieli sprawdzić modele quasi SUV (mniejszy segment i auta typu XV, ASX, Mocca, "Kaszkaj") i znów opłaty... Z jednej strony rozumiem przedstawiciela - ktoś zabiera mu auto na tydzień, bo chce sobie pojeździć. Tylko po co, co mu to da (testującemu)? Bo ja nie rozumiem. Bo nie ma auta lub chce pojeździć nowym, choć z logo dealera? I nie każdy przedstawiciel ma po pięć auta danego modelu i wersji wyposażenia. Ale z drugiej strony...Nie chcę wydawać kolejnej kwoty, by się przekonać do danego modelu. Sam już nie wiem. Chyba popytam jednak jak jest w Toyocie, Hondzie i Nissanie... I zajrzę jednak do Technotopu osobiście. Bo może nie ma unifikacji przepisów dotyczących wszystkich SIP dealerów...
  4. Waraxe

    Jazda testowa

    Konkludując...Gdybym chciał samemu potestować auto to po prostu jest to wynajem i płacę te 246 zł brutto razy liczba dni? Bo jak za darmo to krótki test z pracownikiem przedstawiciela? Dobrze rozumuję?
  5. Waraxe

    Jazda testowa

    Cześć Piotrek. Dziękuję bardzo za informację. Ja to rozumiem, a Waszą (sprzedawców) pracę szanuję, ale w przypadku gdy jeden użytkownik całe życie miał auta do długości 3,7m, drugi poruszał się tylko limuzynami, a trzeci sportowymi - każdy z nich musi sprawdzić SUVa osobiście i trochę dłużej niż przez parę/paręnaście/parędziesiąt minut . A w przypadku braku zakupu też jest gwarancja zwrotu kwoty? I tak z ciekawości - jaka to kwota? Jak tajemnica handlowa to poproszę o PW. Odwiedzę lokalny Technotop i zapytam o dostępność interesującego nas modelu. Jak nie będzie to skontaktuję się bezpośrednio z Tobą i zrobię sobie wycieczkę na Al. Krakowską. Pozdrawiam.
  6. Witam. Nie wiem czy miejsce odpowiednie (jeśli nie - proszę Sz. P. Zielonych o przeniesienie we właściwe ). Wiem za to, że Pan Dyrektor walczy obecnie z bezdrożami Gruzji i Armenii, więc rychłej odpowiedzi się nie spodziewam. Może jednak któryś z dealerów lub ich pracowników udzieli mi odpowiedzi... Planujemy zakup auta. Chcielibyśmy dokonać jazdy testowej, poznać interesujący nas model. Chcielibyśmy by to było dobre i dłuższe zapoznanie, bo auta użytkujemy zwykle 8-10 lat. Ostatnie auto z salonu kupiliśmy jesienią 2004 roku. I wtedy jazda testowa wyglądała następująco: za kierownicą pracownik sprzedaży, pięć km jazdy, dziesięć minut, marketing z ust prowadzącego i powrót do salonu. Jak jest obecnie? Czy można otrzymać auto do testów na powiedzmy trzy dni? By je poznać samemu, sprawdzić w miejskich korkach, poza miastem, na trasie i by mógł to zrobić każdy z trzech potencjalnych użytkowników z rodziny? Nie chcemy wydawać ogromnej kwoty, by po krótkim czasie się okazało, że dla jednego użytkownika auto za długie, a dla drugiego np. mało stabilne w zakrętach (to nasz debiut w kategorii SUV). Nie ukrywam, że chciałbym, z wiadomych powodów, rozpocząć rozeznanie od Subaru, a nie od Rav4 czy CRV. Auto do testów: Subaru Forester, silnik benzyna, 150 KM. Ze skrzynią problem - bo ja bym wolał manualna, a pozostałe dwie osoby skrzynię automatyczną. Bardzo proszę o odpowiedź na zadane w treści pytanie. Dziękuję i pozdrawiam. Ps. By nie zakładać nowego wątku...Czy w Foresterze 2014 dostępny jest w standardzie lub opcji nawiew na tył??
  7. I jak się kolegi bawiły? . Wystarczyło dla wszystkich nalesników Placka? Sądząc po ruchu na mieście po godz.19 frekwencja była okazała... 1. Q Familia i to na dwa auta - Nałęczowska 2. Czerwona TurboFontanna - ta którą pozdrawiałem parę wpisów wyżej - Morwowa/Wojciechowska 3. Cezar71 w swoim WRXie - Armii Krajowej koło Lidla 4. Para w srebrnym Forku XT My04 ze świniakiem na lusterku i klapie, tyle że koloru...niebieskiego (świniak, nie klapa) - ta sama miejscówka jak Czarek 5. Srebrny WRX bug kombi z zielonymi felgami - także Armii Krajowej.
  8. Pozdrowienia z dnia dzisiejszego: 1. Dla kierowcy Subaru STI Bug LU 9...R (ex wóz Piotrka T.), 7.30 rano na Zbożowej 2. Dla kierowcy czerwonej turbowanny ze świnkami i na nr rej. LU 7...V. 18.00 na Nałęczowskiej.
  9. Waraxe

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla pary w białym legacy kombi MY04 na blachach ze stołecznej Woli i ze świnkami na lusterku i klapie. Widziani w Natalonie (opłotki Lublina) wczoraj (niedziela) około godz. 14.
  10. Myślałem, że wczoraj Cię widziałem. Ale chyba nie. W Natalinie pod Lublinem leciał własnie biały Legacy Kombi, ale blachy to on miał WY. I świnki na lusterku i klapie.
  11. Biały Legac Kombi? MY04?
  12. Pytanie do specjalistów, albo/i praktyków. Bom zielony. Chcę zlikwidować rysy na lakierze. Lakier metalik, błękit. Rysy są różne, większość to takie, że pod palcem ich nie czuć (np. pod klamką, albo na drzwiach - prezent od tych, co nie potrafią normalnie wysiąść ze swojego auta, tylko walą drzwiami w inne pojazdy). Szykuje mi się wolna sobota, zrobiłbym coś z tymi rysami. Co polecacie? Coś takiego co można kupić w każdym sklepie moto lub na stacji, co nie kosztuje (x)00 zł, a co trochę zlikwiduje zarysowania. K2, Turtle, a może coś innego?? Nie oczekuję piorunujących efektów, ale byłoby fajnie jakby robota i kasa nie poszły na marne . Dzięki.
  13. Pozdrowienia dla Siekli, dziś przed 11 w Świdniku. Zarąbisty zestaw głośnomówiący - telefon pomiędzy głową, a ramieniem, ale obie ręce prawidłowo na kierze I chwilę później dla kolegi w seledynowym/morskim Subaru Impreza (nie wiem czy to GT czy NA) na Orlenie w Świdniku, blachy lokalne. Kolega tak zapatrzony w nalewanie benzyny i następnie gazu, że pozdrowień nie widział . Świnka na lusterku była, a jakże.
  14. ...następnym razem heblujemy i ma miejsce zapoznanie Jeden wpis, jedno moje, małe straszonko, że zmieniam dostawcę, szybka kalkulacja spadających obrotów "we fabryce" i od razu mea culpa . No! Do następnego. I w dolinie węży i "we fabryce" (szefowej kończą się dyski twarde, więc chyba znów Cię wydzwonię).
  15. Mało możliwe, bo tego KT widziałem już wcześniej i nie miał świnek. teraz już ma. Więc chyba wiedział co nakleja. eee, what?? Tak do mnie?? Tak?? Do swojego najlepszego klienta?? . Od dzisiaj tylko RTV Euro AGD . A Ciebie pogryzły węże z Motycza Loża szyderców w pełnej krasie . Nie wiem co gorsze - czy uwalnianie czy robienie placków pod pizzę o 22 .
  16. Ciebie, przystojny kawalerze, to ja miesiąc temu obtrąbiłem na Diamentowej. Ciebie - tak mi się z początku wydawało . Klakson pierwszy - nic. Klakson drugi - ucieczka. Zajechałem drogę przed sygnalizatorem, a tam starszy jegomość z przerażeniem w oczach i pospiesznie zamykający szybę w swoim pojeździe . Dopiero później się jurgnąłem, że zielonegoF to Ty chyba już nie masz, a blachy LRA/LRY to nie Twój kwadrat
  17. Opowieści drogi... Pozdrowienia dla pewnego forumowicza, który, jakże nieporadnie, starał się włączyć do ruchu z jakiejś polnej dróżki w Motyczu (zdaje się, że przepuszczał węże ). Tak po heblach dałem, że aż mi pies pomiędzy przednie fotele wpadł, co nie jest rzeczą prostą, bo czworołap słusznych rozmiarów, a z przodu ciasno . Czekam na relację rzeczonego forumowicza, który pewnie przedmiotową sytuację widział nieco inaczej . Tak czy siak - Wersal był Pozdrowienia także dla pewnej forumowiczki, która jak mnie zobaczyła (pewnie będzie zaprzeczała ) to tak zaciągnęła ręczny w swoim Lanosie, że przez całe Uniszowice utrzymywała kontakt wzrokowy z bezpiecznej odległości minimum 200 metrów . Tu mała dygresja - Junior ucz się od koleżanki jak się przepisową prędkością tą trasą jeździ . A forumowiczka niech świniaka na lustro klei, bo całe Uniszowice we wsteczne zerkałem czy Ty to Ty . I pytanie za 100 pkt.: cóż to, któż to? https://picasaweb.google.com/115966049184064406779/XIZlotPlejad2014#6027769281146381522
  18. Waraxe

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla kierowcy srebrnego Legacy Kombi ze świniakami na lusterku i klapie, numer rej. KT....Dziś o 20 w Lublinie na Sławinku (dokładnie na Kwiatów Polnych).
  19. Srebrny Legaś MY04 Kombi na blachach z Tarnowa lata po Sławinku. Nowy forumowicz z Lublina z nieprzerejestrowanym autem czy gościnne występy?
  20. Niech zatem i przyjaciółka czuje się zaproszona na mini-spot motyczowski
  21. Bez klaksonu - wątpię . Chciałem wcześniej zasygnalizować swą obecność, ale jakiś Peugeot za Tobą chyba się przykleił do zderzaka i nie mogłem go przeskoczyć. To była Twoja ochrona w tym Pugu?
  22. Zmiana planów. X6 będzie. Na gnój. Szybsze jest.
  23. Pozdrowienia dla Sikorki, o 17 na Willowej. I przepraszam za sposób zawrócenia na siebie uwagi, inaczej się nie dało
  24. Pożyjemy, zobaczymy...Gorzej jak next time wypadnie w tym samym czasie co Jatomi . Ale już zdecydowałas, więc się widzimy
  25. W sumie można popatrzeć jak to robią inni (czytaj:inne)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...