Po przeczytaniu lektury z mocą i jej brakiem i próbie udowodnienie że 8-9s to spektakularna różnica w odniesieniu do 10,5s to się czuję trochę jak w przedszkolu, a moje jest leprze większe i szybsze….
Mocy w tym samochodzie na pewno będzie brakowało przy holowaniu przyczepy w górach, po płaskim i tak nikt przy zdrowych zmysłach nie szaleje z takim obciążeniem.
Tu chyba należy zadać sobie pytanie jaki będzie udział gór na wyjeździe.
W codziennym użytkowaniu, i kilku wyjazdach w tereny górskie załadowanym samochodem nie widzę większych problemów z mocą, a z dodatkowych „e” na pokładzie chętnie się wdrapuje.
A zalety tego modelu to myślę że mogą docenić użytkownicy którzy jeżdżą na co dzień.
Temperatury wzrosły i EV nie chce się wyłączyć