Podajesz skrajne przypadki... Ja mówię o normalnej jeździe. Najgorsze jest to, że jedziesz 60-70 km/h poza terenem, gdzie możesz spokojnie jechać szybciej. Jezdnia z Wrocka do Karpacza, naprawdę jest już dobrej jakości. Wystarczy jechać "normalnie" i każdy będzie zadowolony.
Nawet nie. Rozumiem ciągniki na drogach, rozumiemkombajny, czy inne pojazdy, które nie mogą jechać szybciej. Dla mnie to norma i nawet się nie denerwuję. Nie rozumiem jednak ludzi, którzy jadąc osobówką powodują zatory na kilkadziesiąt samochodów, bo komuś się wydaje, że jest panem drogi i pozostałych uczestników ma w du...ie.