Skocz do zawartości

Giechu

Użytkownik
  • Postów

    2064
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Giechu

  1. Słuchałem kilka razy, świetne
  2. Myślę, że stabilność o której piszesz wynika z innych czynników niż rodzaj napędu. Czy odczuwasz różnicę kiedy hamujesz z włączonym lub wyłączonym sprzęgłem?
  3. Giechu

    cham na drodze

    Szwajcaria to bogaty kraj i Szwajcarzy nie muszą się nigdzie spieszyć. W Polsce bogactwo dopiero się buduje, więc mnóstwo tutaj bardzo zestresowanych ludzi, którzy w dodatku nie mają zbyt wiele wolnego czasu. To na pewno nie jedyna, ale dość istotna przyczyna.
  4. Giechu

    cham na drodze

    dlatego nie jestem zwolennikiem puszczania pieszych za wszelką cenę. Robię to, bo jestem miłym człowiekiem , ale wiem, że robię złą robotę, bo tępię ich instynkt samozachowawczy.
  5. Giechu

    cham na drodze

    Włochy są specyficzne, ale mimo wszystko bardzo dobrze się tam jeździ jeśli już się złapie ten ich styl. W ich nagminnym miganiu światłami i trąbieniu nie ma jakiejś agresji. Oni tak się komunikują Skandynawskiego stylu niestety kompletnie nie znam, ale jestem zaskoczony, bo spodziewałem się wyluzowanych ślamazar jak w UK
  6. Giechu

    cham na drodze

    Nie trzeba, ale skoro wykonanie zadania tego wymaga to można podejrzewac, że podobne ciśnienie panuje właśnie w biurze tej samej firmy. Stąd właśnie moje przypuszczenia, że ktoś może mieć ochotę się czymś wspomóc, aby dobić target w zadanym deadlinie, dzięki czemu świat stanie się lepszym miejscem Abstrahując od całej wcześniejszej wypowiedzi wrzuciłeś historię i politykę do wątku dotyczącego kultury na drodze (lub jej braku) a tutaj jednak na krajach zachodnich można się wzorować. Tu się w pełni zgadzam
  7. Giechu

    cham na drodze

    Pewnie są różne biura, ale gdyby zrobić narkotesty w biurach koroporacji, których przedstawiciele tak ochoczo poganiają długimi, kiedy wleczesz się 200 na godzine to nie byłbym zaskoczony wynikiem pozytywnym;)
  8. Subaru ma swoją fabrykę w USA. Skoda ma tylko w Europie, tak samo jak prawdziwy szampan produkowany jest tylko w Szampanii
  9. Giechu

    Co zamiast STI MY15

    Ponoć więzienia w Norwegii są całkiem przyjemne
  10. Giechu

    Co zamiast STI MY15

    Z drugiej strony taka bateria zostanie w ciągu kilkunastu lat przynajmniej 2 razy zrecyklingowana poprawka: może zostać
  11. Giechu

    cham na drodze

    Zwróć uwagę, że wyprzedzał na ciągłej
  12. Giechu

    Co zamiast STI MY15

    A propos powyższych zdjęć- zawsze mnie zastanawia jak jest podłączona elektryka do auta holowanego za kamperem, że światła są sterowane właśnie z kampera. Czy są jakieś fabryczne zestawy czy jest to zwyczajnie zdrutowane?
  13. Giechu

    Co zamiast STI MY15

    Może komputer musi się "ułożyć"?
  14. Raz mi nawet pewna pani pokręciła głową z dezaprobatą, że śmiałem dojechać do linii i musiała bardziej kręcić kierownicą
  15. Moim zdaniem powinna być zablokowana możliwość edycji postu po jego ocenieniu lub odpowiedzi na niego. Teraz ja też mogę zamienić stand-upy na skecze Monty Pythona i dyskusja zrobi się dziwna Jeszcze tutaj się szybko odniosę. Właśnie zapytałem "nativa" czy opisanie kogoś slowami "first to fight" oznacza kogoś agresywnego czy odważnego. Rzeczywiście opisuje to kogoś agresywnego. W żadnym wypadku odważnego.
  16. To akurat nie do końca był przytyk w Twoją stronę
  17. Nazwanie interlokutorów prymitywami to wyrażenie opini - moim zdaniem trochę to dyskusyjne Absolutnie nie. Czy widziałeś mnie kiedykolwiek zarzyganego czy uchlanego? Podobnie jak kogoś, dla kogo "Dzień Świra" to komedia. Filmów też nie oglądasz z powodu wulgaryzmów? Przecież często gęsto padają tam słowa na k i na ch, ale tylko Stand upy są złe? Dobrze, że nie napisałeś tego na plakacie dot. historii Polski
  18. Osobiście nie czuję się urażony. Mam korzenie robotniczo- chłopskie i jestem prostym człowiekiem , natomiast Twój komentarz był jednoznacznie personalnym atakiem na grupę forowiczów komentujących stand-up. Przypominam, że jest to niezgodne z regulaminem, co nie przystoi człowiekowi na poziomie Masz rację
  19. Ale niektórzy smutni ludzie mają jak widać wielką potrzwbę wywyższania się ponad innych Stand-up to trochę coś innego niż kabarety nie mówię co jest lepsze czy śmieszniejsze, bo to porównywanie jabłka z gruszką.
  20. W punkt. pól poprzedniej strony była frajda z powodu literówki. "Figth" "Wakli" "Wankli" No jaja były niesamowite! Dobrze, że ktoś w końcu zatrzymał tę karuzelę śmiechu:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...