Skocz do zawartości

Bluetooth

Użytkownik
  • Postów

    336
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bluetooth

  1. Bluetooth

    WEBASTO

    Witam, Ponieważ temat jest nadal dla mnie niejasny, prosiłbym ponownie o klaryfikację. W ASO dowiedziałem się że nie ma możliwości zamontowania Webasto, a jeśli zamontuję poza ASO to tracę gwarancję. No i że generalnie rozwiązanie jest niesprawdzone itp... Z drugiej strony wygląda na to, że mogę pojechać np do Niemiec i tam w ASO zamontować taki gadżet, co jak rozumiem gwarancji nie naruszy (no bo w końcu to ASO i gadżet z katalogu Subaru...). Więc jak, mam jechać? Czy może da się to zrobić lokalnie?
  2. A co on pokazuje? Jesteście pewni że to ma być prosta średnia arytmetyczna?
  3. No no... ale w Forysiu pasy są do ściany, nie do krzesła... i ma ładniejsze obicie
  4. Wbrew pozorom bywa przydatne... bo dzięki elektryce ma regulowany kąt pochylenia poduszki. No i można sobie lepiej ustawienie dopasować, również mikro - korekty w czasie jazdy są łatwiejsze i bezpieczniejsze.
  5. No nie wszystko. Podobno wersje 07 nie miały elektrycznego krzesła...
  6. Mnie do zakupu Subaru przekonało Volvo. A konkretnie 200-konny V40T4, którym jeździłem przez 3 lata i uważam, że był to jeden z najbardziej niebezpiecznych samochodów, jakim jeździłem. Utrzymanie kierunku jazdy V40T4 przy kick-downie graniczyło z cudem, chciał zawsze jechać gdzieś w bok. Mielił kołami przy dodaniu gazu przy 80/h na lekko mokrym asfalcie i generalnie w większości przypadków moc i duży moment obrotowy tego silnika (300Nm) szły w uślizg, który przy niestety słabo i z opóźnieniem interweniującej elektronice często był na granicy kontrolowania. Wprowadzona później wersja AWD nie poprawiała wiele w handlingu, bo przy haldeksie było tak, że najpierw mielił przód, potem mijały wieki, a na końcu włączał się tył, który przestawiał kompletnie charakterystykę samochodu. A potem wsiadłem do Legaca, zrobiłem kick-down i auto szło dokładnie tam gdzie chciałem, trzymając kierownicę praktycznie jednym palcem. Poziom opanowania mocy w napędzie Subaru jest powalający. Ja AWD czuję na codzień. Na suchym asfalcie również. Komfort i precyzja prowadzenia, to zalety, które do mnie przemówiły w praktyce. W błocie się rzadko zakopuję, podjazdów nie mam, ale każde następne auto będę chiał mieć z dobrym AWD. Przy mocnym silniku i w miarę dynamicznej jeździe różnica jest gigantyczna.
  7. Ale to raczej nie są WRXy... przynajmniej ten, którego ja oglądałem w piatek miał aż 150KM
  8. Moim subiektywnym zdaniem: - skóra - nie warto (chyba, że dla wyglądu i podniesienia sobie samooceny), generalnie odparza tyłek, zwłaszcza w lecie - szyber - bardzo fajny, dobrze doświetla, zwłaszcza w smutne jesienne dni robi się jakoś tak weselej w środku - xenony - moim zdaniem nie są jakąś rewolucją - kiedyś nie miałem, teraz mam, ale w sumie komfort jazdy podobny, niby świecą jaśniej, ale znacznie ostrzej odcinają granicę światła / cienia, przy zwykłych światłach w tym cieniu zawsze coś tam było widać, przy ksenonach w cieniu nie widać nic...
  9. Bluetooth

    Forester 2009 ?

    No to ja sobie chyba kupię jeszcze ze trzy sztuki MY08 i będę miał do końca życia... Z Imprezą MY07 też kurcze tak trzeba było zrobić zamiast teraz rozpaczać jaka ta nowa jest ładna i konkurencyjna względem rywali typu Seat Ibiza... Czasem trzeba zadziałać proaktywnie, wziąć sprawy w swoje ręce i uniezależnić swoje troski od strategii producentów...
  10. Wiesz, coś co wygląda jak Tribeca i ma 3L diesla to powinno mieć gąsienice w standardzie, a w opcji lufę
  11. O.... rewelacja... wtedy to może nawet warto będzie B9 rozważyć na stare lata? 250KM / 500Nm ? Tylko z takim momentem będzie musiała być 3-osiowa, żeby asfaltu nie zwijać...
  12. Nie żartuj... właśnie zamówiłem magnetyczną antenę CB...
  13. Tak, oczywiście zależy od kosztów, bo jak rozumiem to by była wersja specjalna . Niemniej taka ramka to jedyny sposób na to, żeby mi żona auta nie zabierała...
  14. A jeszcze ja, jeszcze ja... Chciałbym mieć do mojego Forysia: "Subaru Forester: The Top Lesbian Car 2006" http://lesbianlife.about.com/od/otherfunstuff/tp/LesbianCars.htm Da radę?
  15. Pytanie - czy kabel wychodzący przy tylnej klapie nie powoduje efektów typu zaciekanie / szumy / gwizdy? Ja kupiłem Cobrę 75 (całe radio w gruszce), będzie leżeć w schowku między przednimi fotelami. Antenę chcę mieć na magnesie, wystawianą przez tylną klapę, ale właśnie mam obawy przed przyginaniem uszczelki i wynikającymi z tego problemami... (choć wiele aut tak ma i jeżdzą...)
  16. Amen... zawsze to powtarzam: większość naszych decyzji jest dobrowolnych, ja nie słyszałem, żeby ktoś kogoś zmuszał do kupowania takiego czy innego auta... Natomiast są ludzie, którym publiczne narzekanie sprawia wyraźną ulgę (niestety trochę kosztem innych, którzy muszą tego słuchać / czytać). Ja lubię Subaru głównie z powodu sympatycznych ludzi, którzy jeżdżą tymi autami. Zdecydowanie bardziej identyfikuję się z użytkownikami pojazdów tej marki niż z użytkownikami wielu innych, które nie skrzypią. Zresztą... skrzypienie... wystarczy włączyć radio i już nie skrzypi (a jak jeszcze skrzypi to podkręcić trochę głośniej)... A co do przedłużania - Michał Bajorek - trudno facetów za to winić. To normalny atawizm, chemia, geny czy jak to tam zwał. Samce zawsze rywalizowały, chcąc być szybszymi, mocniejszymi, z większą piersią i barkami niż konkurenci. Winić faceta za to, że ma przedłużający samochód, to tak, jakby winić kobietę, za to, że się maluje. Tak to przyroda fantastycznie skonstruowała i to jest w jakimś tam stopniu miłe... Szkoda zabijać świat intelektualizmem, dobrze jest jak trochę naturalnej radości z życia pozostaje. Inteligencja powinna tłumić chamskie odruchy, a nie "dziecko", które w każdym z nas siedzi. (nb jestem w szoku ile tego dziecka ze mnie wyłazi odkąd się na Forysia przesiadłem...) Mods - rozpędziłęm się, offtop, już nie będę, słowo harcerza!
  17. Przepraszam - oczywiście miałem na myśli, że nie skrzypią i mają lepszą ładowność i generalnie są cool...
  18. Prawdą jest że te auta lepiej nadają się do wożenia buraków...
  19. sutribeca, podjąłeś zła decyzję, nie trzeba było kupować Subaru... teraz to chyba dla Ciebie jasne... Ponadto wiesz... niektórzy ludzie tak mają, że często są przez producentów, marketingowców i handlowców w butelkę nabijani... fatalne uczucie... kurcze... współczuję Ci... to auto ma tylko 7kkm, pomyśl co dalej się będzie działo... nie mówiąc o tym, że jakbyś teraz sprzedał, to będziesz nieźle w plecy kasowo... jeśli ktokolwiek takie auto będzie chciał kupić...
  20. Istotnie tak piszą... "...w wyniku samozapłonu może nastąpić uszkodzenie katalizatora lub turbosprężarki...". U mnie to raczej nie wystąpiło... dzień był chłodny, jechałem wyjątkowo spokojnie, ponadto gdybym wiedział, że te wspomniane w instrukcji 60l to tylko teoria, to normalnie bym wcześniej zatankował, to żadna chwała wyssać bak do sucha...
  21. Niskie spalanie automatu - Dyrekcja to już kiedyś tłumaczyła - wynika w dużej mierze z tego, że w skrzyni AT jest grzałka do oleju i dzięki temu przy jeździe z zimnego startu (wymóg pomiaru wg normy DIN) spalanie lepiej wychodzi (wiskoza w MT nie ma podgrzewania). Przyspieszenia mogą wynikać z długości biegów - MT w forysiu 2,5XT ma biegi bardzo krótkie - krótsze niż w wersji 2.0 (pewnie dlatego, że 2.0 ma reduktor). Na jedynce MT wkręca się do 7 tys obrotów chyba poniżej 2 sekund.
  22. Nie pojawi się w obecnej. Diesel w Forysiu ma być dopiero w jesieni 2008, a to się zbiega z datą premiery nowego Forysia... A co do dynamiki... to zawdzięcza ją jeszcze krótkiej skrzyni biegów. Piatka w Forysiu kręci mniej więcej takei obroty jak czwórka w Legacu...
  23. Witam, Stanąłem dzisiaj na autoistradzie 20km przed stacją... Silnik zaczął przerywać, pokichał, pokichał i zgasł... Podjechałem okazją, kupiłem "piatkę", wróciłem i na stacji wlałem 54 litry (do piatego odbicia pistoletu). Z tego rachunku wychodzi mi, że bak w forysiu ma 54+5(dolane)-3(spalone na dojeździe) czyli 56 litrów. W instrukcji obsługi wyraźnie stoi, że bak ma 60 litrów. Więc jak to jest? Ostatnie 4 litry nie trafiają do silnika? Czy istrukcja mija się z prawdą?
  24. Sanowny Panie Paweł Koc., Wróciłem przed chwilą z Poznania swoim nowym Forysiem. Piszę do pana, gdyż Foryś i ja poczyniliśmy w Pyrlandii kawałek dobrze rokującej inwestycji, mocno przekonując pewną uroczą Damę poszukującą dla siebie "nietrywialnego" samochodu, że warto się zainteresować Subaru. Konkretnie - Panie Pawle - Pani czeka na Pana telefon (szczegóły na PW) i dobrą ofertę. Sądzę, że gest w postaci umówienia się telefonicznego na jazdę próbną modelem 2,5XT/MT będzie mile widziany i pomoże spiąć temat. Szanse moim zdaniem są bardzo duże.
  25. Dwa auta temu miałem dwa komplety. W sumie roboty jest tyle samo. 60 zł za wymianę + wyważenie wszystkich. Typowa opona zyje 2 lata, 4 zmiany przeżyje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...