Gorlice
Z innej beczki zacząłem "kurs pythona dla zielonych" i Ci co się tym zajmują to uważam, że mają taaaakie głowy nie bez powodu nazywa się to "językiem", bo przy uczeniu języka obcego też na początku nic się nie rozumie
Z wad to odkąd założyłem to od pogody napisy pomału schodzą a tak to szczerze jeszcze nie miałem okazji co do nich przyczepiać. Zaletą jest to, że nie hałasują na pusto podczas jazdy