Skocz do zawartości

Nargond

Użytkownik
  • Postów

    535
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Nargond

  1. Moją Wisienkę udało się w końcu złapać na tle jakiś Krzaków - (Miejsce: przy tamie na zalewie Kowalskim: Woj. wlkp).
    Biała perła to idealny kolor dla nielubiących myć auta - ku ironii to nie ja - ale wyszło że niebawem będzie 2 m-c i 2kkm bez myjki a dalej wygląda na białe auto ;-) 

     

    1.JPG

    • Super! 2
  2. 14 minut temu, Infra napisał:

    Dopiero laweta wieczorem, wczoraj padla na amen wogóle nie pali (nie akumulator). Wiązki albo komp. Chcę przy okazji zrobić pare modów, snorkel, led bar, felgi z A/T, przeniesienie kompa do schowka, bagaznik... zobaczymy ile to potrwa bo budżet kruchy, wszystko uzaleznionie jak sie silnik czuje. Niemniej nie wygląda to wszystko najlepiej wstepnie.

    Oby jak najmniej było do zrobienia ! 
    Ratuj świniaka ! i tak jak @koziolek pisze najpierw auto potem mody... 

    Trzymam kciuki aby było wszystko gites z nią !

  3. W dniu 21.08.2019 o 10:06, xkorespondent napisał:

    Hej, jako że ja z tych co lubię jeździć pod namiot możesz dać jakieś dokładniejsze namiary na pole namiotowe?

    W tym roku, zapewne się już nigdzie nie wybiorę pod namiot bo córa ma 18 dni i uważam że jeszcze za wcześnie na tego typu wypady, ale w przyszłym roku jest to wielce prawdopodobne :)

    My pierwszy raz wyjechaliśmy z 2 latkiem na taką wycieczkę w ramach eksperymentu czy jemu i mi się to spodoba (pierwszy raz spałem pod namiotem i się zakochałem) 

    Pole namiotowe gdzie byliśmy to RAFA (od strony zachodniej zapory - w sumie niedaleko od niej). Ale tam jest tego dużo przy tym jeziorze...
    Z atrakcji dla dzieci -> ładny plac zabaw + sala z bilardem itp 
    Na miejscu, Knajpa (dobre obiady), wypożyczalnia sprzętu wodnego, plaża, sklepik(drogi), prysznice itp itd - więc jak dla mnie wszystko jest na miejscu.
    W tej samej wiosce też jest zwykły spożywczak wiec można taniej zrobić zakupy u nich... 
    Okolica spokojna daleko od głównej ulicy - jedynie dojazd drogą na 1.5 samochodu :-) ale za to asfalt...

    Nie wiem czy za rok akurat będziemy tam - ale na pewno gdzieś pod namiot jedziemy i to nie 1 raz! 

    A odnośnie tematu:

    Kochana Wisienka zabrała nas bezpiecznie do Kołobrzegu gdzie postała sobie kilka dni i wróciła bezpiecznie mimo próby zabójstwa jej z mojej winy (wrzuciłem 3 zamiast 5...:| głupi ja...ale jakieś 4k rpm i silnik nie odleciał ... kochane SBD :-) ) i teraz grzecznie przywiozła mnie do pracy... 

    Na najbliższy czas planujemy przejechać się do Wolsztyna do parowozowni..

    • Super! 1
    • Dzięki! 1
    • Lajk 1
  4. 2 minuty temu, Gregorius napisał:

    W Norwegii jezdzilem dwoma Subaru 2.0 D (Forester i OBK) glownie na krotkich dystansach do 3-4 km i nie mialem zadnego problemu z filtrem. Raz mialem problem po przejechaniu dlugiej trasy i zatankowani na Orlenie...

    Moje płukanie filtra to był tylko mój wymysł (z jakiś 8n czegoś tam wynik powstał 4n czegoś tam po myciu) więc filtr nie był zapchany...ale chciałem to zrobić więc to zrobiłem...z innych rzeczy które oddam do czyszczenia bez konieczności to będzie EGR i chyba przepływka ... ale to będę ustalać na bieżąco z mechanikiem :-) 

     

    Od roku mam tego forka - pierwsze jego jazdy to były właśnie 3-4km do pracy dzienna łączna 6-8 km :-) i też bez problemów z DPF'e - raz wywaliła mi kontrolka ale tylko na chwilę jak stałem w korku....sama się zapaliła i w tym samym korku zgasła....
    Nie wiem jak mu szło wypalanie i co ile km - nie śledzę tego aż tak..ale za to dulation miałem poniżej 1.5% po przejechaniu 10k km - teraz mam 5k km od wymiany oleju na serwisowy Castrol i Dulation mam już na poziomie 1,8-2,0% -> więc coś z tymi olejami też jest (wcześniej zalałem coś co polecał mi jeden mechanik purple coś tam)...

    Ale myślę że w przypadku DPF dużo zależy od wielu zmiennych jak jeździmy na jakich biegach co lejemy do baku i jaki olej...potem są zmienne jak obciążenia silnika pokonywane trasy / miasta itp itd...

    Ja uznałem że nie mam zamiaru ciągle o tym myśleć - raz na jakiś czas odpalam torque i sprawdzam co i jak się tam ma....i tylko się irytuje jak włącza się wypalanie DPF - no żeś zawsze jak chcę kogoś wyprzedzić i potrzebuję trochę tej mocy ;-) 

    Ogólnie jak to wszyscy mówią - póki nic się nie dzieje nie ruszać :-) 

     

  5. W dniu 20.08.2019 o 22:33, Pikipara napisał:

    Z innej beczki.. W swoich Foresterach SJ z zamontowanym hakiem, ile macie wpisane w dowodzie rejestracyjnym przy pozycji O.1 ? Chodzi o przyczepę z hamulcem najazdowym?

    w SH jest 2000 kg - zakładam że SJ będzie miał te same parametry (silnik 2.0D)

  6. Godzinę temu, Gregorius napisał:

    W Polsce problemem jest generalnie niska jakosc paliwa, bez wzgledu na jego zrodlo.

    Tutaj chyba się zgodzę - jak tylko nie doleję czegoś do paliwa to słyszę wtryskiwacze...nie ważne czy paliwo zwykłe czy premium... 
    A kwestia DPF to nie tylko paliwo tylko jeszcze olej - musi też spełniać odpowiednie normy....ale to są już chyba dywagacje na inny temat ? 

  7. 14 godzin temu, Leśna napisał:
    17 godzin temu, Nargond napisał:

    Płukanka kosztuje około 1k pln - z wymianą... 
    Wymiana wkładu około 1,8k pln... + uszczelki itp itd 

    Gdzie?

    Poznań 
    Płukankę z wymianą uszczelek zrobiłem dokładnie za 700 PLN -> mechanik który montował i demontował filtr mówił że bardziej opłaca się wymiana wkładu - logiczniejsza i wtedy koszt to około 1,8 - wiedza z początku lipca :-) 
     

     

    11 godzin temu, kumir napisał:

    a mam podłączony pod OBD2 czytnik i odbieram na bieżąco dane do TorquePro ( taki program na androidzie) i wiem ile mam zapchany, kiedy się robi "Czyszczenie" i takie tam inne parametry. Polecam!.


    NIe wiem czy ma to sens czy nie ale mechanik mówił że ten współczynnik ASH z Torqu na nic się ma do rzeczywistości - on ponoć bierze tą wartość z ilości wypaleń DPF'a -> ale ja tutaj się nie znam! i nie wiem czy to Prawda ! powtarzam tylko to co usłyszałem...niech się wypowie ktoś mądrzejszy....
    Notabene i tak korzystam z tego programu w tym samym celu :-) 

     

    11 godzin temu, kumir napisał:

    Ja mam prawie 260k i ten sam DPF od nowości.

    Ja płukankę profilaktycznie zrobiłem przy 170... uznałem że raz na jakiś czas można a nawet wypada to zrobić - Sam filtr jest od nowości ten sam... 

     

  8. Pozdrowienia weekendowe :-)

    Dla Legacego co biwakował na polu namiotowym nad Jeziorskiem
    Dla Forka SJ XT który stał w tym samym korku do wyjazdu z parkingu co ja (Safari ZOO Borysew)
    Dla Forska SH (chyba XT albo SBD) widzianekgo w Uniejowie na wysokości Term (tutaj było machane i odmachane)

    oraz dla miłej rodzinki machającej gdzieś w trasie - zakładam że jakieś Subaru stała w garażu.

    Pozdrowienia z Dziś.
    Dla SJ widzianego na Browarnej w Poznaniu...
    oraz innego SJ XT widzianego przy centruma Posnania...

  9. 14 godzin temu, Michał W. napisał:

    @Nargond Najlepiej jechać rano do zoo Borysew bo kolejki do kasy w okolicach południa potrafią być dramatyczne. W zeszłym roku co niektórzy niecierpliwi zamiast stać w kilometrowej kolejce wchodzili wyjściem, było tak dużo ludzi i zamieszanie, że nikt tego nie ogarniał. Ogólnie dobre miejsce dla dzieci. :)

    Dobrze wiedzieć my i tak będziemy tam w okolicach 14

  10. Kolejny raz nasza Wisienka zawiozla nas bezpiecznie do celu.

    Jeziorsko ładne miejsce na wypoczynek.

    A jutro zwiedzanie zoooo i lazurowego jeziorka.

     

    Patrząc na to zdjęcie wydaje mi się bardzo naturalnym połączeniem forka z namiotem:)

     

    2 letni synek pomagał w rozbijaniu namiotu swoim mlotkiem:)

     

    _20190810_174317.JPG

    • Lajk 2
  11. Hej,

    jutro planuję wyjechać z rodzinką nad Jeziorsko - czy polecacie jakieś pole kempingowe nad tym jeziorem.
    Jedziemy pod pierwszy namiot z naszym dwu latkiem i chyba wolałbym aby było coś więcej niż pole - może jakaś mała knajpka by kupić coś albo miejsce na grilla - itp itd :-) 
    Wiecie o co mi chodzi...

    Z góry dzięki za pomoc - oczywiście fotka po dojechaniu i rozbiciu (namiotu nie auta) wpadnie :-)

  12. Najprawdopodobniej któraś ze świec przestała działać - albo za słabo działa. 

    W dieslu tego nie poczujesz - w końcu do rozruchu nie potrzebujemy iskry - diagnostyka z wymianą w ASO mnie kosztowała około 700 PLN (w tym czyściłem wtryski). 

    Tylko w tej sytuacji zawsze jest ryzyko że ukręcą gwint świecy i wtedy koszta mogą być trochę inne...

    I z tego powodu polecam ASO - czymś leją w gniazda czekają odpowiedni czas i powinno wszystko puścić ładnie...

    Informacje z Pamięci zaliczyłem coś takiego rok temu :-) 

  13. Czy ma ktoś schemat / szkic jak powinna wyglądać metalowa osłona silnika - dla DIesla (nie wiem czy różni się ona od benzyny turbo ?) 
    Chciałbym ją sam zrobić...czy np jak zdejmę plastikową osłonę i zrobię z niej sobie wzorzec to będzie wszystko si  ? 

  14. W dniu 28.07.2019 o 17:16, Juras K napisał:

    Ja zabrałem Lanosa do Kołobrzegu.

    To się minęliśmy moja subaryna nas szczęśliwie dowiozła i odwiozła z Kołobrzegu w Sobotę...
    Ale na trasie z subaryn to widziałem 2 może 3...(raz nie machałem ciemno było a to ciemne subaru stało za innym autem i za późno się zorientowałem) 

  15. 19 godzin temu, Makgajwer napisał:

    "przestaje iść". Czyli prawdopodobnie to efekt wypalania DPFu. 

    Czy polecacie jakieś celowe zabiegi aby wypalić filtr ?

    To jest efekt wypalania DPF - tak samo spalanie wtedy idzie w górę. 
    Celowym zabiegiem jest jazda na obrotach około 2.5k tak by rozgrzać filtr i go przedmuchać. 

    Ja zrobiłem czyszczenie "wodne" filtra i według mnie działa efekt placebo - były posty o bardziej zapchanym niż mój (polecam podpiąć się pod OBD - jak jesteś z P-ń możemy to zrobić moim urządzeniem). 
    Z odczuć po trasie - nic się nie zmieniło wypala mi się co 200-300km spalanie mam ciągle na poziomie około 6-7 litrów(cykl mieszany - miasto zimą było około 8-9)

    Bardziej w kwestii spalania spojrzałbym na wtryskiwacze - kiedy były czyszczone/kalibrowane - mogą one lać albo za późno rozpylać, a w związku z tym może iść większe spalanie i większy muł - ale mechanikiem nie jestem tylko użytkownikiem samochodu :-) 

    Ja mniej więcej teraz na trasie P-ń-Kołobrzeg + coś(drogi krajowe nie ekspresowe) około 7n0km (n liczba od 0-9) wypaliłem około 40litrów paliwa (maks 43..) patrząc na wskaźnik paliwa...
     

     

    Ad prędkość spalanie:
    Na autostradzie przy prędkości 140-160 (przelotowa z trasy) spalanie miałem w granicach 7-8 litrów. 
    Wyżej go nie ciągnę dla mnie nie ma sensu ( nie te hamulce w Forku :-) ) 

     

    Pozytywne doświadczenia:

    Wyprzedzanie na drodze krajowej - bezproblemowe
    Na krętej drodze leśnej - bezproblemowe 
    Reakcja na gaz zadowalająca...płynność przyspieszania itp itd - po roku użytkowania mnie zaskoczył na duży plus. 

  16. W dniu 26.07.2019 o 13:09, koziolek napisał:
    W dniu 26.07.2019 o 13:02, skowron90 napisał:

    Sprzęgło łapie od samego spodu i żeby wbić bieg trzeba docisnąć do podłogi

    To nie jest normalne.

    Dobra źle to sprecyzowałem: 
    Przesiadając się ze skody do subaru musiałem wciskać sprzęgło do końca by zmienić bieg -> kwestia "twardości" działania drążka zmiany biegów... 
    Teraz - specjalnie obserwowałem - sprzęgło działa tak samo jak w każdym innym aucie jednak do zmiany biegów (drążek) i tak używam więcej siły.

    W Skodzie Clio czy Peugeocie wystarczy mi przysłowiowo 1 palec by zmienić bieg w granicach 2-4 w subaru zawsze muszę mieć dłoń na lewarku...do czego się już przyzwyczaiłem...

    Stąd mój pierwszy post nie do końca trafnie określający sytuację - nie wiem jakie inni użytkownicy mieli odczucia przesiadając się z innych aut - to było moje subiektywne odczucie które przekazałem mechanikowi i pewnie żeby nie pitolić mi że nie umiem zmieniać biegów powiedział to co powiedział (Albo sam miał podobnie w końcu to 1 albo 2 subaru co miał na warsztacie...) 
     

  17. Nie wiem jak w I ale w III przesiadając się z Europejskich aut miałem te same doznania - pojechałem do mechanika by to sprawdził. Po odbiorze usłyszałem ten typ tak ma...można to wyregulować ale da się z tym żyć... jakieś 15kkm tak przejechałem i wszystko chodzi dalej dobrze...

  18. Kurczakos ! Pewnie wyjdzie że swoją świnię na pole wyprowadzę zimą ;-)

    Akurat 19 mam samolot powrotny i nie wiem jeszcze o której wyląduje w Wawie - jak będzie to dość wcześnie i Szwagier będzie miał ochotę jeszcze się potaplać w błocie to wlecimy na Dziko :-) będzie piękna odskocznia od cywilizacji. 

    czy trasa terenowa wymaga zabezpieczeń spodu auta liftu 5cm i opon AT ? albo inaczej czy można ją w razie W ominąć - z mapy wynika że tak...

    • Lajk 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...