Panowie, pozwolicie że dołączę się do tej ciekawej dyskusji..
w moich akademickich latach bazą były 24KM Fiata 126p , póżniej 75KM Fiata 125 p, jeszcze póżniej 150KM VW Golfa GTI i to była frajda z jazdy:-).... dla przypomnienia obecne samochody WRC mają regulaminowo <300 KM, a tylko na Barbórkę strojone są wyżej!.....
Marketingowe zapędy producentów obecnych cywilnych furek, że mają 300, 400 i więcej KM to przerost formy nad treścią.....chyba że będzie to Bugatti Veron z mocą >1000KM ale to już kosmiczna technologia...króra pozwala przyspieszać >300km/h tak jak innym do 100 km/h
Moi zdaniem nijak obecna max. moc wysilonych elektroniką i małolitrażowych pojemnością silników nie przekłada się na przyjemność z jazdy
Mnie wystarcza te 240KM w Forku XT......ale nie wystarczało 174KKM we wczesniejnym wolnossaku 2.5 na bezstopniowej skrzyni, co zagrażało bezpieczeństwu
Za totalne nieporozumienie uważam obecnego Forka 2019 z mocą 150 KM