jasiem

Żeby nie robić nowego wątku zapytam tu: czy hamulce z RS 2.5 (komplet na przód - zaciski, tarcze, klocki) da się bez rzeźby włożyć do mojego Forka? Info jakie mam o nich to: numer zacisku: AD43T 4317, średnica tarczy 277mm.

Czy ktoś miał może styczność z tą firmą: http://tnij.org/hwmn ? W sumie cena mało atrakcyjna przy cenach amorów kyb, ale jeśli ktoś chce/musi zostać przy samopoziomie..... Ciekawi mnie czy można zregenerować te amortyzatory w miarę sensownie.

Pozdrowienia dla Kolegi w zielonym S-Turbo, który przed paroma minutami wyjeżdżał w Woli Mrokowskiej na Al. Krakowską. Widziałem świnkę na lusterku i bardzo starałem się pokiwać ale Kolega mnie nie zauważył

:? Wiem że najlepiej wymienić wszystkie, ale raz że to trochę kasy i tak za jednym podejściem to nie jest takie proste a dwa, to tak naprawdę przód już raczej będę musiał wymienić a tył jest jeszcze w nienajgorszy, dramatu nie ma. No chyba że siądzie, to już nie będę miał dylematu W każdym razie dzięki za opinię, tym bardziej że upewniła mnie w przekonaniu że UltraSR to dobry wybór

A bardzo to będzie twardo? Bo ja też będę musiał zmieniać (na razie na pewno przód, co do tyłu to jeszcze teraz nie muszę, ale wydaje mi się że niedługo też SLS wymięknie) i tak się zastanawiam... Seria dla mnie za mocno buja, chociaż komfort jest, to fakt. Excel G są porównywalne czy sztywniejsze od serii? A na Ultra SR będzie sztywniej niż w przeciętnym niemieckim kompakcie (np FFII)? Bo cenowo excel i ultra niewiele się różnią, stąd dylemat. A z drugiej strony nie chciałbym za mocno usztywnić Forka. I jeszcze jedno, czy przy wymianie amorów z przodu trzeba też zmieniać sprężyny na KYB czy można zostawić serię?

Dokładnie tak, potem za Ptujem przejeżdżasz most i dojeżdżasz do końcówki autostrady (czyli E59 czy droga nr 9, nie trzeba już płacić) i tak dojeżdżasz do Chorwacji.

Tutaj jest wszystko: :arrow: http://www.uokik.gov.pl//download.php?plik=8511

Allrad to ja tez poproszę o namiary na PW

Pozdrowienia dla czarnego Forka widzianego wczoraj na rondzie w Kozienicach - nie zdążyłem kiwnąć bo zajęty kręceniem kierownicą byłem

A dokąd w Chorwacji jechałeś? Ten nocleg w Bratysławie możesz polecić, dać jakieś namiary? Rezerwowałeś go wcześniej czy szukałeś na miejscu? I jakbyś jeszcze mógł co nieco o trasie napisać (którędy i jak się jechało)? Tak trochę zasypuję pytaniami, ale pierwszy raz będę jechał samochodem i staram się ułożyć jakąś sensowną trasę Dzięki

A ja zapomniałem o pozdrowieniach dla Pablonasa i jego Żółtej Żaby. Mijałem Cię w Szczytnie na Paderewskiego w niedzielę (06.06) (ale godziny to już nie pamiętam :? ) - akurat jak przygotowywałeś się do startu Nie wiem czy widziałeś kiwkę (wykonaną w ostatniej chwili) z fotela pasażera bo trochę się zagapiłem, zajęty byłem oswajaniem Małżonki z forkiem.

Rozumiem że jeśli chodzi o przejazd to przetrenowałeś oba warianty? Ile czasu zajęła Ci podróż, czy miałeś przystanek (w sensie nocleg ) po drodze? Jak tak to gdzie - możesz coś polecić?

Już wiem jak jest, mam już zamontowany wydech z STI'05 w swoim forku. Trochę rzeźby potrzeba - tzn. trzeba było przerobić kawałek rury (czyli odciąć i dospawać prosty odcinek) od strony kołnierza, przedłużyć wieszak no i przedłużyć końcową rurę (w moim przypadku dodatkowo ją obniżono, można tego uniknąć przerabiając wieszaki przy puszce). Co do dźwięku, to jest niższy, bulgoczący niekoniecznie (ale na to nie liczyłem, tak naprawdę to chciałem założyć zdrowy tłumik) ale przy około 2 tys. obrotów jakiś taki nieprzyjemny wewnątrz samochodu, dudniący czy coś takiego. W każdym razie nie do końca jestem zadowolony i będę jeszcze z tym walczył.

Odkurzę trochę temat... Bo szukałem na forum i dalej nie mam pewności - czy wydech z STI'05 podejdzie bez większej rzeźby do Forka N/A '99??

Ja po kolei z listy: - Kierowniczkę srebrnego wrxa mijanego dzisiaj ok. 17 na światłach w Nowej Woli (powiat piaseczyński ) - chyba zaskoczonej pozdrowieniem - Kierownika wrxa ze świnką na lusterku startującego ze świateł na Puławskiej w stronę Piaseczna - i jeszcze Drivera legasia kombi dość spieszącego się Puławską w stronę centrum - wyprzedziłeś mnie w okolicach Rzymowskiego (zdarzyło się trochę po 17tej) Aha - i jeśli można w pozdrowieniach - wyrazy współczucia dla właściciela białego GTka kombi co to go widziałem na Puławskiej w okolicach skrzyżowania z Karczunkowską. GT stało niestety skrzywdzone, z wyrwanym (jak dobrze widziałem) tylnym lewym kołem

A ja pozdrawiam - kierownika czy też kierowniczkę czarnego Swifta ze świnką na lusterku zaparkowanego w czwartek ok. 19 na Puławskiej w okolicach numeru 41 - i tego kogoś kto zaparkował srebrnego Forka I z boxem na dachu na Melsztyńskiej też w czwartek, widziany przez okno ok. godz. 21 I zdecydownie NIE pozdrawiam kierownika niebieskiego wrx-a rej. W4 ..... (wczoraj, Puławska na wysokości M. Wilanowska, po godz. 17), który to zdecydował się na kolanach pasażera siedzącego na przednim fotelu przewozić dzieciaka (o pasach i foteliku nie mogło być mowy) a na dokładkę, z fasonem, przejechał na czerwonym przejście dla pieszych.

A mój N/A ma SLS - tak wyjechał z fabryki Wydaje mi się (chyba na forum to wyczytałem) że GX miał SLS w serii

sebek, zapomnij o Zenicie jeśli chcesz żeby samochód jeździł. Zapytaj Jako, on widział w mojej Corolli Zenita (no, prawie Zenita) i to jak ten prosty samochód z tym wynalazkiem (nie)jeździ.