ja obstawiam, ze bedzie jak z focusem rs mk3, za 3-4 letnie auto bedzie trzeba dać niewiele mniej niż za nowe. Fokus mial pare wtop, a mimo wszystko trzyma cene, Może tez dlatego ze ford wymienial motory na gwarancji za damke i nie ma obaw o koszty, zwlaszcza na przedluzonej gwarancji? Pozyjemy, zobaczymy
edit
patrzac z perspektywy czasu w 2017 roku zamiast kupować sti za 85k, moglem kupic nową foke za 150-160 i teraz po 4 latach z symbolicznym przebiegiem, rzedu 20-40 tys km, sprzedałbym ją za 140k zl. dlatego teraz kupilem nowego yarisa, a nie uzywane rs3 czy a45 po przejsciach.