wlyszkow

No to ja wystawię lekko przewrotną laurkę ASO Dukiewicz - jeśli wiedzą, że nie dadzą rady czegoś zrobić to mówią wprost, nie naciągają i nie kombinują - to jest dla mnie fair, jeśli podejmą się diagnostyki, której skutek będzie mizerny - nie płacę nic i to też jest dla mnie fair bo gdzie indziej 100zł.. Poza tym wyjątkowo mili ludzie a to już niespotykane w dzisiejszych czasach :-( Po tej stronie Wisły, w Warszawie, to wg mnie wszystko co można ciepłego powiedzieć o ASO bo wizytę w warsztacie niedaleko Promenady wspominam delikatnie rzecz ujmując - nieciekawie.. teraz się z tego śmieję ale wtedy.. :mad:

Witajcie, Namierzyłem ledy w nowej technologii dual color - mam zamiar sprawdzić jak będą wygladać w miejscu żarówki kierunkowskazów przednich - typ oprawki bay15d / 1157 - dwuobwodowa (oczywiście z dodatkowym rezystorem na linii kierunkowskazu aby przerywacz nie oszalał ale to nie problem). Z założenia ma to działać tak, że podczas jazdy są to światła postojowe (białe - dość silne) a przy włączonym kierunkowskazie włącza się miganie w kolorze pomarańczowym de facto powinien kolor się zmieniać - tj. białe znika a pojawia się pomarańczowe. Moc jest wystarczająca - 20 led flux - foto poniżej i proszę o opinię. Real foto w lampie za jakiś miesiąc bo statkiem płyną.. :-)

Więc do pełni szczęścia (poza lejkiem do ATFu) już więc chyba tylko sofcik za 200usd np. od Palmera :-) szybki kabelek (np. Mangoose żeby się udawało dogrywać..) no i drobna subskrypcja w US abyście dostawali TSB Subaru zza wielkiej wody (jak ten o błędzie w sofcie w 5AT poprawionym seryjnie dopiero od IV 09)... PS. Poza wątkiem olejowym polecam również lekturze wątek o 5AT / 5ATF - szykuję tam pewne rewelacje ale jeszcze nie potwierdzone moimi testami :-) więc za 2-3 tygodnie... http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=126860 http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=126545 Mam nadzieję nie odwiedzić Was po nową AT albo remont obecnej.. :-)

:-) ok, gwoli ścisłości - olej w dyfrach przelaliście zawodowo.. w sprawie AT w Tribece US niestety plama - nawet banalnego lekja z kawałkiem wężyka zabrakło aby dolać 0,5L brakującego ATFu chociaż części kupowałem u Was (w ATF filtr AT po cenach ASO)- zrobiłem sobie w domu w 5 min. a Wy puściliście mnie z niedolanym ATFem w miasto... Reszta nie była o Was - do obsługi klienta nie mam zastrzeżeń. [ Dodano: Wto Sie 18, 2009 11:59 pm ] i wtedy ASO pokazuje gościowi D... jak drzwi albo co innego.. Każdy ma wybór i ASO i gość - wolny kraj na szczęście... :-)

Grzesiek_67, Nie chwal, nie chwal bo już masz ostrzeżenie.. - szczera prawda.. ja już mam dość tekstów w stylu: "jedź se do tego co ci to sprowadził", wykpiwania przerobionych lamp US na EU z usmarowanym paluchem w nosie nie potrafiąc odpowiedzieć na proste pytanie o dostępność części.. itp itd.. Na szczęście wielu dobrych fachowców (znalezionych na konkurencyjnym forum o Subaru) przechodzi na własną działalność i chętnie podejmuje rozmowy/naprawy aut z US i od klientów, którzy chcą wydać u nich pieniądze ale za konkretną pomoc a nie za flagę czy logo w oknie albo darmową kawę.. Pewnie ten wpis zdejmą tak jak kolegę, któremu nie potrafią naprawić na gwarancji AT od 2 lat (w Tribece z SIP) i któremu ostatnio nerwy puściły (nie dziwię się !!!)... Polecam lekturze fora o Subarynach w US - tam aby uniknąć jakiegokolwiek negatywa na forum serwisy stają na głowie i ponoszą ogromne koszty na gwarancji wymianiając kosztowne podzespoły bo zadowolenie klienta jest najważniejsze.. a u nas co...?

Jedne wpisy pozytywne, innie mniej a z Tribecą US i tak nie ma dokąd pojechać - dopiero poza ASO ktoś może/umie przeprowadzić diagnostykę komputerową itp itd... i w ogóle chce mu się do takiego auta podejść a przecież to też Subaru i nie trędowate żadne... różnica tylko taka, że kiedyś SIP na nim nie zarobiło. :-(

nie po mieście tylko w warunkach testowych (po płaskiej drodze i gaz tylko dla utrzymania 80kmh) - mało "życiowych" - stosuję to tylko dla porównania.. Po mieście mam max 22-23mpg jeśli są wakacje i da się jakoś jeździć.. W korkach to już nie ma sensu mierzyć spalania. :-(

Wysoka cena filtra AT (tego, który się powinno wymieniać wyglądającego jak ten oleju silnikowego - trzykrotnie tańszego) podejrzewam jest podyktowana jego mniejszą serią produkcyjną.. powyższe posty wskazują jak rzadko się je de facto wymienia... Na zagranicznym forum gość robił eksperyment z filtrem WIXa pasującym do Subaru (oficjalny zamiennik wg WIXa) i choć WIX to nie jest górna półka i też papier to jednak różnica w filtrowaniu była znaczna - czt.: w jakości/kolorze spuszczanego ATFu (czyli również smarowaniu/chłodzeniu AT).. To wg mnie mówi samo za siebie a problem tylko w tym, że zmieniając na "skuteczniejszy" rośnie ryzyko jego zapchania kiedyś (da facto nie wiadomo kiedy) a wtedy już pewnie demolka skrzyni bo zawór ciśnieniowy otwiera się chyba już w ostateczności - żeby nie było katastrofy ale skrzynia pewnie i tak do remontu.. Pytanie jest czy chcemy wymieniać ATF np. co drugi przegląd (15k mil)? Słyszałem już o właścicielach Subarynek, którzy tak właśnie robią..

Akurat mam bo sam ze zdziwienia zrobiłem telefonem - następny dzień rano po zalaniu nowego 5w30.. obecnego z 5w50 niestety już nie mam bo pomiar nie był aż tak ciekawy :-) [ Dodano: Pią Sie 14, 2009 10:18 pm ] Dorzucam dzisiejszy poranny pomiar na 5w50, który ma przejechane już ponad 500mil... Wynik jest lepszy (28,5mpg) od 5w30 po przejechaniu 500mil, który na świeżo miał 34-35mpg ale potem się szybko zabrudził i popsuł.. Na 5w50 wynik po 500milach pozostaje prawie bez zmiany, jego kolor/lepkość/czystość również bez widocznych/odczuwalnych. Sorry za jakość fotki - nierówności były.. [ Dodano: Sob Sie 15, 2009 11:57 pm ] A dziś wykonałem zewnętrzny/optyczny/namacalny test olejów, których ostatnio używałem - 5w30 (nieużywany + użyty przez 500mil) oraz 5w50 (tak samo w dwóch próbkach), niestety po pobraniu próbki okazało się, że 5w50 również już nie trzyma koloru i widać zabrudzenia ale optycznie jednak widocznie mniejsze niż na 5w30 po ww. przebiegu. Co ciekawe używany 5w50 okazał się bardziej płynny od używanego 5w30 będąc w dotyku zdecydowanie bardziej oleistym - co wskazywałoby że 5w30 to już tylko woda z węglem... To tłumaczyłoby też pewnie wyniki spalania na obu olejach po 500 milach - duże pogorszenie wyniku przy 5w30 i niemalże brak pogorszenia wyniku przy 5w50 po ww. przebiegu (chociaż jest on gorszy od niedoścignionych rekordów na świeżym 5w30). Jak wspomniałem w innym wątku.. http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=126860 czekam na dostawę z US filtrów ATF oraz oleju silnikowego wykonanych z materiałów syntetycznych - micron rating 15 absolute (obecne testy oleju oparte są na filtrowaniu oleju papierowym filtrem K&N HP-1004 Performance Gold - micron rating 20) - może użycie skuteczniejszego filtra pozwoli 5w30 utrzymać wyśmienitą formę (34-35mpg) dłużej? Zobaczymy.. PS. na oleje 5w30 i nawet 0w30 do testów również oczekuję - tyle, że oleje oryginalnej produkcji US i ekologiczne w ich rozumieniu a nie EU (baaardzo wysoka półka - teoretycznie, TBN rzędu 12-13, oczywiście A5, SM, GF-4 czyli to co dla Tribec teoretycznie najlepsze) więc o wynikach moich testów, którymi Was zanudzam ale które mnie jeszcze nie zanudziły.. poinformuję ale dopiero wrzesień/październik '09 bo droga daleka a statki wolno płyną.. :-( Dodane 11 września 2009: Dodatkowe info bo już dawno nie pisałem - wakacje.. Testowany olej 5w50 ma już przejechane ponad 3 tys km, jak pisałem powyżej - lekko sciemniał ale nadal właściwości swoje zachowuje (chociaż jako nowy miał TBN=8.0 - z racji normy C3 niestety). Z dobrych informacji: 1) spalanie na odcinku laboratoryjnym nadal rzędu 29mpg 2) nie wymagał dolania ani kropli po przejechaniu odcinka Konin-Strychów z prędkością 180+ (km/h oczywiście :-)) średnie spalanie na tym odcinku ok. 16 L/100km czyli całkiem przyzwoicie - 4 osoby w środku i niemało bagażu. 3) wcześniej jednak na trasie Wawa-Kołobrzeg-Wawa (ok. 1000km) po wielu wyprzedzaniach z wykorzystaniem kick-downu AT (ostrej redukcji o 2 biegi w dół po wciśnięciu gazu do oporu..) i dość częstej jeździe z otwartą przepustnicą - przyznaję - ok. 0,25 L dolałem bo zgubił. Wniosek prosty - Tribeci wolą ciągłą jazdę z otwartą przepustnicą niż jej przymykanie i otwieranie :-) Z najnowszych dobrych wieści - olej z US niedawno dotarł i od środy 16/09 będę go testował - ponoć ekstremalnie mocny a 0W-30!

Witam, Wyczytałem na jednym z forów w US, że jacyś dociekliwi goście doszukali się, że papierowe oem filtry AT Subaru nędznie filtrują - ponoć zbierają dopiero >21nm kiedy wiadomo, że wiekszość brudu jest rozmiarów 10-20nm i niestety krąży to w systemie AT. Powodowane jest to ponoć założeniem/gwarancją lifetime na przydatność tych filtrów bo ani tych filtrów ani ATFu się standardowo nie wymienia a jedynie sprawdza poziom - poza warunkami trudnymi lub uszkodzeniem filtru albo skrzyni - co nastąpi pierwsze.. :-) Pewne moje doświadczenie wymiany ATFu jakby to potwierdza - pomimo faktu, że olej na bagnecie miał kolor "książkowy" i nic nie wskazywało na kłopot z olejem, podczas jego spuszczania olej okazał się być mętny a podczas spuszczania na koniec części ATFu z konwertera (dodatkowe ok 1,5L) - ten olej był już zupełnie czarny. To może chyba wskazywać na to, że brud <21nm zamiast w filtrze - zbiera się w konwerterze. Niestety nie łatwo jest go wydobyć z systemu AT i "smaruje" nasze biednie skrzynie.. Może więc wskazane byłoby stosowanie filtrów o lepszej skuteczności filtrowania ale przy założeniu, że tak jak w silniku - wymieniamy olej i filtr AT co pewien czas a nie lifetime.. Co Wy na to? Czy macie jakieś doświadczenia/obserwacje w tym zakresie? Dzięki z góry za wpisy..

Wpis może miły nie był... ale niestety z pobódek faktycznych i jeśli to już 2 lata to każdemu nerwy puszczą.. Sprawdziłem wczoraj to o czym pisałeś - moja na "sport" na 3 biegu idzie bez zająknięcia do 6000 rpm - więcej się nie dało w mieście wykręcić.. :-) Nie ma mowy o żadnym spadku obrotów/mocy podczas przyspieszania - to może być nawet niebezpieczne np. w trakcie wyprzedzania.. wrzucę Tobie mojego pw bo pewnie nie doszedł skoro Cię wycięli.. Powodzenia! [ Dodano: Czw Sie 13, 2009 3:22 pm ] adams48, Od sposobu serwisowania raczej nie jeśli serwis nie popełnia rażących błędów (nieudanych eksperymentów..) o co w przypadku Tribeci nietrudno bo autka są słabo rozpoznane w PL.. Trochę zależy od użytych płynów, ich czystości/jakości, jak pisałem - po przelaniu ATFu na nowy - 1-2mpg więcej, na mojej trasie testowej osiągnąłem dziś 30-31mpg (80kmh, na ciepło, odcinek od wykasowania licznika do pierwszego pomiaru + 2-3 min do ustabilizowania wyniku, po płaskiej drodze). Mnie bardziej cieszy to, że po prawie 500milach mam nadal taki wynik bez większego kłopotu na 5w50 - jak pisałem wcześniej na 5w30 był lepszy wynik (34-35mpg) ale szybko się popsuł przez spalenie oleju, który się bardzo szybko zabrudził a obecny świetnie trzyma kolorek i parametry spalania również. Co do egzamplarza to bym się nie dołował, że trafiłeś jakiś gorszy - to nie Poldek, że 1 na 10 w miarę jeździł.. :-) Wg mnie zdecydowanie najwięcej zależy od stylu jazdy (Tribeca ma wielki potencjał i apetyt..) i od długości trasy - jeżdżąc odcinki poniżej 10km nie ma sensu badać spalania.. [ Dodano: Czw Sie 13, 2009 3:56 pm ] adams48, Po zalaniu oleju, który kupiłeś powinieneś odczuć poprawę spalania i na zimnym i na ciepłym.. choćby z racji ogromnej różnicy w lepkości ASTM D445 tych olejów: TWS 40st: 161 a ww. Motul: 83,4 mm2/s TWS 100st: 24,4 a ww. Motul 13,9 mm2/s Mam nadzieję też, że nie bedziesz go tak gubić jak TWSa. Dopatrzyłem się również, że TWS mimo swojej 60-tki ma stosunkowo niską temperaturę zapłonu (ww. Motul o 30st wyższą) - to może być jeden z powodów jego znikania - dużo w niego też jest popiołu (niestety to już "starej daty" olej - za słaby do Tribeci).

Oleje w Tribecach mają duże znaczenie - ja po wymianie 6L ATFu wskoczyłem bez problemu na 21mpg i więcej średnio po mieście.. [ Dodano: Wto Sie 11, 2009 2:20 pm ] ciekawe info znalazłem o powyższym oleju: "W silnikach benzynowych BMW olej ten można stosować tylko w krajach Unii Europejskiej, Szwajcarii, Norwegii i Liechtensteinie. (Sprawdź zgodność z zaleceniami BMW)." Ciekawe dlaczego "tylko" ??

wg mnie to również zbyt optymistyczne :-)

..możliwe, no i wtedy teoria oleju "placowego" też by się potwierdzała pewnie.. ale wg mnie czekać zbyt długo (aż się minerał zrobi czarny i wysmoli silnik) też nie ma sensu bo te korzystne właściwości minerał straci dość szybko.. w US to 3000 mil więc 5000km wydaję się być optymalne..

Czyli fabrycznie Subaru zalewają minerałem?? Z drugiej strony po co przepłacać i dawać klientowi droższy olej..? :-) Słyszałem dawno temu, że generalnie nówki na mineralnych stawiają na parkingach bo minerał lepszy jako olej postojowy ale nie sądziłem, że do dziś tak robią.. W Subaru US też ponoć minerał wlewają nagminnie.. :-(

Wg mnie są 2 fakty - 1) auto musi być tanio sprzedane bo rynek trudny - czyt. zarobimy na kliencie później.. 2) auto musi być marketingowo ekologiczne - czyt. wytrzyma teoretycznie wymianę nawet co 20-30 tys km + niskie koszty przeglądu jeśli silnik wytrzyma (nie wiem na którym ekologicznym oleju i ile takich okresów..). Efekt ten sam - klient i tak dopłaci tyle, że jedni zarabiają na wymianach oleju a inni na remontach silników.. stąd różne podejście :-)

WD40 nie będę testował.. K&N kupiłem jeszcze kiedy były duuużo tańsze bo usd był po 2zł.. Pytam bo mnie ktoś ostatnio nastraszył, że roboty kupa, oszczędności niewielkie a efekt żaden, poza wymianą przepływomierza za kilkaset złotych.. Ten Knechta jest też do mycia czy jednorazówka? W US Subaru oferuje nawet w sieci serwisowej filtry tzw. tune-up produkowane dla Subaru (pomarańczowa wkładka) i ponoć lepsze od default'ów po 17usd.. Dla mnie mycie nie jest problemem, zajmuje 20 min. rozłożeone na 2 dni z powodu suszenia, chociaż nie jest też tanie bo chemia swoje kosztuje.. Efekt jest ok - po umyciu czuć poprawę jeśli się to robi co 7500 mil (może w takim razie zbyt rzadko - ale znowu częściej to kosztowo wyjdzie to samo co nie brudząca rąk wymiana na jednorazowy).. No i pewnie jak się chemia skończy (3 mycia mam za sobą) to przejdę dla spokoju na wkładki jednorazowe tylko może wyższej klasy..

Ja szukałem 8x18 et55 do Tribeci i nic w tym kraju nie ma.. Komuś się udało trafić na coś takiego ładniejszego niż fabryczne?

no właśnie...:-) albo kiedy się wd40 popsika bo i o takiej praktyce słyszałem.. :-)

Właśnie kolega z US mi napisał, że tam Subaru w Tribecach zmienia olej 5w-30 co 3000 mil... mimo faktu, że w książce serwisowej, w mojej również, jest przegląd co 7500 mil.

...to wydaje się prawdopodobne ale czy serio prowadzi do padu przepływomierza? Ktoś słyszał, że komuś padł przepływomierz z tego powodu? K&N produkuje i sprzedaje te filtry od lat i gdyby tak było to już by nie istnieli chyba...

aflinta, dzięki - niewiele brakowało do zamówienia bez "S" :-) sądziłem, że to po prostu S jak Subaru i że sprzedawane w sieci wyłącznie bo mało dostępne.

Słyszeliście taką teorię, że naoliwiony filtr powietrza K&N (wkład w miejscu standardowego papierowego-bawełnianego) może zepsuć przepływomierz a przynajmniej skraca jego żywotność? Macie jakieś doświadczenia w tym zakresie?

... rowerem z przerzutkami.. albo automatem... AT same się bronią przed zbyt niskimi obrotami ale przy płynnej jeździe na niskich obrotach, bez gwałtownego przyspieszania, zmieniają sobie same biegi nawet przy 1500rpm - jednak kiedy wciśnie się gaz trochę głebiej to od razu redukcja.. logiczne i mądre jak dla mnie... Co do wymian oleju to popieram kontrole jakości/poziomu i wymiany od tego zależne a nie od książki wyłącznie, szczególnie, że jakość/trwałość dostępnych na naszym rynku olejów jest baaardzo różna..