Skocz do zawartości

Tsunetomo

Użytkownik
  • Postów

    1731
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Tsunetomo

  1. @reality Fajnie poczytać opinie innych. Nie rozumiem natomiast takiej potrzeby napisania, ze coś jest beznadziejne, nie skręca, nie przyspiesza, nie ma normalnego silnika, ma durna kurę na masce... etc. Szczególnie po 10 minutach jazdy, gdzie w innym wątku piszesz, ze na jeździe próbnej trudno wyrobić sobie opinie o aucie (tu się zgadzam). Ja na przykład nie podzielam Twojego zachwytu nad Seatem Ateca, który w domyśle jest uboższą wersja Tiguana, ale rozumiem, że jesteś w grupie targetowej dla tego modelu i dla Ciebie to auto kompletne. Dla kogoś innego kompletny będzie Mercedes S klasa AMG, dla kogoś innego Dacia Duster. Motoryzacja ma wiele twarzy i każdy moze znaleźć coś dla siebie. Korzystajmy. Wymieniajmy się opiniami, to cenne. Niepotrzebny jest natomiast ten cały negatywny ładunek emocjonalny gdy niektórzy piszą o autach, ktore im się nie podobają. Po co to? By użytkownicy tych Modeli poczuli się źle? Więcej życzliwości, a świat będzie przyjmniejszy! Dużo radości z użytkowania wymarzonego auta życzę
  2. Tsunetomo

    Hot Hatch Hysteria

    Pewnie cena nie będzie ustępować rywalom z Niemiec. Hyundai Genesis tez był, za ponad 300k zł. Sprzedali kilka sztuk...
  3. Rozbawiłeś mnie swoją oceną OBK Ale z jednym się zgadzam, każdy ma co lubi. Ja lubię ten bezsensowny kredens z kołami, który nijak nie dorasta do pięt CMaxowi A i Żonka jakoś daje radę manewrować tym w mieście mimo zerowej przydatności You made my evening!
  4. Do czasu gdy zajdzie potrzeba nagłego hamowania, bo wtedy Subaru nie różni się od samochodów FWD, RWD. A z prędk. 70-80 vs. 30-40 mamy 4-krotnie dłuższą drogę hamowania. Bardzo doceniam napęd SAWD czy Quattro ale bardziej przez pryzmat innych korzyści. Ruszanie, przyspieszanie (np. podczas wyprzedzania), podjazdy pod strome odcinki i ogólnie prowadzenie na śliskim (trzymanie zadanego kierunku jazdy). Na pewno z 4x4 jeździ się bezpieczniej i komfortowo, trochę szybciej ... ale nie 2-krotnie. A jak jest naprawdę ślisko, to nawet Subaru będzie niesterowne, na szczęście w takich warunkach jest nadsterowne, bo gdyby wyjeżdżało przodem to byłoyy kiepsko. Dokładnie tak jak piszesz. To są zalety tych napędów. Quattro nie jeździłem, ale przy ostatnich opadach śniegu miałem okazje porównać rozwiazanie Subaru z OBK z Volvo (Haldex 5). Oba auta dają radę, przy jedzie na wprost (podjazdy) nie czuć specjalnie różnicy, natomiast na zakrętach Subaru prowadzi się stabilnie, podczas gdy Volvo lubi sobie wyjechać tyłem, co szybko jest krygowanie przez elektronikę i napęd, ale... w Subaru czuje się pewniejsze prowadzenie. Opony na obu autach klasy premium. Natomiast co do drogi hamowania - bez różnic i naprawdę dluuuuugo
  5. Tsunetomo

    ile wam pali ?

    OBK 2,5i CVT, po 10 000km, 90% trasa z przewagą autostrad, 10% silnie zakorkowana Warszawa. Średnia równo 9.0 z komputera, realnie pewnie z 0,2 więcej. Spodziewalem się ponad 10, wiec jest nieźle.
  6. bardziej pies niz wydra (tutaj u mnie XV'ow jak psow ) co do OBK - bez normalnego silnika to auto dla emerytowanych rolnikow... Miło poczytać eksperta Zapewne pokonałeś tym autem tysiące kilometrów i wiesz, ze silnik jest nienormalny. W sumie fakt, bokser Życzę Ci nieco więcej życzliwości. Swoją drogą zdziwilbys się się widząc czym jeżdżą emerytowani rolnicy"
  7. Tsunetomo

    hałas w levorgu

    No właśnie, mam wrażenie, ze trzeba byc wielkim fanem marki żeby kupić Levorga który jest autem głośnym, jeśli dużo jeździ się po autostradach. Oczywiście jeśli komuś auto wybitnie pasuje a hałas przeszkadza, można jak widać iść w rożne poziomy wyciszenia, co kosztuje ale jak czytam załatwia problem.
  8. Kiedyś Raju pisał coś takiego o wszystkich SBD: Chyba od MY2015 ale tego nie jestem pewien.Za to jestem pewien że mój MY14 nie załapał się Nie potwierdzam w OBK-u. Od zakupu mam ustawiony klimatronik na 'full auto' i nie zauważyłem żeby pracował chociaż raz nieprawidłowo. Za to w XV i forku w zimie co jakiś czas pojawiały się wahnięcia temperatury typu ciepło/zimno ale nie było to upierdliwe. Ja rownież nie mam problemów z klima. Jeżdzę od początku na auto. Zima jak nagrzewa przez chwile słychać szum nawiewów, ale to i tak cisza w porównaniu chociażby z VW passat. Nie ma się do czego przyczepić. W każdym subaru, jakim jeździłem klima działała zbyt zero-jedynkowo, może w najnowszym coś poprawili... No jak widać jest już nas dwóch, którzy z działania klimatyzacji są zadowoleni. W Twoim 2012 tez klima działa zero/jedynkowo?
  9. Kiedyś Raju pisał coś takiego o wszystkich SBD: Chyba od MY2015 ale tego nie jestem pewien.Za to jestem pewien że mój MY14 nie załapał się Nie potwierdzam w OBK-u. Od zakupu mam ustawiony klimatronik na 'full auto' i nie zauważyłem żeby pracował chociaż raz nieprawidłowo. Za to w XV i forku w zimie co jakiś czas pojawiały się wahnięcia temperatury typu ciepło/zimno ale nie było to upierdliwe. Ja rownież nie mam problemów z klima. Jeżdzę od początku na auto. Zima jak nagrzewa przez chwile słychać szum nawiewów, ale to i tak cisza w porównaniu chociażby z VW passat. Nie ma się do czego przyczepić.
  10. @andrzejek Tak się składa, ze mamy w domu OBK MY15 2,5i oraz Volvo CC V60 D4 AWD geartronic. Porównywałem te dwa auta gdzieś wcześniej, zatem tylko krotki komentarz - moja Żona preferuje jazdę Volvo. A w sumie nie jazdę, ale łatwiejsze parkowanie. To co w OBK wymaga z jej perspektywy przyzwyczajenia jak się przesiada to bardzo szybka reakcja na nawet niewielkie wciśnięcie gazu (ważne przy parkowaniu) i zasadniczo trudniej jej OBK parkować - Volvo jest jednak nieco mniejsze i w Wawie ma to znaczenie. Co więcej, czujniki cofania w Volvo z wizualizacja na ekranie są pomocne, w OBK (przynajmniej moim) wyją od 30 cm odległości niemiłosiernie (pewnie da się to poprawić, ale nie ma kiedy na razie) i bardziej przeszkadzają niż pomagaj. Kamera zaś bez zarzutu. Natomiast miejsce w środku na duży plus dla OBK -ale ja czasem zabieram 3 dorosłe osoby, 4latka i dwa koty po 10kg każdy rodzinkę 2+1 spokojnie da się do Volvo. Jesli to Żona ma jeździć, odwiedźcie i Volvo. Moja Zonka preferuje Volvo. Ja natomiast osobiście wole jazdę OBK Natomiast oba wozy to w mojej ocenie udane i dające radość z jazdy auta. Powodzenia w zakupach i bezproblemowej jazdy!
  11. Dokładnie tak, szacun dla VW i fabryki w Mlada Boleslaw. Ciekawe jak uda im sie z Seatem? Leon i Ateca wróżą dobrze dla hiszpańskiego brandu.
  12. To nie jest "markieting" tylko subiektywna opinia co do jakości wnętrza i wyposażenia, kolejny raz to piszę a Ty nadal nic z tego nie kumasz... Tym bardziej że wykończenie XF-a pozostawia trochę do życzenia.No ale mniejsza o to, Skoda to złooo wcielone, he he Dottoree, luz, nie pisałem o Tobie Świat nie kręci się wokół Twoich postów, to forum także nie. A co do "kumania" - nie dokonuję głębokich analiz tego co piszesz, za dużo meandrów Swoje stanowisko na temat znakomitego marketingu Skody podtrzymuje. Pozdrowionka i dobrego Sylwestra życzę
  13. to przepłaciłeś, Dacia jest tez zacofana technologicznie a tańsza
  14. A ja jestem pełen podziwu dla ich działu marketingu. Ludzie porównują octavię z passatem (tak było przy pierwszym modelu), Superba z A6, a L & K uważają za premium na miarę Jaguara. Czyż to nie sztuka? Jak mawia pewien prezes: "ciemny naród to kupi". Nie wiem jak jest w innych krajach, ale w PL Skoda urosła do miana kultowej marki. Szacun.
  15. Zdecydowanie przepłaciłeś, mogłeś mieć ze 3 Logany za cenę 1 Outbacka , do tego opłacić 3 razy polisę OC zamiast jednej i jeszcze za zaoszczędzone pieniądze mógłbyś pojechać na wycieczkę dookoła świata. Człowiek całe życie się uczy i głupim umiera . ( ) 40 lat i dopiero rejestracja na the Forum dała mi "tę mondrość". Och dzięki! Jutro sprzedam Outback'a, kupie Sandero i Logana, za pozostała kwotę pojadę z rodzina na urlop nad Bałtyk trasa latarni morskich... Tylko nie mówcie innym użytkownikom zanim mój nie pójdzie , bo się zrobi nadpodaż Subaru i nie starczy mi na wycieczkę ....
  16. No ja dzięki The Forum już wiem, ze Skoda lepsza od Subaru. Po jutrzejsze jeździe przekonam się ze sandero lepsze od Subaru (tez na S). Po co ja kupiłem tego Outback'a... Przecież jest Logan MPV
  17. Szczególnie w wersji Sportline
  18. W sumie sandero Stepway niezłe wyglada szczególnie jak za ta cenę May wydaje się lubić
  19. Czyli w sumie Dacia OK? Sam zastanawiałem się nad Sandero Stepway na miasto, ale nie ma automata i to go dyskwalifikuje.... Nie do zdarcia, jak porysuja to bez żalu, w korku da radę, a po 3 latach można oddać komuś komu się przyda... Edit: właśnie sprawdziłem, jest skrzynka zautomatyzowana! Cena full opcja z dodatkami 50k. Jutro jadę zobaczyć czy maja na jazdę próbna!
  20. czekanie na czesci do XV podczas naprawy pokolizyjnej w JM auto 2 miesiące bezcenne ( a slizgu zderzaka którego nie było w całej europie to się wogole nie doczekałem -całe szczęście jest spacecar w łodzi z czesciami oem dostepnymi od reki ) . Zeby nie było XV to nie jest złe auto, ludzie się nawet za nim oglądają, auto mogące się podobać, bardzo egzotyczne ale IMO NIE WARTE SWOJEJ CENY. Powinno kosztowac tyle co w USA. A tak wydajesz te okolice 110k pln , otrzymujesz samochód co prawda duży ale z małym bagażnikiem, bardzo głośny na trasie, z tanimi rysującymi się plastikami w środku, pukający, skrzypiący, stukający, ze słabymi światłami, mało komfortowy za to z hiper napędem który przydaje się 2 razy w roku i silnikiem boxer z niepowalającymi osiągami i całkiem sporym spalaniem w miescie( ale to jest akurat najmniej ważne) Wystarczy dozbierać bardzo nie wiele i już można zacząć szukać czegoś lepiej wykonanego, z lepszymi osiągami, bardziej komfortowego z większym bagażnikiem...Tak czy siak kupujecie bedzie nas więcej Polecam! Przekonałeś mnie. Weźmiemy pospolite x1
  21. I właśnie m.in. dlatego rozważamy Subaru, żeby nie było takich za wiele na parkingu. Jedni maja tak, ze lubią jak inni, a są tacy którzy wola inaczej. Tylko taka indywidualność musi kosztować , więc potem bez płaczu na forum że coś kosztuje 3 razy więcej niż u konkrecji i trzeba na to czekać 4 tygodnie .Samochód do jazdy na co dzień to tylko narzędzie do przemieszczania powinno być jak najtańsze do naprawy a części jak najbardziej dostępne . Wielokrotnie przy awarii ratowały mnie małe lokalne sklepy gdzie części leżały na półce , miałem tak z wydechem w daci gdzie dzień przed wyjazdem do rzymu poleciał tłumik środkowy . Tego się boje w subaru ale zmieniłem trochę styl życia na mniej zobowiązujący . Ja tam nie płaczę Widzę ze masz Dustera i Forestera. Jak porównujesz te auta? Żeby nie było ze offtop, w porównaniu z XV
  22. Tsunetomo

    ile wam pali ?

    Póki co forum jest jeszcze ogólnodostępne a wypowiedzi nie są cenzurowane. Czytając to co piszesz dochodzę do wniosku ,że Subaru nie jest dla Ciebie bo nie stać Cie na jego utrzymanie. Sorry nie mogłem się powstrzymać. W domu mamy kilka aut. Zaglądam na fora różnych marek ale tylko na tym spędzam sporo czasu, bo oprócz tego, że panuje tu świetny i niepowtarzalny klimat, to można znaleźć bardzo ciekawe dyskusje i rzeczowe argumenty. Twój Lisku argument i komentarz był jednak rodem z innych for. Bo to chyba nie do końca chodzi o to czy kogoś stać lub nie. Mam znajomego, którego zarobki oscylują w granicach 700kpln/ miesiąc (dobrze napisałem kwotę). Flota w firmie ok 40aut osobowych. W większości benzyny. A do tego przerobione na LPG I w tym przypadku ciężko mówić, że go nie stać na paliwo. Chodzi raczej o przeliczenie czy to się opłaca. Pomijam często poruszane kwestie wstydu (tak tak, na tym forum wstydu mieć LPG w aucie) i przekonania, że gaz to do zapalniczki. Jeżeli ktoś uzna, że jeździ na tyle dużo, że DLM mu się zwróci to dlaczego nie montować? Przecież zaoszczędzoną kasę można wydać na milion przyjemnych sposobów!! I masz rację, że Forum jest ogólnodostępne. Czytamy te same komentarze. I nie poczułem się namawianym przez kogoś kto ma DLM-a w aucie na jego montaż. Czytam o zaletach tego rozwiązania oraz o ryzyku płynącym z montażu. I jeśli uznam, że będę jeździł więcej niż 5-7kkm rocznie moim szuwarem i montaż mi się opłaci to to zrobię. Nie dlatego, że mnie stać lub nie. Ale dlatego, że mi to się opłaca P. DrAst plusik za ta wypowiedz ode mnie. Zgadzam się w 100%. Osobiście gazu nie lubię (moze od czasu Poloneza którego miałem zagazowanego i rożnie z nim bywało), ale rozumiem aspekty ekonomiczne, jak i to, ze ktoś o mniej zasobnym portfelu moze chcieć czerpać radość z jazdy autem z mocnym silnikiem bez konieczności wydawania 1zl/km. Albo po prostu zaoszczędzić i wydać pieniądz np na edukacje dzieci lub wakacje. Auta budzą chyba w nas Polakach szczególnie dużo emocji,będąc artefaktem i oznaką statusu. Cześć znajomych po zakupie przeze mnie Outback'a zaczęło pytać, czy kiepsko się nam powodzi, bo takie słabe auto Nie audi, nie BMW, "bez silnika". "Kupuj najdroższy dom na jaki Cie stać i najtańszy samochód jakim wypada Ci jeździć" - jak mawiał pewien klasyk.
  23. [quote name="Karenz" post="2542844" timestamp="1482917221" Vitary miesięcznie sprzedaje się ok 220 szt , nie wiem czy tyle przez rok XV się sprzeda . I właśnie m.in. dlatego rozważamy Subaru, żeby nie było takich za wiele na parkingu. Jedni maja tak, ze lubią jak inni, a są tacy którzy wola inaczej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...