Wszystko zależy od tego jak często będzie się tego bagażnika używać, na jakich odległościach, jaka liczba rowerów oraz jak bardzo ma być to funkcjonalne. Jeśli tylko raz na ruski rok to można zaryzykować i sprawdzić tanie rozwiązania tj. bagażnik na klapę. Sam ostatnio stałem przed takim dylematem. Ostatecznie zdecydowałem się na bagażnik na hak ponieważ posiadam hak. Kupiłem platformę z możliwością odchylenia do tyłu przez co można się dostać do bagażnika bez konieczności ściągania rowerów. Kiedy się przewozi sporo gratów (małe dziecko) jest to rewelacyjne rozwiązanie. Sprawuje się świetnie. Platforma jest zabezpieczona przed kradzieżą poprzez klucz. Polecam. Dodatkowy koszt to tablica rejestracyjna na bagażnik, ok 50 zł w wydziale komunikacji oraz ewentualnie gałki blokujące rowery na kluczyk w razie gdyby komuś bardzo się spodobały nasze rowery podczas postoju
Trzeba to sobie wszystko przekalkulować bo różnica w cenie w tym przypadku jest duża, podejrzewam ponad 1 500 zł (montaż haku, bagażnik, tablica).