Fido__

Z całym szacunkiem, ale nie za bardzo lubię, gdy ktoś próbuje nawijać mi makaron na uszy. Dyrekcja powołuje się na regulaminy innych forów dyskusyjnych. Proszę zrozumieć, że regulamin każdy może sobie przyjąć jaki chce. W domu też każdy może sobie napisać dowolny regulamin i egzekwować jego przestrzeganie. Byleby tylko nie naruszał przepisów nadrzędnych (kodeksu karnego, konstytucji itp). W szczególności można sobie w regulaminie zastrzec, że nie można pisać na forum jeśli się nie ma obciętych paznokci. O ile znajdzie się ktoś, kto będzie w takim forum uczestniczył, o tyle będzie można skutecznie egzekwować taki regulamin na nieszczęśnikach go akceptujących. Dlatego powoływanie się na regulaminy innych forów, jest dla mnie odwracaniem uwagi od istoty rzeczy. To forum póki co regulaminu nie ma, choć krakałem w czasie I Reformy Moderatorskiej, że do tego dojdziemy. Ja rozumiem dylematy Dyrekcji. Jak zrobić, żeby mieć wszystkie wróble w garści. Mieć opiniotwórcze forum, wyróżniające się bez wątpienia inteligencją użytkowników (po części ładnie skądinąd nazwanych trensetter'ami ;-)), a jednocześnie trzymać je w ręku i nie dopuszczać do popularyzacji innych firm poza SiP. To całkiem zrozumiałe z punktu widzenia biznesowego. Zarabiać pieniądze trzymając kontrolę nad wszystkim co z biznesem związane. Wszystkie te słowa o finansowaniu serwerów, dbałości o techniczną obsługę forum mają w nas - użytkownikach - wzbudzić poczucie wdzięczności za ofiarowaną nam platformę. Czemu tak uparcie nie okazujemy tej wdzięczności? A, bo doskonale zdajemy sobie sprawę z praw rynku. Nie mam racji? Mam ją z pewnością. Gdyby chodziło tylko o dobro marki i zabezpieczenie interesów SiP przed odpowiedzialnością za bezpieczeństwo kierowców w samochodach z częściami niewiadomego pochodzenia, to poważnie zostałby potraktowany pomysł stworzenia forum poza strukturami SiP. Wtedy dylematy natury prawnej nie miałyby miejsca bytu. Klub Subaru jest podobno zły. Nie szkodzi. Można założyć nieformalne Stowarzyszenie Wielbicieli Samochodów Subaru. Możemy je sobie zawiązać jeśli przyczyni się to do utrzymania wolności wypowiedzi. Ciągnięcie tej dyskusji ma coraz mniejszy sens. My mamy w naszym arsenale tylko retorykę. Oraz naszą obecność tutaj, lub jej brak. Dyrekcja ma realny wpływ na kształt wszystkiego. Dlatego czuję, że cokolwiek zostałoby tu powiedziane i tak zostanie przeprowadzone rozwiązanie siłowe. Czytaj "po myśli SiP". Co będzie jej efektem? Mogę tylko zgadywać, że kolejne forum z regulaminami, punktami i podpunktami jakich wkoło tysiące. To już nie będzie The Forum.

a ja dla ułatwienia dodam, że jest takie słowo jak równouprawnienie Bilex Przesyłam szowinistyczne męskie wyrazy solidarności :grin:

AMI,

Wyobraziłem sobie świat idealny, w którym: 1. SiP współpracuje z nie-ASO. Ustalają swoje kompetencje i wzajemnie podsuwają sobie klientów. Biznes się rozwija. Korzyści są obopólne. 2. WRCFan jest z powrotem moderatorem 3. Na forum nikt nie cenzuruje wypowiedzi, nikt nikogo nie karze za rekomendację czegokolwiek, a jedynie dba o kulturę wypowiedzi. Forum jest znowu fajne i przekonujemy nieprzekonanych, że tylko subaru... 4. Wszyscy, którzy użyli mocnych słów przepraszają tych, na których sobie użyli, Ci którzy przesadzili, przepraszają za przesadę, Ci, których poniosły emocje, przepraszają za emocje. Zapanowuje ogólna szczęśliwość. 5. Nasze forum wygrywa konkurs na najbardziej przyjazne i konstruktywne forum motoryzacyjne 6. Wszyscy składają hołd mnie za tego posta (no dobra, tu wyobraźnia mnie poniosła)

Bilex, nie rób scen z tymi dziećmi ;-) Michał Bajorek wozi trójkę z tyłu, ja wożę trójkę. Nawet IMHO za dużo miejsca mają, bo się za bardzo leją tam z tyłu. Myślałem nawet o jakichś barierach z pleksiglasu jak w radiowozach, żeby więcej spokoju mieć z przodu ;-)

:???:

WRC fan, sadysta... i kto to potrafi przeliczyć?

Jestem ;-) osa551, Michał właściwie już wszystko powiedział. Moja żona mi zabiera forestera kiedy tylko się da - kobiety świetnie czują się za kierownicą tego auta. Jak nic na wiosnę kupię drugiego dla niej, albo dla siebie. Legacy mi tak nie zabierała. W legacy bagażnik jest dłuższy, a foresterze wyższy. W razie czego służę przymiarką w W-wie (nie wiem co salon powie na dwa psy w bagażniku ). Moim zdaniem dwa psy wejdą. Ale wiesz, lepiej sprawdzić, zanim cokolwiek. Jeśli dobrze sobie wyobrażam sznaucery olbrzymie, to jeśli siedzą jadąc - będzie im wygodniej w forysiu. Jeśli leżą - to chyba trzeba przymierzyć, czy wystarczy długości na takie dwa leżące cielska ;-)

Ciekawy, a czemu tylko sms? Jesteś jeszcze przed mutacją? ;-)

Wyjaśnijcie mi o co chodzi z tym domem i goścmi? Bo o ile analogia Gal'a była bardzo trafna i odpowiadająca rzeczywistości. I miała ten swoisty smaczek, który łechta naszą inteligencję. O tyle analogia z domem jest dla mnie zupełnie niezrozumiała i nietrafiona. W dodatku całkowicie pozbawiona finezji i polotu.

Michał Bajorek, ale w katalogu są dwie kratki. F551ESA011 i F551ESA000. Masz tą z oczkami czy z prętami? Jak z jej solidnością? Czy ona dopuszcza też ładowanie bagażów ponad poziom rolety? Czy ma jakieś punkty mocowania w suficie? Czy można założyć roletę jednocześnie z kratką? Na Forester Owners znalazłem taką. Ale chyba uniemożliwia posiadanie rolety...

W katalogu są dwie kratki oddzielające przestrzeń bagażową do forestera MY'07. Czy ktoś nabywał, porównywał i może coś powiedzieć która lepsza?

Kim jestem w oczach spamerów, oto jest pytanie: 1. Na pewno mam małego (albo jestem stary, bo viagrę też proponują nieustannie) 2. Lubię hodować wirusy komputerowe (dostaję przynajmniej jednego na tydzień) 3. Jestem sęp na laski (ciągle dostaję jakieś zaproszenia na oglądanie "ich nagich fotek") 4. Mam nadmiar kasy (bo albo inwestorzy z Munga Bunga się do mnie zgłaszają z propozycją biznesu, albo rodzime banki, które mają rewelacyjne propozycje oszczędzania) 5. Znam hiszpański (nie mam pojęcia czemu dostaję tyle spamu po hiszpańsku)

WiS myślę, że dyrekcja Steinway'a nie zagląda tu na forum. Natomiast dyrekcji "Świata Dźwieku" jak najbardziej życzenia się należą. Przy okazji też noworoczne pozdrowienia dla właścicieli "Klawisze To Nasza Rodzinna Obsesja" i ichniejszego moderatora

I właściwie wszystko zostało już powiedziane... Kto mądry - wciągnie wnioski. Kto głupi - też wyciągnie, tylko inne ;-) Witajcie w Nowym Roku.

Aaaa... myślałem, że wypatrzyłaś gdzieś jakieś wybitnie pasztetowe trunki ;-)

Nie trzymaj nas aż tak w napięciu ;-)

Hehe, dobrze napisane ;-) Przemeq wiedziałem, że można będzie liczyć w tej sprawie na jakiegoś kawiora Twój barek wygląda naprawdę imponująco. Faktem jest też, że potrzeba mu lepszej ekspozycji. Bez dwóch zdań ;-)

seiken, ale ja praktyków pytam, a nie jakichś doktorów od drinkologii ;-)

pumex1, luuz. To taki żart wczesnonocny był ;-) Lepiej mi zaproponujcie listę w stosownym wątku który założyłem o barku...

Serio pytam. Interesuje mnie konkretna lista trunków, które powinny znaleźć się w szanującym się barku, żeby nie zostać zaskoczonym przez gości ;-)

O, moderator... pewnie kapować będzie

Przemeq, normalnie gwiazda z Ciebie ;-)

Tommi from Kattowitz, tu chodziło o rodzaj procesu pokazowego. Samo wyrzucenia linka by nie spowodowało, że SiP czułby się bezpiecznie.

Jacek. Już kiedyś można było pisać o czym się chce. Byleby nie pisać źle o partii, ustroju i towarzyszach zza wschodniej granicy. Czasami chcę spontanicznie napisać o nieautoryzowanym serwisie w dobrych słowach. I wsadź(cie) sobie w .... wolność, w której można pisać o wszystkim za wyjątkiem paru rzeczy. Nie piszę, bo mi się chce kurami rzucać.