Skocz do zawartości

Cherusek1

Użytkownik
  • Postów

    640
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Cherusek1

  1. 15 godzin temu, KotMorderca napisał:

    Mustangiem oczywiście :D

     

    Chłopy pamiętajcie, Mustang może robić wrażenie na żywo ale nie zapominajmy o tym, że to właśnie SUBARU jest najlepszym samochodem. Dla wszystkich osób, które zaczną mieć poważne wątpliwości w trakcie spota przygotowałem krótką listę argumentów do wykorzystania w dyskusji (albo przynajmniej przypomnienia sobie w myślach):

    1. Mustang nie skręca

    2. Jest tańszy niż STI 

    3. To w sumie takie auto dla gościa, którego nie stać na Mondeo

    4. Jeździ tylko na wprost

    5. Udaje sportowe auto a to zwykły dupowóz do jazdy po bułki

    6. Dzisiaj na ulicy widziałeś już 10 identycznych

    7. Proste są dla szybkich samochodów, zakręty są dla szybkich kierowców

    8. Do Subaru trzeba mieć dużo serca, Mustang tego nie wymaga

    9. Posiadacze Subaru to najlepszy ludzie, posiadacze Mustangów to same bananowe dzieci z furą w leasingu od starych

    10. No i chyba jeszcze nie wspomniałem, ale przede wszystkim: nie skręca

     

    Jakby mimo wszystko nic nie działało to pamiętajcie o ostatecznym "zapraszam na Kielce to się przekonamy"(chłopaki z wolnossakami tutaj zawołajcie kogoś kto ma chociaż tego WRXa) i miejcie wielką nadzieję, że Cherusek nie przyjmie tego wyzwania bo obawiam się, że nic dobrego by z tego nie wyszło dla nas :unsure:

     

     

    A ja dałbym radę też się załapać:rolleyes:?

    Kocie jak zwykle rozwaliłeś system...uśmiałem się solidnie :thumbup:  wobec tego , postanowione ! tak jak Tomek pisał : nie ma wyjścia , ale  aleeeeee to cały czas spot subaru więc po początkowych egzaltacjach na temat dzikiego konia ,obowiązkowo przechodzimy na temat :panewek , upg , chłodzenia  i rudej :D

    • Haha 1
  2. potkanie "Postkoronawirus v2", czwartek 28-05-2020 g. 20:00, 3Stawy:

    Prośba, aby każdy miał przy sobie maseczkę tak żeby nie było awantury jakby pojawiły się jakieś służby. 

     

    1. KotMorderca

    2. Tomasz_555

    3. MPL

    4. Pablito79

    5 Danuś i Biała Strzała

    6. Cherusek1

    7...

    Chopy dwie sprawy jeszcze, 1. czym przyjechać? :) rozumiem , że oczekiwania społeczne tym razem, tym jednym wyjątkowym razem, nie będą po stronie  Subaru :) ale wole sie upewnić bo to w końcu spot naszej ukochanej marki :) a 2 to: wiem , że wyłudzam notorycznie od Was naklejki -świnki ,wiem wiem, wyłudzam ,naklejam na kolejne subaraki a później je z tymi świniakami bezczelnie sprzedaję , ale ....gdyby jeszcze komus jakaś świnka zalegała w domu to czy mógłbym poprosić ? dla mojego Outbaczka :) obiecuję, że szybko go nie sprzedam :) 

    super , że się zobaczymy w czwartek :) 

  3. Salve! wesoła kompanio :) czy ktoś z Was w ostatnim czasie polerował przednie reflektory? jeden z moich w Outbacku jest pęknięty , drugi jeszcze jako tako więc dorwałem na Olx uzywki , niestety te ze zdjęcia z ogłoszenia ( które kupowałem) :) okazały sie tylko materiałem poglądowo przykładowym a te które dostałem są w gorszym stanie niż te które mam na aucie ale nie są pęknięte, dodatkowo na jednym z nich na środku jest jakaś zaschnięta plama - wygląda jak po jakimś kleju -przeźroczysta. Niestety nie na tyle żeby nie było jej widać. Myślę o wypolerowaniu ich , nawet odgrzebałem jakąś stara polerkę mechaniczną i zacząłem czytać....po dojściu do fragmentów opisujących klar który trzeba po polerce na nich położyć ,stwierdziłem , że pierdole nie robie :) no bo wiadomo ,że popsuje :D czy znacie w okolicach Katowic jakieś warsztaty które wykonują coś takiego ?  

  4. W dniu 29.03.2020 o 11:16, Pablito79 napisał:

    Myślę, że największym problemem są ogromne koszty, mamy fajną miejscówkę i naprawdę sporo ludzi, którzy nas odwiedzają oraz dużo dostaw (oczywiście zależy od dnia). Najwięcej kosztują wszyscy pracownicy i produkty na farsze, staramy się, żeby były jak najlepszej jakości, bez ulepszaczy, bez oszukaństwa. Pierogi z mięsem są tylko z mięsem, jak ruskie, to prawdziwe ziemniaki, a nie płatki ziemniaczane, jak pierogi z mozzarellą, to z prawdziwą mozzarellą a nie z goudą :) no i to są koszty, z których raczej nie zejdziemy.

    Niestety ciężko z kogoś zrezygnować, jest ogromny nakład pracy, żeby zrobić farsze, ulepić codziennie około 1500-2000 pierogów codziennie, ugotować i jeszcze to wszystko oczywiście popakować i dostarczyć do klienta.

    Jeszcze dwa tygodnie temu, miałem naprawdę dół psychiczny i chciałem się tego jak najszybciej pozbyć, zwolnić wszystkich, sprzedać, cokolwiek...

    Doszedłem jednak do punktu, że po prostu mi tego szkoda, teraz w maju będziemy już na rynku 7 lat, więc jest ogromny sentyment i żal tych wszystkich ludzi, którzy robią naprawdę dużo, żeby to hulało i są zaangażowani w swoją pracę.

    Jest jeszcze światełko w tunelu, bo rząd wprowadził pomoc dla małych firm, zniesienie zusu i dopłaty do pensji pracowników przez 3 miesiące, więc to nas trochę uratuje.

     

    A co do obrócenia w coś korzystnego, to myślę, kombinuję - może coś się uda, ale nie mam przekonania...

     

     

    Chopy ! kwarantanna kwarantanna ale te Pawłowe pierogi sa pyszne! z mozzarellą - pico bello z kapusta i z grzybkami - prima , koniecznie zamawiajcie skwarki i cebulke do nich :) a mojej mamie jak smakują! , a wiadomo mama to mama , ja tam zeżre byle co ale mama to juz inny rodzaj krytyki kulinarnej , powiedziała że bardzo dobre , zamawiamy tyle zeby miała jeszcze na drugi dzień i tez są pyszne ,pomimo ,że odgrzewane :) 

  5. Jeśli mi nie wierzycie to zapytajcie , przy następnym ubezpieczeniu swoich przedstawicieli, na mnie są zarejestrowane w tej chwili 4 samochody i 2 motocykle( nie sa to pojazdy zarejestrowane na firmę tylko na mnie) i wierzcie lub nie, mam z tego powodu kilka złoty więcej do zapłaty , moga jezdzić wszystkie na raz? mogą? wszystkie wiszą na moim peselu , w związku z tym ubezpieczalnie uznają ,że to idealny powód by zwiększyć takiej osobie składkę. Jeśli oczywiście wiecie jak to ominąć to chętnie przygarnę poradę :) 

  6. 10 godzin temu, Tomasz_555 napisał:

    Algorytmy wyliczania składki są bardzo złożone. Jeżeli chodzi o OC to z grubsza ujmując największy wpływ ma: 

     

    1) szkodowość z ostatnich 2-3 lat pobierana z UFG (nie ma już w zasadzie czegoś takiego jak zniżki procentowe). Brak szkód to maksymalny rabat z tego tytułu. Z kolei brak historii zawierania umów OC to brak rabatu. Ubezpieczyciel ma dowolność interpretacji - może brać pod uwagę ostatnie 2 lata, a jeżeli chce to może brać i 5 lat. 

    2) wiek kierowcy (choć bywa to krzywdzące)

    3) okres posiadania uprawnień

    4) parametry pojazdu: wysoka moc najczęściej podwyższa ryzyko więc i składka idzie w górę. 

    5) miejsce zamieszkania (miasta drożej, wieś taniej) - to jest dla mnie dziwne ale tak jest :( 

    6) płeć (coraz częściej kobiety mają niższe stawki bo statystycznie rzadziej strzelają dzwona) 

     

    Podkreślam, że to jest główna ścieżka. Ubezpieczyciele tworzą własne regulacje żeby uzyskać odpowiedni stosunek atrakcyjności oferty do potencjalnego ryzyka. Dlatego warto sprawdzić ofertę u różnych TU. 

    Uwaga na "porównywarki". Bardzo często oferty tam wyliczane mają dorzuconą prowizję. 

    Samochód danej marki (ale w miarę nowy - 2/3 lata) warto ubezpieczać u dealera danej marki. Na przykładzie Forda, auto do 3 lat, ubezpieczenie PZU zawierane u dealera jest nie do przebicia u jakiegokolwiek agenta. 

     

    Jeżeli zawieracie samo OC to póki co najlepsze oferty dała mi AXA Direct. Za STi płacę 556zł, za Forestera 450zł. W tym mini assistance w razie awarii pojazdu do 70km. 

    Pakiety zawsze brałem w PZU bo to solidna ubezpieczalnia i zawsze wszystko bezproblemowo załatwiłem. 

    Potwierdzam,  jak kupowałem Cytrynę nikt ,nawet sąsiadka mojej mamy u której ubezpieczałem zawsze samochody nie była w stanie przebić oferty dilerskiej, do punktów Tomka należy jeszcze dopisać : 8 ilośc zarejestrowanych na siebie samochodów im większa tym ryzyko większe wiec i składka większa , oraz przebiegi w samochodzie/samochodach -analogicznie, i ubezpieczanie aut w różnych ubezpieczalniach nic nie daje bo auta wiszą na nr pesel!,  ale mojego ubezpieczenia granicznego w Warcie nie przebijecie :) 3500zł rocznie za OC i w zasadzie informacja od "miłej pani" że w razie wypadku ubezpieczyciel i tak podważy zasadnośc wypłaty odszkodowania bo samochód nie był zarejestrowany :) to dopiero jaja

    P.S. polecam pierogi od Pawła szczególnie te z pieczarkami i serkiem - wyśmienite! z dziką satysfakcją dokonałem obżarstwa na niespotykana skalę :) i szykuje się do recydywy w tym temacie :) 

  7. 3 godziny temu, Tomasz_555 napisał:

    Aż ciśnie się na usta: robimy spota w pierogarni i wspomagamy "naszego". No i dupa... 

    Kurde Tomek to jest bardzo dobry pomysł ! jak tylko knajpy sie otworzą uderzamy do Pawła ! na spota pierogowego aż zamówię ze trzy porcje! chyby rzigać:P

    • Super! 1
    • Haha 2
  8. 7 godzin temu, Pablito79 napisał:

    Kurcze, faktycznie można dostać jobla od siedzenie w domu, jeszcze z myślą, że obie firmy w których mam swój udział idą na dno...:facepalm:

    Żonka jeździ do pracy, bo to chyba jedyny otwarty urząd w Mysłowicach.

    Ja jedynie wychodzę gdzieś na szybkie zakupy i tyle, szkoda pogody, ale od weekendu ma się popsuć.

    Paweł a sprzedajecie pierogi na wynos z dowozem? ewentualnie jak daleko dowozicie?

  9. Hejo Hejo Chopy! Tomek ile sianka trzeba Ci przelać ,bo zaś chyba zaspałem :Pwierzę ,że pojedziemy zgodnie z planem, wróciłem przed chwila z Biedry którą mam pod oknami , przed wejściem stoje z siatką i sobie palę ,pali i stoi ze mną taki jakis menelek oczywiście zagadnął :D

    - a Pan ,szanowny Panie to po Kaszę czy papier toaletowy ?

    -ja- nie nie po wódkę przyszedłem ( to akurat najszczersza prawda) :thumbup:

    - menelek- oż kurwa! to to juz też wykupują? 

    ja- chyba nie, kolega jutro przychodzi :D

     

    • Super! 1
    • Haha 1
  10. natomiast , chopy! gdybyście gdzieś natknęli się na ten zegarek proszę dajcie znać   https://zegarmistrzlodz.com.pl/zegarki-meskie-junghans/12391-junghans-max-bill-automatic-100-jahre-bauhaus-027490102-7611608290965.html

    Junghans Max Bill 100Jahre Bauhaus automatik ,dokładnie ten , koniecznie z czerwonym okienkiem datownika,obdzwoniłem już chyba pół Polski nigdzie nie ma, dowiedziałem się podczas tego dzwonienia że na nasz kraj tylko kilka sztuk poszło do sprzedaży :huh: niestety nie mam w zwyczaju kupować zegarków mechanicznych/automatycznych przez system wysyłkowy, to mi trochę utrudnia żywot , ale jestem w stanie pojechać po niego nawet hen hen :D wielka prośba do kolegów z zagranicy , gdybście się natkneli na niego u siebie dajcie znać proszę, Christoph gdybys go gdzieś u siebie zobaczył...daj proszę cynk 

  11. W dniu 2.03.2020 o 14:09, BladeRunner napisał:

    Dzięki...
    Tylko wiesz - dla mnie Seiko nie wyklucza Bulovy emoji48.png

    Płynąca sekunda jest mega hipnotyczna, w wersji z bransoletą pieknie połyskuje jak to "amerykański zegarek" musi być go widać, wiadomo:D , bardzo dokładny zegarek ,do czasu zakupu Citizena eco drive radio controled według tej Bulovy ustawiałem pozostałe zegarki,,, jedyna wada którą dostrzegłem to trochę zbyt szybko rysująca się koperta,seiko zajebisty wół roboczy na co dzień , bierz oba zegarki to jedyne wyjście :thumbup: 

    • Super! 1
  12. W dniu 23.02.2020 o 16:20, Tomasz_555 napisał:

    Po zmniejszeniu liczby uczestników pojawiły się inne opcje więc ostatnia selekcja miejsca na nocleg:

     

    1. Hotel nad przełomem Sromowce Niżne https://www.booking.com/hotel/pl/nad-przelomem.pl.html

    + wysoki standard, liczne atrakcje na miejscu (SPA, basen itp), bezpośrednio nad Dunajcem

    + restauracja na miejscu (piwko z kija :drool:)

    + bezpłatne odwołanie rezerwacji do 10 kwietnia

    - wysoka cena (900zł)

    +/- Sromowce Niżne to koniec świata, dalej albo przez góry z buta, albo rzeką 

     

    2. Pensjonat Gościniec Pieniński Kluszkowce https://www.booking.com/hotel/pl/gosciniec-pieninski.pl.html

    + super cena (510zł)

    + przyzwoite warunki

    + restauracja na miejscu (w opiniach ktoś napisał, że do późna można kupić "napoje")

    + duży parking (@Songo_86 - ja też na to zwracam uwagę)

    - możliwość odwołania rezerwacji do 17 kwietnia

    - przy głównej drodze

    - mniej spektakularne widoki

     

    Dajcie cynk i rezerwuję. @Cherusek1, @MPL, @KotMorderca, @Songo_86, @Pablito79

    Tam gdzie Wy tam i ja :Dto piwo z kija mnie mocno przekonuje ...i ten Dunajec szumiący ..... 

  13. Matiz dosłownie musiałem sobie usiąść po przeczytaniu, czapki z głów , w szkole średniej miałem kumpla o ksywie "Bilu" którego pasją były autobusy i rozkłady jazdy, wstawał o 5 i do 7.50 jezdził autobusami po całym GOPie , rozkłady jazdy w siemianowicach znał na pamięć z większości przystanków, nie ma to związku ale przypomniał mi sie owy Bilu , trzymam kciuki za rejestracyjne łowy:thumbup:

  14. W dniu 14.02.2020 o 08:49, miniwww napisał:

    Nie przestawiłem się tutaj, nadrabiam. Mam na imię Michał, jestem z Katowic. Od pół roku jeżdżę Foresterem SG, mniej więcej od tego czasu obserwuję forum :)

    Cześć Michał witam Cię serdecznie w tej szurniętej ekipie:Pzapraszamy na spoty te stacjonarne i te ruchome ,ruchomy już niebawem ...:)

    • Super! 1
  15. 38 minut temu, Christoph napisał:

     

    Wiecie jak jest. Jesli chodzi o wiernosc na hajmat i faterland, to na Slunsku liczom sie ino "fał-wyj" albo "ałdice", bo "be-em-wyjami" jezdza turasy, a "merolami" taryfiarze :D

     

    A Subaru? Co z tego, ze klient wierny, jak produkt mierny  :OO: 

     

    Marka fascynowala mnie od zawsze, Colin McRae i te piekne czasy. Ogladalem sie za kazdym niebieskim Subaru robiacym "łuutututu" i marzylem, ze kiedys sobie takie sprawie. W miedzyczasie dolaczylismy do EU, otworzyly sie nowe perspektywy - wyemigrowalem. I kiedy Subaru zaczelo byc w zasiegu moich mozliwosci, a nie tylko w sferze marzen, EU zabralo mi mozliwosc spelnienia marzenia z mlodosci :( Od tego roku Subaru Outback 2,5 to najmocniejsze i najszybsze Subaru dostepne w Austrii. Bieda, panie, az sie plakac chce.

     

    Jedynie, co mnie pociesza, ze przed 4 laty zdecydowalem sie przesiasc na Levorga i chyba tak zostanie, bo bo na co zmienic, co kupic. Z roku na rok jest coraz drozej i gorzej. Levorg mnie trzyma przy nadziei, ze EU samo zrobi sobie sepuku. Nie kupia falwyja, nie kupia, audicy; merola tez nie chca. Jo chca ladne, szybkie i fajne Subaru, co daje frajda za kolkiem, bo Spaß muss sein!

     

    Ja, ja Spass muss sein! Levorg tak! Jak też bardzo bym go chciał , myślę ze bedzie to następne Subaru , chociaż tym moim dziadkiem Outbackiem jezdzi mi sie tak dobrze ,że zostanę z nim chyba dłużej niż na początku zakładałem. W dzisiejszych czasach i w realiach naszej Europy , jest jakimś rozwiązaniem drugi starszy subarak do weekendowych szaleństw , mam takiego ,ale powiem Wam że weekendowe szaleństwa to co najwyżej wycieczka na cofee a czasu jest na niego tyle że jak w tym sezonie pod koniec listopada założyłem zimówki to zrobiłem na nich 4km od wulkanizatora do garazu , czyli ponad dwa miesiące auto stoi w garazu nie tykanie bo nie mam czasu póki co , trochę taki przerost formy nad treścią sie robi , Tomek ratuje sytuację ruchomymi spotami :wub: w zeszłym roku zrobiłem moim RA 4 tyś km myśle że 99% z Tomkiem 

  16. 22 godziny temu, Matiz napisał:



    Poprostu ratujemy kolege z opresji.

    Nie wiem co ma na celu szukanie takiego dreszczyka.

    Rozumiem przeskoczyć po grzbietach aligatorów na bagnie- za to sie nie płaci ,a emocje aż kipią.

    Ale kupić subaru diesel? To tak jakby płacić za zarażenie sie chorobą.

    A apropo tej miłości do marki- nie ma nic gorszego niż fanboystwo. Czasem trzeba sie prasnąć w pysk z otwartej dłoni. To jest ten moment gdy łapiesz tą miłość silną ręką, zbliżasz do twarzy jak w amerykańskim filmie i mówisz przez zacisniete żęby:
    CO TY ODWALASZ?
    NIE BĘDĘ TEGO TOLEROWAŁ.

    trzeba głośno powiedzieć że subaru odwaliło fuszere z boxerdiesel...
    czy może inaczej- ich auta wcześniej były zbyt dobre. Przyzwyczailiśmy sie że do Legacy BH lejemy benzyne i wymieniamy olej ,a one robi pół miliona.
    Gdy odkryli w końcu celowe postarzanie produktu (francuzi i ford im to pokazali, na bank tak było :P )
    To poprostu przesadzili. Tak jak
    Toyota z D4-D...

    Generalnie to japońscy producenci nie "umieją w" celowe postarzanie produktu. Ja mam czasem wrażenie że zebrało sie jakieś lobby (pewnie PSA i Renault- liderzy w projektowaniu zjeb**ych rozwiązań, a ford spogląda zza filara) i pojechali na zebranie do Japonii:

    -ej japończycy, to nie może tak być że my dajemy wady ukryte ,a wasze auta sie nie psują. Nie moze tak być. Jak my wyglądamy? Wasze auta też mają sie psuć, na następy raz macie sie postarać!
    -wtem!:


    D4D
    Mazda MZR-CD
    Boxer Diesel

    EJ25
    gnijące na statku Mazdy 6

    na bank tak było.

    aha pewnie uaktywnie linię obrony uciśnionego 2.5, że 2.5 to dobry silnik bla bla
    2.5 już za czasów 2.5RS  (GC, ok. 1998r) miał problemy z UPG i głowicami. Jest mnóstwo śladów na 2.5RS i Nasioc-u.
    No bo rozwiercili poprostu 2.0 więc czego sie spodziewać. I dołożyli Turbo Czysta koni. Do silnika który w wersji wolnossącej miewał problemy.
    Logic?
    Dobry to on jest gdy sie utopi wywrotke pieniędzy na poprawienie fabryki, więc za co mam być wdzięczny subaru? za co mam być fanboyem? że musze wzmacniać głowicę? Ja, technik kucharz ,mam osadzać wzmocnienia bloku? Dlaczego ja, maluczki, musze poprawiać po inżynierzu który powinien być mistrzem w swoim fachu?
    --------------------------
    to jest ten moment
    gdy ta miłość zaczyna sie zmieniać
    ona wie co lubisz
    lubisz kolor niebieski i złoty. Do tego gwiazdy.
    a mimo to ona sie zmienia szukając zainteresowania innych.
    nie wiadomo czemu, przecież ma (nas) rzesze wyznawców.
    Ale czegoś jej nie dajemy
    To coś to PINONDZ, który dają jej ci inni

    a co z nami?

    Albo sobie pójdziemy, wzdychając do starych zdjęć- niebiesko złotych, z gwiazdami. I będziemy zdrowsi.

    Albo będziemy trwali, przebijani kolejnymi sztyletami i udawali ze wszystko jest okej.

    Jaki morał z tego poematu?

    NIE DAJ SIE ZAŚLEPIĆ MIŁOSCIĄ! :D  (do marki)


    mam lepsze, bardziej przyziemne:

    masz kupić jajka
    idziesz do sklepu
    jest mnóstwo jajek, różni producenci
    spodobało ci sie jednak pudełko jajek z fermy Szufladowo. Bo jest namalowana ładna kurka. Poza tym dawno temu ojciec kupował te jajka i były bardzo dobre
    ALE! znajomi wspominali Ci że te jajka od jakiegoś czasu są gorszej jakości, ba były nawet reklamy w radiu, że sie psują...
    ale łeee, przecież nie może być tak źlee, ojciec kupował i nie może być tak źle.
    a spróbuję, przecież nie może tego być tyle zeby trafiło akurat na mnie.
    JEB, wszystkie jajka zepsute.

    Ech.... Matiz chyba wyraziłeś to o czym wszyscy w głębi serca myślimy .... sam przed sobą muszę to też przyznać ,przy obcych też tego nie taję ale równoważę błyskawicznie zaletami tak jak bym był etatowym pracownikiem działu marketingu Subaru :D Nasłuchałem się kiedyś o japońskim podejściu do klienta o tym że to dla nich wstyd i hańba dać klientowi zły produkt ,że sepuku wtedy muszą popełnić ,na własne oczy widziałem stare japońskie "pancerniki" nie do zajechania. Teraz też czuję ze trochę nas zdradza nasza kochanka na rzecz forsiastych posiadaczy suvów i wszelkiej maści księgowych od optymalizacji zysku. Staramy się być ponad to, pomimo tego przychodzi mi na myśl stare jeszcze XIX w niemieckie powiedzenie używane jeszcze przez starsze pokolenie ale bardzo rzadko bo nazisci również masowo go używali wiec dziś już nie wypada ,ale ono nas w jakiś sposób charakteryzuje pozwólcie że zacytuję " Treue ist meine Ehre" czyli w tłumaczeniu :Moim honorem jest wierność -tego się trzymajmy ;)

  17. Godzinę temu, Paulus napisał:

    Z Boxer diesel to jest niestety loteria. Ta loteria niestety jest niezależna od rocznika. Prawda jest taka, że od 2011 (tak mówią, że była zmiana silnika) nie ma już problemów z silnikiem, ponieważ wówczas nastąpiła zmiana silnika. niestety prawda jest połowiczna, zamian nastąpiła - fakt ale dotyczyła dostosowania silnika do normy EURO 5 i nie wprowadziła żadnych istotnych zmian w mechanice silnika. Jedyna sensowna zmiana to poprawa oprogramowania sterującego, co spowodowało zmniejszenie przyrostu momentu obrotowego i dzięki temu silnik ma trochę większe szanse na przeżycie. Nie zmienia to faktu, że bardzo wielu klientów dzwoni "co mają zrobić, bo silnik nagle zgasł", mowa oczywiście o 2.0D.

    Także Pablito79, do odważnych świat należy. Trzeba też oddać, że są samochody które pokonały przebiegi nawet 250 - 300 tyś km bez wymiany silnika. Jednego takiego klienta mamy ...

    A to dość ciekawe stwierdzenie, skąd taki wniosek?. SBD naprawiamy bardzo dużo i to w szerokim zakresie, łącznie z wymianą silnika. May sprzęt, żeby naprawiać i ten silnik oraz wszystko co z nim związane.

    Sorki Paweł , ubzdurałem sobie ,że nie naprawiacie diesli , przepraszam za dezinformację :facepalm:

  18. 1 godzinę temu, piotrr napisał:

    Będę miał niebieskiego Form&function - w tej chwili są składane - zegarki będzie można zamawiać od 10.02 - strona https://timeandpassion.pl/  - limitacje: biały 100szt, niebieski 200szt, oba śr. 41mm, cena 920zł szt

    Architekt II - to na razie prototyp - nie zapadły decyzje 

    Diver - planowany jak pisałem na marzec 2020

    Co do targów - najbliższe to zapewne łódź jak co roku / Aurochronos/ ale nie wiem czy Vratislavia tam będzie - decyzja zapadnie pewnie ok połowy roku....

    Piotrek ostatnie pytanie bo z gory założyłem ,że Bauhaus będzie automatem ale po cenie widzę ,że chyba jednak kwarc? 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...