widze , ze szykują sie treningi, beczki, hamowanka i nawroty, jak cos ja tez sie pisze , co do miejsca , może damy radę przedrzeć sie na autodrom Chorzów od strony pól tak jak kolega marvip wyczaił kiedyś ? Może nie wyręczają nas tam tak szybko , śniegów juz nie ma ,deszczy jakis wielkich nie było powinnismy przejechać, a tam w środku tych alejek asfaltowych chyba takie mini rądko jest idealne na beczkę
ps. Ostatnio na Kielcach jak bylismy , wyobraźcie sobie rozwaliłem oponę z tylu , w poniedziałek znalazłem auto na feldze , stoję juz na letnich