Skocz do zawartości

foreks

Użytkownik
  • Postów

    2027
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez foreks

  1. kiedys Wam podesle linka do pierwszego forum Rozglosni Harcerskiej. mitologizacja szybko sie skonczy.
  2. ostatnio zauwazylem, ze jak ziewam, to nawet butelki w barze sie otwieraja
  3. przesadzasz, na filmach tylko tak wyglada z butelka piwa idzie mi lepiej
  4. zawsze sa gotowe :roll: Ostatnie tango w Paryzu oraz szuwaksem.
  5. Aldenka, naduzywasz slowa seks. to sie nazywa Wielki Post jak dla mnie moze byc.
  6. dzisiaj mam relaks. pastuje buty na piatek
  7. foreks

    Pozdrawiamy sie :)

    aha, serdecznosci dla WRXa z wczorajszej nocy spod Nobo na Wilczej. Rulak mowi, ze jestescie wiesniaki, ze nie chcieliscie uprzejmosci wymienic
  8. burza to moje drugie imie :cool: oraz ja nie odpuszczam, ja wyczekuje
  9. kiedy sie zaczynam starac, to warszawskie studzienki wybijaja i iglica na PKiN silnie sie magnesuje wszystkie tak mowia. zawsze klamia u mnie nieoczekiwanych zdarzen nie uswiadczysz. jezeli wiesz, o czym mowie :cool:
  10. foreks

    Pozdrawiamy sie :)

    WRC fan, to nie ten z Czech?
  11. [scroll]PANOWIE, WCIAZ SIE WCINACIE, A NIE JESTESCIE STRINGI[/scroll] oraz lekcje pokazowe zamieszczam co niedziele w internecie, ostatnio byl odcinek z pomaranczowa marynarka w roli glownej. buty tez pasowaly
  12. na dziwne okreslenia to jeszcze przyjdzie czas, na tym etapie nie zrozumialabys oraz strasznie mnie martwi Twoj podpis, Ty tak na powaznie, czy po prostu musisz jeszcze troche poczekac, zeby dojsc do innych wnioskow :?:
  13. to moze tak przy okazji, zeby zabic czas powiem Wam, iz przedwczoraj bylem znowu w znanym warszawskim lokalu na Placu Trzech Krzyzy o bardzo seksownej nazwie, zaparkowalem oczywiscie tak, zeby nikt nie mial watpliwosci, iz to moje brum a tu nagle czerwone Evo IX tuz obok i uwaga - trzymajcie mnie - piekna dwudziestoletnia szatynka wysiada to, ze szatynka, to juz taki plus, ze wszystko moglbym jej wybaczyc, ale jak sie za nia obejrzalem i zobaczylem, jak jej matka natura niczego nie poskapila to ja cie. kumple mnie dopingowali, ale zdobylem sie tylko, ze wymamrotac "chyba sie nie pogryza". strasznie tego zalowalem, moglem chociaz powiedziec, ze fajna lala jest, a samochod moge jej wybaczyc ale z racji foreks to cale zycie ma szczescie, dzis za Dw. Zachodnim zaatakowalo mnie, he he, czerwone Evo z matka natura za kolkiem. zapierala sie, ze seria, chociaz rura kanalizacyjna zamiast wydechu wisiala z tylu, na winklach szla pelna lycha, normalnie kobieta rajdowiec, chociaz troche boi sie slalomu pomiedzy taksiarzami. ale tez jej to moglbym wybaczyc. wszyscy spacerowicze mieli piekne widoki i piekna melodie, dwa piekne samochody ryczace wnieboglosy. niby zajeta jest, ale popracuje nad tym no dobrze, jest i Aldenka. umowmy sie tylko Slonce na poczatek, ze zadnych pozniej telefonow nie bedzie, gorzkich zalow i pretensji, ze na poczatku bylem inny
  14. pan Czesio w S60 D5 z malzonka w strojach galowych spieszyli sie strasznie na niedzielny obiad i zabrali mi pole position pod Galeria Centrum, a ja sie wtedy strasznie denerwuje, normalnie szewska pasja. no to pytam po chwili pana Czesia, czy jest taki szybki, a Czesio z piskiem opon. skad oni sie biora wciaz nie wiem, ale lomot byl okrutny, bezlitosny i z premedytacja, zlota korbka tez byla, tym razem bylo machanie i dopingowanie. Czesio zaczal sie pukac w czolo, zona cos wrzeszczala, zatem zadanie wykonane
  15. w tej mordowni kobiety nie maja dumy, albo sa juz wystarczajaca pijane a reszta mlodziezy wynocha z tematu, teraz Wam pokaze, jak sie szybko i owocnie podrywa dziewczyny przez internet
  16. jestem bardzo przewidywalny i wszyscy znaja moje zamiary oraz jedna taka wczoraj probowala mnie w ten sposob splawic, ale jak po chwili z inna kobieta wspolpracowalem w kaciku znanej warszwskiej mordowni, od razu zmienila zdanie :cool:
  17. jeszcze nie wiesz, jakie spotkania, ale dobrze kombinujesz wszystkie kobiety tylko gadaja, a jak przychodzi co do czego, to boli je glowa :roll:
  18. znalazlem zdjecie, jest dobrze stareńka. mam niedaleko do Lublina, zreszta moj najlepszy funfel stamtad pochodzi, czyli prawie jestesmy rodzina
×
×
  • Dodaj nową pozycję...