Zgłaszam się. Kupiłem, bo akurat było ogłoszenie na forum :wink:
A rozwijając temat: szukałem czegość 200 KM+, rwd lub awd. Jako, że dla odmiany chciałem wolnego ssaka, wrx i sti nie bardzo mnie pociągały wtedy. Chodziłem wokół e-46 3.0, ale na chodzeniu się skończyło. Auto miało w miarę pojemne i komfortowe. Wśród rozważanych kandydatów w ogóle nie było Legacy. Do czasu. Zobaczyłem ogłoszenie, poczytałem, pomyślałem i doznałem olśnienia. Jest wypas, jest wolnossak, są osiągi, cztery łapy chętne do współpracy. Wszedłem w to :smile:
Oto Brzydalek (czułe określenie nadane przez moją lepszą połowę):
Wersja letnia:
Wersja zimowa:
Aha, bym zapomniał. Jednym z warunków było to, aby nowe auto nie było łatwe w modyfikacji (takie zabezpieczenie przed nadmiernym opróżnianiem skarbonki :grin:). Skończyło się więc na rozpórce, lepszych hamulcach i nowym komplecie obuwia na zimę.