Pomimo ze jestem nowy i nie powinienem zaczynac od zadzierania, dyskusja z Azraelem przypomina ta z moim ojcem- tzn ZAWSZE ma racje.ja tylko stwierdzam fakt,evo osiaga , sti nie osiaga.starty z pod swiatel nie sa moja domena, czase ruszam szybciej , czasem wolniej, wyzywam sie w jezdzie na zamknietych odcinkach.Jazda samochodem to ma byc przyjemnosc, zestopniowanie skrzyn tez jest sprawa indywidualnych subiektywnych odczuc,na poczatku krotka skrzynia troche przeszkadzala w jezdzie cywilnej ( i to wbijanie 1 na zimno) potem przywyklem. W evo odczuwam 2 jako bardziej "przyjazna"w codziennej jezdzie.Tyle.i tylko tyle.