apropo takich audycji
W zeszłym roku jak jechaliśmy z ojcem na Rajd Polski w nocy, mieliśmy włączone Radio Zet. Leciały akurat Sensacje XX wieku Bogusława Wołoszańskiego. Tajemnice II Wojny Światowej opisywane specyficznym głosem autora wzbogacane o dialogi min. z Fronczewskim tworzyły swoisty klimat jadąc w ciemności i zupełnej pustce.
Takich audycji mógłbym słuchać bez przerwy. A to co teraz oferują nam rozgłośnie poza małymi wyjątkami, to schematyczna ramówka nie wzbogacana niczym ciekawym. A poziom niektórych stacji jest grubo poniżej wszelkiej żenady. Pewnego dnia jak wyjątkowo jechałem eLką z radiem, instruktor włączył Radio Eska. Po 30 minutach słuchania tego chłamu miałem serdecznie dość :shock: Jeszcze ubolewam nad RMFem. Całkiem fajna stacja, posiadająca niezły serwis informacyjny i puszczająca w miare dobrą muzykę, ale... Wracając z Magurskiego trafiłem na audycje Roberta Janowskiego. Ma 3h godzinny program, w którym czyta listy miłodne od ludzi. Oczywiście jest to przerywane muzyką, ale mimo wszystko jesli już taki program musi egzystować to niech dadzą mu max 1h :roll:
Jeśli ktoś szukałby akcentów rajdowych w radiu, to śmiało moge polecić audycje "Odcinek Specjalny" w studenckim radiu LUZ. W każdy piątek o 18 można usłyszec wywiady z ludźmi zajmujacymi się rajdami. Czasem jest mniej lub bardziej ciekawie ale zawsze można dowiedziec się czegoś ciekawego :wink:
http://www.radioluz.pwr.wroc.pl/listen.pls