pozdrowienia z piątku dla subaraków spotkanych na trasie Kamienna Góra- Szczecin oraz z soboty dla spotkanych w drodze powrotnej (Swoją drogą w samym Szczecinie spotkałem tylko dwa subaraki - mało )
pozdrowienia ze wczoraj dla wszystkich widzianych na trasie Kamienna Góra -Wadowice oraz z dzisiaj dla tych spotkanych w drodze powrotnej
Może chodziło o mnie bo ostatnio śmigałem do Podgórzyna po części
całkiem możliwe jeśli to było w piątek i chyba była biała trzoda na lusterku kapciuszki fajniutkie, ale tłumik coś nie tak mruczył ;)tak nie bokserowo albo mi się zdawało pozdrawiam
Subaru dla mnie jest jak miłość i wieczne zakochanie a forum dodatkowo rozpala to wspaniałe uczucie tyle w temacie PS.pisałem taki piękny długi post i mi się wykasował więc to co napisałem to wersja skrócona
Kolego w moim gacku robiłem to igłą i da się wyregulować ,tylko że Twój gacek nowszy to nie wiem jak tam masz rozwiązane ale przypuszczam że podobnie . Nie polecam wykałaczki raz tak robiłem i się ułamała w dyszy i lipa z wyjęciem
zakupiłem tuleje do mostu i podpory mostu i po świętach wymiana bo od 14 lat nie zmieniane czas się za to zabrać aaaa i wczoraj zalany świeżutkim castrolem i wymieniony filtr oleju
ciekawy temat nie mam aktualnie fotki ale zawsze lubiłem trasę z Lubania na Żagań bo od małego tamtędy jeździłem do dziadków i pamiętam miejsca w których robiło się przerwy i zawsze tamtędy jeżdżę jeśli odwiedzam babcię , plus tego że coraz więcej odcinków jest nowego asfaltu nie ma setek dziur i łat na łacie , a dawne miejsca postoju nie straciły na uroku
pozdrowienia dla czarnego hawka na chyba coś a'la czerwonych felgach ( co wygląda świetnie ) spotkanego w Mysłakowicach przy dworcu ,trąbnięte i machnięte łapką ale nie wiem czy była odpowiedź bo trza było patrzeć na jezdnię
oraz pozdrowienia dla bordowego robaczka wrx widzianego w Jeleniej na Sudeckiej , mrugane światłami i machane z obu stron aczkolwiek nie wiem czy to ktoś tutaj z forum
iiii jeszcze pozdrowienia dla białego legaca na blaszkach DW widzianego w okolicach Przełęczy Kowarskiej .
to tyle na dziś
raczej z krainy nagłych śniegów ale pojechałem w miasto i mimo letnich to idzie jakoś myślę że z jednym napędem to można pomarzyć żeby wjechać choćby na parking na letnich a tu gacek mnie nie zawiódł i poszedł
Panowie chyba mam coś z firefoxem nie teges bo nawet nie mogę zacytować postu a co dopiero o wklejeniu zdjęć mowa tymi metodami o których pisał ADK90 . Muszę poszukać jakiejś aktualizacji albo cuś autem jestem w Austrii i dlatego śnieg , choć przed wyjazdem sprawdzałem prognozy i nie miało go wcale być jak ogarnę problem mozilli to wrzucę foto jak gacuś ładnie w śniegu wygląda, lub spróbuję przez Explorera choć nie lubię tej przeglądarki pozdrawiam
odśnieżyłem auto , tak tak moi drodzy , ŚNIEG !! chyba jutro jakiś większy parking przy markecie trza obczaić i w końcu się pobawić na letnich jeszcze kapciach kurcze nie mogę dodać coś fotki ...
zakupiłem środek do konserwacji i tylne nadkola zakonserwowałem co by rudzielec nie atakował rude są piękne ale niekoniecznie na nadkolach lepiej na kolanach
pozdrowienia dla dwóch ciemnych forków na gorzowskich blachach widzianych w Karpaczu , oraz dla niebieskiej turbo wanienki widzianej w Ścięgnach k/Karpacza
a ja dzis odebrałem gacka od lakiernika u którego malowane były 4 elementy po wizycie w rowie i jestem pod wrażeniem , profesjonalna robota, aż miło a i zalałem go na full podtlenkiem lpg, oraz za stówkę 98 Pb , szał