pozdrowienia dla kierowniczki czarnego forka SH na blachach DW , mijanej w Chmieleniu, potem pozdrówki dla kierownika w srebrnym forku II na blachach DLB miniętego nieco później w obu przypadkach zero odpowiedzi,ale to nic:) A tak w ogóle, to dziś na Ziemi Lubuskiej nie spotkałem żadnego subaraka. Czy wszyscy tam jeżdżą paskami i golfami sprowadzonymi od helmutów ?