Skocz do zawartości

GUEST

Nowy
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez GUEST

  1. Są tacy co słuchajo panewki, tacy co wąhajo CO2 w płynie chłodniczym a są i także szczęśliwi posiadacze jak sami twierdzo "wurca", którzy jak już zetro kurz z szyby i reszty karoserii to zastanawiajo sie "do czego te otworki" ? Adamie, spokojnie ! nic nie brakuje. To miejscr na wspornik silnika tylnej wycieraczki. Naprawdę coś wygrałem ?
  2. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  3. Mowa tu o egzemplarzu stojącym u sprzedającego na podnośniku oznaczonym jako "...ujowe ałta" ... Źródło: https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/robert-michalski-ze-stradale-classics-i-zawodowych-handlarzy-w-tvn-turbo-opowiada-o/fvcphzr.amp
  4. Dziękuję za pamięć i zaproszenie. U mnie totalny brak czasu. No i ...... sprzedałem STI ......
  5. Cześć Gdyby ktoś z Szanownych Górnoślązaków był zainteresowany to mam do sprzedania Bloba STI 02C z sieci SIP. Gliwice. Kontakt PW.
  6. Mam Ultra SR w Blobie STI z piastami 5x100 od kilku lat. Jakieś 20-30tkm przejechały. Wymieniane były wszystkie naraz przód i tył. Sprężyny seria. Stabilizatory seria. Żadnych ALK i innych przeróbek - wszystko seria. Nie pukają. A wcześniej miałem OEM czerwone STI i tył pukał standardowo.
  7. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  8. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  9. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  10. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  11. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  12. Mam w domu sześciomiesieczną aktualnie córkę a o pracy to lepiej nawet nie będę pisał. Także ten tego - żeby było śmieszniej; jadę na Rajd Świdnicki właśnie "w celach regeneracyjnych" Bez zmian: wyjazd jutro ~ 7:00 @KotMorderca ?
  13. Nikt się nie wybiera ? Jadę z Gliwic w niedzielę 7:00 rano. Plan mam na ostani OS pierwszej pętli oraz pierwszy i ostatni drugiej - po nim od razu podróż powrotna bo trzeba brać pod uwagę, że rajd jest "bez udziału publiczności" z powodu covida.
  14. Planuję jechać w niedzielę rano. Dajcie znać czy i jak/gdzie się wybieracie to się może zorganizujemy jakoś wspólnie.
  15. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  16. Jakby miało pomóc to jestem na miejscu. Mogę podesłać
  17. GUEST

    Czy to jest panewka ?

    Jeżeli motor wymagał dolewek często i w relatywnie dużych ilościach to nie ma co nagle rozpaczać bo sygnalizował zużycie albo awarię. Łagodnie traktowany pewnie by pojeździł. Trzykrotna próba maksymalnego obciążenia z dwuminutowymi przerwami tutaj okazała się przysłowiowym gwoździem do .... Głowa do góry. Silnik do remontu.
  18. Spróbuj połączenia z wyłączoną zaporą windows i innymi jeżeli są.
  19. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  20. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  21. Jeżeli to nie sprzęgło to Gustaf dobrze prawi - skontrolować mocowanie / poduszek skrzyni i silnika oraz tylnego dyfra. Przede wszystkim odszukać co tłucze tak wydaje się wyraziście na przesłanym filmie. Tylko, że wracając do początku historii problem z szarpaniem miał być tylko przy ruszaniu i podczas jazdy w korku a na wyższych biegach o.k. Mam wrażenie, że to jakaś pierdoła i wystarczy jak zerknie na to doświadczony mechanik ale nie .... przez internet ....
  22. Dźwięk niesie się chyba po obudowie sprzęgła. Ale ewidentnie coś w coś uderza. Wsadź kogoś za ster niech naciska i zwalnia pedał sprzegła (bardzo wolno) a sam obserwuj łapę sprzęgła. Jeżeli będą "szarpnięcia" to jednak blokuje i zamiast płynnie pracować robi to skokowo i wtedy te "uderzenia". Inna teoria jaka mi przychodzi do głowy to uszkodzone słoneczko w docisku (czasem zanim trafi się na miejsce ciężką skrzynią przy wkladaniu w warunkach spartańskich zdarza się przywalić wałkiem sprzęgłowym w słoneczko .....). Z tym ASO to ja całkiem poważnie. Nie znam ceny ale byłem kilka lat temu w ASO Mikołów z własnymi klockami hamulcowymi celem wymiany w posiadanym wtedy WRX i byłem bardzo mocno zaskoczony relatywnie niską ceną. Masz gwarancję i gdyby im się zdarzyło coś takiego jak teraz Tobie to po prostu oddałbyś kluczyki i odjechał zastępczym a tak ... ponowny zrzut skrzyni czego nie zazdroszczę bo sam to przerabiałem przy "standardowym" padnięciu skrzyni 5MT.
  23. Dokładnie na tych ośmiu śrubach może być takie przekoszenie, które spowoduje powstanie naprężeń na wałku sprzęgłowym. Pozornie wszystko o.k. bo "dało się zmontować" więc jest o.k. - po jakimś czasie lament, że łożyska padają. Tak więc tulejki muszą być dwie i basta. W tym konkretnym przypadku nie to jest jednak źródłem problemu. Ale może także nie jest nim zużycie zamachu. Wracając do zdjęcia tarcz, wieloklin na starej wygląda co najmniej na mocno zanieczyszczony jak nie skorodowany. Czy wieloklin na wałku sprzęgłowym został wyczyszczony, sprawdzony, nasmarowany ? (tak to nie pomyłka: nasmarowany). Sugerowałbym sprawdzenie czy nowa tarcza nie zacina się na wałku sprzęgłowym w fazie docisku do zamachu. Jeżeli tak to szukać dlaczego (problem na wieloklinie ale może jak pisałem wyżej łapa która w subaru lubi stwarzać problemy, wysprzęglik). Generalnie to akurat na tym forum należałoby zacząć od stwierdzenia: jedź do kogoś kto TO ogarnia czyli do ASO.
  24. Może to jakiś problem z łapą sprzęgła (krzywa ?), wysprzęglikiem (przycina ?). Drugi kołek centrujący skrzynię z silnikiem należy oczywiście uzupełnić bo na jednym nie ma gwarancji współosiowości. Kto wie, może i to jest przyczyną drgań. Piszesz też, że szarpanie przy ruszaniu występowało też na starym sprzęgle (przy ślizgajacej się tarczy). Skrzynia-silnik były już na jednym kołku przed wymianą na nowe sprzęglo ? Wałek skrzyni nie miał bicia ? Nie ma co dywagować tylko zrzucać niestety skrzynię ponownie i sprawdzać ... p.s. ze zdjecia starej tarczy z takiej perspekrywy z jakiej zostało zrobione nie jestem taki pewien jak przedmówca nierównego zużycia ale pomierzyć można - wtedy będzie to już trop ...
  25. Nie wiem czy taki błąd montażu jest możliwy w Twoim samochodzie ale przychodzi mi na myśl odwrotnie zamontowana tarcza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...