Skocz do zawartości

reality

Użytkownik
  • Postów

    158
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez reality

  1. reality

    SUBARU XV

    witam. do Than_Junior: absolutnie nie chodziło mi o to abyś był zmuszony wskazywać na badania słuchu ;-) itd. aby udowodnić swoje racje - choć uważam że porównywanie przez Ciebie XV do choćby BMW serii 7, Mercedesa S Klassa, Subaru BRZ lub aut premium - jest ironiczne i co najmniej nie na miejscu zarówno ze względu na cenę (BMW serii 7 i Mercedes S Klassa jest w zupełnie innej lidze cenowej) jak i charakterem (Subaru BRZ to faktycznie sportowe autko nie nadające się do porównania z XV absolutnie). Dlatego odpowiadając na wcześniejszy swój i ostatni Twój wpis - podkreślam że porównuję XV do auta klasy niższej i marki słabszej niż Subaru - a mianowicie do posiadanego przeze mnie aktualnie Forda C-Maxa w max wersji Titanium Plus... zatem nie zgodzę się z Twoim stwierdzeniem że aby kupić lepsze, szybsze, nowocześniejsze, lepiej wyposażone auto niż XV - ze znacznie lepszym audio i super plastikami oraz wnętrzem z XXI wieku oraz silnikiem cichuteńkim i fajnie przyśpieszającym o porównywalnym spalaniu - nie trzeba grzebać głębiej w portfelu - z funduszy po sprzedaży prawie 2-u letniego XV spokojnie starczyło mi na nowego C-Maxa w max wyposażeniu i jeszcze reszta została na prezenty gwiazdkowe... i nic mi nie skrzypi we wnętrzu mimo że to TYLKO Ford - zatem Twój argument o ekonomice zakupów też chyba nietrafiony... Przy kiepskim audio w XV nadal się będę upierał - przy tej cenie auta to stacje radiowe grają bez żadnej dynamiki, CD trochę lepiej odbiera... a w tańszym C-Maxie mam brandowane wyraźnie Sony Audio z 9 głośnikami (w tym woofer - wszystko na zwrotnicach)... Nie porównujmy tez wygłuszenia XV z cichym BMW czy Mercedesem w najwyższych klasach czy innymi autkami premium - bo to nie ta liga, podobnie jak ze sportowym BRZ które nawet cieszy gdy je słyszysz - taki charakter auta, lecz znów porównajmy je z tańszym Focusem czy C-Maxem... Ja w swoim zwykłym Fordzie przy 180km/h słyszę oddech śpiącego dziecka na tylnej kanapie - zapraszam na jazdy testowe do salonów - dla potwierdzenia - czyli można wygłuszyć idealnie nawet auto tańszej marki i niższej klasy jeśli się chce... Nadal nie potwierdzę tez że XV ma cokolwiek wspólnego ze sportem - dla mnie auto, które buja się jak żaglówka na wietrze przy prędkości rzędu 130-140km/h nie może, albo lepiej - nie powinno nawet być kojarzone z jakimkolwiek sportem - no chyba że mówimy o sportach ekstremalnych... :-) - poza tym jak można nazwać sportowym auto które ma około 10s do setki i walczy z wiatrem od 140km/h - potwierdzam jednocześnie że BRZ to auto faktycznie sportowe i nie da się go porównać nijak do BRZ... Jeśli chodzi o opony - to były fabryczne - nic nie zmieniałem, ale nie były to przecież opony offroadowe..., więc raczej bez wpływu - na brak stabilności auta i bujanie oraz podatność na boczny wiatr i nadmierny hałas... Nadal podkreślam tez, że XV jest ładny, ciekawy i fajny do miasta (lans oraz zakup sercem - nie rozumem - każdy się za nim ogląda) i podmiejskich krótkich tras ale wykończenie i wnętrze przy tej cenie, klasie i marce to jest kaszana! jazda po autostradzie - tragedia. Ale rozumiem Twój zachwyt XV - ja też w głębi duszy lubiłem to autko mimo jego licznych niedoskonałości... :-) Teraz brakuje mi jednego z poczciwego XV - prześwitu... i zimą napędu 4x4... :-) pozdrawiam.
  2. reality

    SUBARU XV

    witajcie - ale burza się rozpętała z powodu kilku postów na "NIE" dot. XV - m.in. mojego też... niestety ja tez go kupiłem sercem (bardzo mi się spodobał - również wizualnie), a nie rozumem i zgadzam się NIESTETY z Karasem i Strusiu72 - do miasta TAK (idealny na śnieg, błotko, duże krawężniki, muldy, itp), ale na trasę do bani. Teraz najważniejsze - wczoraj przejechałem się do SUBARU w Rzgowie - najnowszy salon/service Subaru w PL... oglądałem XV po lifcie - poza dołem przedniego zderzaka oraz lekko przekoszonym wzorem felg i bardzo niewielkim retuszem wnętrza - ŻADNYCH zmian nie stwierdzam - wnętrze nadal jak z lat 90-tych, po odpaleniu - stwierdzam też że jest tak samo głośny jak ten mój z 2014 roku którego sprzedałem niedawno - BEZ ZMIAN. lipa! radio też nadal gra fatalnie... Na prawdę nie piszcie że jest to ciche auto bo takie nie jest i nie było! jest dziadowsko głośny - szczególnie na trasie... a jeśli ktoś pisze że ma zacięcie sportowe to ja nie wiem w którym miejscu - do 140km/h - faktycznie spalanie i przyśpieszenie w miarę jak na gabaryt i masę oraz kształt (choć nie ma to nic wspólnego ze sportem), ale powyżej to jest dramat - walka z wiatrem, hukiem i przechylaniem/myszkowaniem po szosie na boki - jest bowiem bardzo podatny na boczne podmuchy wiatru na trasie - dramatycznie wręcz... tak jak dwóch kolegów wyżej - ja tez jestem jednocześnie posiadaczem FIATA Sedici 4x4 Emotion 1.6 benzyna manual black edition z 2014 r. (ostatnie egzemplarze produkcyjne) - bagażnik JEST MNIEJSZY O OKOŁO 120l od tego w XV - to nie podlega żadnym dyskusjom i widać to gołym okiem (miałem oba i wiem co do którego weszło a co nie) - kolega zza biurka w pracy ma 3 lata starszego Suzuki SX4 2x4 2.0 diesel manual - wysokie wyposażenie - JAKOŚĆ PLASTIKÓW I SPASOWANIE - NA TYM SAMYM POZIOMIE CO U MNIE w Sedici - też bezdyskusyjnie - nie raz się podwoziliśmy wzajemnie do domu to wiem co mówię, wygłuszenie też na tym samym poziomie co Sedici - czyli jeszcze gorsze niż w XV (najlepiej porównać przy prędkościach autostradowych od 120km/h w górę) - za to zarówno sx4 jak i sedici - są idelane do miasta (w mieście mieszczę się w 7l/100km) - moja żona jest bardzo zadowolona - wreszcie nić nie urywa spod spodu auta jak to miało miejsce w Yarisce (jest to tez ładne autko - w końcu "dziudziaro" :-) go projektował)... jeśli zaś chodzi o następcę - czyli sx4 s-cross - to jest to MASAKRA W ZAKRESIE WYCISZENIA (ten sam poziom co w poprzedniej wersji) i ma tragiczne plastiki - twarde, rysujące się, porowate... istotnie - jest w nim dość fajny, większy (od poprzednika i od XV) - ustawny bagażnik. silnik jest ze starej wersji - do połowy tego roku - dopiero po LIFCIE go wzmocnili i dali 6-ty bieg... takie są fakty :-) . ja na prawdę je wszystkie zjeździłem i wyoglądałem dokładnie szukając następcy dla XV... zastępcy godnego nie znalazłem - czekam na nowa wersję XV (dziś będę miał info z ASO kiedy będzie wstępnie dostępna w PL - to Wam powiem) :-). POZDRAWIAM.
  3. reality

    SUBARU XV

    Do Karas: "Gdybym w chwili obecnej kupował auto i koniecznie musiałoby to być Subaru to wybór byłby oczywisty - Forester nawet w wersji active. Wielkość jak XV , duży bagażnik, komfortowe zawieszenie, i najbardziej europejski w gamie". ...Ale za to duzo brzydszy bryla od XV i drozszy nieco... A silnik ten sam w podstawie...
  4. reality

    SUBARU XV

    Jako byly juz posiadacz XV - opisalem tem model strone wczesniej dosc dokladnie... Konkurencje pobieznie tez... XV do miasta sie nadaje wg mnie - w zasadzie tylko do miasta i w krotkie trasy podmiejskie oraz lekki teren typu na ryby i na grzyby, fajny jest tez zima... Ale jest kiepsko wygluszone co mnie bolalo najbardziej... Mnie palilo po miescie 9,5l/100km - z klima 0,3l wiecej... Suzuki tez nie polecam jesli zona ceni sobie cisze i jest estetka... Po prostu kazde Suzuki jest glosne i w typie plastik-fantastik... Choc juz i tak vitara wypada pod wzgledem estetyki wnetrza nieco lepiej niz sx4 s-cross ktory jest po prostu tandetnie twardo-plastikowy w srodku jak zabawka z rynku... Ciekawe jaki bedzie Wasz ostateczny wybor... Ja czekam na XV drugiej generacji... Pozdrawiam.
  5. reality

    SUBARU XV

    do KARAS i do GREGGA: nigdy nie wiadomo na ile concept będzie podobny do serii... mnie też ciekawi czy upchną w nim ewentualnie wreszcie jakiś silnik z turbo - mógłby być ten z XT albo chociaż z Levorga (choć za dużo pali)... no i żeby ciszej było niż dotychczas... :-) do MECI: witam - fakt pamiętam - wszystkich prosiłem wtedy o opinie nt. XV... i pomagaliście - DZIĘKI! i ten element ciekawości przed posiadaniem pierwszego w życiu Subaru... to były czasy... :-) Marzenia czasem się spełniają choć długo to nieraz trwa... ps.: nawet nie wiedziałem, że mój styl pisania przypominał wtedy "przedstawiciela Subaru" :-) ... dobre ;-) ... WESOŁYCH ŚWIĄT !!! oby zawsze bez mandatu oraz w zdrowiu i radości do celu dojechać !!! Pozdrawiam !!!
  6. reality

    SUBARU XV

    do Karas: witam serdecznie - dzięki za opinię... w kwestii nowego Subaru XV polecam lekturę: http://www.caradvice.com.au/478998/subaru-xv-replacement-due-mid-2017-will-follow-same-formula-as-current-model/ piszą tu wprost że nowy XV wejdzie tak jak stary na wspólnej bazie z już produkowaną nową wersja Imprezy której foto zamieściłeś właśnie w swoim poście... i być może będzie to w pierwszej kwarcie lub półroczu 2017 roku... mam nadzieję że to prawda - byłoby super - concept jest śliczny... natomiast pod tym linkiem piszą że to będzie w 2018 roku: http://www.caradvice.com.au/421349/2018-subaru-xv-previewed-in-geneva/ ciężko stwierdzić więc kiedy to będzie tak na prawdę i kiedy dotrze ta nowość do PL..., ale będzie na pewno... tu również piszą o 2017 roku: http://www.drive.com.au/motor-news/next-subaru-xv-super-important-20160913-grfaa6.html ciężko stwierdzić kiedy to w końcu będzie... oto link do zapowiedzi: https://www.youtube.com/watch?v=Bn2n_bk80d0 jest śliczny - ciekawe jakie będzie miał silniki...? jeśli natomiast chodzi o Forestera - to na XT mnie nie stać, zaś zwykły 2.0i wg mnie niewiele się będzie różnił (lub wręcz wcale) w zakresie paliwożerności, prędkości, zrywności, kultury pracy i podejrzewam że także wyciszenia od obecnego XV... będzie po prostu nieco większy w środku i będzie miał większy bagażnik oraz wyższą o około 20 tyś zł cenę... chyba nie warto w moim przypadku kupować prawie takiego samego auta z tym samym silnikiem... zaczekam na nowe XV... :-) tylko ciekawe ile każą na nie czekać? pozdrawiam
  7. reality

    SUBARU XV

    do Jaca68: to proste - bo to Seat jest i basta - wnioskuje to z autopsji - ja miałem VW Golfa V, a mój chrzestny Seata Leona (czyli oba ze stajni VAG - oba bliźniacze tak jak Tiguan i Ateca właśnie) - oba miały te same silniki, te same roczniki, adekwatne wyposażenia, oba z polskich salonów (z tym że w tył mojego golfa pod koniec wjechała kobieta bo nie wyhamowała na światłach - czyli podkreślam że Golf dodatkowo był naprawiany i sprzedany jako postłuczkowy) - oba sprzedane po 5 latach (ja jeździłem ponad kwartał dłużej Golfem niż wujo Leonem) - a i tak ja za powypadkowego, niemalże pół roku starszego Golfa dostałem po tych 5 latach ponad 35% wyższą cenę niż wujo za bezwypadkowego i nowszego nieco Leona... bez komentarza... :-) Seat do auto emocion, zas VW to Das Auto po prostu... :-) ... - stąd właśnie "wróżę" przyszłość dla porównania cenowego używanych kilkuletnich VW Tiguanów i Seatów Ateca... po prostu w PL marki typu VW, Toyota, BMW, itp - nie tracą tak na wartości jak np. Fiat, Renault, Seat, itd... auta niemieckie i japońskie trzymają po prostu w PL dłużej lepszą cenę niż włoskie, hiszpańskie czy francuskie... to każdy przyzna... :-)
  8. reality

    SUBARU XV

    witam wszystkich serdecznie - życząc jednocześnie już teraz Wesołych Świąt... coś smętnie tu u Was ostatnio - od 2 miesięcy z hakiem nikt tu nic nie napisał, nawet nie zajrzał... mimo że już nie jestem posiadaczem XV (zostało sprzedane w niemalże 3 dni od wystawienia ogłoszeń w internecie) - wciąż ciągnie człowieka do społeczności szacownej i plejad na sterze... nostalgia przedświąteczna też robi swoje... :-) pewnie się zdziwicie po co piszę, skoro ja już "nie Wasz" - zdrajca po prostu :-) ... otóż nie zupełnie... zatem od początku... wielu z Was szczerze i zupełnie bezinteresownie mi doradzało zarówno przy zakupie jak i przy sprzedaży pierwszego mojego Subaru (XV właśnie)... za to wielki szacun i dzięki już na wstępie... dlatego ciężko się stąd wyrwać teraz (społeczność forum żadnej marki nie jest tak bezinteresowna i kulturalna jak forumowicze Subaru - właśnie jako posiadacz nowego Forda się o tym przekonałem - ale to już historia na innego posta)... w chwili obecnej od kwartału jeżdżę... rodzinnym Fordem C-Max 150KM manual Titanium Plus... czemu sprzedałem swojego ukochanego XV? w zasadzie gdybym nim nie pojechał na wakacje (polskie morze, odrobine niemieckiego pomorza - taka objazdówka niewielka) to bym pewnie nadal nim jeździł... mamy małe dziecko, dopóki jeździłem tylko po mieście, lub w krótkie trasy na działkę podmiejską - wszystko było OK - nie widziałem żadnych wad tego auta - po prostu ideał jak dla mnie (Subaru XV 2014 r., 2.0 manual benzyna, środkowe wyposażenie)... jednak mina mi zrzedła gdy zapakowani po dach (jednak ciut mały jest w XV bagażnik jak na rodzinnego crossovera - tylko niecałe 380l przy dojazdówce na zapasie) wyjechaliśmy na autostradę... do 90-100km/h było cicho, komfortowo i tanio (nawet bardzo - spalanie wręcz katalogowe), jednak gdy licznik wskazał prędkość autostradową rzędu około 140km/h - zrobiło się głośno (dziecko się nawet obudziło..., o rozmowach swobodnych można było zapomnieć, a radio które poniekąd jest raczej kiepskie - należało wyłączyć bo i tak go nie było słychać), niekomfortowo (autko przy tej prędkości buja i jest podatne bardzo na boczny wiatr), drogo (spalanie rzędu 11-12,5l/100km)... dalej było już tylko gorzej pod każdym względem - tzn. nie było problemem uzyskanie katalogowej prędkości (a nawet większej) na niemieckiej autostradzie - rzędu prawie 200km/h ale już właśnie od 130km/h - prowadzenie tego auta to walka z hukiem i wiatrem oraz bujaniem na boki... zerowy komfort, męka na dłuższym dystansie i zmęczenie dla kierowcy i pasażerów... nie powiem - doceniam to auto za jazdę trasami podmiejskimi, miejskimi i w centrum - faktycznie żaden krawężnik, mulda, błoto, piach, śnieg, szuter, dziury, strumienie, powodzie podeszczowe mu nie straszne - rewelacja - ale na dłuższe trasy jako auto rodzinne (z małym dzieckiem) on się po prostu zupełnie nie nadaje... stad decyzja o sprzedaży - choć żal był - ważne że poszedł w dobre ręce do jednego z Was :-) ... stan był idealny, przebieg minimalny po półtora roku lekkiego użytkowania - wiem że nabywca jest zadowolony - tym bardziej że auto nie służy już jako rodzinne na długich trasach... z odsprzedażą nie było zatem problemu - było sporo telefonów i zapytań - szybciej w swojej karierze motoryzacyjnej sprzedałem jedynie golfa i yarisa... :-) żeby tak w XV był chociaż silnik od Forestera XT i poprawione zawieszenie oraz wyciszenie - to przełknąłbym spalanie bo miałbym komfort, prędkość i bezpieczeństwo... nie sprzedałbym go wtedy na pewno... ale niestety - tak nie jest... co było dalej - ano dalej były poszukiwania godnego zastępcy XV, który bądź co bądź rozbudził moją motoryzacyjną wyobraźnię... szykowałem się najpierw na najnowsze X1 od BMW i o ile sama cena wyprzedażowa poszukiwanej wersji wcale nie była aż taka tragiczna (powiedzmy że to prawie cena forestera) i na 100-u lecie marki warunki gwarancji i serwisu były wręcz perfekcyjne (5 lat gwarancji i darmowych przeglądów!!!), preferencyjne ubezpieczenie (prawie 1/3 tańsze niż za Subaru), to jednak nic z tego nie wyszło - otóż Polacy kochają diesle w automacie, a ja chyba jestem wyjątkiem bo takiej konfiguracji wręcz nie cierpię - tylko benzyna w manualu! :-) żaden diler BMW w Polsce nie miał 2.0 w benzynie i manualu już w październiku - dramat - najszybciej byłby taki do zakupienia... w maju 2017 r. (8 miesięcy czekania!!!), za to kiepskich najtańszych wersji 1.8 w 3-ech cylindrach oraz najsłabszych diesli w niebotycznych cenach - do dziś stoi na stockach setki egzemplarzy i nikt tego nie chce kupować... polityka BMW Polska to jest jakaś pomyłka... zatem poszukiwania trzeba było zacząć całkiem od nowa... oj najeździłem się, natestowałem, naoglądałem tych autek sporo... przytoczę parę przykładów: Mazda CX5 (w miarę cicho - w wersji po FL, ale ogólnie za wielka - typowy SUV, nie mój typ, mimo że nawet ładna z zewnątrz, ale przekombinowana, już najwyższy czas na nowy model), Mazda CX3 znów za maleńka i za niska (w zasadzie bez bagażnika...), Toyota RAV4 (wielki kredens 3 drzwiowy - masakra w prowadzeniu i wyglądzie - i ten parapet z tyłu - ślepy dizajner to projektował chyba), Jeep Renegade (mikrobagażnik, mega drogi serwis, ale bardzo fajna trakcja - byłem nawet nim na torze - zabaweczka, ale autko za małe - podobnie zresztą jak Fiat 500X który strasznie się podobał mojej żonie... - to nie są rodzinne autka), Toyota CHR (też tylko dla singla - tak jak Mazda CX3, poza tym nie ma czym jechać - silnik od kosiarki...), Honda HRV - bardzo głośna wewnątrz choć ładna ale tak jak CX3 i CHR - brak fajnych silników - typowa bulwarówka, Renault Kadjar (jeździłem - testowałem - gabarytem idealny - wielkości XV - dla mnie super w tej kwestii, w miarę wygłuszona kabina, ale jakość i elektronika samochodu - dramat, wszystko skrzypi, nawigacja tragiczna w działaniu i obsłudze, elektronika powolna - nie z tej epoki, silnik maskara - nie daje rady - powyżej 120km/h - zadyszka przy obciążeniu wakacyjnym - sąsiad ma to wiem..., drastyczna utrata wartości mimo dobrej ceny wyjściowej - wyprzedażowej...), nowy Peugeot 3008 - bardzo ładne i super wykonane auto (ale cena bardzo wysoka nawet ta wyprzedażowa - wychodzi drożej niż Forester, ciężko potem z odsprzedażą też będzie na pewno, duża utrata wartości - podczas jazd testowych - mówię wprost - auto cichutkie, perfekcyjnej jakości we wnętrzu, z fajna elektorniką, choć "trudną" w obsłudze, w miarę fajny silnik benzynowy - choć niestety w lepszych wersjach tylko automat - auto na prawdę godne polecenia gdyby nie cena i utrata wartości...), Citroen nie ma oprócz dziwacznego Cactusa w zasadzie nic z crossoverów/SUVów, Nissan QQ (dobre ceny, fajne silniki ale tez głośno i strasznie ciasno z przodu i za nisko, niewygodnie (ja mam 190cm wzrostu i nie lubię dotykać włosami podsufitki - no nie mogłem sobie miejsca tam znaleźć jakoś...), Nissan X-Trail - za wielki, następne było Suzuki SX4 S-Cross (wygłuszenie auta - dramat - w zasadzie go chyba nie ma - znacznie gorzej niż w XV, plastiki z lat 80-tych - twarde, głośne, rysujące się nawet od papieru - wykończenie jak w żony Fiacie Sedici sprzed kilku lat, silnik słabiutki, głośny (tez ten sam co w naszym Sedici) - choć fajna cena wyprzedażowa za wersję w nawet bardzo bogatym wyposażeniu...), KIA Sportage (tylko oglądałem - nie jeździłem - ładny, ale mam kiepskie doświadczenia po Ceedzie w którym skrzypiało i rozlatywało się prawie wszystko - miałem go rok i sprzedałem z niesmakiem), idealna byłaby KIA Niro (gabaryt podobny do XV, wielkość idealna, ciekawy wygląd, ale wszystkie są w Hybrydzie - a ja elektryczną to lubię jedynie moja golarkę - max prędkość - około 160km/h na pusto, przyśpieszenie do 100km około 13 sekund - co to ma być? i gdzie to ładować?), Hyundai Tucson (to samo co KIA Sportage z tym że wg mnie ma nieco słabsze plastiki w środku, choć lepsze wyposażenie przy tej samej cenie, bardzo paliwożerne przy wyższych prędkościach i obciążeniach silniki - choć kulturalne i ciche, zbyt komfortowe, bujające autem zwieszenie - zupełnie nie do tego typu auta, cena z kosmosu jak za koreańca z wyprzedaży - w cenie Forestera!!!). dalej był nowy VW Tiguan - fajny od wersji Comfortline w górę - ale nie do kupienia w zasadzie - mogli mi benzyniaka 150KM na manualu sprowadzić najwcześniej na kwiecień 2017 r. (na stocku były same diesle w higlinie za prawie 200 tysięcy zł... - masakra, ale jakość perfekcyjna - niemal poziom premium!!!), jeździłem też Seatem Ateca 150KM tsi manual Style - i tu niespodzianka - bardzo fajne autko, przyjemne, dobrze wyposażone jak za ta cenę (z tym że jakościowo - szczególnie we wnętrzu znacznie brzydsze i gorsze niż bliźniaczyTiguan) - cena wyjściowa bardzo dobra, ale spadek wartości po 2-3 latach w porównaniu z Tiguanem - pewnie będzie dramatyczny jak to w Seacie... - choć i tak to było autko najwszechstronniejsze, najdostępniejsze i najbardziej pasujące oraz najbardziej uniwersalne i w miarę wygodne ze wszystkich wyżej wymienionych..., Audi Q3 - zabiło mnie ceną już po wejściu do salonu choć autko bardzo przyjemne i jakościowo super z idealnym jak dla mnie 1.4 tsi 150KM w manualu, Skoda Yeti - nie testowałem - nie podoba mi się - pudełko takie, choć złego słowa nie powiem - bo nie używałem tego autka nigdy, Opel Mokka - dramat w prowadzeniu, mały bagażnik, ciasny wewnątrz, drogi jak na swój rozmiar, głośne wnętrze, tragiczne zawieszenie - buja i przechyla się w każda stronę, masakra w prowadzeniu na zakrętach - pomyłka nie crossover (chyba że ma służyć jedynie do wożenia dziecka do przedszkola i fajnie wyglądać)..., SsangYong Korando - nie ta epoka, SsangYong Tivoli - nie przekonało mnie - nie podoba mi się mimo że nic mu nie umiem zarzucić oprócz... logo na masce... :-), Dacia Duster - dla na prawdę mało wymagających będzie dobrym wyborem - tani zakup i tani serwis... tanie wszystko... :-) , Mini Countryman - z silnikiem 4-o cylindrowym - cena zaporowa, z mniejszym 3-y cylindrowym - dramat na autostradzie, mały bagażnik, paskudne wnętrze z zegarami wielkości nocnika... i to chyba wszystkie auta jakie przetestowałem/oglądałem... na pozostałe modele mnie nie stać (Lexus, Mercedes, Porsche, itd)... z wyglądu i gabarytu najbardziej pasował mi Renault Kadjar ewentualnie KIA Niro, z ceny i wyposażenia Seat Ateca, z jakości nowy VW Tiguan, z serca i charakteru oraz wyglądu i braku utraty wartości - nowy BMW X1... został Ford - tam byłem na samym końcu - najpierw miała być Kuga 150KM manual Titanium 4x2 (ale nie było jeszcze w polskich salonach wersji z nowym przodem tym po FL - więc ceny były w wyprzedaży poprzednika bardzo korzystne nawet w najbogatszej wersji Titanium)... pojechaliśmy potestować w 4 osoby na pokładzie - spalanie na mieście po godzinie spokojnej jazdy w szczycie prawie 10l/100km bez klimatyzacji (to przecież prawie 2 litry więcej niż mój XV 4x4!!!), spalanie na autostradzie za Łodzią po około 20km przy prędkości około 140km/h - około 9l/100km - podejrzewam że im szybciej tym gorzej, buda szumi strasznie - wręcz huczy, auto jest na zakrętach dość stabilne, choć klocowate, bagażnik przyzwoity, płaski, wygodny, koło dojazdowe jest w standardzie, wyposażenie bogate, dobry prześwit - około 18-19cm - wystarczający na walkę z miejską i wiejską architekturą, cena wyprzedażowa w okolicach ceny nowego XV nawet w wysokiej wersji Titanium, utrata wartości do przyjęcia... ale jednak się nie zdecydowałem... za duży, za głośny, za paliwożerny, za klocowaty... to nie to - mimo dobrej ceny... i wtedy przejechałem się C-Maxem - tak po prostu - na odchodne... tym najnowszym po FL - powiem tak auto opływowe (dobry współczynnik oporu powietrza - znacznie lepszy niż w Kudze), litr mniejsze spalanie (choć i tak jeszcze za wysokie - co mi się nie podoba), no i do tego jest to najcichsze auto jakim w życiu jechałem do tego mega bogato wyposażone i z super systemem audio marki SONY - 8 głośników (ze zwrotnicami) i woofer - gra rewelacyjnie... i wierzcie mi lub nie - ale przy max prędkości rzędu 210km/h - testowane w drodze z Niemiec - możecie wewnątrz mówić szeptem, dziecko śpi przez całą drogę i słychać jego oddech, radio słychać idealnie na minimalnej głośności - komfort super, zawieszenie od Focusa - zatem najlepsze z możliwych...! jest tylko jedna wada której w ferworze zakupowego szaleństwa nie zauważyłem i teraz jest płacz - prześwit, a właściwie jego brak po załadowaniu auta w 3-4 osoby plus pełen bagażnik - wtedy to jest licząc od progów - raptem około 11cm...i można zawadzić listwami progowymi, wykończeniami nadkoli, spojlerami i lotkami zderzakowymi o jakiś krawężnik czy muldę... trochę strach jeździc z obciążeniem po nierównościach lub po zmarzniętych pryzmach śniegu (szczególnie gdy się miało XV dotychczas) - a ja mam pracę - gdzie czasem pomykam w "różne" miejsca - dlatego myślę że jednak C-Max to nie to i na wiosnę znów czegoś wyższego poszukam... może Seata Ateca właśnie...? no właśnie - może tak a może nie - i tu mam drodzy forumowicze do Was istotne pytanie (do Dyrekcji też)... wyczytałem na zagranicznych stronach o Subaru (wprost było to napisane na autocult.au, caradvice.au, drive.com.au i na podobnych innych australijskich i amerykańskich stronach), że nowy XV wchodzi do sprzedaży w pierwszej połowie 2017 r. - CZY TO PRAWDA? może to ktoś potwierdzić i napisać wprost od kiedy następca będzie do kupienia w Europie/Polsce? czy będzie w nim jakiś sensowny nowy, oszczędny w miarę, dość szybki i kulturalny silnik czy nadal muzealny, głośny i niekulturalny 2.0i? zdjęcia Conceptu XV jak i nowej Imprezy na której ma się nowy XV wzorować wyglądają obiecująco - podoba mi się to autko - godne zastanowienia jeśli będzie bardziej komfortowe, szybsze i znacznie lepiej wyciszone od poprzednika, przy czym jeśli cena będzie podobna do tej z obecnego modelu... ktoś cos wie w tym temacie? bardzo poproszę o info... mam nadzieję że Was nie zanudziłem - ale chciałem podzielić się z Wami moimi przygodami z Subaru XV i jego ewentualnymi rywalami - może to komuś też kiedyś w czymś pomoże... :-) Wesołych Świąt życzę i czekam na jakieś rzeczowe nowiny w temacie nowego XV... :-) btw: jakby ktoś był chętny wiosną na garażowanego - niemal nowego C-Maxa 1.5 Ecoboost o polskim pochodzeniu w najbogatszej wersji Titanium Plus - zapraszam! :-) pozdrawiam.
  9. ooops... przepraszam najmocniej - dzięki za pomoc! pozdrawiam.
  10. reality

    SUBARU XV

    wielkie dzięki: Fala nie trafiłem jakoś na tą podstronę nie wiedzieć czemu... pozdrawiam.
  11. witam - mam pytanko: ile pali po mieście Levorg w benzynie - chodzi mi o normalne użytkowanie w normalnych warunkach (nie w zimie i bez klimy) - nie jako dziadkowóz/zawalidroga, ale tez nie jako pirat/idiota... i ile wychodzi na "niemieckiej" autostradzie - chodzi mi o prędkości stałe w trasie tak rzędu 160km/h... interesuje mnie to autko - chcę na niego wymienić niebawem mojego Subaru XV... pozdrawiam i z góry dziękuje za rzetelne odpowiedzi (nie takie katalogowe).
  12. reality

    SUBARU XV

    witam - dawno tu nie byłem - pozdrawiam wszystkich... może to nie całkiem w temacie, ale nie wiem gdzie to umieścić, dlatego pozwalam sobie tutaj... z góry przepraszam jeśli pomyliłem miejsce... otóż mam Subaru XV 2.0i Comfort (+ dodatki) na sprzedanie - NA GWARANCJI - egzemplarz kupiony prywatnie (nie na firmę) w polskim salonie - serwisowany, bezwypadkowy, garażowany, pierwszy i jedyny właściciel, pierwsza rejestracja 2015 r., przebieg... "aż: 14 tysięcy km... :-) - oto link: http://otomoto.pl/oferta/subaru-xv-subaru-xv-2-0i-4x4-salon-gwarancja-2014-2015-full-impreza-forester-ID6yB1XN.html#d9e61d0271 może ktoś będzie zainteresowany (jakiś margines negocjacji jest) - namiar na kontakt tel. jest też w treści ogłoszenia (608782330), albo piszcie proszę na priv. sprzedaję, bo mi się będzie rodzinka powiększać i trzeba będzie nabyć coś większego... :-) . pozdrawiam.
  13. reality

    SUBARU XV

    witam zimą! taki ranking znalazłem na wp.pl : Jedna z najważniejszych organizacji konsumenckich na świecie wzięła pod lupę jedne z najpopularniejszych aut na rynku. Amerykański "Consumer Reports" przebadał 45 miejskich terenówek pod kątem spalania. Specjaliści postanowili nie ufać zapewnieniom producentów i sami przetestowali auta w normalnych, drogowych warunkach. Zbadali auta rodzime, europejskie, japońskie i koreańskie, w różnych wersjach. SUV-em najbardziej oszczędnym okazał się hybrydowy Lexus NX 300h. Kolejne trzy pozycje także należały do japońskich koncernów. W tabeli wyników podajemy dane przeliczone na litry na 100 km. Pierwszy wynik to spalanie średnie, drugi w mieście, a trzeci - podczas jazdy autostradowej: 1. Lexus NX 300 h – 8,11 | 10,23 | 6,92 2. Honda HR-V – 8,11 | 11,76 | 6,03 3. Subaru XV Crosstrek Hybrid – 8,4 | 11,2 | 6,72 4. Mazda CX-3 – 8,4 | 11,76 | 6,53 5. Mercedes GLA 250 – 9,05 | 12,38 | 6,72 6. Subaru XV Crosstrek – 9,05 | 12,38 | 6,92 7. Mini Coutryman S – 9,05 | 12,38 | 7,13 8. Subaru Forester 2.5 – 9,05 | 13,07 | 6,72 9. Hyundai Tucson Sport (1.6 T) – 9,05 | 13,07 | 6,72 10. Mazda CX-5 (2.5) – 9,41 | 12,38 | 7,13 11. Chevrolet Trax (Opel Mokka) – 9,41 | 13,07 | 6,92 12. Toyota Highlander Hybrid – 9,41 | 13,07 | 7,35 13. Toyota RAV4 – 9,41 | 13,07 | 7,59 14. Lexus NX 200t – 9,8 | 13,84 | 7,13 15. Hyundai Tucson 2.0 – 9,05 | 13,07 | 6,72 16. Jeep Grand Cherokee (Diesel) – 9,8 | 13,84 | 7,35 17. Volkswagen Touareg TDI – 9,8 | 13,84 | 7,59 18. Nissan Rogue – 9,8 | 13,84 | 7,84 19. Jeep Renegade – 9,8 | 14,7 | 7,35 20. Hyundai Santa Fe – 10,23 | 14,7 | 7,84 21. Buick Encore – 10,23 | 14,7 | 7,35 22. Honda CR-V – 10,23 | 14,7 | 7,35 23. Fiat 500X – 10,23 | 14,7 | 7,59 24. BMW X3 28i – 10,23 | 14,7 | 7,84 25. Kia Sportage – 10,69 | 14,7 | 7,84 26. Ford Escape – 10,69 | 15,68 | 7,59 27. Jeep Cherokee – 10,69 | 15,68 | 7,59 28. Ford Escape V6 – 10,69 | 15,68 | 8,11 29. Jeep Compass – 10,69 | 15,68 | 8,11 30. Acura RDX – 10,69 | 16,8 | 7,59 31. Volkswagen Tiguan – 11,2 | 14,7 | 8,71 32. Kia Sportage (Turbo) – 11,2 | 15,68 | 8,11 33. Nissan Murano – 11,2 | 15,68 | 8,11 34. Jeep Patriot – 11,2 | 15,68 | 8,4 35. Lexus RX350 – 11,2 | 15,68 | 8,71 36. Honda Crosstour – 11,2 | 16,8 | 7,35 37. Acura MDX – 11,2 | 16,8 | 7,59 38. Ford Edge (2.0) – 11,2 | 16,8 | 7,59 39. Chevrolet Equinox – 11,2 | 16,8 | 7,84 40. Kia Sorento V6 – 11,2 | 16,8 | 7,84 41. Audi Q5 – 11 | 16,8 | 8,11 42. Jeep Cherokee V6 – 11,2 | 16,8 | 8,11 43. Mercedes GLK 350 – 11,2 | 16,8 | 8,11 44. BMW X5 35i – 11,2 | 16,8 | 8,4 45. Land Rover Discovery Sport – 11,2 | 16,8 | 8,4 3x Subaru w pierszej dziesiące z czego XV na miejscach 3 i 6 !!! :-) http://moto.wp.pl/kat,55194,title,SUV-y-ktore-pala-najmniej-Wyniki-prawdziwego-testu-drogowego,wid,18088199,wiadomosc.html pozdrawiam!
  14. reality

    SUBARU XV

    takie dziś wyczytałem w necie wiadomości o Subaru XV (śmiać się czy płakać nad tym artykułem - sam nie wiem): http://moto.wp.pl/gid,17911771,img,17911820,kat,55194,page,10,title,Samochody-tych-marek-maja-problemy-z-zawieszeniem-i-ukladem-przeniesienia-napedu,wid,17911771,galeriazdjecie.html
  15. reality

    SUBARU XV

    Raporcik: trasa powrotna - okolo 270km z czego okolo 180km to byla autostrada - 3 osoby na pokladzie i pelen bagaznik oraz prawie 80kg przypadkowo kupionej armatury... Poruszalismy sie caly czas z wlaczona klimatyzacja z predkoscia okolo 150km/h, a miejscami 180-190km/h - tylko przez okolo 20% calego tego odcinka... Przejazd odbywal sie tez przez kilka duzych i jak zwykle zakorkowanych miast (Naklo, Bydgoszcz, Lodz, Pabianice). Srednie spalanie z tej trasy wyszla: 9,2l/100km. Czas przejazdu calej trasy 270km wynisl 2 godziny i 52 minuty. Jechalismy w niedziele w godzinach 9-12 do poludnia - bez przerw. Autko spisalo sie na medal! Pozdrawiam!
  16. reality

    SUBARU XV

    Do Karas: jak widac na naszych przykladach - postep jest i to duzy! Tak trzymac! Pozdrawiam z Mazur!
  17. reality

    SUBARU XV

    Raporcik: trasa okolo 250km - jazda z klima przez cala droge, 3 osoby na pokladzie i pelny bagaznik - trasa bez udzialu autostrady w tym przejazd przez cala zakorkowana Lodz, Zgierz, Kowal, Wloclawek, Brodnice, itd - pokonywana z predkoscia w przedziale okolo 100-120km/h - spalanie wyszlo: 7,0l/100km... chyba niezle? Pozdrawiam z Mazur! Heja!
  18. reality

    SUBARU XV

    Hmmm-tak sobie to czytam i lza sie w oku kreci, gdy sobie czlowiek jezdzil swoim pierwszym 10-letnim malym Fiatem i musial na niego "laski wyrywac"! A teraz KARAS pisze ze trudno to zrobic na Subaru... Niesamowita sprawa... Sprawdzal nie bede-od kilku sezonow zonaty jestem aczkolwiek dziwi mnie czemu Subaru wsrod plci pieknej mialoby byc niemodne...
  19. reality

    SUBARU XV

    witajcie! do KARAS: wlepa ważna sprawa! :-) do MECHANIK: z tym pozdrawianiem to różnie bywa ostatnio... zanim kupiłem Subaru - sporo się o tym naczytałem (same pozytywne komenty - miłe to było) - ale w realu to chyba tylko właściciele starszych Forków i Legasów się witaja w trasie, bo Ci "nowobogaccy z kompleksami" (oczywiście stanowczo zaznaczam, że nie wszystkich mierzę w tym gronie jedna miarą) - posiadający nowe XV i Outbacki czy "pseudobiznesmeni" mający sprowadzone zza oceanu Tribeca albo nastoletnie szpanerki w starych Imprezkach - raczej nie machają innym na powitanie... Szkoda że akcja "siemanko" ma u nich średnie poważanie... Mam tylko nadzieję, że Subaru nie stanie się kolejną ulubioną przez "buractwo" marką po BWM i Audi czy Jeep..., a cos mi się widzi, że to w tą stronę właśnie zmierza ostatnio... Już teraz się widzi na mieście "poniemieckie" 15-letnie Imprezki bo kilku gongach z karkami za sterem... Szkoda - psuje to "image" :-) tej marki, a podkręca jej niepotrzebny "lans" :-) ... Obym się mylił bo posiadacze Subaru to zawsze ciekawa grupa ludzi była... :-) pozdro!
  20. reality

    SUBARU XV

    Jest i wlepa wreszcie!
  21. reality

    kontrolka poziomu oleju

    I tak trzymać! dam znać w tym temacie jak dojade do 5 tysisięcy km! szerokości! :-)
  22. reality

    SUBARU XV

    witam! piszesz że: hmmm... a wcześniej było że: to w końcu te wycieraczki przednie odmrażamy włączając nawiew na przednią szybę czy włączając ogrzewanie tylnej szyby i lusterek - bo jak widzę królują dwie różne opcje jednocześnie :-) ? a co "mówi" instrukcja? (ja ją przeczytam dopiero za tydzień)... ale może ktoś zna odpowiedz już dziś? będę wdzięczny bo mnie teraz całkiem ciekawość zjada... pozdrawiam! ps.: ...w moich poprzednich autach nie miałem podgrzewanych/odmrażanych wycieraczek przednich zatem nie mam porównania ale za to ogrzewanie lusterek i w Skodzie i w Volkswagenie i w Toyocie czy w KIA - zawsze było oddzielnie... Jedynie w żony Fiacie Sedici jest faktycznie razem...
  23. reality

    kontrolka poziomu oleju

    witam - hmmm..., zanim nabyłem w marcu 2015 r. moje autko (Subaru XV manual comfort benzyna 2.0i MY 2014) nie przeczytałem wątku o "znikającym oleju" - może to i dobrze bo bym się zastanawiał nad tym problemem (a tak im mniej wiem tym lepiej sypiam...)... aczkolwiek dziś po przeczytaniu tego wątku i po przejechaniu co prawda dopiero około 2500 kilometrów (z czego 1/3 w trasie w tym ostatnio krótki test przyśpieszenia 0-202km/h :-) , a 2/3 po ekstremalnie zakorkowanym mieście Łodzi) popatrzyłem na bagnet i... nadal jest wszystko OK, a nawet wg mnie oleju jest ciut za dużo bo prawie 0,3cm ponad górną granicę miarki na tymże bagnecie... (sprawdzałem poziom po około 3 godzinnym postoju auta na prostym podłożu), zatem powodu do zmartwienia na razie nie mam... niemniej jednak niepokojące są Wasze spostrzeżenia (szczególnie dotyczące autek sprzed 2014 r. i głównie z benzynowymi silnikami 1,6)... wydaje mi się że to nie do przyjęcia - ostatnim autem do jakiego dolewałem olej był mój Fiat 126p z 1988 roku... w końcu mamy 21 wiek i mówimy o japońskich samochodach o wartości około 100 tysięcy zł... będę monitorował swój olej - dam znać za jakieś dwa miesiące - po kolejnych 2,5 tysiącach kilometrów... oby nic się nie zmieniło... pozdrawiam!
  24. reality

    SUBARU XV

    witam; primar: dzięki, angielską już tez dziś zdobyłem ;-) zaś polskiej wciąż szukam bez rezultatu... mechanik: dzięki za info! dobry masz ten text o przymrozkach, aczkolwiek jak wczoraj rano ciut przed 6:00 jechałem po trasie wśród pół - było około 0 stopni Celsjusza! :-) zaś wracając do tematu - moim zdaniem powinny być na te wszystkie grzania osobne przyciski - w Golfie V miałem np. ogrzewanie tylnej szyby i bocznych lusterek regulowane odrębnie i to miało sens, a tu chcąc odparować tylną szybę letnim porankiem, muszę "odmrażać" przednie wycieraczki i ogrzewać boczne lusterka - po co...? pozdrawiam!
  25. reality

    SUBARU XV

    witam ponownie - mam dwa pytanka (prawdopodobnie odpowiedzi są w instrukcji ale jestem w delegacji do końca tygodnia i nie mam jej pod ręką - stąd pytam): 1.jak jest z tym odmrażaniem piór wycieraczek przedniej szyby w XV Comfort (kiedy to się włącza i czym)? to w ogóle jest? na konsoli środkowej są 3 dzielone pokrętła. ostatnie ma podziałkę z narysowaną przednią szybą i tylną szybą. kiedy włączę połówkę z przednią szyba mam nawiew ciepły/chłodny lub klimę na przednią szybę - pali się wtedy pomarańczowa dioda na tej połówce pokrętła. a jak włączyć odmrażanie tych wycieraczek przedniej szyby? 2.gdy zaś włączę połówkę z narysowana tylna szybą - zapala się pomarańczowa lampka sygnalizująca ogrzewanie tylnej szyby i szyba ta zaczyna grzać odparowując mgiełkę. Czy wtedy też załącza się automatycznie ogrzewanie lusterek bocznych? bo nie widzę oddzielnego przycisku do ich odrębnego ogrzewania? a może wtedy załącza się również odmrażanie tych przednich wycieraczek? uogólniając krótko: 1.jak włączyć/wyłączyć funkcje odmrażania wycieraczek przedniej szyby (biorąc pod uwagę iż chcąc na przykład mieć nawiew wewnętrzny na przednią szybę z klimą lub bez - ale niekoniecznie chcę mieć jednocześnie włączone odmrażanie wycieraczek na przedniej szybie)? 2.jak włączyć/wyłączyć ogrzewanie lusterek bocznych zewnętrznych (czy jest to włączane odrębnie czy łącznie z inną funkcją grzewczą - a jak łącznie to z którą)? będę wdzięczny za info - mam trochę czasu aby wreszcie na spokojnie pooglądać to moje autko tylko zapomniałem papierów, a w necie nie znajduje pełnej instrukcji PL do niego w pdf... chyba że źle szukam... :-) może ktoś ma w swoich zasobach - chętnie bym pozyskał :-) pozdrawiam - reality
×
×
  • Dodaj nową pozycję...