Skocz do zawartości

reality

Użytkownik
  • Postów

    158
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez reality

  1. reality

    SUBARU XV

    do meci - jaki przebieg, jakie wady / usterki? jakie koszty ostatniego przeglądu?
  2. reality

    SUBARU XV

    i widzisz - tu trafiłeś - mnie tez się ostatnia TRIBECA podobała (tak jak i Mazda CX7, której juz nie ma i którą zastapili plastikową damska CX5...) - oczywiście mówię tu tylko o gustach i wyglądzie zewn. oraz bagażniku i wnętrzu... to taki kompromisik XV z FORESTEREM wg mnie... A Cayenne śłiczne - ale jest dla mnie absolutnie nie osiągalne i pewnie długo jeszcze nie będzie... :-( w kwestii zmiany dealera - polecacie Wawę... Niby to tylko 150 kilometrów ode mnie... hmmm - nie myślałem takimi kategoriami - zawsze auto kupowałem w Łodzi i od razu mi je rejestrowali... ...ale widzisz - oni w łódzkim salonie własnie nie chca dać tego rabatu - cwaniaki... ...jesteś pewny? ciekawe czy u każdego dealera tak jest...
  3. reality

    SUBARU XV

    No włąsnie - to po co mam na nie wydawać 900 euro (ponad 4000 zł)? Wolę za to solidne zimówki ! ;-) A ja widzę problem - skoro jeżdzę 99% w ciągu dnia i mam światła dzienne do tego to po co mi ksenony za 4000zł - wolę porządne zimówki za tą kwotę. :-) NO WŁĄSNIE - TELE TO JA JUZ TEŻ WIEM - tylko że w łódzkim salonie Subaru Point - nie wyrazili na to zgody !!! Byłem i pytałem 2 razy !!! Nie wiem czemu !!! I to mnie wkurza - od kilku postów staram się to Wam właśnie wytłumaczyć... Podejrzewam że mają full modeli XV na placyku nie sprzedanych i tam są te ksenony - dlatego chcą je wypchnąć najpierw , a nie konfigurowac nowe egzemplarze zgodnie z zamówieniem klienta... Chętnie - ale dopiero wtedy gdy dostanę od dealera taki egzemplarz jaki chcę (konfiguracja) , a nie taki jaki oni mają widzimisię mi sprzedać! :-) Płącę i Wymagam - prosta zasada.
  4. reality

    SUBARU XV

    do szamot - punkt - dobre to było...! :-)
  5. reality

    SUBARU XV

    do spawalniczy i lukass - może i jestem ciut uprzedzony - ale Wam też podam przykład - szwagier w nowym VW Passacie Alltracku 4x4 (wiem - znów VAG) zakupionym w listopadzie zeszłego roku w łódzkim salonie VW w zeszłym tygodniu wymienił już prawy żarnik bo coś było z nim nie halo - czyli po kwartale! może miał pecha (powiedzieli mu że może wpadł w dziurę i to od wstrząsu... - choć zarzekał się że nie) - ale gwarancja tego nie obejmuje i zabulił w serwisie ASO coś koło 400zł za usługę+towar! Dziękuję - nie chce ksenonów i basta :-)
  6. reality

    SUBARU XV

    Powiem tak - jesteście najlepsza grupą rozmówców jaka mi się trafiła w necie do tej pory :-) No zaskoczony jestem - aczkolwiek pozytywnie na całej linii! Dzięki Wam ludki jestem sporo mądrzejszy w zakresie specyfikacji XV... Jak mi dzidzia wyzdrowieje - bo ma właśnie katar - to się musze zebrać do kupy i do końca stycznia podjąć (z żoną) męską decyzję :-). Zawróciliście mi w głowie - ale to dobrze! lepiej teraz niż później! Dziękuję za porady! :-) do lukass - ksenony uważam za niepraktyczne dla osób takich jak ja (jeżdzących głównie po mieście i do tego w dzień). Poza tym chcę mieć wybór (wiem - powtarzam to jak mantrę...) i zaoszczedzić do tego ponad 4000zł na "gadzecie" którego używać nie będę prawie wcale... Oczywiście nie mówię że to nie jest postęp (choć LEDY chyba większy) - ale nie każdemu potrzebny jest taki zbędny luksus i do tego potem żarówki/żarniki po kilka setek za sztukę z obowiązkiem wymiany wyłącznie w serwisie... No nie trawię tego i już - dlatego raczej za wszelka cenę wyeliminuję ten luksus z mojego auta przy zakupie, a za zaoszczędzoną kasę kupię sobie zapasowe felgi na koła zimowe - lepiej na tym wyjdę... :-) do mechanik - 7 miesięcy czekać na auto to faktycznie szmat czasu - aż się wierzyć nie chce... ja GOLFA wziąłem faktycznie z placu, ale CEEDA konfigurowałem sam - i czekałem niecałe 2 tygodnie na niego - co jest terminem do zaakceptowania! ps.: Też mam nadzieję że będę finalnie zadowolony :-) - co by to nie było (w zasadzie w grę wchodzi już tylko XV, TIGUAN i FORESTER - w takiej włąsnie kolejności - manualne benzyny). do meciu - dobre porównanie... Grucha dobrze pierdzi... :-) do przemekka - akurat AUDI wogóle jest drogie i modne ostatnio - ale juz dobór większości gadzetów w VW czy SEACIE lub SKODZIE - już tak nie boli cenowo... zdaję sobie oczywiście sprawę że jeden taki "reality" sytuacji z elastycznością importera w niczym nie zmieni - ale może to ktoś "ważny" przeczyta i pójdzie po rozum do głowy ku uciesze fanów Subaru w przyszłości... :-) . A ostatni akapit z twojego postu uznaję za szczery komplement (no nawet mnie to podbudowało :-)) - ot faktycznie - straszny ze mnie gaduła i każdą decyzję lubię mieć najpierw solidnie potwierdzoną - szczególnie tą dotyczącą auta które potem kolejne 6 lat będę musiał ze wszystkimi jego zaletami i wadami użytkować... :-) Pozdrawiam serdecznie forumowiczów - idę dalej myśleć bo czas leci... :-) ps.: to już wyłącznie moja ciekawość - bo i tak na navi fabryczne nie byłoby mnie stać - ale wie ktoś może jaki system mają media w XV w najwyższej opcji wyposażenia? Czy tam jest wgrany Windows CE? jakie mapy tam są orginalnie wgrane? można je zamienić np. na AutoMapę oryginalną lub TomToma oryginalnego - nie tracąc gwarancji przy tym?
  7. reality

    SUBARU XV

    to super - zawsze dobrze jest przetestowac autko przed zakupem :-)
  8. reality

    SUBARU XV

    :-) a jednak Cię troche przekonałem - analizując fakty oczywiście :-) ...ale wizualnie XV jest z zewnątrz perfekcyjny jak dla mnie - typowy wzór crossovera miejsckiego z idalnym prześwitem i gabarytami... żeby tylko to wyposażenie było bardziej opcjonalne i dostosowane do indywidualnych gustów, a serwis na znormalizowanym cenowo poziomie...
  9. reality

    SUBARU XV

    :-) z całym szacunkiem ale wnętrze XV i Forestera do ekstrawagankich i idealnych jakościowo raczej tez nie należy - choć i tak jest postęp bo wprowadzili częsciowo miękką okładzinę na desce rozdzielczej, a to już coś :-) - nawet w porównaniu z nowym Isuzu... a ponoć Subaru mierzy w półkę premium... ps.: ja w VAG za te elementy wyposarzenia w zakresie bezpieczeństwa i nie tylko nic nie dopłacałem - a mam wersję GOLFA V - trendline (czyli średnią w kwestii wyposażenia seryjnego - przed nią była już tylko jedna niższa wersja wyposażeniowa - taka zupełnie goła - "beznazwowa") z dodatkiem specjalnym na zakończenie produkcji tej serii zwanym +990 - i tam już zarówno wszystkie poduchy, schowki dodatkowe, USB/mp3, halogeny, automatyczna 2-u strefowa klima, ISOFIXY, rozbudowany komputer pokładowy, czujnik deszczu, lakier perłowy (wraz z klamkami i dołami zderzaków oraz lusterkami w barwie nadwozia), czujnik mrozu, podgrzewane lusterka, podłokietnik regulowany w dwóch płaszczyznach, elektryka szyb, ledy z tyłu, lusterko wsteczne z elektornicznym czujnikiem antyoślepiającym, chlapacze, pełnowymiarowe koło zapasowe, alufelgi, większe koła z szerszymi niż w standardzie oponami, podświetlana podłoga, pakiet skórzany, atermiczne szyby, schładzany schowek, autoalarm z czujnikiem przechyłu, gumowe dywaniki + welurowe zamienniki na zapas, domykane szyby, centralka, migacze na dotyk, system fallow me home, itd - było W STANDARDZIE! dopłaty wymagały jedynie znienawidzone przeze mnie ksenony i otwierany dach - zatem w zasadzie wszystko oprócz tych dwóch gadzetów mam w serii... w sklepie dokupiłem sobie za 99zł jedynie gumową rynienkę do bagażnika, aby sobie wykładziny nie pobrudzić zakupami - i to wszystko... :-) czyli full wypas w cenie w zasadzie podstawowej...
  10. reality

    SUBARU XV

    oj chyba się mylisz jednak - jakbyś miał rację to sprzedawałyby się takie marki w PL jak np. SUBARU, ISUZU czy DAIHATSU - z Subaru wiadomo jak jest, w przypadku Isuzu oficjalna sprzedaz jest śladowa (i to tylko jednego modelu pick-up'a), zas Daihatsu wycofało się z PL kolejny raz bo sprzedaży nie było wcale mimo dość szerokiej gamy modeli i mimo wszystko atrakcyjnych jak na japońską markę cen...
  11. reality

    SUBARU XV

    i to w Tobie cenię - dziękując jednocześnie za miłą i rzeczową dyskusję w temacie XV. :-) ps.: akurat oprócz tego wchodzącego pod auto silnika (chyba to rozwiązanie Subaru - choć może jeszcze jakiaś marka to stusuje...) - pozostałe sprawy, tj. chowanie się pedałów w podłogę i drzwi nie wpadające do auta przy uderzeniu w bok, a tymbardziej 7 poduszek - w tym kolanowa - VAG tez mają (w moim roczniku Golfa V 2008 - brakuje z tego tylko kolanowej poduszki - inne bajery z zakresu bezpieczeństwa już mam na wyposażeniu - więc to nie sa jakieś wielkie nowości w tym zakresie).
  12. reality

    SUBARU XV

    w porządku - Ty nie masz wyjścia skoro wybrałeś świadomie markę której serwisu nie ma w Twoim mieście, ale ja taki serwis mam i to pod nosem, więc po co mam jeżdzić 150 kilometrów dalej?... a czy wiesz może czy łódzki serwis bierze udział w programie zniżkowym klubu Subaru? Pytam z ciekawości i na szybko bo oczywiście moge tam dziś po pracy wejść i spytać osobiście, ale nie chcę wyjść na jakiegoś ciekawskiego - byłem tam juz w sprawie tego XV kilka razy i oni powoli się wkurzają na te moje wszystkie pytania na które chyba nie potrafia w 100% odpowiedzieć rzeczowo... :-) mam też wrażenie że oni dopiero uczą się specyfikacji tego modelu (ale z drugiej strony żeby sprzedawca nie znał podstaw - np. pojemności bagażnika - po ponad 2 latach sprzedawania modelu XV - to chyba niepokojące jest trochę)...
  13. reality

    SUBARU XV

    do Przemekka - to ja się pytam kiedy zatem tenże Importer/Dystrybutor zabierze głos w dyskusji - bo jakoś napisałem już niemal 20 postów z kilkoma merytorycznymi pytaniami (choćby tymi dotyczącymi braku ksenonów na żadanie, czy tymi związanymi z elementami wyposażenia modelu XV i jego konfiguracją, nie było też oficjalnej odpowiedzi na wasze pytania dotyczące diody od spryskiwaczy - po co jest skoro nie działa... - który dealer mi sprzeda auto tak skonfigurowane jak ja chcę a nie takie jakie ma na placyku i którego nie może opchnąć od 2012 roku) - a tu wciąż cisza - Wielki Brat zasnął chyba lub ma inną ciekawszą lekturę... :-) do Pumcia - no nie wiem czy to że jest tylko jedno Subaru XV (sprzedawane w PL już od ponad 2 lat) w twoim mieście i okolicy to dobry prognostyk - znaczy to że chętnych brak? Chociaż fakt że wszyscy ten jedyny egzemplarz podziwiają to na pewno ciekawe uczucie i godne pozazdroszczenia wrażenia... :-) - tylko to potwierdza tez fakt że pewnie ciężko będzie to potem odsprzedać... do mechanik - jak wstąpić do "klubu Subaru" - jakie są poza towarzyskie - a czysto ekonomiczne korzyści - ile procent na części i ile na robociznę/usługe serwisową i skąd mam wiedzieć czy dealer Subaru w Łodzi honoruje uczestnictwo w klubie zniżkami? do mechanik - z całym szacunkiem, ale rady typu - jak w Łodzi drogi serwis to wybierz inne ASO - nie przemawiają do mnie - nie po to kupuje się auto z serwisem pod nosem (mam do niego niecały kwadrans jazdy z domu i jakieś dwie minuty pieszo z pracy), abym jeżdził serwisować auto do innego miasta - ponad 150 kilometrów dalej... To traci chyba sens troszeczkę... :-) do mechanik - cóż chcę wymienić do 130 tyś km przebiegu? - hmm a choćby filtry (w tym przeciwpyłkowy - cena w Subaru chora w porównaniu nie tylko z VAG), klocki a może nawet tarcze, uzupełnienie klimy - wszystko drożej niż u konkurencji... Oby tych rzeczy było jak najmniej ale nie znam Subaru od strony awaryjności różnych drobnostek... Gdy w KIA Ceed skrzypiała i puchła na słońcu tapicerka deski rozdzielczej - serwis KIA Pokorski w Łodzi olał mnie totalnie mimo gwarancji (7-mio letniej!!!) - póżniej była chyba po półtora roku ogólnopolska akcja wymiany tych puchnących tapicerek za friko - ale mój egzemplarz juz tego nie doczekał w moich rękach, podobnie było z zapadającym się i stukającym czujnikiem od automatycznej klimy na podszybiu i bujającym się oraz skrzypiącym fotelem kierowcy oraz odpadającym płatkami lakierem ze zderzaka przedniego... W przypadku zaś VW Golfa i serwisu Łódzkiego Bednarek (tu ukłony dla tej firmy) usterek w Golfie nie było i nadal nie ma wcale (czysta i niczym nie zmącona eksploatacja samochodu do dnia dzisiejszego) - jednak gdy lekko zssuwała się skórką która obita jest rączka lewarka od hamulca ręcznego - założono mi nową - BEZPŁATNIE (prawie kwartał po gwarancji) i NA MIEJSCU... Dlatego KIA CEEDEM jeżdziłem tylko 1 rok, a VW Golfem już prawie 6 lat... I tak buduje się zaufanie do marki moi mili! A pamiętacie akcje Subaru ze słynną dwumasą/sprzęgłem - Subaru którym to padało jeszcze nawet na gwarancji - traktowało swoich klientów jak nieuki - wmawiając im, że nie umieją jeżdzić - podczas gdy wada leżała po ich stronie - marki Subaru - zmieniono w końcu soft, itd - i wady już nie ma - bez cienia przeprosin i zwrotu kasy poszkodowanym... Dlatego boję się Subaru i dodatkowych kosztów, mimo że mi to auto wizualnie bardzo pasuje i gabarytowo odpowiada... do FilipBB - a istotnie to auto jest akuratnie skrojone wielkościa i kształtem pod moje gusta (mogłoby mieć jedynie o jakieś 50 litrów większy bagażnik oraz możliwość konfiguracji wyposażenia wg potrzeb nabywcy i byłoby idealne) - doceniam też jego WŁAŚCIWY i SŁUSZNY na PL drogi, parkingi i krawężniki oraz studzienki 22 centymetrowy prześwit! :-) . Argument że importer i przedstawiciel Subaru - jak sugerujecie - nie traktuje Europy/Polski na poważnie - pozostawiam bez komentarza - to świadczy tylko o tym jak Was - którzy jeżdzicie i korzystacie z usług serwisowych tej marki - tenże importer postrzega... do Stach 1111 - dotyczy systemu namierzania, czy ksenonów - nie sztuką jest kupić coś przymusowo (cena auta bez tych gadzetów byłaby niższa, odpadłby abonament), wydać na to pieniądze - tylko po to aby potem z tego nie korzystać i wydac kolejne pieniądze na autoalarm... chcę mieć swobodę wyboru... płacę i wymagam... to moje auto... :-) ps.: jakie oprogramowanie jest fabrycznie wkładane do navi Subaru - tomtom? czy do navi w XV/Forester można wgrać legalna AutoMapę lub dowolnie inne wybrane przez uzytkownika legalne oprogramowanie nie tracąc gwarancji - na jakim systemie chodzą media w Subaru - to jest jakiś Windows CE? Na zakończenie tego posta chciałbym bardzo serdecznie podziękować użytkownikom LUKASS i SPAWALNICZY - za aktywną pomoc i odpowiedzi na priv na wszelkie moje pytania oraz zaproszenie na oględziny autek - wielki szacun z mojej strony - dziękuję. Dzięki wielkie również za wszelkie dotychczasowe porady od pozostałych użytkowników tego forum - to miłe że ktoś to czyta i stara się mimo wszystko choć w pewnym zakresie pomóc i nie namawiać na siłe oraz nie przekonywać bezpodstawnie do marki Subaru. Cały czas czekam z ciekawościa na choćby jednego krótkiego posta od Importera/Dystrybutora - którego "auspicjum" tak chwalicie - będę zaszczycony gdy moje wątpliwości (pytania sa wyżej) zostana ostatecznie rozwiane przez kogoś tak zacnego. pozdrawiam.
  14. reality

    SUBARU XV

    PUMCIA - to nie tak - dowcip o serwisie dotyczył zawsze posiadaczy ALFY ROMEO a nie aut z grupy VAG :-) ... Jesteście szczerzy to jak też będę - powiem wprost czego się obawiam - mianowicie tego że jak już kupię tego XV to będę z niego zadowolony do pierwszego płatnego pobytu w serwisie (przegląd lub co innego) - bo tam zabiją mnie ceny... Byłem w internetowym sklepie Subaru, szukałem na aukcjach różnych gadżetów lub zwykłych cen części (dobrych zamienników prawie do Subaru nie ma) - ceny w porównaniu do VAG mnie zabijają - są średnio 3 razy wyższe niż te dot. aut z grup VAG (roboczogodzina w serwisie Subaru jest nawet wyższa od tej z serwisu Toyoty, o VW nie wspominając - jako posiadacz Golfa V i Yarisa którego użytkuje żona - mam porównanie)... Dobija mnie też to, że nie mogę sobie tego XV skonfigurować tak jak bym chciał – np. bez ksenonów (niby pisaliście że można to ominąć i nie chcieć ksenonów – czyli pomniejszyć zakup auta o ponad 900 euro – ale mój łódzki przedstawiciel Subaru odmówił mi takiego rozwiązania - twierdząc że to nie jest możliwe). Relingów w wersji Comfort też nie mogę sobie domówić – nawet za dopłatą! Za dojazdówkę trzeba dopłacić kolejne 650zł, a w VAG w droższej opcji wyposażenia to jest już w cenie (albo od razu jest pełnowymiarowy zapas) - pytałem to wiem na pewno! Nie ma też dostępnej w Subaru bogatej wersji XV bez tego idiotycznego systemu start /stop… To jest chore jakieś – w Volkswagenie mogę wybrać sobie nawet kolor klamek, długość relingów, wersję uchylnego dachu, obecność ksenonów…, itd. – a tu w Subaru wszystko mi się narzuca na siłę… To mi się zdecydowanie nie podoba! Przecież to ma być moje auto – płacę i wymagam – prosta zasada! Może nie miałem w życiu wielu samochodów (ale zawsze były to nowe auta znanych marek: Skoda, Toyota, Renault, Kia, Fiat, Volkswagen) – nigdy niczego mi na siłę nie wciskano gdy tego nie chciałem – w Subaru jest inaczej niestety… Kolejna sprawa to ten idiotyczny płatny (abonament wchodzi po roku) system namierzania w razie kradzieży – a ja tego nie chcę mieć i nie chcę za to płacić – chcę mieć opcję ze zwykłym autoalarmem – który podczas kradzieży auta chociaż narobi hałasu… Jak mi już to auto ukradną – to po co mi to namierzanie - to lepiej niech się to wcale nie znajdzie, bo potem tylko kłopoty są z ubezpieczycielem gdy auto się znajdzie (mój ojciec to przerabiał – Polo zginęło i się znalazło uszkodzone i rozkradzione częściowo – były tylko problemy z tym potem). I tu znów upór Subaru – nie bo nie – nie można zamienić „darmowego namierzacza" na zwykły „darmowy” autoalarm – a auto bez tego dziwadła byłoby na pewno tańsze o kolejne kilka setek euro i bez obowiązku abonamentu… Trzecia kwestia to odsprzedaż używki XV po 5-6 latach (przeważnie tyle jeżdżę każdym autem lub do przebiegu około 120-130 tyś km, by potem nie partycypować w kosztach wymiany drogich podzespołów i „stosunkowo małym kosztem” nabyć kolejne nowe autko)… Popatrzcie sobie na ogłoszenia w necie na znanych stronach motoryzacyjnych z ofertami sprzedaży samochodów – od listopada śledzę je wszystkie bardzo dokładnie – te dotyczące Subaru XV wciąż są takie same i niezmiennie nie znikają – tylko ceny spadają co kilka tygodni o paręset złotych w dół… Czemu to się nie sprzedaje (ani nowe ani używane) skoro jest takie super? Modelu XV widziałem w Łodzi 2 sztuki, a Tiguanów jeżdzą setki - czy wszyscy się pomylili - to chyba niemożliwe...? To są moje aktualne dylematy dot. XV… Dlatego się wciąż waham a czas leci… Tiguana mogę wyrwać teraz od dealera z oszukanym nieco co prawda napędem 4X4 ale za to z w zasadzie nieco bogatszym wyposażeniem tylko za około 4-5 tysięcy drożej i sam dobieram sobie to wyposażenie jak chcę! Nie straci też tak na wartości jak XV – zobaczcie aukcje, od ręki je też dobrze odsprzedam w każdym wieku podobnie jak mojego Golfa - już na niego zresztą czeka klient, a nawet ogłoszenia jeszcze nigdzie nie dawałem... Autko (XV) samo w sobie mi się bardzo podoba, ale widzę że coraz więcej wyrzeczeń i wydatków dodatkowych mnie czeka z jego zakupem związanych - a chyba chodzi o radość z zakupu a niech "strach" przed jego konsekwencjami… Uliczne pozdrowienia kierowców Subaru mi tego nie zrekompensują... To mnie drażni potwornie! Sorry że się trochę rozgoryczyłem – ale myślałem że marka Subaru (nie oszukujmy się – jednak dość niszowa) będzie bardziej elastyczna dla swoich nabywców – a tu lipa… Nie jestem specjalnym fanem aut grupy VAG – po prostu realnie i ekonomicznie myślę, zaś argument typu: „zimą Subaru rządzi” przestaje do mnie przemawiać bo zima w PL trwa ostatnio raptem kilka dni w roku (w Łodzi tej „zimy” śniegu jeszcze nie widziałem)… A do dziur i idiotycznie wysokich krawężników Tiguan/Freetrack/Yeti chyba wystarczy… Konkludując jeszcze jedno jest baaardzo "złe" – ten XV mi się niestety diabelsko podoba… J Zatem serce czy rozum?
  15. reality

    SUBARU XV

    Kurczę - logując się na to forum byłem prawie pewny zakupu XV - chciałem się tylko utwierdzić w tym przekonaniu, a teraz mam coraz większe wątpliwości na korzyść i FOESTERA i grupy VAG (FREETRACK, YETI, TIGUAN z naciskiem chyba na TIGUANA)...
  16. reality

    SUBARU XV

    MECI i MECHANIK - też się nie zgadzam z wami w 100% - na minę nie trafię (czyli auto funkiel nówka po zderzeniu z czołgiem) - bo kupię kolejne nowe za kolejne 6 lat jak Bóg da (chociaż jak wiadomo i nowe czasem z lawety u dealera spaść porafią...), zaś co do spadku wartości (może masz rację - nie wiem jak Subaru trzyma cenę po latach bo tej marki nie miałem dotąd nigdy), na pewno nawet jeśli XV dotrzyma kroku TIGUANOWI w kwestii ceny po 6 latach (choć wątpię) i tak na XV trudniej znaleźć będzie chętnego niż na TIGUANA... Nie mówię że VW to jest SUPER auto - bo ich tsi mnie nie przekonują, ale kieruję się czystą ekonomią (również cenami serwisu i części oraz obsługi VW pokonuje Subaru niestety) - stąd dylemat... Nie uwierzę też że sprzedając swoje poprzednie auta - przed sprzedażą wkładaliście w nie specjalnie kasę...
  17. reality

    SUBARU XV

    witam MECI - ja przeważnie jeżdżę autkiem do 120-130 tyś - potem trzeba już wkładać kasę w hamulce, wydech, akumulator, rozrząd, płyny, opony, zawieszenie, itd. - więc szkoda topić w to kasę... robiąc 20 tyś km rocznie wychodzi mi około 6 latek właśnie na każdę autko - oprócz KIA CEEDA - ale to dłuższa opowieść - sprzedałem go po roku i 10 tyś przebiegu - więcej był w serwisie niż w drodze... nigdy nie miałem ani Subaru, ani opcji 4x4, ani Crossovera - stąd dylematy i brak wiedzy a XV wydaje mi się dość uniwersalne lecz chyba drogie w obsłudze. Pewnie że zadbane i nie bite autko zawsze znajdzie drugiego właściciela - ale Subaru XV spadnie z ceny po 6 latach używania dużo bardziej niż np. VW TIGUAN - a to też jest dla mnie istotne... mimo że haldex to nie symetrical! :-)
  18. reality

    SUBARU XV

    :-) pozostałe 10% z buta... :-)
  19. reality

    SUBARU XV

    hmmm - do LUKASSA napisałem na priva w sprawie ALTEA (on ma FREETRACKA 1.8 TSI?). dzięki SPAWALNICZY - czyli twoje tsi bryka ok ? Też w ALTEA? ile to pali po mieście i w trasie tak przy 140km/h? ma jakie takie odejście (ile PS?) dzięki za pomocną dłoń!
  20. reality

    SUBARU XV

    MECHANIK - dzięki za podpowiedzi. SZAMOT - po prostu komentarz 10/10 :-)
  21. reality

    SUBARU XV

    Witajcie - :-) znów go oglądałem (XV) - ceny jeszcze stoją w miejscu - mają niektórzy dealerzy jeszcze roczniki 2012 (!!!) modelu XV (i to wcale nie koniecznie demówki). Ciekawe czemu się to auto tak słabo sprzedaje w PL? PUMCIA - dzięki za szczegóły! Skrzypienia mnie martwią (Golf nie skrzypi wcale mimo 5 latek i 100 tyś km przebiegu), ksenony ominę szerokim łukiem na pewno, poszukam chudej dojazdówki (dzięki za linka), migacze na dotyk są SUPER - będzie mi ich brakowało - podobnie jak schładzanego schowka który mam obecnie, co do CVT - tak jak mówiłem - nie lubię ujeżdżać odkurzacza (i w mieście i w trasie - może jeszcze za młody na to jestem...). Czy asystenta podjazdu też da się wyłączyć - czy to kolejny automat? A teraz z innej beczki - aby po czasie nie pluć sobie w brodę - trzeba mieć porównanie - jakie jeszcze crossovery poza TIGUANEM, QQ i SX4 (wyłącznie w benzynie i na manualu) - mają napęd 4x4 (ASX - tylko diesel w 4x4, KUGA - tylko automat w benzynie w 4x4, X3, Q3, XC60 i EVOQUE - są poza moim zasięgiem cenowym, do marki KIA/HYUNDAI mam uraz po przygodzie z Ceedem, MOKKA/TRAX na podwoziu CORSY - więc za małe, YETI i JUKE i nowa RAV4 - brzydkie jak noc listopadowa, CRX,GRAND VITARA,ANTARA i CAPTIVA - to już raczej paliwożerne SUVY, NIVA - słaba jakość i mała uniwersalność + duża awaryjność, KYRONOWI nie ufam, francuskim crossoverom też nie...)... Zna ktoś opinię o CX5 - może znacie posiadaczy tego modelu - jakieś opinie z pierwszej ręki? Myślałem też o ALTEA FREETRACK (spore autko i relatywnie tanie, ale boję się technologii tsi) - sam nie wiem... W zasadzie nic z w/w nie dorówna XV, ale muszę mieć pewność wyboru w 100%! W Subaru martwi mnie cena serwisowania/przeglądów i szczegóły wykończenia oraz mały bagażnik (właśnie dzidzia przyszła na świat) - a autkiem pojeżdżę jakieś 6 latek (zawsze jeżdżę do ok.120 tyś km przebiegu każdym autem - Ceed był wyjątkiem - sprzedałem do po roku i 10 tyś km przebiegu - więcej był w serwisie niż w trasie)... Ile dają gwarancji na mechanikę i elektronikę oraz karoserię dla XV? O "Gajgery" istotnie pytałem z przekąsem, ale nie całkiem przypadkowo - zdrowie ma się tylko jedno... btw: a masz jakiś ołówek czy koszulkę z Japonii? :-) Pozdrawiam. ps.: kratka niestety jest na śruby - nawiercane otwory - więc odpada, bo łatwa do demontażu nie jest... ps.: A zimy to w Polsce są raptem kilka dni w roku - więc dla mnie podstawą do zakupu wyższego auta są dziurawe drogi i wysokie krawężniki oraz wystające studzienki... :-(
  22. reality

    SUBARU XV

    Przemekka - Na razie nie jeździłem - tylko co kilka dni wpadam do dealera Subaru w Łodzi i oglądam, przebieram - czekam aż jeszcze trochę zjadą z ceny rocznikami 2012/2013. Ciekawe czemu ich się tak mało sprzedaje w Polsce - w Łodzi widziałem XV dopiero 2 razy... Masz rację - gdyby nie ten nieszczęsny DPF - wybór byłby prosty - diesel, ale przemieszczając się sporo na codzień po mieście - to kiepski wybór - zostanę przy benzynie... :-) Pozdrawiam. ps.:dzięki za linka do sklepu - w porównaniu z gadżetami VW - Subaru zaszalało z cenami - wszystko średnio 3x droższe niż u VW !
  23. reality

    SUBARU XV

    mechanik :-) może warto ! Paliwo drogie - może pójdzie na wchłonionym zawczasu uranie... :-) . świecić też będzie lepiej niż ksenony... :-)
  24. reality

    SUBARU XV

    Witam ponownie - odpowiadam: DZIĘKUJĘ - wszystkim którzy odpisali! W kwestii "migaczy" chodzi o wygodę - akurat VW i KIA mają je na tzw. "dotyk" - 3 mignięcia - bardzo wygodna sprawa. Co do bagażnika - ja chcę mieć dojazdówkę - ciekawe ile na tym ucierpi pojemność bagażnika... Co do felg - na zimę szkoda alusów - lepsze stalówki dedykowane (są takie dla XV?, a może pasują od Forka?) - tym bardziej że ja wolę zmieniać sezonowo całe koła a nie przekładać opony - taniej i wygodniej i bezpieczniej dla opon i felg. Ksenony odpadają - kwestia ekonomii - w mieście nie przydatne wcale, a w trasie jeżdżę głównie w dzień (przy zakupie auta - 900 euro to też spora oszczędność). Podłokietnik podejrzewałem, że jest zbyt krótki - na taki wygląda - dziwne to trochę. Jak już płacę za ubezpieczenie - to po co mi system namierzania płatnego - dwa razy płacić za to samo - bez sensu (z doświadczenia własnego - niestety - wiem też, że jak auto ukradną - to lepiej żeby się już nie odnalazło, bo to wróży kolosalne kłopoty - mojemu ojcu ukradli kiedyś VW Polo i się znalazło po 2 miesiącach w opłakanym stanie - było też wtedy sporo kłopotów z ubezpieczycielem, aby odzyskać kasę za rozszabrowane i poniszczone elementy wyposażenia auta). Szkoda, że w XV brak domykania szyb przy centralce i schładzanego schowka - to się latem przydaje... Wciąż nic nie wiem o tej kratce oddzielającej przedział bagażowy od pasażerskiego - czy jest łatwo zdejmowalna czy trwale zamontowana - przyda się bo bagażnik dość mały, więc zabezpieczy walizki kładzione pod dach... czujnik deszczu - niestety jest - w VW Golfie się nie sprawdza - ma za duże opóźnienia w myśleniu - ciekawe jak działa w XV... Co do silnika - benzyna/diesel - na moją kieszeń tylko benzyna - żebym się miał jeszcze użerać ze sprzęgłem, dwumasą, DPSem, itd... - mowy nie ma - przeglądy też droższe w dieslu... A przy okazji - czy w XV 2.0 benzyna - przeglądy są co 15 czy co 30 tysięcy (jak np. w niektórych Fiatach)? Może ktoś coś jeszcze doda? :-) Teraz będzie jeszcze jedno "trudne" pytanie - skoro XV robią w Japonii jak to się ma do promieniowania z Fukushimy - fabryka jest dość blisko regionu skażonego - mierzył który z Was swoją gablotę "Gajgerem"? :-) btw - zobaczcie zdjęcie z tego linka - taki mi się marzy - szczególnie fajne ma te czarne nakładki na dół drzwi... nie widziałem ich w gablocie u dealera... http://www.linztv.at...V//IMG_9902.JPG pozdrawiam :-)
  25. reality

    SUBARU XV

    pomogłeś - kurczę - właśnie ten mały bagażnik mnie boli...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...