uwazam ze to nie teges jest porownywanie tych dwoch rzeczy. jesli jezdzisz na motorze i obracasz sie w towarzystwie ludzi na motorach to pewnie znasz nie jednego ktory mocno sie poturbowal na motorze a czy znasz rownie duzo osob ktore tak sie poturbowalo podczas przechodzenia po pasach na druga strone ? Ja jezdzilem na R6 i wynik w poturbowaniach (badz duzo gorzej...) jest jakies 6 do 0 dla motocyklistow.
ale spoko nie mowie ze nie lubie motorow(bo to zajebiste sprawa) i mimo ze mam zle doswiadczenia to i tak jak wsiadam to manetce nie daje zyc bo to jest silniejsze ode mnie