Skocz do zawartości

BiP

Użytkownik
  • Postów

    458
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BiP

  1. No i poszło dokładnie tak, jak nie powinno. Nastąpiło niebezpieczne zawężenie okienka urlopowego, w tym roku Gruzji nie zobaczymy. Plan awaryjny to Bośnia i Albania.
  2. Wizzair + wynajem: Jedziesz z ograniczonym bagażem, skazany jesteś na nocleg pod dachem, samochód wynajmiesz na pewno nie taki, jaki byś kupił . Do tego ograniczenie terminem odlotu. Własnym autem taniej, u mnie dzieli się na 4, sam tranzyt też ma smaczek, nocujesz, gdzie chcesz, a "prezentów" przywieziesz kilkanaście litrów conajmniej. Zabezpieczam się w ten sposób, że atrakcje na osi Batumi- Kutaisi (lotnisko)-Tibilisi zostawiam na koniec. Nie zdążę, polecę poza sezonem na tydzień. Te ośrodki są dobrze skomunikowane asfaltem i koleją, więc nawet publicznym transportem da radę.
  3. Ja na tyle się nie wyrwę. Subarowo tam będzie w tym roku. Trzebaby się kontaktami powymieniać. Mój 600237254, SMS. Obcych poza łunią na urlopie nie odbieram.
  4. Mam Taberta 530. Ptaki mi się zagnieździły - szyberdach był otwarty, samego sprzątania po nich jest na dwa tygodnie. Ale chętnie pożyczę nawet na miesiąc, jak woń kurnika nie przeszkadza... Kampera to chciałbym takiego
  5. Nie wiem, czy Rosjanie nie definiują przypadkiem konkretnego przejścia granicznego na wizie tranzytowej (na pewno wpisują samochód, innym nie pojedziesz), ogólnie Ukraina górą, szlakiem stadionów Kijów - Charków i kierunek na Rostów nad Donem. Podobno najszybciej. Powrót może inaczej, przez Lwów lub Równe. W Rosji marzy mi się biwaczek nad M Azowskim, rzut okiem na Elbrus i może wjazd do Czeczenii. Po błędach młodości jeździmy na pełnym spontanie, noclegów nie rezerwujemy. Trasy też planujemy jako punkty do odwiedzenia, a nie odcinki do pokonania.
  6. Nie mogę. Nauczyciele, wbrew obiegowej opinii mają wakacje trochę krótsze, jak młodzież. Ale zawsze możemy gdzieś w drodze się spotkać.
  7. Witam. Forum śledzę już dłuższy czas . Z wielką przyjemnością piąty rok eksploatuję outbacka 2,5 wolnossącego. Tak nam razem dobrze, że myślę o następnym.
  8. Witam Ja się wybieram. Też z dzieciakami. Prawdopodobnie dwa auta, ale trochę wcześniej. 20.08 chcemy być z powrotem. Plan kawiorowy - zahaczyć jeszcze o Armenię, tylko kilka punktów, max 3 dni. Wszystko uzależnione od sprawności tranzytu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...