camel00

Podepnę się jaki płyn? Patrzę na produkty Motul i widzę, że są jakieś podziały na Dexron IID, Dexron III, Dexron VI... Ma to jakieś znaczenie?

Wczoraj auto trafiło na warsztat. Mechanik się uparł, żeby nie wymieniać po omacku (diagnoza na osi nieskrętnej podobno nie zawsze bywa trafiona) więc wszystkie przeguby zostały (tu mogę coś pokręcić) rozebrane, przejrzane i nasmarowane (zmieniony olej?); coś-tam porobili z osłonami, zabezpieczyli czymś-tam japońskim i wstrzyknęli na koniec jeszcze trochę oleju :] Poza tym przejrzeli wszystko dookoła, żeby mieć pewność, że zawieszenie jest ok. Generalnie - nazwijmy to "przegubowe spa". Koszt niewielki a podobno na rozwiązać problem. Zobaczymy, dzisiaj - póki co - jest ok. Z informacji dodatkowych, podobno oryginalny smar w przegubach ma tendencje do robienia psikusów z cyklu "spełniam swoje zadanie, ale wyglądam jakby nie" - sorry za mało fachowe przekazanie słów mechanika, ale jestem przed pierwszą kawą

Dzięki chłopaki umówiłem się na środę z mechanikiem, niech zerknie, przesmaruje i zobaczymy co się stanie. Zakładam, że 3/3 osoby mogą mieć rację, więc od razu pytanie: - rozumiem, że przegub = przegub wewnętrzny ? - wymieniamy parami czy pojedynczo? - jakieś sprawdzone zamienniki? - jest potrzebne coś czego nie będzie w zestawie? (smar, osłona, etc.)

- małe prędkości, ciasny zakręt w prawo, gaz od połowy - odgłos jakby stukania(?), terkotania. Chyba z okolic tylnego prawego koła. - szybki łuk w prawo - odgłos jakby pod samochodem przejechał szybki pociąg. Zjawisko numer 1 występuje zawsze na tym samym skrzyżowaniu które mijam w drodze do pracy i czasem -losowo- gdzieś tam indziej. Objaw drugi wystąpił wczoraj, myślałem, że się przesłyszałem, ale dzisiaj rano miałem dokładnie to samo. Z pierwszą usterką byłem u mechanika, ale - złośliwość rzeczy martwych - jeździliśmy w kółko i wszystko było ok Stwierdziłem, że poczekam aż się nasili, ale może warto zareagować wcześniej i ktoś ma pomysł na co zwrócić uwagę. Samochód jeździ, hamuje i skręca - ok.

Zerknij na ten wątek

Ja do 2.0x, na felgę 7.5/16 mam założone 205/60/16 - takie kupiłem z samochodem i postanowiłem je dojechać. Opony jak opony, działają

Nie wiem jak w Forku, ale przy zakupie Jeep'a WG dostałem komplet polibuszy Deuter Olkusz i... przekazałem go kolejnemu nabywcy przy sprzedaży Opinie krążące po forach są na tyle nieprzychylne, że postanowiłem oszczędzić czasu mechanikowi przy próbie dopasowania czegoś co zupełnie nie trzyma standardów produkcji i powsadzałem Super Pro. Widzę, że firma robi też komponenty zawieszenia do SG więc z czystym sumieniem mogę polecić. Istotne kwestie są tylko dwie. Raz, że właściciele Jeep'ów są trochę jeepnięci i rzadko oszczędzają na modyfikacjach (a Super Pro do najtańszych nie należą). Dwa, że zawieszenie Grand Cherokee składa się pierdyliona elementów gumowych które dodatkowo różnią się między wersjami, a budżetowe zamienniki są często źle opisane i robione wg losowych wzorców. O twardości i skrzypieniu nie ma się co wypowiadać, bo Jeep prowadzi się jak wóz drabiniasty niezależnie od tego co ma w zawieszeniu.

Odkopię trochę temat czy w SG 2.0x z fabrycznym zawieszeniem (z tyłu jeszcze SLS) na feldze 7.5"/16 zmieszczą się bez większego problemu opony 215/65/16 ? Na oko wygląda, że tak, z tego co czytam - również. Ale wolę się jeszcze upewnić zanim zamówię nowe kapcie. Sprawa dotyczy Nokian WeatherProof - jeżeli się zmieszczą, zamówię wersję SUV która jest tylko w rozmiarze 215/65, jeżeli nie, zamówię zwykłe 215/60. [edit] Zmierzyłem, w nadkolu jest 15cm ale do mocowania amortyzatora mam jakieś 4cm. Aktualnie wsadzona jest zjechana 205/60/16 (takie kupiłem z samochodem). Dobrze patrze w kalkulatorach, że stara opona w fabrycznym stanie ma ~653mm (czyli u mnie 647mm :]) a nowa 215/60 - 665mm (czyli +2cm), ew. 215/65 - 686mm (czyli +4cm i robi się problem :] )

Pytani poza konkursem, śruby do lusterka są dostępne pod syczkiem (głośnikiem) w rogu drzwi? Jak toto zdjąć, żeby nic nie urwać?

Z tego co widzę (mogę się mylić) w SG wychodzi tak: - 3 pin - el. sterowanie, bez kierunkowskazu, bez podgrzewania, bez składania - 6 pin - el. sterowanie, kierunkowskaz, bez podgrzewania, bez składania - 8 pin - el. sterowanie, kierunkowskaz, podgrzewane, bez składania - 10 pin - el. sterowanie, kierunkowskaz, podgrzewane, składane

Nie wnikając w szczegóły - jak widać na zdjęciu - mam uszkodzone lusterko. Wersja z migaczem, podgrzewaniem, składane ręcznie. Wisi tylko na przewodzie. Obudowa jest ok, migacz i sterowanie działają, pęknięty wkład, wyrwane mocowania. Może ktoś zerknąć i powiedzieć: - czy poza lusterkiem, uszkodzona jest "trójkąt" do którego lusterko jest przymocowane? - z tego co widzę, jeżeli kupię "lusterko kompletne" w innym kolorze, to da się przełożyć część zewnętrzną w kolorze nadwozia? - czy występują w przyrodzie i da się kupić/przełożyć sam trójkąt mocujący od strony lusterka - jak odłączyć lusterko od samochodu? Po zdjęciach widzę, że dalel jest jakaś kostka, można wyciągnąć przewód czy trzeba się do niego dostać od wewnątrz? - z tego co widzę są wersje na różną ilość PINów w przewodzie. Wiadomo ile może mieć moja?

Posiedziałem dzisiaj chwilę w garażu. W wątku obok ktoś zasugerował dokręcenie sprzęgła. Dokręcić się nie dało, ale zauważyłem taką prawidłowość - klimatyzacja działa - czasem 2 minuty, czasem 20min, im dłuższa przerwa, tym dłużej działa. Przestaje w taki sposób, że sprzęgło zaczyna wydawać z siebie przez krótką chwilę "metaliczno-skrzypiąco-zacierający" odgłos i "skokowo" przestaje się kręcić. Coś jakby wyrobiony docisk (?). W niedługie przyszłości planowałem zrobić rozrząd, więc pomyślałem, że przyśpieszę plany i przy okazji wymienię sprzęgło sprężarki klimy. Miejsca na ten czujnik nadal nie widzę w tym modelu sprężarki. Pytania: - czy i gdzie można kupić samo sprzęgło? - czy przy okazji wymienić, ew. główną przyczyną może być - pasek klimatyzacji i/lub rolkę paska. Ten pierwszy "na oko" wygląda ok. - czy ww objaw może być skutkiem czegoś innego? pnp. nie bawić się w sprzęgło tylko kupić nową sprężarkę (cena nie zachęca do eksperymentów z cyklu "może trafię")

No właśnie... tylko, jak wyżej pisałem, okazało się, że mam 73111SA001 i jak patrzę na zdjęcia (jakieś1, jakieś2) to nie bardzo widzę miejsce na ten czujnik.

Bo póki co, jedyne co wiem, to, że klimatyzacja zaskakuje i po chwili przestaje chłodzić. Tutaj padł pomysł czujnika, w wątku obok - dokręcenia sprzęgła, spec od klimatyzacji zasugerował wizytę u elektryka a nadchodzące dni mają być bardzo, ale to bardzo ciepłe Chcę to po prostu zrobić, i jeżeli takie sprzęgło miałoby kosztować 100-200zł, to może warto to zrobić przy okazji wymiany czujnika. Mamy może jakieś zdjęcie tego wariata? Żebym chociaż wiedział co napisać na giełdzie Bo "kupię taki czujnik, co jest wkręcony w sprężarkę klimatyzacji" to chyba mało precyzyjne określenie.

Przed chwilą zajrzałem pod maskę, okazało się, że mam jednak 73111SA001. Rozumiem, że aby wymienić czujnik, należy wymontować sprężarkę? Ogarnę to na własną rękę czy trzeba odwiedzić zakład? (spuszcza się jakieś płyny?) Jak szukać tego czujnika? Tzn. po numerze części, po szrotach, kupić uszkodzoną całość i liczyć na to, że czujnik będzie ok? Inna sprawa - może przy okazji wymontowania zrobić mały serwis - wymiana sprzęgła, etc. Spotkał się ktoś z zestawami naprawczymi?

Mógłbyś wskazać ten czujnik na którymkolwiek zdjęciu modelu 73111SC001 Z góry dzięki

Da się to zrobić w jakiś nieinwazyjny sposób, czy niezbędna będzie wizyta u mechanika? Zakładam, że chodzi o element 7

Odpowiedziałeś mnie czy autorowi wątku?

Podłączę się pod temat klimy, może ktoś się spotkał ze zjawiskiem. Forek 2006 2.0x Klimatyzacja działa... przez chwilę, po czym przestaje chłodzić (dioda dalej się świeci). Wyłączam samochód albo odczekam chwilę, klima zatrybi i ponownie zapomni co miała robić. Byłem na serwisie, czynnik uzupełniony i sprawdzony, parownik odgrzybiony. Posprawdzali cośtam na szybko i stwierdzili, że sprężarka działa ok ale układ gubi prąd. Albo pod maską albo na panelu. Odesłali mnie do elektryka (i zapewne tam się udam), ale może ktoś ma pomysł gdzie szukać problemu.

Z ciekawości - dlaczego? Ostatnio zalałem ECO-nergy 5W-30. Działa. Mam spodziewać się, że przestanie? [edit] ...a, teraz spojrzałem, że autor wątku ma 125KM, a u mnie jest 158KM. Niemniej podtrzymuję pytanie - Motul 5W-30 jest 'be' ogólnie, czy tylko w przypadku 125KM?

Regeneracja brzmi dumnie, ale jeżeli pytasz o zwykłą wymianę tłoczków, to ja ostatnio zrobiłem to przy okazji wymiany klocków i płynu. Ot, zwykła eksploatacja. Zestaw kupiłem tutaj/taki: FRENKIT - 243925 Trochę zdrożał, miesiąc temu zapłaciłem 65.88zł. Potrzebujesz dwa zestawy, po jednym na stronę. Koszty... zapytaj mechanika. Generalnie, to wyjmujesz stare i wkładasz nowe. Zero filozofii. [edit] Z tego co widzę (klikamy), są też zestawy innych firm oraz wersje "okrojone". Wybór należy co Ciebie.

Operacja jak opisana powyżej, z drobnymi zmianami - łatwiej jest odpiąć licznik - przy wyjmowaniu opuść kierownicę jak najniżej. Całość zajmuje max. 10min. Żarówki dostaniesz w byle markecie (ja kupiłem w Real'u). Z tego co pamiętam, potrzebujesz 13sztuk T5 i 3 sztuki T10 T5 kup jedną paczkę więcej, u mnie np. jedna nie chciała wejść na miejsce. Koszt wszystkich to jakieś ~20zł Jeden slot jest pusty (bodajże od halogenów). Tak ma być. [edit] o... teraz widzę, żeby nie wsadzać 5W... well... wsadziłem, nie wybuchło

Pytanie kontrolne - czy sprawdzając luzy zaworowe i wymieniając świece, wymienić tylko uszczelkę pokrywy czy dorzucić jeszcze uszczelki pod świece (te wewnątrz) i uszczelki świecy (te zewnątrz)? Czy uszczelka firmy Stone będzie ok? Mam akurat w sklepie pod ręką a potrzebuję na poniedziałek. OEM musiałbym zamówić i czekać.

Lecimy dalej instalacja gazowa wypada i zakładam nową. Żeby nie rzeźbić w kupie, będzie nowy kolektor ssący. Pytanie: gdzie i jakie kupić uszczelki? Rozumiem, że te dwie po bokach - koniecznie Z nadgorliwości można jeszcze przy przepustnicy i przy zaworze erg Szukam po stronach i nigdzie nie mogę znaleźć informacji ani dostępnych części. Chyba, że uszczelki są takie same jak do 2.0, 2.5 XT ? [edit] Dostałem odpowiedź ze sklepu, że te uszczelki pasują

Wczoraj mechanik stwierdził, że łapie lewe powietrze. Wypadało by przejrzeć układ dolotowy od początku do końca i poszukać ew. przyczyny. Ja bym zaczął od okolic filtra powietrza. Generalnie można z tym jeździć i poszukać przy okazji.