Skocz do zawartości

pedro

Użytkownik
  • Postów

    797
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pedro

  1. A4 ma wymiary Legacy (rozstaw osi krótszy o 3cm, za to szerszy). W środku też nie mniejsze - nad głową nawet miejsca więcej. Napęd na torsenie przy silniku V6 - w każdej chwili zamienił bym na to dziwne elektro-jakieś cuś z Legacy H6 w automacie. Cena Legacy H6 w Polsce też poniżej 180k raczej nie do uświadczenia.

  2. Mi nie wychodzi. Tylko mi jakieś takieś cuś na obrotomierza mruga :(

     

     

    :mrgreen: Bo to lampka, że kolejny bieg musisz wsadzić :twisted:

     

    Tak myślałem, ale nie działa. Zaczynam na P - lipa, nie jedzie. Potem ostry start na R, przejście na D (przez N więc z międzygazem :D), potem już tylko (-) i nic. Lampka mruga. Pewnie jakiś zepsuty egzemplarz kupiłem. Trzeba się było niemieckiego w liceum uczyć zamiast na bilard uciekać...

  3. Mam czarne Legacy MY04 - wystarczy, że ptak "naptaka" i przez 2 dni nie pojedziesz na myjnię, żeby w lakierze powstał wżer nie do usunięcia. Podobnie rzecz ma się z dotknięciem lakieru czymkolwiek twardszym od ściereczki z mikrofazy.

     

    Oprócz tego, w miejscach nagrzewających się najmocniej (przednie błotniki, maska) na lakierze powstają przebarwienia. Na szczęście do usunięcia woskiem i delikatną pastą polerską.

     

    Reasumując - czarny lakier Subaru to porażka!

  4. Mój brat jest gejem i jakoś bez oporu pozwalam mu bawić się z moim dzieckiem. Gdyby miał stałego partnera w zalegalizowanym (dającym pozory stałości) związku, byłbym za tym, żeby mogli jak rodzina wychowywać adoptowane dziecko.

     

    Homoseksualizm nie jest zaraźliwy. Jedyne czego może się dziecko w takiej rodzinie nauczyć to tolerancja - a tej dla mnie nigdy zbyt wiele.

     

    A napaść na tradycyjny model rodziny? Społeczeństwo ewoluuje, podobnie zaś rodzina. Czy w dobrym kierunku? Nie nam to oceniać - bo i wpływ wbrew pozorom mamy niewielki. W moim odczuciu łatwość zrywania więzów małżeńskich (tych hetero jak i homo) jest dla tradycyjnego modelu rodziny większym zagrożeniem. Przypomnijcie sobie tylko, ile waszych kolegów / koleżanek z podstawówki miało rozwiedzionych rodziców. Porównajcie to z sytuacją obecną.

     

    Inną kwestią jest to, że zmiany zachodzące w naszym życiu społecznym (myślę tu głównie o jego dynamice, coraz większej potrzebie mobliności wymuszanej przez globalizujący się rynek pracy) wymuszają zmiany. Rodzina w klasycznym ujęciu nie nadąża. Gdzie nas to doprowadzi - nie wiem. Ale nie należę do osób, które boją się przyszłości. Będzie inaczej - ale inaczej nie znaczy gorzej.

     

    Jeszcze do niedawna (perspektywa 200 lat) w Europie dzieci wychowywały głównie kobiety. Mąż zapewniał byt i wkraczał z "pasem" gdy matka, babka i ciotki nie dawały już sobie rady. Widać więc, że dziecko może wychować jedno z rodziców. Znane są też społeczeństwa, gdzie wychowaniem dzieci zajmuje się wspólnota. Więc i tak można.

     

    Reasumując - odrzucam nieuzasadniony lęk przed "szkodami w psychice", które mogłaby wyrządzić dziecku wychowująca je para homoseksualna. Nie potrafię nawet nazwać tych "szkód". Mam nadzieję, że większość społeczeństwa w końcu przejdzie z fazy negacji typowej dla początkowego procesu zmiany do fazy akceptacji. To nieuniknione.

  5. Hmm 8,5 sek? na 245KM to chyba nie jakis rewelacyjny wynik, dziwne bylem przekonany ze takie 3.0 w legacu ma 7,5-8,0 sek

     

    Masa jest taka jak u konkurencji. W końcu 1535kg w Legacy Spec. B to mniej niż 1655 w szybszym BMW 330xi.

     

    Ja winą obarczam automat - nie dość, że pięciobiegowy, to jeszcze rusza diabelnie delikatnie...

     

    Zresztą - dla mnie ważniejsza jest dynamika od 60 do 150. Tak zwane "Mocne Diesle" giną w przedbiegach :D

     

    Edit: przemyślałem sprawę - Legaś jak na swą moc jest wolny jak diabli. Głupie 330xi ma 6.9 z automatem i max 250... Mercedes C280 4matic też szybszy. Cholera zły samochód kupiłem!

  6. Zobacz:

     

    http://haldex-traction.com/Images/pictu ... y-out3.jpg

     

    Jakby to połączyć z otwartym mechanicznym dyfrem to byłoby to samo co centralny dyfer z wiskozą - tylko regulowalne. Montowane po bożemu oczywiśnie nie przeniesie całego momentu na tył, bo to konstrukcyjnie niemożliwe, żeby na zasilającym wale zostało 0% momentu a na zasilanym 100% :D

     

    Ma ktoś schemat aktywnego centralnego dyfra z Legacy H6 MY04?

  7. pedro, w RC niedozwolone sa aktywne dyferencjały. To ze Hansen używa elementów firmy haldex albo przez nich firmowanych w celach marketingowych to nie znaczy ze jego samochód ma haldexa. Auto ma 3 pasywne dyferencjały.

     

    Na stronie Haldex-Traction napisali co innego. Widać w błąd mnie wprowadzili.

     

    Haldex LSC has passed the toughest real-life tests

    ...

    ...

    Haldex LSC has been tested over several years in extremely demanding conditions in the European Rally-Cross competition.

  8. I wszystko to wiesz z Counter Strike? :D

     

    Nie, z praktyki - akurat zajmowalem sie tym w zasadzie zawodowo przez pare lat, a sportowo z eliminacjami do mistrzostw Polski wlacznie.

     

    No nie złość się :) Z uśmiechami było. Apropos - w Polsce ktoś z HK strzela zawodowo?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...