Mialem ostatnio okazje troszke jezdzic 991 turbo oraz 991 GT3. Oba z PDK. I tak:
Fanem GT3 bylem zawsze i sie nie rozczarowalem. Dzwiek, prowadzenie - az ciezko opisac, jest rewelacyjne. Czulem sie jak dziecko ktore dostalo wymarzona zabawke. Autem jezdzilem po szwajcarskich gorskich serpentynach - chyba lepiej byc nie moze... Mimo klatki, kubelkow, pasow szelkowych, wyobrazam sobie jezdzenie tym autem od czasu do czasu do pracy - zaskoczylo mnie to jak normalnie da sie jezdzic tym autem. A i jako wielki fan skrzyn manualnych przyznaje ze automat daje rade! Co do Turbo, Gt3 ma kopa ale to Turbo zabija przyspieszeniem. Trakcja oraz masowanie plecow w tym aucie sa nieziemskie, sprawdzone na autobahnie. I bez problemu mozna to auto uzywac jako daily. Niestety w porownaniu do GT3 brzmi jak odkurzacz. W sumie Turbo jest tak perfekcyjne ze az czasami nudne?
Werdykt? GT3 z manualem. To prawdopodobnie ostatnie 911 z wolnossacym silnikiem i reczna skrzynia. Amen.