Urabus

pod warunkiem że jesteś 4 godziny przed imprezą :-P Bez przesady, jak będzie na 1800 to powinno wystarczyć koncert Stinga zaczyna się o 2000

Od jakiegoś czasu mamy w Manufakturze restaurację Magdy Gessler, co prawda osobiście nie testowałem, ale chyba umieją gotować :?: Bo jak nie to zabierzemy fartucha Rzucam linkę: http://www.restaurac...www/POLKA/maki/

Może jakiś Big Texan, mi wystarczyłby jeden na całą imprezę

Każdy, chce chociaż raz popisać się numerkiem

@@Cichaczu, w trakcie imprez masz płatny parking na terenie Atlas Areny i to jest chyba najlepsza opcja, bo zawsze ktoś tego dogląda. Opcjonalnie możesz zaparkować za szlabanem przy dworcu autobusowym Łódź Kaliska, też płatne, ale w automacie. Przy części kolejowej dworca Łódź Kaliska jest wielki bezpłatny parking, ale nigdy tam nie byłem, może nawet z tego samego powodu co wszyscy inni http://www.rynek-kolejowy.pl/31580/Lodz_Kaliska_Nie_parkujabo_za_darmo.htm

Kluska to Roman Urabus, masz całkowitą rację, a nawiązując do powyższych rozważań czasem nawet do niego lać :shock: Jednak zawsze to lepiej, niż kłaść do rosołu

A pacz jak się kluski leje, Smaczniejsze niż makaron, Lecz brzuszek pęcznieje.

@@cybel, jak człowiek straci głowę to może nawet rozebrać się do rosołu

Przepis na lane kluski

Ładne te śniegi ale ich obfitość była wyolbrzymiona i wymaga korekty

A bar ze śniegu :?:

Zgodnie z przepisami na... przyrządzenie pysznego banana

@@carlos-wrx, @@piter, na pocieszenie można by sparafrazować starą rymowankę Przeżyliśmy potop szwedzki Przeżyliśmy też sowiecki, Przeżyliśmy radiowozy, Przeżyjemy fotozgrozy.

Pościk tu, pościk tam, Gdzie nie spojrzę Cybla mam, Więc nie dziwi stan licznika, Co tysiączki lekko pyka.

Ciaobaro

Plejciao

Wygrałeś, idę coś zjeść :smile:

Coś Spałą zapachniało

I do piwka ;-)

82 do następnych Plejad jeszcze dużo czasu spamerzy Co dzisiaj podajesz ? GMO1) 1) Gulasz Mojej Oblubienicy

Rosół z kołdunami i roladkę drobiową panierowaną z pieczarkami lub karczek grillowany z sosem czosnkowym lub strogonowa jadł :?: Nie jadł Więc pasza nie była testowana Ale może faktycznie odpuśćmy sobie piątek, bo ryzyko potwornego zakończenia wielce jest prawdopodobne Rozważmy zamiennie kulturalny rodzinny obiadek w sobotę lub niedzielę na ten przykład

Usprawiedliwień od zagramanicznego NFZtu nie honorujemy

Ale że niekoniecznie Pomyślałem tylko, że można by przetestować to ustawowe menu, a nuż trzeba będzie coś doprawić :?:

Uwaga! Ustawkowy news organizacyjny: 1. Pytanie restauracji: czy wystarczy nam na wyłączność cała duża sala, która pomieściłaby tańce i wygodnie miejsce do siedzenia dla około 50 osób? 2. Zgodnie z sugestiami wywaliłem z menu pasztet i zawnioskowałem o więcej napojów niewyskokowych. 3. Zaproponowałem też pozbycie się z menu steku z mięsa mielonego na rzecz np. postulowanego strogonowa. Propozycja zmian w menu trawiona jest przez restaurację, dam znać jak tylko będę znał szczegóły. Patrząc po zapisach, wydaje mi się, że lista obecności nie przekroczy pięćdziesiątki, więc duża sala powinna nam wystarczyć, ale tak czy siak czekam na Wasze opinie we wszystkich powyższych kwestiach Może jakiś spocik organizacyjny w najbliższy piątek :?:

Mam nadzieję, że z czasem: pewnie :arrow: na pewno W życiu Napisz tylko gdzie i o której podjechać