Urabus

Jedenaście tysięcy, W głowie mi się kręci. Zwyczajne jedynki i zera, A zazdrość człeka zżera.

Na wszelki wypadek sprawdź

Dzięki :cool: Uwaga, uwaga nadciąga fala artykułów

Plajciao

Dziękuję za wsparcie Panie Prezesie Choć szczerze powiedziawszy to ja wcale nie czuję się organizatorem. Najbliższa ustawka to raczej wysiłek zbiorowy, a ja pełnię jedynie rolę rzecznika prasowego i oficera łącznikowego Wyczerpujące testy restauracji zostały przeprowadzone siłami większej grupy (Magma, Mysza, Rozrabiara, Apacz, Cybel, Góral z Łodzi, Pan Dziedzic, Sebekian, Slesz, Urabusy... mam nadzieję, że nikogo nie pominąłem) i choć był moment, że nogi uginały się ze zmęczenia to liczę, że po imprezie okaże się, że było warto. Mam też nadzieję, że nowa formuła ustawki spotka się ze zrozumieniem i akceptacją, a frekwencja będzie jak zwykle zaskakująca. Tak więc: Hasta La Vista Babies

* * * Zapodałem taką kawę, że wszystkich wykopało

Ja bym się nie obraził na taki zestaw, żeby tylko te łopatki były szybkie jak błyskawica

Może trochę ale pomarzyć chyba każdemu wolno

Jakby do nazwy dodać Chopin Edition to Japończykom zmiękną serca, zobaczysz

Ustalmy forumową specyfikację naszej wymarzonej imprezy, nazwijmy jeSTImpreza i niech nam ją produkują na specjalne zamówienie

Ja powoli dojrzewam do STI, a tu takie rzeczy :roll: Tak sobie myślę, za 2 - 3 lata może dojrzeję 2.0, Turbo, Łopatki, STI, Tak bym chciał, a ja jaj.

Proszę

Tylko barista

Moim zdaniem bardzo fajnie :cool:

Tu widziałem #8651 Tak myślałem

Ave Roz Kto Ci wymyślił tę skróconą ksywkę Dzi :?:

No i to jest niestety jedyna pewna opinia o większości restauracji

Ciaobaro

Plejciao

Nic, po prostu poczekaj na inne recenzje

No to idźcie na pierogi z pieca do Pierrogeri Aż strach radzić

To wstąp po drodze na pizzę do In Centro: Pizzeria In Centro, Łódź ulica Piotrkowska 153, tel. 0-42-636-99-92 Mafioso powinna zaostrzyć apetyt na łagodną muzykę

Jak pisałem w łódzkiej Polce nie byłem, ale jeśli faktycznie jest źle to żenuła że tak napiszę po francusku

No może trochę tak, ale byłem na pierogach w innej Polce (w Żelazowej Woli) i były naprawdę dobre :cool: