nie no dobra, nic juz nie piszę, bo mnie zlinczujecie...
no ale serio, zatankuj 5, 6, czy więcej aut, każde po 3, 4 min i masz prosty rachunek, jeszcze jedni kibelek, inni po pifffko itp., poza tym to co napisałem post wczesniej, musimy sie zawinąć po jakuba001 do Bełchatowa, nie wiadomo, czy ktos bedzie do nas dałaczał po drodze, też sie trzeba zatrzymać, przywitać... itp., itd., etc....