guma

Oj Gumko, Rozgryzlem cie. Zielony jestes, cos tam slyszales, ale nie do konca, cos co ci chlopaki powiedzieli jak piwo piliscie siedzac na murku... :wink: Powyzej cytuje ciebie i pozwol, ze wyjasnie ci, ze w przypadku zakupu nowego, lub uzywanego pojazdu w SALONIE (nie od osoby prywatnej), mozesz go kupic po cenie netto (bez obowiazujacych akcyz i vatu), wrecz sprzedawca zadaje to pytanie, gdy widzi ze jestes obcokrajowcem (doswiadczylem tego wielokrotnie). A jak juz sie martwisz o sprzedawce, ze straci zaplacony vat, to sie nie martw, bo on go odzyska, wlasnie dlatego, ze pojazd byl sprzedany na export, a przewznie nic nie bedzie musial odzyskiwac bo twoje autko jest na skladzie celnym, jeszcze nie oclone i nie opodatkowane. Nie ma w tym nic dziwnego. W Polsce tez mozesz kupic samochod bez vatu i akcyzy, wlasnie na export (z Polski), tzw oferta dla dyplomatow 8) dostepna rowniez w SIP. O zakupie netto za granica wspominalem juz na samym poczatku tego watku, a tymczasem nawet to jest podawane w watpliwosc. Chodzilo mi tylko o oplaty przy wjezdzie do ojczyzny. -po pierwsze, piwko z kolegami na murku piłem ostatnio, jak bylem w szkole, a to bylo 20 lat temu. -po drugie nie zacytowałeś mnie, bo japisałem 16%MWST. -po trzecie, od początku istnienia SIP i moja firma i oni odprawiaja sie na tym samym urzedzie celnym i znam na pamięć wszystkie procedury i uwierz mi, że wszystkie auta, które później trafiają do naszych salonów odprawiane są w procedurze dopuszczenia do obrotu. -po czwarte, nie ma takiej mozliwości, zeby sprzedać komuś samochód z nieuregulowanym statusem celnym.Czlowieku, Ty poprostu zapomniałeś, że jesteśmy już w unii, to wszystko o czym napisaleś było obowiązujące przed naszą akcesją. -po piate, sprzedaż towaru z fakturą netto jest mozliwy tylko i wyłącznie w przypadku wywozu poza obszar celny unii. dokształć sie trochę, a później podważaj moją wiedzę!! pozdo4all

qrwa, przysiegam, że nie chce mi sie już tego tłumaczyć. CZŁOWIEKU, MY JUZ W UNII JESTEŚMY !! NA JAKI EXPORT?? TO SIĘ TERAZ NAZYWA NABYCIE WEWNĄTRZWSPÓLNOTOWE!! WSZYSTKIE CENY SĄ BRUTTO!! ZWROT VATU JEST MOŻLIWY, LUB JEGO NIEZAPŁACENIE W PRZYPADKU WYWOZU POZA UNIE!! I bardzo Cie prosze drogi kolego nie podważaj mojej wiedzy, bo dużo mógłbym Ci jeszcze na ten temat powiedzić.

dołączam się Jak do tej pory to miałem taki nawy tylko jadąc motocyklem, hehehe. Teraz jadąc swoją imprezką będę machał do innych subaryn oczekuję tego samego!! Lokalizacja: Łagiewniki Auto: Subaru impreza kombi (okular) Kolor: bordo Pozdro4all

..:: Początkujący ::.. maniac napisał: wydaje mi sie ze przeglada musisz przejsc i tak i tak, zeby stwierdzic ze samochod spelnia normy POLSKIEGO prawa i mozna go dopuscic do ruchu, nawet przy nowym samochodzie. Sprawdze to dokladnie i wtedy napisze. Jak ktos kupuje auto w salonie to dostaje wyciag ze swiadectwa homologacji i na tej podstawie dostaje pieczatke o przegladzie technicznym na okres pierwszych 3 lat, wiec jednak kupujac w salonie tez robisz przeglad jak widzisz. :wink: nie do końca, bo fizycznie Ty tego nie robisz. Zacznę od początku, wszystko zależy od tego czy pytanie brzmi jak jest?? Czy jak mozna to wszystko pozałatwiać?? To zasadnicza różnica. odbywa się to wszystko tak jak się odbywa, bo nasze po....bane urzędy nas do tego przyzwyczaiły, mówię o procedurach takich a nie innych. np. tłumaczenia!! jak się uprzesz i przedstawisz oficjalnie dyrektywy unijne, to załatwisz wszystko bez tłumaczeń, jeśli będziesz miał np papiery po angielsku wystawione.Nikt nie ma prawa na żadnym Urzędzi wymagać od Ciebie tłumaczeń, nie wiem jak jest z Niemieckim, trzeba by to sprawdzić. Ja jestem przynajmniej 3dni w tyg na Urzędzie celnym i robię ok 40 różnych odpraw tygodniowo i myślicie że teraz po wejściu do Unii robię jakieś tłumaczenia dokumentów?? NIC!!!, grzecznościowo kilka wyrazów, żeby było szybciej, żeby celnik nie musiał po słownikach szukać. WG prawa unijnego dokumenty które się znajdują w obiegu urzędowym mogą być napisane w języku urzędowym, angielskim, i jakmś jeszcze- nie pamiętam. Tylko jest jedno ale: Weź idź i przeforsuj to w urzędzie celnym, skarbowym i wydz. komunikacji. Prościej, szybciej i bez nerwów załatwisz to, jak masz papiery przetłumaczone, a kosztuje Cie to max 150pln. i masz sprawę z głowy. To samo z przeglądem, poco się użerać i upierać, że obowiązuje nas to samo prawo i jeśli pojazd nie został fizycznie wyrejestrowany to po co masz robić przegląd?? Wszyscy żyją jeszcze na starych przepisach, na tych przed wejściem do Unii, kiedy to rzeczywiście sprowadzało się samochody. Teraz od strony prawa nie jest to sprowadzenie (import)- to jest normalna sprzedaż, tak jak u nas w kraju.

Czyli kupując auto w Dojczlandzie, dopłacasz 4%... aha, od 16% do naszych 22% jest 4%?? a poza tym ja nie zaprzeczam że tak nie jest napisane!!- jest, to fakt!! A moze tak dla podkręcenia atmosfery na forum założysz się ze mną, że przywiozę nowe auto i nie dopłacę ani złotówki?? To, że nie znam przepisów ustaw na pamięć, wszystkich paragrafów itp, to wcale nie znaczy, że nie mozna ich obejść. Polak potrafi !! Alleluja!! Trzeba tylko mózgownicą ruszyć, pokombinować, zaryzykować i tyle. Nie ma, że sie nie da, wszystko sie da!!

Witam eksperta Cos kolega niedouczony, albo teoretyk. a) przy zakupie samochodu nowego placi sie VAT w kraju, w ktorym bedzie rejestrowany (w Polsce), a wiec nie ma zadnego znaczenia, ze w jakims innym kraju VAT jest nizszy przeglad techniczny jest wymagany rowniez przy zakupie NOWEGO samochodu w celu stwierdzenia przekroczenia granicy - dopiero od momentu wjazdu na terytorium RP zaczyna biec urzedowy czas na oplacenie akcyzy c) przeglad techniczny mozna zastapic ekspertyza rzeczoznawcy PZMOT, ktory potwierdzi, ze samochod znajduje sie w Polsce (ale przeglad jest tanszy) pozdr! oki, nie bedę juz mieszał, dorzuce tylko swoje 3grosze. add:a) błąd!! Vat mozesz zapłacic, albo tam gdzie kupujesz albo u nas, ale raczej płaci się w kraju nabycia z tego wzgledu, że jako tako taki samochód ma status unijny, został wprowadzony na obszar celny Unii np w Hamburgu, tam oclony itp. i został wstawiony do salonu do sprzedania jako towar z uregulowanym statusem, zapłacono za niego np. cło, akcyzę, i VAT. (taki np Niemiec zapłacił 16% MWST) więc mądralo wytłumacz mi teraz w jaki sposób Ty jako też czlonek Unii wyciągniesz dajmy na to takiego Forestera z Niemieckiego salonu nie płacąc Niemcowi Vatu?? Skoro podważasz mój autorytet- to napisz jak?? Ja wiem add:b Przegląd techn po to żeby stwierdzić przekroczenie granicy?? śmiech jakiej granicy jak jesteśmy w Unii??- są oczywiście, ale takie formalne!! przegląd jest robiony po to, bo wszystkie pojazdy, które do nas zjeżdżają były wyrejestrowane!!!!!!!!!! Obojętne czy z powodu uszkodzeń, czy np. zbycia. Jest on niczym innym, jak przywróceniem ich do ruchu. Można oczywiście zarządać przeglądu, celem np stwierdzenia jego przeznaczenia. (to co np teraz musimy robic z busami, ciężarówkami itp, do odliczenia VAT-u) Widziałeś kidyś, zeby ktoś kto kupuje auto w salonie robił przegląd?? Jak kupisz w Niemczech auto, masz wszystkie papiery z salonu, homologacje itp to co byś miał na naszym "polskim" przeglądzie- robisz tylko tłumaczenia!! (ale w sumie kosztowo na to samo wychodzi ) A tak na koniec, to nawet tą kwestie z różnicą w wysokości podatku Vat, mozna obejść. pozdro!!

juz wyjasniam: Tak, Tak, macie racje, tak jest z doplatą VAT-u. Faktycznie tak jest przy nowym aucie. oficjalnie cofam wczesniejsze wypowiedzi, zagalopowałem sie troszke, nie powinienem opisywać szczegułów, to jak wbijanie gwoździ do własnej trumny... A odpowiadając na kwestię podatku ekologicznego, fakt nie wiedziałem, że termin został przesunięty, ale to chyba dobrze nie?? Tylko pozostaje pytanie, czy przeciągną termin pobierania akcyzy, czy bedzie luka czasowa, bo z tego co wiem, jedno miało drugie zastąpić. Pozdrawiam wszystkich!!

GUMA jesteś w błędzie, podejrzewam że koledzy piszący powyżej maja instalacje nowszego typu gdzie przełączanie odbywa się automatycznie po osiągnięciu przez parownik temp około 40 stopni. dyby był parownik ów za zimny samochód nie miałby mocy przy pełnym obciążeniu, pozatym ciśnienie w instalacji gazu odparowanego spadłoby i centralka uznałaby to za brak gazu czy coś podobnego wracając do zasilania Pb. no przecierz wiem, nie podejrzewam, zeby w takich furach montować stare instalacje. A przełączanie automatyczne stosowane jest juz od kilku lat.

no to mnie zastrzeliłeś... podstawę prawną...?? hehehe- brak!! ale tak jest, poprostu siedzę w temacie, wiesz non stop jeżdżę po auta i słyszę to i owo. wiem, zaraz powiesz że słyszeć mogę... ale to są info ze sprawdzonego źródła, jeszcze nigdy nie miałem wtopy, nigdy!! nawet teraz przywiozłem imprezke 2001 i kazali mi czekać do 15 kwietnia z papierami!! ale pieprzę, dla paru stówek zaoszczędzonych... rejestruje ją, bo wyprzedałem sie i nie mam czym jeździć!!

No w koncu sie moge wykazać po pierwsze- sprowadzam na bieżąco auta po drugie w firmie w której pracuje jestem specj. d/s celnych od 8 lat. Posłuchaj jak do tej pory, to jeszcze nikt Ci prawdy nie napisał do moich poprzedników: Panowie, kolega napisał, że w Unii chce kupić NOWE auto, a nie używane!!- Żadnych przeglądów! kupuj tam, gdzie maja najniższy VAT- u nas juz nie musi płacic!! Akcyza zostaje zniesiona z dniem 15 kwietnia br. Karta pojazdu z dniem 15 kwietnia ma kosztować 75, a nie 500 zł. Z dniem 15 kwietnia wchodzi w życie ustawa o podatku ekologicznym, który bedziesz musial zapłacić, wysokość zależy od normy spalin jaką spełnia auto- jeśli nówka z salonu- to na pewno ma EUR IV- to będą groszowe sprawy. Pozostaja tłumaczenia dokumentów, U.S.- zaśw o zwoln. z VAT 150 zł i wydz. komunikacji- 500 zł za złomowanie + koszty rejestracji. TO WSZYSTKO!!!!!!!!!!!!!!! Powodzenia

cze ewrybadym!! Opowiem wam taką historyjke. Mialem do niedawna Astrę II Sport. Takie male gówno z dwólitrowym silnikiem diesla DTI- fabryczne 100KM. Auto sprowadziłem z Belgii- w polsce wersja była niedostepna. Wszystko bylo dobrze, dopuki nie zaczęły sie dziac jakies cuda z elektronika. Jeżdziłem od serwisu, do serwisu, od elektronika do elektronika, komputer wyprawiał cuda niewidy... Aż trafiłem na fachurę z prawdziwego zdarzenia Aha, zaskoczony byłem osiągami tego "gówna"- takie np audiA3 TDI 130KM łykałem na dzień dobry. No i ten koleś jak sie podłączył w kompa zaczął sprawdzać parametry i porównywac z fabrycznymi, i co sie okazało?? jakisik chipek był w Belgii wsadzony i żadnej wiecej ingerencji w silnik czy układ wydechowy. A na komuterze wyszło, że cisnienie turbiny jest większe, że temperatura powietrza dolotowego jest obniżona, była zmieniona dawka paliwa i cos jeszcze. Póxniej autko sprzedałem, ale poinformowałem kupującego o tym wszystkim i gad pojechał na hamownie i mu wyszło po trzech próbach średnio 128KM!!!! ale i jedna i druga i trzecia próba, między nimi była rozbieżność nie więcej niż 6 KM. No i co?? I tylko chip, nic wiecej i 30% wzrostu mocy.

Panowie, przeciez od tego jest parownik, to o czym piszecie to rzecz normalna. Gaz zanim sie dostanie do komory spalania powinien zostac podgrzany, nie wiem czy zwróciliscie uwagę jak skonstruowana jest wasz instalacja LPG?? Instalacja LPG jest sprzężona z instalacja chlodzenia silnika wężami wody, właśnie po to zeby podgrzać gaz. W niektórych silnikach to "skakanie" na obrotach, czy przerywanie na zimnym silniku jest nieodczuwalne. Nie przejmujcie sie tym, to nic nienormalnego. Pod warunkiem że wszystko w porządku jest inst. elektryczna (świece, kable, zapłon)

hehehe, a czy którys z was pomyslał o zapłonie??

no widzisz, nast. prasówke musze zaprenumerować.... Nie mam i nie mialem w rękach zadnego egzemplarza tej gazety. Więc uprzejmie proszę, o konkretna odpowiedź, gdzie i kiedy?? z góry dziekuje!!

Szanowna dyrekcjo Subaru Import Polska, ten temat jest wciąż poruszany w innym dziale, ale postanowiłem sie zwrócić do Was bezpośrednio, może to cos pomoze. Pytanie powraca jak bumerang na forum, lecz nikt nic konkretnego nie wie. Jesteśmy wszyscy starsznie ciekawi, a z drugiej strony zniecierpliwieni... Jesli prawdą jest termin i miejsce (16-18 czerwca, Kaszuby), to wcale tak dużo czasu nie zostało, wiecie- trzeba wczesniej jakieś urlopy zaklepać, zebrać ekipe, itp. Jeśli jednak termin jest ruchomy, to proponowałbym zastanowic sie nad jego przesunięciem ze wzgledu na Rajd Polski (piszę jako przedstawiciel "południowców"), nie wszyscy bedą mogli sobie pozwolić na gonitwę swoim paliwożłopem tydzień po tygodniu na drugi koniec polski. Z góry dziekuję za szybką odpowiedź.

Jasne że nie wadzi, ale robić duży zlot miesiąc po miesiącu to chyba bez sensu. Lepiej coś takiego zorganizować np. na jesień :wink: Tak, ok tylko weź pod uwagę, że część napaleńców może nie pojechać w czerwcu na Kaszuby, bo np. daleko, bo np. w lipcu już gdzierś jadą na urlop, bo im termin nie odpowiada itp-, itp... A nad Jez. Żywieckie mają rzut beretem. I do ewrybadych::: Słuchajcie, ja tak czy siak jestem w tym terminie nad jeziorkiem na żaglach, więc jeśli komus pasuje okolica, termin itp, to dawajcie znać- tylko szybko bo juz jest problem z noclegami, a zajmę sie wszystkim. pozdro4all.

e, no to ok- nie chcę się narzucać a kiedy dokladnie i gdzie?? Chetnie sie dołączę!!

do ewrybadych:: słuchajcie, od jakiegos juz czasu organizuje różnego rodzaju spotkania, imprezy plenerowe itp, itp. Wrzucam wiec propozycje, mogę podjąć się zorganizowania imprezy masowej dla wszystkich świrów zakochanych w plejadach. Mam kilka zaprzyjaźnionych ośrodków wczasowych w różnych miejscach w górach, możnaby zorganizować taki wspólny weekendzik na łonie natury z ogniskiem, góralkami, pieczonym baranem, przy wspanialym dźwięku boxera turbo Jeśli będzie pozytywny odzew, to juz teraz zewracam sie z prośbą do zarządu subaru o pomoc i wsparcie techniczne w organizacji w/w imprezy. oto kilka niewiążących propozycji: - okolice Limanowej - Bukowina Tatrzańska - okolice Żywca, nad jeziorem. Ja sugerowałbym tę ostatnią opcję, np na 2 dni z długiego weekendu majowego. Kto by chcial, to zostałby cały weekend. pozdro4all & czekam na odzew!!

cze evrybadym!! fanatyk i posiadacz imprezki.