subarowicze w uk

[radnor]

gazik ino czyba panie, bo to dużo poli pewno. somsiod paska w dyzlu kupił i mu trzy litry na dwa lata świetlne bierze.

 

dobra, dosc offtopica

[emgie01]

radnor gratuluje i witam ...

 

 

stan co sie urwał dzieje ... wracaj stary do zdrowia. .. ziułkami mongolskimi sie lecz

[kogii]

Jak radnor bedzie tak czesto ruszac jak spod salonu na Dalry

sie autobusu, malenstwo, przestraszylo....

[radnor]

Jak radnor bedzie tak czesto ruszac jak spod salonu na Dalry

sie autobusu, malenstwo, przestraszylo....

 

 

kogii, nie chcąc cię pogrążać przemilczę publicznie twoje prośby "no rusz szybko, no rusz, bo mój tak głośno nie robi"

[kogii]

przemilczę publicznie twoje prośby

to ci nie wyszlo.....

 

ale komisyjnie stwierdzilismy, ze moj brzmi tak samo? :cool:

[radnor]

a poważnie mówiąc, to ogrooomne dzięki dla kolegi kogiiego za całodniową wycieczkę i zdjęciami oczywiście pochwalę się, kiedy tylko zrobię.

[kogii]

zdjęciami oczywiście pochwalę się, kiedy tylko zrobię

dzis jedno zrobiles, wal :razz:

[JD555]

emgie01, pytam sie ponownie czy ta paczke bierzecie od bocka czy nie :roll: :?:

 

radnor, gratki i milego upalania :wink:

[Stanst666]

Siema radnor,

Witamy na forum ... zapodaj jakimiś fotami, bo człowiek jakiś takiś ciekawy co to za nowa furcia zasili nasze szeregi :grin:

Gratki :!:

Gumowych drzew :roll:

 

[ Dodano: Wto Sty 27, 2009 10:50 pm ]

stan co sie urwał dzieje ... wracaj stary do zdrowia. .. ziułkami mongolskimi sie lecz

 

emgie01, nie ma sie co spieszyć poowoluuutku se bede do zdrowia wracał tak jakoś mnie sie nie spieszy :wink: Lepiej zapodaj jakimś spotem bo mnie sie bryka zakurzyła

[radnor]

Siema radnor,

Witamy na forum ... zapodaj jakimiś fotami, bo człowiek jakiś takiś ciekawy co to za nowa furcia zasili nasze szeregi :grin:

Gratki :!:

Gumowych drzew :roll:

 

 

dzięki i również witam jeszcze raz, zdjęcia poszły do wątku moje subaru

[emgie01]

emgie01, pytam sie ponownie czy ta paczke bierzecie od bocka czy nie :roll: :?:

 

tak , odezwe sie do ciebie na prv ...

 

[ Dodano: Sro Sty 28, 2009 3:32 pm ]

wzucam fotke z pl, jak auto miało duży spoiler, wlocik nowy na masce , było polakierowane .. i ogólnie idealne...

 

 

FOTKA

[JD555]

wzucam fotke z pl, jak auto miało duży spoiler, wlocik nowy na masce , było polakierowane .. i ogólnie idealne...

 

Dawaj fotke jak teraz wyglada, jak zli ludzie ja potraktowali :???:

 

ps;PW :wink:

[emgie01]

no panowie .. śniegu mamy więcej chyba niz teraz w PL maja! ... ;] zadowoleni ?

[radnor]

no panowie .. śniegu mamy więcej chyba niz teraz w PL maja! ... ;] zadowoleni ?

 

Jeszcze jak, zwlaszcza ze rond tez mamy duzo wiecej, niz w polszy.

 

Tylko dlaczego wszyscy tak wolno jezdza? Przeciez samochod trzyma sie drogi bez problemu!

[Bogi25]

no panowie .. śniegu mamy więcej chyba niz teraz w PL maja! ... ;] zadowoleni ?

 

Jeszcze jak, zwlaszcza ze rond tez mamy duzo wiecej, niz w polszy.

 

Tylko dlaczego wszyscy tak wolno jezdza? Przeciez samochod trzyma sie drogi bez problemu!

 

Rano się ucieszyłem jak zobaczyłem tyle śniegu i odrazu pomyślałem o fajnej jeździe do pracy.

Niestety szybko mnie wyprostowali na drodze, pełno ślimaczących się samochodów w jedną i drugą stronę a do tego przed prawie każdą górką, nawet małą, jakiś stawał i zastanawiał się czy jechać, czy pchać a może wrócić.

[Premo]

Co sie dziwicie w UK nikt nie pootrafi jezdzić na sniegu bo go pewnie nigdy nie widział i nikt nie ma zimówek dlatego nawet subarki pływają po drogach i obijają się od krawężników.

pozdrawiam

[JD555]

no panowie .. śniegu mamy więcej chyba niz teraz w PL maja! ... ;] zadowoleni ?

 

tak, bardzo sie ciesze....szczegolnie ze moje auto w PL sobie stoi

 

w UK nikt nie pootrafi jezdzić na sniegu bo go pewnie nigdy nie widział i nikt nie ma zimówek

 

Tu nic nie trzeba dodac, kataklizm dla angoli

[radnor]

Co sie dziwicie w UK nikt nie pootrafi jezdzić na sniegu bo go pewnie nigdy nie widział i nikt nie ma zimówek dlatego nawet subarki pływają po drogach i obijają się od krawężników.

pozdrawiam

 

 

Problem nie w sniegu, ale temperaturach. Caly czas jest w okolicy zera i co napada, to szybko topnieje i zamarza. A na kilku centymetrach lodu nawet subarek na zimowkach nie poszaleje... W Szkockiej stolicy wlasnie tak dzisiaj jest poza centrum, gdzie piaskarki utknely w korkach. Hamowanie z 10km/h konczy sie jazda bokiem po szklance. :/

[Premo]

Ja wam panowie czegoś innego współczuje. Kataklizmu który zpowiadam od dawna:

Całe UK ma rury kanalizacyjne idące po scianie budynu (na zewnątrz) i wystarczy kilka dni żeby było minus a to wszystko popęka i.... :wink:

pozdrawiam i dobrej pogody życze :-)

[Intakwrx]

...

Całe UK ma rury kanalizacyjne idące po scianie budynu (na zewnątrz) i wystarczy kilka dni żeby było minus a to wszystko popęka i........

 

To Ci powiem gówniana spraw z tym atakiem zimy w UK. No, a na lód kolce sobie zamówić

[Robo]

a mi to szczerze jeszcze nigdy tak super do pracy sie nie jechalo w poniedzialek rano :!: :!: :!: rogal to mi caly dzien nie schodzil z twarzy

[radnor]

Ja wam panowie czegoś innego współczuje. Kataklizmu który zpowiadam od dawna:

Całe UK ma rury kanalizacyjne idące po scianie budynu (na zewnątrz) i wystarczy kilka dni żeby było minus a to wszystko popęka i.... :wink:

pozdrawiam i dobrej pogody życze :-)

 

Czego ci ta goździkowa naopowiadała? Bo niejedną srogą zimę ten kraj przetrwał i nic nie popękało, szczególnie że na zewnątrz budynku jedynie rynny za oknem podziwiam. :-)

[JD555]

Czego ci ta goździkowa naopowiadała?

 

Raczej Premo-wi, nie musiala nic opowiadac :roll: Tu chyba nie trafiles :wink: A co do rur na zewnatrz to tez racja bo sa w wiekszosci na zewnatrz budynkow :smile: Ale Premo, pisal o UK wiec moze w Szkocji jest inaczej :wink:

[Bogi25]

Ja wam panowie czegoś innego współczuje. Kataklizmu który zpowiadam od dawna:

Całe UK ma rury kanalizacyjne idące po scianie budynu (na zewnątrz) i wystarczy kilka dni żeby było minus a to wszystko popęka i.... :wink:

pozdrawiam i dobrej pogody życze :-)

 

Ja naszczęście mam tylko rynny na zewnatrz. Ale w pracy jak 3 tygodnie temu przymroziło i trzymało przez 4 dni to w pracy wody nie mieliśmy ani w kranie ani w kiblu. Naszczęście nic nie pękło

[Premo]

 

Czego ci ta goździkowa naopowiadała? Bo niejedną srogą zimę ten kraj przetrwał i nic nie popękało, szczególnie że na zewnątrz budynku jedynie rynny za oknem podziwiam. :-)

 

A jednak Goździkowa miała racje a ty za bardzo TV Trwam ufasz. Nie wdając się w szczegóły powiem tylko że rury kanalizacyjne idą często 10-20 cm pod poziomem ziemi a studzienki mają po pół metra głębokości bez izolacji bez ocieplenia. Biorąc 2% spadek w rurach przy dużym mrozie nie ma takiej możliwości żeby taka studzienka nie zamarzła. A jak zamarznie studzienka to dalej rury.... aż do kibelka. A potem przychodzi do odwilż :-)

 

Ale nam się temat zrobił z driftowania po śniegu do ....

To przykład rur z kibelka po budynku.