FUKS Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 Jak w temacie. Macie jakiś patent na brudzące się w zastraszającym tempie przednie boczne szyby i lusterka we Forysiu? W czasie dość spokojnej jazdy 100-140 km/h po około 50-100 km, zwlaszcza w nocy, można zjeżdżać na parking lub CPN i myć. Zaznaczam, że nie mam chlapaczy. Może one by coś pomogły. Korzystanie z lusterka wewnętrznego i tylnej wycieraczki nie jest satysfakcjonujące, a ciągłe przerwy w podróży wkurzające. Sytuacja mocno sie nasila jadąc autostradą solidnie posypaną solą. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 Otwórz okna, to szyby będą czyste Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 30 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 Otwórz okna, to szyby będą czyste Próbowałem. Nic nie daje . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 Drodzy Państwo - albo jesteśmy w "Technicznym" i rozmawiamy poważnie, albo przenosimy wątek do off-topa, albo jadę z paskami za off-topy w "Technicznym". Wybierajcie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inzynier_mamon Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 Ty masz chyba w Foresterze te wielkie słoniowe uszy Nie ma chyba dobrego patentu na to. Może jakieś środki przyspieszające spływanie wody z szyb cos by pomogły ? Ja u siebie mam chlapacze, ale szyby tez się brudzą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 30 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 No to pozostaje ściera i woda co kawałek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 (...) Może jakieś środki przyspieszające spływanie wody z szyb cos by pomogły ? (...) Próbowałem takiego płynu. Nic nie pomogło :roll: Może trzeba popróbować płynów różnych producentów. Sprawdzę, czego używałem i dam znać .... FUKS, szybkie brudzenie się szyb bocznych i lusterek rzeczywiście jest wkurzające. Widoczność w lusterkach doraźnie trochę poprawia włączenie ogrzewania lusterek - dalej są brudne, ale przynajmniej suche :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 30 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 (...) Może jakieś środki przyspieszające spływanie wody z szyb cos by pomogły ? (...) Próbowałem takiego płynu. Nic nie pomogło :roll: Może trzeba popróbować płynów różnych producentów. Sprawdzę, czego używałem i dam znać .... FUKS, szybkie brudzenie się szyb bocznych i lusterek rzeczywiście jest wkurzające. Widoczność w lusterkach doraźnie trochę poprawia włączenie ogrzewania lusterek - dalej są brudne, ale przynajmniej suche :???: Wiem, lecz nie zawiele to daje.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie Opublikowano 30 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2007 Drodzy Państwo - albo jesteśmy w "Technicznym" i rozmawiamy poważnie, albo przenosimy wątek do off-topa, albo jadę z paskami za off-topy w "Technicznym". Wybierajcie . :shock: w sensie jestem przerażona i już będę grzeczna więc śmiertelnie poważnie: dziadek mój nudził się w życiu i postanowił na zimę zakonserwować swój samochód, chociaż nim nie jeździł. wkrótce po konserwacji samochód ów stał się moim i zdziwiona byłam niezmiernie, bo przez całą zimę nie trzeba było samochodu myć wcale. Nic a nic się go brud nie trzymał, wszystko elegancko spływało, z szyb w szczególności. Okazało się, że dziadek miał zwyczaj jakimś bliżej nieokreślonym preparatem konserwującym samochód traktować i tym sposobem w czystości go utrzymywać. Niewstety nazwy specyfiku uzyskać nie zdołam, ale przynajmniej zapalam światełko w tunelu, że takie coś jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 31 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 Drodzy Państwo - albo jesteśmy w "Technicznym" i rozmawiamy poważnie, albo przenosimy wątek do off-topa, albo jadę z paskami za off-topy w "Technicznym". Wybierajcie . :shock: w sensie jestem przerażona i już będę grzeczna więc śmiertelnie poważnie: dziadek mój nudził się w życiu i postanowił na zimę zakonserwować swój samochód, chociaż nim nie jeździł. wkrótce po konserwacji samochód ów stał się moim i zdziwiona byłam niezmiernie, bo przez całą zimę nie trzeba było samochodu myć wcale. Nic a nic się go brud nie trzymał, wszystko elegancko spływało, z szyb w szczególności. Okazało się, że dziadek miał zwyczaj jakimś bliżej nieokreślonym preparatem konserwującym samochód traktować i tym sposobem w czystości go utrzymywać. Niewstety nazwy specyfiku uzyskać nie zdołam, ale przynajmniej zapalam światełko w tunelu, że takie coś jest Smalec? Łój? Miód pszczeli? Mi też sie brudzą- zwłaszcza lusterka, podgrzewanie oraz cierpliwość, spolegliwośc łączona z większym zuzyciem ręczników papierowych na postojach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 31 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 [moderator czuwa]. Robiłem w sobotęr to samo!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 31 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 [moderator czuwa]. Robiłem w sobotęr to samo!!!! Dlatego trzeba zanabyć 2,5XT i zaprzestać używania lusterek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie Opublikowano 31 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 Smalec? Łój? Miód pszczeli? To są za trudne pytania Mi się też szyby faflunią, ale staram się z tym żyć, dlatego nigdy nie dochodziłam co dziadek wymyślił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 31 Stycznia 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 Cheba tak uczynię....... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przeluk Opublikowano 31 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 A mnie denerwuje szybko brudząca się szyba tylna czego nie doświadczałem w żadnym poprzednim aucie . W forku tylna wycieraczka to podstawa :!: A swoją drogą chlapacze przy takiej pogodzie sporo dają . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie Opublikowano 31 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 A swoją drogą chlapacze przy takiej pogodzie sporo dają spojler pod szybą też Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przeluk Opublikowano 31 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 spojler pod szybą też Jeżeli tak to dajmy jeszcze owiewki szyb bocznych :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie Opublikowano 31 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 spojler pod szybą też Jeżeli tak to dajmy jeszcze owiewki szyb bocznych :grin: Po co się tak ograniczać? Po prostu zostawmy samochody w pokrowcach Będą czyste, ładne i niezużyte Przepraszam, miałam być poważna :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
so_what Opublikowano 31 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 Wracając do tematu. Kupiłem preparat Auto Landu, dzięki któremu woda miała łatwo spływać z szyb i szyby miały pozostawać czyste. Nie daje to żadnych efektów. Przynajmniej ja nie zaobserwowałem poprawy Może jednak dorwał ktoś z Was jakiś patent zapobiegający szybkiemu brudzeniu szyb bocznych i lusterek :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toyo Opublikowano 31 Stycznia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2007 Wracając do tematu. Kupiłem preparat Auto Landu, dzięki któremu woda miała łatwo spływać z szyb i szyby miały pozostawać czyste. Nie daje to żadnych efektów. Przynajmniej ja nie zaobserwowałem poprawy Może jednak dorwał ktoś z Was jakiś patent zapobiegający szybkiemu brudzeniu szyb bocznych i lusterek :roll: Szyby boczne - rentgen w oczach lusterka - ogrzewanie, dzięki niemu przecieram lusterka raz na tydzeń Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 W warunkach naprawdę trudnych w długiej trasie przy chlapaniu non stop i szybkiej jeździe ogrzewanie daje niewiele i tylko chwilowo pomaga, brud się nawarstwia mocno niestety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisek Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 A dla mnie tez temat jest jakis taki absurdalny bo mi jakoś sie szyby nie brudza albo jak sie brudza to nie robie z tego tragedi,moze dlatego ze na przyciemnionych mniej to przeszkadza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 1 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 W warunkach naprawdę trudnych w długiej trasie przy chlapaniu non stop i szybkiej jeździe ogrzewanie daje niewiele i tylko chwilowo pomaga, brud się nawarstwia mocno niestety. No właśnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 1 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 A dla mnie tez temat jest jakis taki absurdalny bo mi jakoś sie szyby nie brudza albo jak sie brudza to nie robie z tego tragedi,moze dlatego ze na przyciemnionych mniej to przeszkadza. Jeżeli przemieszczasz sie po PL z RÓŻNYMI prędkościami, to ten problem nie jest tak dokuczliwy. Syficznie robi się na autobahnie, kiedy prędkość oscyluje 130-160. STALE !!! Wtedy proces przebiega błyskawicznie. Po kilkunastu kilometrach z takimi prędkościami robi się koszmarnie. Nie wiem, w czym Ci pomaga przyciemnienie szyb.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inzynier_mamon Opublikowano 1 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2007 A mnie denerwuje szybko brudząca się szyba tylna czego nie doświadczałem w żadnym poprzednim aucie . W forku tylna wycieraczka to podstawa :!: A swoją drogą chlapacze przy takiej pogodzie sporo dają . A czy w Twoim Foresterze nie ma spojlera nad tylna klapą? Gdzieś czytałem, że powoduje on zmiejszenie brudzenia się tylnej szyby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi