matt1992 Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 Witam wszyskich, od dłuższego czasu mam duży problem ze swoimi przednimi hamulcami, ale od początku: kupilem auto jeździłem wszystko było ok, do czasu, zaczęło ostro telepać kierownica przy hamowaniu z większej prędkości, pózniej juz było to odczuwalne z każdej prędkości, zdecydowałem sie na wymianę tarcz/klocków, tarcze zimmerman sport/ klocki brembo, kupione wszystko na stronie brakes.pl Po wymienię na nowy zestaw był spokój przez jakieś 1500 km, i wszystko wróciło spowrotem... zawiozłem tarcze do przetoczenia i były krzywe i to sporo, założyłem spowrotem i po przejechaniu 300 km spowrotem to telepanie l, drganie przy hamowaniu wróciło ..co może byc przyczyną ? Zaznaczę ze moje zaciski były niezle skorodowane, tłoczki obawiam sie ze nie pracowały jak powinny, prowadnice na których chodzą klocki tez ostro zardzewiałe:/ no i w poniedziałek zdecydowałem ze ściągnę całe zaciski i wyślę na prawdziwą regenerację, piaskowanie, sprawdzenie cisnieniowo itd. Ale czy te nie do końca sprawne zaciski mogą byc powodem całego zajścia ?? A może coś w zawieszeniu jest nie tak, ale auto prowadzi sie naprawdę dobrze, nic nie puka nic nie stuka. Jesli chodzi o tylnie hamulce to jakieś 800 km temu cały komplet wymieniony na nowy TRW. Moze ktoś miał podobnie u siebie to będe wdzięczny za pomoc. Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 17 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2017 Po tych 1500 km były ranty na tarczach ? Czy obie tarcze zużyły się podobnie? Jak używałeś hamulców ? Czasami 1500 km to niedużo aby pogiąć tarcze.Dotykałeś felg czy nie są ciepłe ,gorące? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szociu Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Niesprawne zaciski tj stojące na betonowo tłoczki są sprawcą twoich problemów. Jeśli klocki się nie cofają i trą cały czas o tarcze to w moment dojdzie do ich pokrzywienia. Napraw zaciski, poskładaj wszystko na nowo, sprawdź czy piasty nie maja bicia, doczyść je tez porządnie z rdzy przed założeniem nowych tarcz i powinien być spokój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Jak tarlo to po tarczy widać, i felga staje się ciepła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matt1992 Opublikowano 18 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Tarcze były z wyglądu idealnie, żadnego rantu nie były, ale od razu po przejechaniu 1-2 km tarcze ciepłe, można powiedzieć ze gorące.. to teraz tarcze dać znowu do przetoczenia?? I poskładać wszystko elegancko i pojechać od razu na pomiar czy nie ma bicia ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szociu Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 pomiar bicia piasty robiony jest na piaście czyli przy ściągniętej tarczy. Jeśli tarcze były ciepłe to klocki cały czas po nich tarły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dorsz914 Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 (edytowane) U Mnie było podobnie. Nowe tarcze i telepanie na nowo. Tłoczki trzymały przez co się grzały i wyginały. Zregenerowałem obydwa zaciski i problem znikł. Edytowane 18 Maja 2017 przez Dorsz914 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 18 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2017 Minimalne bicie piasty jest podejrzane. Można próbować zniwelować je mierząc jednak cały zestaw: tarcza plus piasta. Tak kombinować aby bicie po montażu było jak najmniejsze. Ja wymieniałem tarcze w zeszłym roku. Po wielu próbach, udało mi się zejść na 0, 01 na lewej i 0, 015 na prawej. Mierzone po obwodzie zewnętrznym tarczy. Zwykłe Brembo, delikatnie dotarte. Zrobiłem na nich 4000 km. Nic nie wibruje, nic nie telepie. Ważne, aby po ostrym hamowaniu, nie trzymać nogi na hamulcu. Jeżeli mamy taką możliwość, dohamować do 0,2 km/h i puścić hamulec. Wentylowana tarcza, nagrzana, ściśnięta klockami ma prawo się krzywić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matt1992 Opublikowano 19 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2017 Ok, w takim razie czekam teraz na zaciski, przetocze tarcze raz jeszcze, złoże wszystko i udam sie gdzieś na pomiar, teraz sam rozebralem auto w garazu i nie mam możliwości zrobienia pomiaru, niestety nie posiadam takiego przyrządu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 19 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2017 (edytowane) To szkoda. Czujnik zegarowy to jakieś 300 PLN, uchwyt magnetyczny ze 150 PLN. Może sąsiedzi by partycypowali ? "Rz"adko się używa, wystarczy na 6 - 20 rodzin. Pamiętaj: nikt tak dobrze Ci nie zrobi jak Ty sam sobie. Edytowane 19 Maja 2017 przez mz56 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matt1992 Opublikowano 3 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2017 Jestem po zamontowaniu zregenerowanych zacisków, po wymianie płynu na rbf 600 i po przejechaniu 400 km jestem średnio zadowolony, ponieważ problem z drganiami kierownicy nie ustały całkowicie, czyli sa nadal przy ostrym, bardzo ostrym hamowaniu z dużej prędkości, natomiast ze średniej prędkości czyli tak do 160km/h auto hamuje bez żadnych problemów, drgań, Noo i po wymianie płyny na rbf600 hamulce nie do poznania:)) ale co dalej z tymi drganiami , po weekendzie udam sie na pomiar bicia Piast.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się