O przewadze chałupy nad mieszkaniem. Czy też odwrotnie.

[Leszek]

SebastianZ1, mam 400 litrowy zbiornik kumulacyjny, teraz na kolektorach jest temperatura 7-9 stopni więc nie za dużo mi to daje :sad:

[Grzegorz]

http://biznes.onet.pl/0,1467572,wiadomosci.html

 

Cytat:

"Wynika z nich, że na budowę domu jednorodzinnego niepotrzebne będzie pozwolenie! Wystarczyć ma samo zgłoszenie do starostwa powiatowego z dołączonym projektem domu. Urzędnicy w starostwie mieliby za zadanie jedynie sprawdzić, czy projekt spełnia wymogi planu zagospodarowania. Zachowane musiałyby być także odległości od działek sąsiadów. Brak reakcji urzędników przez miesiąc oznaczałby zgodę na rozpoczęcie budowy - dodaje gazeta"

 

Czyżby szło ku lepszemu ??

[Leszek]

Cytat:

"Wynika z nich, że na budowę domu jednorodzinnego niepotrzebne będzie pozwolenie! Wystarczyć ma samo zgłoszenie do starostwa powiatowego z dołączonym projektem domu. Urzędnicy w starostwie mieliby za zadanie jedynie sprawdzić, czy projekt spełnia wymogi planu zagospodarowania. Zachowane musiałyby być także odległości od działek sąsiadów. Brak reakcji urzędników przez miesiąc oznaczałby zgodę na rozpoczęcie budowy - dodaje gazeta"

 

Czyżby szło ku lepszemu ??

 

Fiu fiu nieźle, będą chłopaki musieli szybko pracować

[FUKS]

http://biznes.onet.pl/0,1467572,wiadomosci.html

 

Cytat:

"Wynika z nich, że na budowę domu jednorodzinnego niepotrzebne będzie pozwolenie! Wystarczyć ma samo zgłoszenie do starostwa powiatowego z dołączonym projektem domu. Urzędnicy w starostwie mieliby za zadanie jedynie sprawdzić, czy projekt spełnia wymogi planu zagospodarowania. Zachowane musiałyby być także odległości od działek sąsiadów. Brak reakcji urzędników przez miesiąc oznaczałby zgodę na rozpoczęcie budowy - dodaje gazeta"

 

Czyżby szło ku lepszemu ??

 

Nie sądzę

Czy ktoś z Was załatwiał coś np. we Wrocławiu na zgłoszenie?

Jeżeli nie, to mogę Was zapewnić, że nie jest to sprawa prosta lecz nie niemożliwa.

Pierwsza różnica to taka, że na chwilę obecną wystarczała mapa do celów opiniodawczych przy zgłoszeniu, a pozwoleniu, do celów projektowych. Różnica kilkuset złotych.

Korowody od zieleni miejskiej a na konserwatorze zabytków kończąc.

 

Zmieni się nazwa, udręka pozostanie.

[barbie]

Sen123 :arrow: http://fotoforum.gazeta.pl/5,6,3881,barbie.html

[Patryk55XL]

tere fere, niechce mi się wszystkiego czytać, ale w nawiązaniu do tematu: mieszkam w domu na wsi i nigdy bym nie zamienił. Paru ludzi mnie już pytało: dlaczego? A chociażby dlatego że latem mogę sobie wyjść na podwórko w samych majtkach, póścić bąka i nikt mi nie powie: na zdrowie Wieczorem zamiast warkotu aut (dla subaru wyjątek ) przy grilu mogę sobie ptaszków posłuchać naprzykład.

[Hogi]

póścić bąka

puścić

Dobrze, że puszczasz u siebie

[MIKKI]

tere fere, niechce mi się wszystkiego czytać, ale w nawiązaniu do tematu: mieszkam w domu na wsi i nigdy bym nie zamienił. Paru ludzi mnie już pytało: dlaczego? A chociażby dlatego że latem mogę sobie wyjść na podwórko w samych majtkach, póścić bąka i nikt mi nie powie: na zdrowie Wieczorem zamiast warkotu aut (dla subaru wyjątek ) przy grilu mogę sobie ptaszków posłuchać naprzykład.

Widzisz nie wszyscy mają takich sympatycznych sąsiadów. Niektórzy lubią pogrozić palcem inni wzywają Policję/Straż Miejska, a jeszcze inni machają łapkami próbując zrobić krzywdę :roll:

Mimo to ja też stawiam na domek, tzn. w przyszłości wybuduję sobie domek.

[Patryk55XL]

puścić

Przepraszam za błąd A najbliższego sąsiada mam 200m od siebie, także spoko Zresztą, to był taki przykład na przykład

 

Widzisz nie wszyscy mają takich sympatycznych sąsiadów. Niektórzy lubią pogrozić palcem inni wzywają Policję/Straż Miejska, a jeszcze inni machają łapkami próbując zrobić krzywdę

Mimo to ja też stawiam na domek, tzn. w przyszłości wybuduję sobie domek.

 

I tak trzymaj, jest więcej pracy koło domu (wiadomo, trzeba napalić w piecu, czasem płot pomalować, itp), ale o wiele fajniej.