mokry kompresor klimatyzacji

[BW.]

Cześć,

 

dopiero co odebrałem moje autko z ASO i kiedy już myślałem że zrobiłem z niego perełkę nie wymagającą więcej napraw, otworzyłem maskę i widzę taki stan:

 

 

 

 

 

czy to jest mała skala zjawiska, czy duża, bo nigdy nie miałem do czynienia z awarią klimatyzacji. Co mam robić i to tak, żeby nie zbankrutować, ale żeby było porządnie. Dodam, że jestem z Warszawy, więc lokalni eksperci poleceni mile widziani. 

Z góry dzięki za pomoc.

 

Pozdrawiam,

BW

[Jumpman]

To nie jest kompresor, tylko pompa ABS.

Na forum Subaru polecamy ASO Subaru.

[BW.]

faktycznie, właśnie miałem pisać, że to chyba ABS. Była wykonywana akcja serwisowa związana z układem hamulcowym, czy to może być wynik tego?

[niebieskiultras]

to wygląda jakby ktoś sprawdzał szczelność przewodów - psikane po łączeniach przewodów hamulcowych

podjedź do aso skąd odebrałeś auto i spytaj się co robili ,że zostawili taki syf pod maską

[Kambol]

To wygląda na konserwację przewodów w ramach akcji serwisowej...

[red_p]

To wygląda na konserwację przewodów w ramach akcji serwisowej...

 

No to ładna akcja

[baca]

...na bank akcja serwisowa. Mnie też spryskali takim szuwaksem...

[WOJO]

...na bank akcja serwisowa. Mnie też spryskali takim szuwaksem...

Która to akcja serwisowa, że tak traktują pompę ABS?

Pamiętam tylko jedną, gdzie sprawdzane były tylne przewody hamulcowe...

[baca]

 

 

...na bank akcja serwisowa. Mnie też spryskali takim szuwaksem...

Która to akcja serwisowa, że tak traktują pompę ABS?

Pamiętam tylko jedną, gdzie sprawdzane były tylne przewody hamulcowe...

...chyba z 2009... Mnie też spryskali, aż się wystraszyłem jak otworzyłem maskę. Porównałem ten szuwaks z szuwaksem na przewodach hamulcowych i był ma szczęcie taki sam. U mnie wszystkie połączenia pryskali...

Wisiało na the forum, ale już nie widzę...

Edytowane 29 Stycznia 2016 przez baca