Forester SH delikatne szarpanie przy ruszaniu

[arek_sz]

Witajcie!

 

Jak w temacie - macie pomysł na delikatne szarpanie podczas ruszania? Dzieje się to tylko na zimnym silniku. Podejrzewałem sprzęgło, bo niby mam magiczny przebieg 150k km, ale też ruszam tak jak subaru przykazało: bez użycia gazu i jednak sprzęgło nie naprawiałoby się raczej wraz z nagrzaniem. Dodam, że czasem na wolnych obrotach 'telepnie' porządnie budą na chwilę i potem się dalej uspokoi (może ma to jakieś znaczenie). Wtryski względnie nowe (50k km), paliwo też wykluczyłem (przez opróżnienie zbiornika i zalanie na zupełnie innej stacji).

[slim2102]

Kurcze, czytając Twój post z 2 razy zerknąłem kto jest jego autorem Myślałem że to ja go dodałem hehe

 

Mam identyczne objawy jak u Ciebie, na zimnym silniku jak ruszam z samego sprzęgła to delikatnie za trzęsie budą, dodanie mniej więcej gazu do 1100 obr. również problemu nie rozwiązuje, dopiero jak silnik się nagrzeje problem znika. Mój forek miał wymieniane kompletne sprzęgło w ASO jakieś 20 tyś. temu.

Dlatego podłączam się pod Twoje pytanie. Raczej wykluczam koniec żywotności sprzęgła z racji tego że ani razu mi nie zaśmierdziało, a jeżdżę i ruszam zgodnie z instrukcjami subaru.

 

Ps. czy jest jakaś gwarancja na wymienione sprzęgło?

Edytowane 3 Grudnia 2015 przez slim2102

[arek_sz]

A masz tak od samego początku? Bo ja w zasadzie jestem posiadaczem od 2 miesięcy, więc nie umiem ocenić czy to taka przypadłość tego modelu czy też jakaś usterka.

[slim2102]

Samochód mam parę miesięcy, więc jak go kupiłem to było ciepło i problem nie występował. Pojawił się kiedy temp. spadły poniżej mniej więcej 15 stopni. Ogólnie wpisałem na goglach temat szarpania na zimnym i chyba to jakaś przypadłość w większości aut z dwumasą (nie tylko marki subaru). Nie którzy piszą że celowo przypalają by ułożyła się tarcza (czego próbować nie zamierzam) i wraca do normy a inni że TTTM.

[arek_sz]

Etam, ja miałem kilka aut z dwumasą, każdy 4x4 (także stały torsen/quattro) i w żadnym nie szarpało No ale też w żadnym nie było specjalnej instrukcji używania sprzęgła

Prędzej uwierzę w TTTM... "w końcu to Subaru"

 

Edit. faktycznie wygląda na to, że jeśli przyczyną są:

 

sprężynki w tarczy sprzęgła

a to jest typową usterką sprzęgła forestera czyli:

rozhartowanie sprężyn docisku oraz przegrzanie okładzin i powierzchni ciernych koła zamachowego oraz docisku. W efekcie (...) zmniejszenie siły ( rozhartowanej ) sprężyny.

Edytowane 3 Grudnia 2015 przez arek_sz

[slim2102]

To by się mogło zgadzać. Więc jeździć i się nie przejmować - oby do lata ! 

 

Dziś po pracy (8 stopni na zewnątrz) ruszył normalnie, z rana 3 stopnie, kangurki do czasu rozgrzania.

 

 

 

 

Dodam, że czasem na wolnych obrotach 'telepnie' porządnie budą na chwilę i potem się dalej uspokoi (może ma to jakieś znaczenie)

 

Ps. telepanie czasami na jałowym może wynikać z tzw. kalibracji sbd. 

 

A brzmi to tak:

[arek_sz]

Ale gdybym ja miał sprzęgło z przebiegiem 20k wymienianym w ASO, to bym reklamował.

[slim2102]

Byłem w ASO, niestety Pan z serwisu powiedział mi że na sprzęgło nie ma gwarancji. Teoretycznie po wymianie, wyjeżdżając nie umiejętnie z ASO mogę je spalić i znów przyjechać po nowe.....

 

Z drugiej strony, nawet jeżeli... Zajadę, uprę się, zacytują mi to co Dyrekcja na forum i co wtedy?

Edytowane 3 Grudnia 2015 przez slim2102

[arek_sz]

To prawda, mój przypadek z ASO też można podsumować krótko: "są winni wszyscy, tylko nie my (ASO)".

[spawalniczy]

Panowie, polecam lekturę tego wątku:

 

http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/63615-szarpie-na-zimnym/

[arek_sz]

Nie widzę tam jednoznacznego wyjaśnienia, poza tym, że sporo osób miało ten problem. Chyba, że czegoś nie widzę...

[spawalniczy]

Bo nie ma jednoznacznej odpowiedzi - nikt oficjalnie się nie ustosunkował do tego - ja przynajmniej czegoś takiego nie pamiętam.

Po moich osobistych doświadczeniach uważam, że to nie jest problem sprzęgła - jak by się mogło wydawać na pierwszy rzut oka.

U mnie zawsze na jakiś czas pomagała wizyta w serwisie i kalibracja osprzętu silnika. Ale który element dokładnie odpowiada za to zjawisko tego nie wiem.m Ustąpiło też na krótko po wymianie dwumasy - ale podejrzewam, że tu też mechanicy odłączali zasilanie, potem być może coś kalibrowali.

 

Tak czy inaczej strasznie mnie to irytowało - pojawiło się to przy przebiegu około 25 tyś km i z różnym nasileniem i małymi przerwami trwało do sprzedaży samochodu jak miał około 80 000 km. Dało mi się na tyle we znaki, że powiedziałem sobie nigdy więcej SBD. Trzęsące się auto można kupić za dużo mniejsze pieniądze.

 

Być może nie jest to zjawisko nagminne - ale jest wiele wpisów na forum świadczących o tym, że niektórych ono dotknęło.

[arek_sz]

Ja też już odczuwam na własnej skórze, że subaru to taka marka, że albo jest się z nią całe życie, albo stwierdza się że już w życiu tej marki się nie będzie miało. Ja zaczynam być zdecydowanie w tej drugiej opcji.

[ketivv]

Tak czy inaczej strasznie mnie to irytowało - pojawiło się to przy przebiegu około 25 tyś km i z różnym nasileniem i małymi przerwami trwało do sprzedaży samochodu jak miał około 80 000 km. Dało mi się na tyle we znaki, że powiedziałem sobie nigdy więcej SBD. Trzęsące się auto można kupić za dużo mniejsze pieniądze

 

do tych słów ja się dołączę

 

ogólnie praca silnika, sprzęgła oraz 1 i 2 biegu to jakby zagadka

Edytowane 4 Grudnia 2015 przez ketivv

[arek_sz]

A też tak macie/mieliście, że zmiana biegów odbywa(ła) się jak w 20-letnim ikarusie (dźwięki)?

[spawalniczy]

Mechanizm skrzyni na pewno nie jest tak precyzyjny, niż np w Foresterze MY07. Tam wachlowanie biegami, to była czysta przyjemność.