amatoraut Opublikowano 18 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2015 Panowie... i ewentualne mile widziane Panie Z motoryzacją mam już do czynienia od dawna jednak kilka dni temu postanowiłem skręcić w spełnianie przewlekłych marzeń i kupiłem dość wiekowe Subaru Impreza 2.0 GL z 1996 roku. Wszystko fajnie pięknie i papa się cieszy cały czas jak już dawno się nie cieszyła, ale oczywiście jest kilka mankamentów i chciałbym się podpytać u fachowców czy to padaka czy jeszcze będzie żyć Blachę i parchy na tylnych nadkolach pomijam bo wiem, że to standard.. Po zakupie wracałem 250km do domu i jak przeciągnąłem po obrotach na ciepło to zapalało się "check engine" ale jak wróciłem na prędkość około 120km/h na 5tym biegu to po chwili gasło... jak już w mieście zrobiłem to samo czyli troche wcisnąłem to komunikat już nie zginął do dłuższego parkowania... nawet jak wyłączyłem stacyjkę... (przy świecącym napisie robił się trochę mulasty) poprzedni właściciel napewno zorientowany w modelu powiedział, że to przepustnica i silnik krokowy do czyszczenia bo dawno nie czyścil... co też powoduje, żę przez kilka chwil na zimno głupieją wolne obroty tak, że czasem potrafi zgasnąć... Co to moze być tak naprawdę? Druga sprawa... kiedy odpalę na zimno to przez jakiś czas bardzo delikatnie na wolnych obrotach słychać jakby panewkę... czy to może być tzw. "granie tłoków" cokolwiek to znaczy... czy to po prostu panewka?? jeśli tak, to która leci najszybciej? Trzecia najmniej niecierpiąca zwłoki sprawa.. Tylne zaciski się delikatnie blokują... na tarczy ślad nie na całej powierzchni ale tragedii nie ma... czy wystarczy wyczyścić zaciski, czy mam sie szykować na nowe zaciski? Z góry dzięki za odpowiedzi... a i jeszcze jedno.... powoli czas na końcowy tłumik... jaki byście polecali, żeby wydobyć dźwięk boxera, a przy okazji żeby nie zamordował mojego budżetu? Pozdrawiam Amatoraut Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seba553 Opublikowano 18 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2015 Stukanie to pewnie "piston slap"(stukanie tłoków), albo zawory, panewka "grałaby" cały czas. Co do zacisków, to rozbierz, zobacz czy klocki luźno chodzą, jak nie to wyczyść przesmaruj i będzie ok, a jak klocki są luźno, to będzie trzeba rozebrać zacisk, zweryfikować w jakim stanie jest tłoczek i jak nie będzie na nim oznak korozji, to wyczyścić, złożyć na nowych gumkach, smarze silikonowym do tłoczków i będzie ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 18 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2015 Witaj na forum. Jeśli zapali ci się kontrolka to zepnij kostki pod kierownicą i odczytaj błąd.Co do zacisków rozbierz je i przeczyść najprawdopodobniej pomoże ,ale pamiętaj blokować mogą okładziny od ręcznego bo masz tarczo- bębny.Jeśli chodzi o stuki to raczej nie jest to panewka ,jeśli cię niepokoją dźwięki nagraj je i wrzuć tu.Przepustnicę możesz wyczyścić na pewno nie zaszkodzi . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pajac_am Opublikowano 18 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2015 A zeby wydobyc dzwiek boxera, to sama koncowa puszka nie wystarczy. W dziale technicznym -> ogolne poszukaj tematu "co zrobic zeby subaru n/a bulgotalo" i tam przejrzyj ostatnie 20-30 stron - dowiesz sie wszystkiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateusz Piotrowski Opublikowano 19 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2015 (edytowane) tak brzmi moj N/A po wyzej wpomnianych przeróbkach: trzeba poswiecic pol dnia i przeczytac te 30 stron:D Edytowane 19 Września 2015 przez Mateusz Piotrowski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
seba553 Opublikowano 19 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2015 Mateusz super to brzmi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hiszpanu Opublikowano 19 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2015 Sama końcówka coś tam daje usłyszeć boxera ale bardzo ubogo. Ja tak zrobiłem i szału nie ma, w aucie słychać tylko basowy mruk z wydechu, chociaż znajomi mówią że słychać normalnie boxera na zewnątrz auta jak gdzieś przejadę to jednak kolektory to podstawa, ja się jakoś zabrać za nie nie mogę A pewnie to kwestia kupienia metra rury i paru kolanek. Tutaj na wyższych obrotach przy samej końcówce przelotowej https://www.youtube.com/watch?v=02IJbgAr38c Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2015 (edytowane) A zeby wydobyc dzwiek boxera, to sama koncowa puszka nie wystarczy. W dziale technicznym -> ogolne poszukaj tematu "co zrobic zeby subaru n/a bulgotalo" i tam przejrzyj ostatnie 20-30 stron - dowiesz sie wszystkiego Ależ nie masz racji zapewniam Dzisiaj nie poszedł bym juz jak w poprzedniej imprezie na ryk jaki wydobywał się z wydechu i ten nie przyjemny dzwięk rezonansowy, tragedia! teraz zostawiam tłumik środkowy co by było znośnie w środku. Wiem jedno nie szedł bym w ordynarny wrzask jaki miałem w imprezie. Edytowane 19 Września 2015 przez Gość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pajac_am Opublikowano 19 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2015 Ale przerabianie kolektora wcale nie wiąże sie z wydobywaniem ordynarnego wrzasku, tylko z uwydatnieniem charakterystycznego dla boxera bulgotu. Ja wlasnie od rzezby z kolektorem zaczalem, a dopiero pozniej wstawilem przelot na koniec i to rzeczywiscie jest delikatna przesada , o ile na dojazdy do pracy 10 km jest idealnie, to dalej niestety juz jechac sie nie da Zamontowanie jakiegos komorowego bedzie zlotym srodkiem, pomiedzy komfortem, a czerpaniem przyjemnosci z ladnego dzwieku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateusz Piotrowski Opublikowano 19 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2015 kolektor podstawa! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amatoraut Opublikowano 22 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Jeśli zapali ci się kontrolka to zepnij kostki pod kierownicą i odczytaj błąd... Dzięki za odpowiedzi.. w wolnej chwili się tym zajmę A można coś jaśniej z tym odczytaniem błędów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ursusraketa Opublikowano 22 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Proszę tu coś masz http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/55350-check-engine-gc-20/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
amatoraut Opublikowano 22 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Września 2015 Dzieki wielkie jeszcze pytanko.. jak np. Mam wiecej niz jeden blad to wymruguje je jeden po drugim czy sa jakos oddzielone? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fary Opublikowano 23 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2015 mruga dłużej (dziesiątki, np dwa długie mrugnięcia to 20) po nich mogą być krótsze (np. 3)... daje to nam błąd 23, kolejne długie mrugnięcia to następny błąd, po wymruganiu wszystkich błędów jest pętla i światełka mrugają od nowa to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się