Skocz do zawartości

Moja pierwsza Impreza.. i kilka pytań :)


amatoraut

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie... i ewentualne mile widziane Panie :)

 

Z motoryzacją mam już do czynienia od dawna jednak kilka dni temu postanowiłem skręcić w spełnianie przewlekłych marzeń ;) i kupiłem dość wiekowe Subaru Impreza 2.0 GL z 1996 roku.

 

Wszystko fajnie pięknie i papa się cieszy cały czas jak już dawno się nie cieszyła, ale oczywiście jest kilka mankamentów i chciałbym się podpytać u fachowców czy to padaka czy jeszcze będzie żyć ;)

 

Blachę i parchy na tylnych nadkolach pomijam bo wiem, że to standard.. ;)

 

Po zakupie wracałem 250km do domu i jak przeciągnąłem po obrotach na ciepło to zapalało się "check engine" ale jak wróciłem na prędkość około 120km/h na 5tym biegu to po chwili gasło... jak już w mieście zrobiłem to samo czyli troche wcisnąłem to komunikat już nie zginął do dłuższego parkowania... nawet jak wyłączyłem stacyjkę... (przy świecącym napisie robił się trochę mulasty) poprzedni właściciel napewno zorientowany w modelu powiedział, że to przepustnica i silnik krokowy do czyszczenia bo dawno nie czyścil... co też powoduje, żę przez kilka chwil na zimno głupieją wolne obroty tak, że czasem potrafi zgasnąć...

 

Co to moze być tak naprawdę?

 

Druga sprawa... kiedy odpalę na zimno to przez jakiś czas bardzo delikatnie na wolnych obrotach słychać jakby panewkę... czy to może być tzw. "granie tłoków" cokolwiek to znaczy... czy to po prostu panewka?? jeśli tak, to która leci najszybciej?

 

Trzecia najmniej niecierpiąca zwłoki sprawa..

 

Tylne zaciski się delikatnie blokują... na tarczy ślad nie na całej powierzchni ale tragedii nie ma... czy wystarczy wyczyścić zaciski, czy mam sie szykować na nowe zaciski?

 

Z góry dzięki za odpowiedzi... a i jeszcze jedno.... powoli czas na końcowy tłumik... jaki byście polecali, żeby wydobyć dźwięk boxera, a przy okazji żeby nie zamordował mojego budżetu? :)

 

Pozdrawiam

Amatoraut

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stukanie to pewnie "piston slap"(stukanie tłoków), albo zawory, panewka "grałaby" cały czas. Co do zacisków, to rozbierz, zobacz czy klocki luźno chodzą, jak nie to wyczyść przesmaruj i będzie ok, a jak klocki są luźno, to będzie trzeba rozebrać zacisk, zweryfikować w jakim stanie jest tłoczek i jak nie będzie na nim oznak korozji, to wyczyścić, złożyć na nowych gumkach, smarze silikonowym do tłoczków i będzie ok ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj na forum. :)

Jeśli zapali ci się kontrolka to zepnij kostki pod kierownicą i odczytaj błąd.Co do zacisków rozbierz je i przeczyść najprawdopodobniej pomoże ,ale pamiętaj blokować mogą okładziny od ręcznego bo masz tarczo- bębny.Jeśli chodzi o stuki to raczej nie jest to  panewka ,jeśli cię niepokoją dźwięki nagraj je i wrzuć tu.Przepustnicę możesz wyczyścić na pewno nie zaszkodzi ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zeby wydobyc dzwiek boxera, to sama koncowa puszka nie wystarczy. W dziale technicznym -> ogolne poszukaj tematu "co zrobic zeby subaru n/a bulgotalo" i tam przejrzyj ostatnie 20-30 stron - dowiesz sie wszystkiego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama końcówka coś tam daje usłyszeć boxera ale bardzo ubogo. Ja tak zrobiłem i szału nie ma, w aucie słychać tylko basowy mruk z wydechu, chociaż znajomi mówią że słychać normalnie boxera na zewnątrz auta jak gdzieś przejadę to jednak kolektory to podstawa, ja się jakoś zabrać za nie nie mogę :D A pewnie to kwestia kupienia metra rury i paru kolanek. 

 

Tutaj na wyższych obrotach przy samej końcówce przelotowej

 

https://www.youtube.com/watch?v=02IJbgAr38c

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zeby wydobyc dzwiek boxera, to sama koncowa puszka nie wystarczy. W dziale technicznym -> ogolne poszukaj tematu "co zrobic zeby subaru n/a bulgotalo" i tam przejrzyj ostatnie 20-30 stron - dowiesz sie wszystkiego :)

Ależ nie masz racji zapewniam :) Dzisiaj nie poszedł bym juz jak w poprzedniej imprezie na ryk jaki wydobywał się z wydechu i ten nie przyjemny dzwięk rezonansowy, tragedia! teraz zostawiam tłumik środkowy co by było znośnie w środku. Wiem jedno nie szedł bym w ordynarny wrzask jaki miałem w imprezie.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przerabianie kolektora wcale nie wiąże sie z wydobywaniem ordynarnego wrzasku, tylko z uwydatnieniem charakterystycznego dla boxera bulgotu. Ja wlasnie od rzezby z kolektorem zaczalem, a dopiero pozniej wstawilem przelot na koniec i to rzeczywiscie jest delikatna przesada ;), o ile na dojazdy do pracy 10 km jest idealnie, to dalej niestety juz jechac sie nie da :P Zamontowanie jakiegos komorowego bedzie zlotym srodkiem, pomiedzy komfortem, a czerpaniem przyjemnosci z ladnego dzwieku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mruga dłużej (dziesiątki, np dwa długie mrugnięcia to 20) po nich mogą być krótsze (np. 3)... daje to nam błąd 23, kolejne długie mrugnięcia to następny błąd, po wymruganiu wszystkich błędów jest pętla i światełka mrugają od nowa to samo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...