Skocz do zawartości

Mateusz Piotrowski

Użytkownik
  • Postów

    362
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mateusz Piotrowski

  1. podwozie cale zakonserwowane u Gacka ponad pół roku temu. podobnie jak komora silnika malowana przy wyjmowaniu motoru. Belki przod/ tyl nowe.
  2. Zamówilem sobie wycene u rzeczoznawcy. Przedstawiłem wszystkie rachunki faktury, dokumentacje zdjęciową itp. Auto zostalo wycenione na 21500zł:D Wg kalkulatorów do wycen ten model wyceniany jest na 8300zł wiec podobno i tak gość dużo wyciągnął. Śmiech na sali. Te cenniki nie rozróżniają wersjii N/A od Turbo to raz, a dwa, że dla nich jak jest więcej niż 200-250 mikronów na elemencie to wartośc leci o połowę. Masakra. Wycena kosztowała mnie 300zł - spróbuje uderzyć o AC, zobaczymy jak to wyjdzie. Wycena przyda się również przy tym jak ktoś mi wyrządzi szkodę. Polecam każdemu odżałowanie i wydanie takich 3 stówek bo jak wam ktoś buchnie to się POSR**IE z wrażenia jak będzie szkoda całkowita.
  3. na stronie w modelach 93-98 jest napisane cena 3000zł
  4. no 3000zł + to co wyjdzie w trakcie jakies lambdy itp
  5. Myślę, czy by nie odwiedzic mapteka, żeby mi jakąś "normalną" mapę zrobili - tj na jakieś 240-250km, żeby silnik sobie odetchnał i miał bardziej elastyczną pracę, bo jednak mam przelot, a mapy nie robiłem. Co prawda nie mam żadnych problemów z doładowaniem i boost cutami, zastanawiam się czy jest sens. Doświadczenie mi mówi, że lepiej nie bo każda mapa i każdy parametr z czasem się sypie i trzeba kur** co pół roku do Poznania auto zawozić i tracić kupę czasu i kasy na dojazdy (na dwa auta) bo coś się rozjeżdża co chwilę....
  6. Na pewno nie w takim dobrym stanie technicznym i blacharskim:)
  7. mozesz powieedziec cos wiecej? Gdzie z tym uderzac i ile to kosztuje? Podliczyłem koszty i masakra:D Przed malowaniem było 50-60 Tys, malowanie z car detailingiem kosztowało mnie 10 000 czyli robi się 60-70 tys. Mógłbym za to kupić kawalekrę...
  8. mozesz powieedziec cos wiecej? Gdzie z tym uderzac i ile to kosztuje?
  9. Zastanawiam się czy realnie auto jest warte chociaż połowe tego co mnie kosztowało:D Druga sprawa wg. stawek OC/AC auto warte jest 1/4 tego co mnie kosztowało:D:D
  10. Nie planuje sprzedawać, auto i tak jest już grubo grzebane, a sticker kojarzy mi się z Gran turismo:D
  11. może da się ten temat przenieść do nielegala? bo juz w sumie tyle modyfikacji...
  12. mysle czy na bagaznik nie dac jdmowego stickeraWRX, duzo bardziej mi sie podoba od napisu subaru:D
  13. Najlepsze, że to auto kosztuje mnie już łącznie ponad 50 kilo, a warte jest może z 25 może kapkę więcej jak ktoś prześledzi temat hehe. Cała zabawa z malowaniem (bez komory silnika i bagażnika) i szkłem na lakier prawie 10k
  14. Tu jest film po polerce w zakładzie detailingowym:
  15. Pięknie wygląda a teraz jedzie do detailing shopu na nałożenie kwarcu na szyby lakier i felgi + dressing wnętrza i pranie tapicerki Felgi też zostały wypiaskowane, odpryski naprawione i dostały nowy złoty lakier
  16. No i się robi, po drodze jeszcze sporo małych pierdół było robionych, ale juz przestalem wszystko spisywac i liczyć.... Maluje u Dawida w Bydgoszczy w Dakarze.
  17. ja odpadam auto mi sie maluje pewnie pod koniec maja odbiorę
  18. 1. Przy zlewaniu oleju sprawdzić czy nie pojawia się brokat 2. Przewody paliwowe - tu nie ma żartów w każdym miałem sparciałe, jak zacznie nam paliwo tryskać w okolice turbo to może byc nieciekawie 3. Wyczyscic prowadnice szyb - często są zasyfione i rysują szyby 4. Zmiana oleju w skrzyni i dyfrze - również szukanie opiłków przy zlewaniu oleju 5. Jesli jeszcze nie ma to dodatkowa konserwacja nadkoli i podwozia 6. Belki obu zderzaków lubią sobie zgnić 7. Łożyska w dupce skrzyni, a najlepiej to fabryczną skrzynie z GT od razu wywalić hehe 8. Poprawić prowadnice szyb z czasem szyby zaczynają latać To tyle z mojego doświadczenia poza tym co koledzy pisali
  19. Gacek założyl mi swoją dmuchawkę z przegiegiem 80k km, jeżdżę i sprawdzam olej, na razie pluje jeszcze olejem z wydechu, ale to pewnie resztki tego co wypluło stare turbo
  20. Spalanie i koszty paliwa to akurat najmniejszy problem. Im tansze auto kupisz tym wiecej na nie wydasz. Tanie gruzy to skarbonka Niestety na te auta wydaje się w wuj
  21. a mi od czasu ostatniego poszla turbawka:D Nie bawie sie w kupowanie uzywek tylko regeneruje starą - wiem co mam i mam gwarancje, ale 700-1000zł nie moje
  22. Behehe, pewnie wyszloby podobnie patrząc na rachunki:) Ale nowy mi się nie podoba tak jak stary turbodziad
  23. Dzięki wielkie, ale Panowie mają tam kogoś od regenerowania Turbin i jak mi ostatnio zrobił VF35 to elegancko latało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...