piątek u Emila - 10.11.2006 r.

[Abt]

polfinal 1:

polfinal 2:

final:

wyniki koncowe:

[Bart]

A co to za osoby były te pierwsze, czy one są na forum bo jakoś nicków nie pamiętam :roll:

[Buffy22]

Nie uzywając nazwisk i ników.. Prosto mówiąc ktoś kto darł more o to by nie przyjezdzac ze znajomymi przywiózł swoich.. Prosto krótko i zwięzle.. I nikt mi nie zazóci teraz ze sie skarze bo nie wygrałem bo sam sie poddałem jak wysiadłem z karta gdy mnie noga zaczeła spinać..

[gr1zly]

Buffy22 ale ty nerwowy jestes , a tak wogole to moze ci znajomi to nowi forumowicze

[Abt]

ja mordy nie darlem, tak tylko zaznaczam na wstepie .

pierwszy byl mlody chlopaczek adrian (jego ojciec tez startowal) - forumowicz czy nie :roll: :?:

drugi byl daniel, czyli kebabudaniela, czy jakos tak. ciezki mi zapamietac ten nick :wink:

trzeci byl karol, czyli forumowicz kusma - wpuszczajacy do kartow nie uslyszal ksywy,

zanotowal imie... i troche zamieszania sie zrobilo.

[Korton]

Ja niestety musialem opuscic impreze, ale widze, ze tym razem do finalu sie dostac bardzo ciezko bylo. Pojawilo sie duzo nowych twarzy i niektore byly bardzo predkie Ogolnie konkurencja rosnie. Pozdrowienia dla wszystkich i dzieki za dobra zabawe.

 

Ps. Buffy nie spinaj sie tak, to tylko zabawa i bardziej towarzyskie spotkanie niz jakies zawody, choc przyznam atmosfera konkurencji jest za kazdym razem

[dawid]

Abt, dzięki za uznanie Gdyby nie male nieporozumienie na końcu wyścigu mogłbym być kilka oczek wyżej w klasyfikacji. Mi się podoba że konkonkurencja rośnie. To motywuje do szybszej jazdy

[kuśma]

dawid, jak na mój gust to napewno być przede mną powinieneś, chyba jedyny po za Danielem, dawałeś radę małej blyskawicy

 

Fakt małe zamieszanie z nickiem, ale przed, pytałem czy bardzo nowi forumowicze też mogą jeździć :???:

 

a tak na marginesie to lepiej dostac w ostrej walce niz rozjechac tło i wygrac :cool:

[lezo]

Ja jestem bardzo zadowolony (mimo, że się spóźniłem i narobiłem trochę zamieszania na początku), zabawa przednia no i udało mi się poprawić czas także nie zamykam już całkiem tabeli Zacząłem łapać o co chodzi po konsultacji z kortonem i dawidem Dzieki chłopaki. Do zobaczenia nastepnym razem.

[owoc666]

(mimo, że się spóźniłem i narobiłem trochę zamieszania na początku)

 

Walczyłem o Twoje miejsce na torze jak lew!

[matt]

..... heh, nie wiem kto jakie powpisywał formuły w excelu ale wynik stawki pozafinałowej są namieszane (albo ja jestem jakiś ciemny :razz: )... ani od góry ani od dołu ani od środka nie da się znależć sensownej kolejności ...... trzeba by to przeliczyć jeszcze raz, tylko kolejnośc powinna być ustalona względem najlepszego czasu czy sredniej z dwóch najlepszych czasów?

 

pozdr. matt

[Wełniacz]

do momentu finalu liczyl sie najlepszy czas czyli moje 24.74 :cool: dalo mi dopiero 9 miejsce w tej niezwykle mocnej wczoraj stawce. Gratuluje czolówce, która jest poza zasiegiem reszty :shock:

[kropek]

Gratuluje czolówce, która jest poza zasiegiem reszty :shock:

 

ja się rozkręcam , więc spoko spoko , za kilka miesięcy wygram

[Korton]

do momentu finalu liczyl sie najlepszy czas czyli moje 24.74 :cool: dalo mi dopiero 9 miejsce w tej niezwykle mocnej wczoraj stawce. Gratuluje czolówce, która jest poza zasiegiem reszty :shock:

 

No kolego widze, ze przez dwie proby mi po pietach deptales, a w trzeciej (czyli drugiej wlasciwej) pojechales, ze hohoho, a pamietam poczatki - DUZY progress, GRATZ!

 

PS. Moze to te LFS i RBR tak dzialaja?

[Wełniacz]

do momentu finalu liczyl sie najlepszy czas czyli moje 24.74 :cool: dalo mi dopiero 9 miejsce w tej niezwykle mocnej wczoraj stawce. Gratuluje czolówce, która jest poza zasiegiem reszty :shock:

 

No kolego widze, ze przez dwie proby mi po pietach deptales, a w trzeciej (czyli drugiej wlasciwej) pojechales, ze hohoho, a pamietam poczatki - DUZY progress, GRATZ!

 

PS. Moze to te LFS i RBR tak dzialaja?

 

To fakt ostatnio czesto kierownice z Force Feedbackiem trzymam w rekach ale dopiero teraz czyli po 2 przejezdzie (nie wiem czemu tak pozno) zrozumialem ze nie nalezy cisnac ile sie da tylko plynnie pokonywac srodkowa partie zakretow, co dalo nadzwyczaj spodziewane rezultaty :cool:

[Moniqa]

ja poprosze o korki z ostatniego lewego i ...prywatnego masazyste..jednak chyba za malo odczekalam po zlamaniu :???:

[Wełniacz]

Z tego co ja widzialem to Moniqa mialas za daleko odsuniety fotel bo mialas noge na maxa wyprostowana i jeszcze ledwo dociskalas do konca gaz, takze nastepnym razem proponuje wyregulowac fotel (lusterek nie musisz ) :wink:

[Moniqa]

welniacz masz racje..na dodatek skorzana podeszwa nie ulatwiala mi walki na metalowym pedale... :roll: czlowiek sie uczy na bledach :wink:

[kropek]

Z tego co ja widzialem to Moniqa mialas za daleko odsuniety fotel bo mialas noge na maxa wyprostowana i jeszcze ledwo dociskalas do konca gaz, takze nastepnym razem proponuje wyregulowac fotel (lusterek nie musisz ) :wink:

 

zawsze można użyć jak ta "mała błyskawica" takich drewnianych klocuszków

[kuśma]

matt, na mój rozum to trening, 1 i 2 próba to najlepsze czasy i to one decydowaly o wejsciu do finalu, a finał to srednia i to ona dawala wynik koncowy, ale moge sie mylic :cool:

[lezo]

(mimo, że się spóźniłem i narobiłem trochę zamieszania na początku)

 

Walczyłem o Twoje miejsce na torze jak lew!

 

 

Hehehhe, dzieki Owoc Również Tobie i Dawidowi za przypilnowanie otwartego , zgrzanego wozu

[lezo]

welniacz masz racje..na dodatek skorzana podeszwa nie ulatwiala mi walki na metalowym pedale... :roll: czlowiek sie uczy na bledach :wink:

 

Ja też miałem przy pierwszej próbie problem, nawet nie wiedziałem, że można regulować tymi fotelami........

 

Skórzane podeszwy są OK

[CracowDragon]

Hehe, fajnie było, ludzików normalnie mocne ful. Rywalka osStra... Ale jak tak patrzę na wyniki to z próby na próbę urywałem w granicach 0,1 s. Więc za miesiąc wezmę wolne w robocie, przyjadę z samego rana zaliczę "n"-tą ilość prób to może w finale wykręcę czas próby w okolicach 12s. :razz:

 

a poważnie, to mnie jeszcze wieeeele treningów czeka, a i tak czołówki nie dogonie ale będę bliżej

 

Dzięki za spocik... "EE" (ekipa emila) się sposała jak zawsze... dobrze :wink:

 

Pozdrawiam

[misha]

Nie uzywając nazwisk i ników.. Prosto mówiąc ktoś kto darł more o to by nie przyjezdzac ze znajomymi przywiózł swoich.. Prosto krótko i zwięzle.. I nikt mi nie zazóci teraz ze sie skarze bo nie wygrałem bo sam sie poddałem jak wysiadłem z karta gdy mnie noga zaczeła spinać..

 

 

Miałem ten tekst powyżej OLAĆ ale nie wytrzymałem ( inne też )

Adrian jest to chłopiec który ma tylko 9 lat, ale jest pozytywnie zakręcony, szkoda że absolutnie nikt go z WAS nie zauważył na spocie we wrześniu 12 miejsce, w pazdzierniku też był tylko też go nikt nie zuważył SZKODA :sad: nasz mały kolega ( a napewno mój) jak na razie tylko czyta nasze forum, ale kto wie może już za niedługo się przyłączy i zacznie pisać, a nie tylko stać z boku i czasami wygrywać .

 

Przykro jest kiedy niektórzy nie umieją przegrywać i walczyć do końca!!!

 

 

Pozdrawiam