Skocz do zawartości

Narty w Dolomitach


Michał Bajorek

Rekomendowane odpowiedzi

Z tematów narciarskich część kawiorostwa i nie tylko ciepło pisała o Dolomitach. W styczniu tam sie wybieram, a że na jazdę czasu bedzie mało bo jak dobrze pójdzie to ze 3 dni to aby nie błądzić i czasu nie marnować proszę tu o wpisywanie swych empirycznych doznań w temacie- dobre trasy (jak najdłuższe, strome i te gdzie śmierć zaglada w oczy hehe a tłumu brak), gdzie można dobrze zjeść i przyjemnie wypić za ludzkie kwoty (pasztetu nie zabieram z kraju), jak wyglada kwestia parkowania przy wyciągach, jakieś inne ciekawostki i opinie. Jakby ktoś miał jeszcze doświadczenia co tam można z dziećmi małymi zrobić i ile to kosztuje- jakoś przechować w szkółce czy coś. Przemieszkiwać bedę w Cavalese ale zabieram ze sobą jakieś Subaru więc raczej jestem mobilny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja byłem parę lat temu w Marrileva - Madonna Di Campilio, ( Val do Sol ) i byłem zachwycony. Normalne ceny, spaliśmy prawie na stoku, 1400m.n.p.m. wychodziło się z Hotelu od razu na stację Gondoli. Nie trzeba było dojeżdząć Ski busem, a to że na wczasach jest z reguły leniwy, a rano przeważnie kac, do było dla mnie idealne rozwiązanie.

Tu masz link http://www.ski.it/marilleva/index.asp?s ... 1&p=3&s=0&

Polecam knajpe u Lucia, podaje lokalne " BOMBARDINO" i Grappę z gruszek i malin parę szybkich i nieźle potem się jeździ :mrgreen:

Ze sącza jest ok 1100km, jedziesz przez austrię, kawałek przez niemcy, znowy autria, i za przełęcza Brenero skręcasz w prawo na Madonna Di Campilo.

NAPRAWDE POLECAM!

 

P.S. No i ta pogoda 7 dni słoneczka !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dojazd znam gdyż tam autem już jeździłem; wariant z opiekunką odpada- dzieci małe ale już zaczynają jeździć-bardziej mi idzie o jakąś możliwośc zostawienia ich w szkółce dla dzieci czy takim małym narciarskim przedszkolu- w Austrii takie rzeczy widywałem więc we Włoszech na pewno też są - może ktoś korzystał? Rejon Madonny odpada- za daleko od mojego miejsca przebywania. Bardziej mnie interesują trasy i warunki w okolicach Predazzo, Sella Ronda,Marmolady czy też samego Cavalese.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja z kolei bylem w okolicach marmolady.miasteczka cacuszka.stoki nie bardzo.moje ukochane po raz kolejny tam jade: livigno stoki przygotowane super no i ta niepowtazalna atmosfera.bardzo ja sie tam dobrze czuje.ale i super wspominam szladming(polecam z malymi dziecmi-blisko i nastawione miasteczko na maluchy )

 

solden(tam jest super po za sezonem),no i ischgl pieknie i nartowo bosko.no a jak samolotem to tylko 3 doliny.cudo narciarskie.bo otoczenie ochydne.no i kultowe tapczany w szafach :mrgreen: ale takich stoow jak tam nie ma nigdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dojazd znam gdyż tam autem już jeździłem; wariant z opiekunką odpada- dzieci małe ale już zaczynają jeździć-bardziej mi idzie o jakąś możliwośc zostawienia ich w szkółce dla dzieci czy takim małym narciarskim przedszkolu- w Austrii takie rzeczy widywałem więc we Włoszech na pewno też są - może ktoś korzystał? Rejon Madonny odpada- za daleko od mojego miejsca przebywania. Bardziej mnie interesują trasy i warunki w okolicach Predazzo, Sella Ronda,Marmolady czy też samego Cavalese.

 

michal w okolicach ella rondy czy kron plazu niestety co do malych dzieci to kaplica.jesli chcesz zabrac maluchy to tylko szladming.wierz mi.przetestowane wielokrotnie.austriacy chca sie zajac twoimi dziecmi.wlosi robia lache i jest ich generalnie jak na lekarstwo tych bejbe skul

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż - jakoś z tym będę musiał żyć. Głównie jeźdźić będziemy w Val di Fieme - może tam coś będzie. Na Rondę wybiorę się na jeden dzięń aby to objechać w ramach turustyki narciarskiej - tak dla widoków, to samo z Marmoladą. Co do bejbe skul te pewnie obiorę wariant dla mnie tradycyjny, mniejszą 3 letnią do nosidła i będę z nią śmigał na plecach pilnując tą starszą co już sama jeździ. potem zmiana z żoną i szbkie katowanie okolicznych tras. No chyba, że się cosik znajdzie na przechowanie. Bywając w Austrii takie przechowalnie fajnie zrobione dla bejbików widywałem wszędzie- cóż, myślałem,że Włosi też to maja w standarcie. W Toskani w każdej wioskodziurze mają place zabaw dla dzieciaków i to bardzo fajne - tam o to dbają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem taką ofertę. Cosmos, czy do przeżycia, zdaniem odwiedzających to miejsce.

 

W nawiązaniu do naszej rozmowy telefnicznej, przesyłam Panu oferty

wypoczynku w Marilleva 1400.

 

Rezydencja Artuik, termin: 13.01.2007 - 20.01.2007, dojazd własny

http://www.easygo.pl/wycieczka/wlochy/v ... 07598.html

Cena tygodniowego odpoczynku w apartamencie 6 osobym, opcja bez wyżywienia

i ubezpieczenie podstawowe: 2640 zł.

Cena tygodniowego odpoczynku w apartamencie 6 osobym, opcja bez wyżywienia

i ubezpieczenie narciarskie: 2780 zł.

 

Cena nie zawiera: kaucja zrotna za apartament: 130 EUR.

karta klubowa - osoba dorosła: 26 EUR - dziecko

3-10 lat: 16 EUR

końcowe sprzątanie: 50 EUR.

 

Residece Albare, termin: 13.01.2007 - 20.01.2007, dojazd własny

http://www.easygo.pl/wycieczka/wlochy/v ... 05370.html

Cena tygodniowego odpoczynku w apartamencie 6 osobym, opcja bez wyżywienia

i ubezpieczenie podstawowe: 1660 zł.

Cena tygodniowego odpoczynku w apartamencie 6 osobym, opcja bez wyżywienia

i ubezpieczenie narciarskie: 1800 zł.

 

Cena nie zawiera: kaucja zrotna za apartament: 130 EUR.

końcowe sprzątanie: 55 EUR.

 

Residence Sole Alto, termin: 13.01.2007 - 20.01.2007, dojazd własny

http://www.easygo.pl/wycieczka/wlochy/v ... 12698.html

Cena tygodniowego odpoczynku w apartamencie 6 osobym, opcja bez wyżywienia

i ubezpieczenie podstawowe: 1690 zł.

Cena tygodniowego odpoczynku w apartamencie 6 osobym, opcja bez wyżywienia

i ubezpieczenie narciarskie: 1830 zł.

 

Cena nie zawiera: kaucja zrotna za apartament: 130 EUR.

karta klubowa - osoba dorosła: 26 EUR - dziecko

3-10 lat: 16 EUR

końcowe sprzątanie: 50 EUR.

 

Hotel Solaria Albare, termin: 13.01.2007 - 20.01.2007, dojazd własny (pokój

rodzinny)

http://www.easygo.pl/wycieczka/wlochy/v ... 07391.html

Cena tygodniwowego odpoczynku dla 4 osób, opcja śniadania i obiadokolacje,

ubezpieczenie podstawowe: 4539 zł.

Cena tygodniwowego odpoczynku dla 4 osób, opcja śniadania i obiadokolacje,

ubezpieczenie kompleksowe: 4879 zł.

 

Jeżeli jedna z tych ofert przypadnie Panu do gustu, poproszę o podanie

danych osób wyjeżdżających (imię, nazwisko, data urodzenia, adres

zamieszkania, nr telefonu), a przygotuję dla Pana umowę.

 

W razie pytań pozostaję do Pana dyspozycji.

 

Z pozdrowieniami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Bede w Val di Fassa, Canazei, hotel Contrin 20-27 Styczen.

Trace moje dziewictwo w zimowych Dolomitach :-)

Troche se boje ze po francuskich Alpach, Dolomity mnie zawioda, ale ile razy moza jezdzic do Chamonix? Zreszta podobno Sella Ronda i cala Marmolada wymiata.

Cos sie znajdzie, zapinamy kask o jeden rzep dalej i heja :-) Sniegu maja i wczoraj dostalem wiadomosc ze w Livigno spadlo 1m swierzynki wiec bedzie OK.

Tak wyglada Malmolada dzisiaj: http://www.dolomiti.com/webcam/realcam_canazei.htm

 

Co do przedszkoli dla malych narciarzy, wszedzie w Aplach to widzialem i maludy chodzic jeszcze nie bardzo potrafia a na oslych laczkach smigaja pod oczami opiekunow ze az milo, napewno warto sprobowac tej opcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobno Sella Ronda i cala Marmolada wymiata.

 

Czy ja wiem? :roll: Mnie denerwowało to, że codziennie trzeba było zrobić trasę na Porta Vescovo i z powrotem, żeby zacząć jeździć po Sella Rondzie. Pierwszego dnia było to fajne, drugiego - ok, a od trzeciego denerwowało mnie to, że pół dnia traci się na dojazd i powrót tą samą trasą.

 

Ale może Ciebie to nie dotyczy, bo są chyba ze dwa alternatywne sposoby dotarcia na górę, ale tylko z wyrwirączkami, których, jako deskarz, nie znoszę :twisted:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Livinio to Alpy Lombardzkie a nie Dolomity, w tym roku tam ze śniegiem całkiem nieźle, dużo lepiej niż w Dolomitach gdzie jak na razie krucho z tym a do tego jest ciepło. Co prawda na Dolomity Superski na dziś przejezdne jest ponad 1000km tras na 1200 wszystkiego ale w dużej mierze to kwestia naśnieżania, no i amplituda 0 bywa ostatnio dośc wysoko bo koło 2000m npm przez dzień. Nie wygląda to dobrze, Włosi sie starają i mocno nasnierzają jednak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm....to jednak moglem sie trzymac francuskich Alp. Trudno, teraz juz za pozno zmieniac. Z tego co widze to Marmolada jest dosc wysoka i na kamerach pokazuja ze lezy naturalny snieg. Moze jeszcze spadnie? A jak nie to i tak ceny polowe do francuskich. Rok temu w Chamonix piwo na stoku kosztowalo 6.5 Euro!!!!!!! To si enie da jesc!!!!

 

No tak, ceny w Livigno sa faktycznie boskie.

w Livigno bylem latem przejazdem i faktycznie 2litry spirytusu za 4,5 Euro to wspanila zabawa, szczegolnie na tej wysokosci. Rozbilismy namiot na polu na skraju wsi, w dzien +29, w nocy -2 :-) Trzeba bylo pic zeby nie wykitowac!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 II jadę do Aleghe - to w okolicy Civetty, na pewno zrobię raz Sella Ronde (i to wystarczy bo z deską...), lubię też okolice Cinque Tori i Val di Fiemme - jak niema dużego wiatru bo inaczej wszystko tam mocno zmrożone...

no i Marmolada of cors....

jeszcze jedno co mnie powala to jazda nocna na Val Zoldanie jadę na 19 i do 23 pełny odlot - rewelacyjnie oświetlone trasy i żadnych amatorów - spowalniaczy :mrgreen:

a i bombardino na rozgrzanie :cool:

ale się rozmarzyłem przy początku tygodnia w pracy...

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja mam nadzieję 21.01 rano już będę miał śnieg pod nartą w Val di Fiemme - mam nadzieję też raz zrobić SR ale to zależy jak się uda dzieci pozostawić pod jakąś opieką. Ze śniegiem na razie krucho zwłaszcza niżej, w wysokich partiach też miodu nie ma bo nawet metra nie napadało. Ale mam nadzieję,że w przyszłym tygodniu coś kapnie bo w tym meteo niekorzystne (

Luki - to nocne jeżdrzenie to gdzie? Ta nazw mi niewiele mówi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno, teraz juz za pozno zmieniac.

 

Nie no - spoko spoko. Ja nie mówię, że tam było źle, bo parę tras jest baaardzo fajnych. Chodziło mi o wyłącznie to, że tak, jak będę cisnął znajomych, by wrócić niebawem do Livigno, tak w przypadku Marmolady/Sella Rondy pojadę wyłącznie wtedy, gdy grupa podejmie taką decyzję - ja jej forsował nie będę :twisted:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno, teraz juz za pozno zmieniac.

 

Nie no - spoko spoko. Ja nie mówię, że tam było źle, bo parę tras jest baaardzo fajnych. Chodziło mi o wyłącznie to, że tak, jak będę cisnął znajomych, by wrócić niebawem do Livigno, tak w przypadku Marmolady/Sella Rondy pojadę wyłącznie wtedy, gdy grupa podejmie taką decyzję - ja jej forsował nie będę :twisted:.

Wiekszość moich znajomych dużo wyzej ocenia rejon SR niż Livinio - ze względów czysto narciarskich - pomijając inne wartości dodane obu tych miejscówek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uuuuuuu - no nie wiem, nie wiem :mrgreen:.

 

Dodam tylko, że w libacjach uczestniczyli też shodan i Michalis, z którymi (i tzw. przyległościami :wink:), nota bene, za 4 dni wyruszam znów na podbój alpejskich...

 

 

...sklepów monopolowych :mrgreen:.

 

Tym razem Ischgl, bo tam "górecką" se można do duty free przeskoczyć :mrgreen:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...